Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   ŚcieĹźki rowerowe w centrach miast to bzdura

Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura

Data: 2015-07-04 23:41:02
Autor: JK
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
W dniu 2015-07-04 o 12:30, Mieszczuch pisze:
Wiem, że strasznie się narażam i wszyscy zaraz się na mnie rzucą.
Ja jednak uwaĹźam, Ĺźe jeĹźdĹźenie rowerem (i rekreacyjne bieganie)
w miastach, szczegĂłlnie w naszych zanieczyszczonych spalinami
wiekowych samochodĂłw centrach miast,  to wielka bzdura.

Oczywiście takie twoje prawo, żeby uważać co tylko sobie zażyczysz.

Jestem pewien, że gdy ludzie wreszcie zrozumieją, że nie ma nic
bardziej niezdrowego niż głębokie wdychanie spalin, spowodowane
intensywnym wysiłkiem, ta moda minie. Okaże się wtedy, że ścieżki
rowerowe są całkowicie zbędne, a miliony na ich budowę zostały
wyrzucone w błoto.

Takie ścieżki istnieją w wielu krajach, od bardzo wielu lat i nic nie wskazuje żeby miały zniknąć.

Wiem, wszyscy zaraz powiedzą, że przecież Holendrzy jeżdżą.
Mieszkałem w Holandii, rzeczywiście jeżdżenie na rowerze jest tam
popularne, ale jak zwykle przenosimy do Polski zachodnie zwyczaje
nie zastanawiając się nad towarzyszącymi tym zwyczajom realiami.
Przede wszystkim zanieczyszczenie powietrza w miastach tam,
a u nas, to dwa różne światy.

Masz jakieś dane wiarygodne dane porównawcze, czy tylko tak sobie uważasz?


A mimo to często można zobaczyć
Holendrów przejeżdżających na rowerze przez miasto (gdy muszą)
w specjalnych maseczkach.

Ta specjalna maseczka jest równie skuteczna przeciw spalinom jak łyk święconej wody z rana.

Jaki wniosek dla mnie? Nie będę się przejmował ścieżkami rowerowymi
w miastach, poczekam aż zniknie ich funkcja i będą zwykłą częścią
chodnika lub jezdni. Szkoda tylko wydanych pieniędzy, mogły być
zainwestowane o wiele sensowniej.

Mieszczuch


A jak dla mnie, to te ścieżki mogą być. Pod jednym warunkiem. Na odcinku, gdzie jest ścieżka rowerowa jest też zakaz poruszania się rowerem po jezdni. Niestety, jak na razie widziałem tylko jedno miejsce gdzie ktoś wpadł na pomysł aby ustawić takie oznakowanie.
https://www.google.pl/maps/@54.442946,18.412901,3a,30y,270h,90t/data=!3m6!1e1!3m4!1su39UR-wqPdwPsuSI5lf9AA!2e0!7i13312!8i6656!6m1!1e1?hl=pl

JK

Data: 2015-07-04 21:43:26
Autor: masti
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
JK wrote:


A jak dla mnie, to te ścieżki mogą być. Pod jednym warunkiem. Na odcinku, gdzie jest ścieżka rowerowa jest też zakaz poruszania się rowerem po jezdni. Niestety, jak na razie widziałem tylko jedno miejsce gdzie ktoś wpadł na pomysł aby ustawić takie oznakowanie.
https://www.google.pl/maps/@54.442946,18.412901,3a,30y,270h,90t/data=!3m6!1e1!3m4!1su39UR-wqPdwPsuSI5lf9AA!2e0!7i13312!8i6656!6m1!1e1?hl=pl

takie znaki są generalnie bez sensu tam gdzie są ścieżki bo zakaz wynika
z przepisów. To tylko zaśmiecanie. Na zdjęciu za to jest znak tam gdzie
ścieżki nie ma.

swoją drogą to drogi są dla wszystkich: samochodów, ciężarówek,
motocykli i rowerów. Wystarczy włączyć myślenie na drodze.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2015-07-04 23:59:35
Autor: JK
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
W dniu 2015-07-04 o 23:43, masti pisze:
JK wrote:


A jak dla mnie, to te ścieżki mogą być. Pod jednym warunkiem. Na
odcinku, gdzie jest ścieżka rowerowa jest też zakaz poruszania się
rowerem po jezdni. Niestety, jak na razie widziałem tylko jedno miejsce
gdzie ktoś wpadł na pomysł aby ustawić takie oznakowanie.
https://www.google.pl/maps/@54.442946,18.412901,3a,30y,270h,90t/data=!3m6!1e1!3m4!1su39UR-wqPdwPsuSI5lf9AA!2e0!7i13312!8i6656!6m1!1e1?hl=pl

takie znaki są generalnie bez sensu tam gdzie są ścieżki bo zakaz wynika
z przepisów. To tylko zaśmiecanie. Na zdjęciu za to jest znak tam gdzie
ścieżki nie ma.


Chętnie dowiem się z jakich przepisów. Poratujesz?

swoją drogą to drogi są dla wszystkich: samochodów, ciężarówek,
motocykli i rowerów. Wystarczy włączyć myślenie na drodze.


Zgadza się. Wystarczy włączyć myślenie. Co zatem powiedzieć o pedalarzu, który, mimo, że ma specjalnie dla niego, wybudowaną za ciężką kasę ścieżkę rowerową, jedzie jezdnią? Chuj, kretyn, półgłówek, kutas....?

JK

Data: 2015-07-04 22:09:02
Autor: masti
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
JK wrote:

W dniu 2015-07-04 o 23:43, masti pisze:
JK wrote:


A jak dla mnie, to te ścieżki mogą być. Pod jednym warunkiem. Na
odcinku, gdzie jest ścieżka rowerowa jest też zakaz poruszania się
rowerem po jezdni. Niestety, jak na razie widziałem tylko jedno miejsce
gdzie ktoś wpadł na pomysł aby ustawić takie oznakowanie.
https://www.google.pl/maps/@54.442946,18.412901,3a,30y,270h,90t/data=!3m6!1e1!3m4!1su39UR-wqPdwPsuSI5lf9AA!2e0!7i13312!8i6656!6m1!1e1?hl=pl

takie znaki są generalnie bez sensu tam gdzie są ścieżki bo zakaz wynika
z przepisów. To tylko zaśmiecanie. Na zdjęciu za to jest znak tam gdzie
ścieżki nie ma.


Chętnie dowiem się z jakich przepisów. Poratujesz?

PoRD. Mówi to Panu coś?
Art. 33. 1. Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla
rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla
kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem,
korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować
szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.




swoją drogą to drogi są dla wszystkich: samochodów, ciężarówek,
motocykli i rowerów. Wystarczy włączyć myślenie na drodze.


Zgadza się. Wystarczy włączyć myślenie. Co zatem powiedzieć o pedalarzu, który, mimo, że ma specjalnie dla niego, wybudowaną za ciężką kasę ścieżkę rowerową, jedzie jezdnią? Chuj, kretyn, półgłówek, kutas....?

twoje obelgi to właśnie przykład braku kultury i myślenia, że wszystko
ma być dla Ciebie co w połączeniu z brakiem znajomości przepisów ruchu
drogowego pokazuje, że jesteś podobny do tego kretyna co jeździł
ostatnio po DDR samochodem uważając, że jest świętą krową

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2015-07-05 00:20:17
Autor: mk4
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
On 2015-07-05 00:09, masti wrote:
JK wrote:

W dniu 2015-07-04 o 23:43, masti pisze:
JK wrote:


A jak dla mnie, to te ścieżki mogą być. Pod jednym warunkiem. Na
odcinku, gdzie jest ścieżka rowerowa jest też zakaz poruszania się
rowerem po jezdni. Niestety, jak na razie widziałem tylko jedno miejsce
gdzie ktoś wpadł na pomysł aby ustawić takie oznakowanie.
https://www.google.pl/maps/@54.442946,18.412901,3a,30y,270h,90t/data=!3m6!1e1!3m4!1su39UR-wqPdwPsuSI5lf9AA!2e0!7i13312!8i6656!6m1!1e1?hl=pl

takie znaki są generalnie bez sensu tam gdzie są ścieżki bo zakaz wynika
z przepisów. To tylko zaśmiecanie. Na zdjęciu za to jest znak tam gdzie
ścieżki nie ma.


Chętnie dowiem się z jakich przepisów. Poratujesz?

PoRD. Mówi to Panu coś?
Art. 33. 1. Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla
rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla
kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem,
korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować
szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.




swoją drogą to drogi są dla wszystkich: samochodów, ciężarówek,
motocykli i rowerów. Wystarczy włączyć myślenie na drodze.


Zgadza się. Wystarczy włączyć myślenie. Co zatem powiedzieć o pedalarzu,
który, mimo, że ma specjalnie dla niego, wybudowaną za ciężką kasę
ścieżkę rowerową, jedzie jezdnią? Chuj, kretyn, półgłówek, kutas....?

twoje obelgi to właśnie przykład braku kultury i myślenia, że wszystko
ma być dla Ciebie co w połączeniu z brakiem znajomości przepisów ruchu
drogowego pokazuje, że jesteś podobny do tego kretyna co jeździł
ostatnio po DDR samochodem uważając, że jest świętą krową

A jak ci sie podobalo to co towarzyszylo tej sytuacji? Mam na mysli poziom paranoi oraz opisu calego zjawiska i nagonki.
Najpierw mialem okazje o tym przeczytac i posluchac po czym obejrzec filmik. Potężny dysonans.

Zaczalem sie zastanawiac gdzie ja zyje.

--
mk4

Data: 2015-07-04 22:24:48
Autor: masti
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
mk4 wrote:

twoje obelgi to właśnie przykład braku kultury i myślenia, że wszystko
ma być dla Ciebie co w połączeniu z brakiem znajomości przepisów ruchu
drogowego pokazuje, że jesteś podobny do tego kretyna co jeździł
ostatnio po DDR samochodem uważając, że jest świętą krową

A jak ci sie podobalo to co towarzyszylo tej sytuacji? Mam na mysli poziom paranoi oraz opisu calego zjawiska i nagonki.
Najpierw mialem okazje o tym przeczytac i posluchac po czym obejrzec filmik. Potężny dysonans.

nie wiem co czytałeś. Ja oglądałem film. Poziom buractwa jaki ten goś
zaprezentował, nota bene z orzeczonym zakazem prowadzenia pojazdów,
przekracza wszelkie normy.

nie wspominam już o tym, żę wielu tu zapomina o zwykłej kulturze na
drodze. --
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2015-07-05 00:31:45
Autor: mk4
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
On 2015-07-05 00:24, masti wrote:
mk4 wrote:

twoje obelgi to właśnie przykład braku kultury i myślenia, że wszystko
ma być dla Ciebie co w połączeniu z brakiem znajomości przepisów ruchu
drogowego pokazuje, że jesteś podobny do tego kretyna co jeździł
ostatnio po DDR samochodem uważając, że jest świętą krową

A jak ci sie podobalo to co towarzyszylo tej sytuacji? Mam na mysli
poziom paranoi oraz opisu calego zjawiska i nagonki.
Najpierw mialem okazje o tym przeczytac i posluchac po czym obejrzec
filmik. Potężny dysonans.

nie wiem co czytałeś. Ja oglądałem film. Poziom buractwa jaki ten goś
zaprezentował, nota bene z orzeczonym zakazem prowadzenia pojazdów,
przekracza wszelkie normy.

nie wspominam już o tym, żę wielu tu zapomina o zwykłej kulturze na
drodze.

Nie odnosisz sie do meritum. To bylo nakreslone jak przestepswo, piractwo, niemal rzez niewiniatek.

Tymczasem gosc zachowal sie po prostu jak burak i nie zagrazal nikomu. Wlasciwie to nic nie zrobil poza byciem burakiem. Zreszta ten faszysta co go nagral wcale nie byl lepszy.
Czyli z niczego nakrecono spirale. Skoro ciebie to nie razi to ponawiam pytanie: Gdzie ja zyje?

--
mk4

Data: 2015-07-04 22:43:24
Autor: masti
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
mk4 wrote:

On 2015-07-05 00:24, masti wrote:
mk4 wrote:

twoje obelgi to właśnie przykład braku kultury i myślenia, że wszystko
ma być dla Ciebie co w połączeniu z brakiem znajomości przepisów ruchu
drogowego pokazuje, że jesteś podobny do tego kretyna co jeździł
ostatnio po DDR samochodem uważając, że jest świętą krową

A jak ci sie podobalo to co towarzyszylo tej sytuacji? Mam na mysli
poziom paranoi oraz opisu calego zjawiska i nagonki.
Najpierw mialem okazje o tym przeczytac i posluchac po czym obejrzec
filmik. Potężny dysonans.

nie wiem co czytałeś. Ja oglądałem film. Poziom buractwa jaki ten goś
zaprezentował, nota bene z orzeczonym zakazem prowadzenia pojazdów,
przekracza wszelkie normy.

nie wspominam już o tym, żę wielu tu zapomina o zwykłej kulturze na
drodze.

Nie odnosisz sie do meritum. To bylo nakreslone jak przestepswo, piractwo, niemal rzez niewiniatek.

Tymczasem gosc zachowal sie po prostu jak burak i nie zagrazal nikomu.

owszem zagrażał. Popatrz sobie na manewr przed skrętem w prawo. Próbował
przejechać rowerzystę

Wlasciwie to nic nie zrobil poza byciem burakiem. Zreszta ten faszysta co go nagral wcale nie byl lepszy.

na jakiej podstawie nazywasz go faszystą? rozumiesz w ogóle to słowo?




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2015-07-05 00:58:16
Autor: mk4
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
On 2015-07-05 00:43, masti wrote:
mk4 wrote:

On 2015-07-05 00:24, masti wrote:
mk4 wrote:

twoje obelgi to właśnie przykład braku kultury i myślenia, że wszystko
ma być dla Ciebie co w połączeniu z brakiem znajomości przepisów ruchu
drogowego pokazuje, że jesteś podobny do tego kretyna co jeździł
ostatnio po DDR samochodem uważając, że jest świętą krową

A jak ci sie podobalo to co towarzyszylo tej sytuacji? Mam na mysli
poziom paranoi oraz opisu calego zjawiska i nagonki.
Najpierw mialem okazje o tym przeczytac i posluchac po czym obejrzec
filmik. Potężny dysonans.

nie wiem co czytałeś. Ja oglądałem film. Poziom buractwa jaki ten goś
zaprezentował, nota bene z orzeczonym zakazem prowadzenia pojazdów,
przekracza wszelkie normy.

nie wspominam już o tym, żę wielu tu zapomina o zwykłej kulturze na
drodze.

Nie odnosisz sie do meritum. To bylo nakreslone jak przestepswo,
piractwo, niemal rzez niewiniatek.

Tymczasem gosc zachowal sie po prostu jak burak i nie zagrazal nikomu.

owszem zagrażał. Popatrz sobie na manewr przed skrętem w prawo. Próbował
przejechać rowerzystę

To twoje ogrniczenie to naturalne czy z jakiejs ideologii wynika? Jak chcesz kogos przejechac to to robisz a nie probujesz. Probowac to mozesz lapac muche za skrzydlo w locie. A cos takiego jak rower jak sie chce to sie po prostu "przejezdza" jak to napisales.
Wyglada na to, ze poziom reprezentujesz podobny do tych durni, ktorzy relacjonowali ta sytuacje.


Wlasciwie to nic nie zrobil poza byciem burakiem. Zreszta ten faszysta
co go nagral wcale nie byl lepszy.

na jakiej podstawie nazywasz go faszystą? rozumiesz w ogóle to słowo?

Byl zaslepiony pewna (szkodliwa i bledna) ideologia oraz pozbawiony normalnego i zdroworozsadkowego podejscia do swiata. W tym sensie.

--
mk4

Data: 2015-07-06 10:24:47
Autor: masti
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
mk4 wrote:

On 2015-07-05 00:43, masti wrote:
mk4 wrote:

On 2015-07-05 00:24, masti wrote:
mk4 wrote:

twoje obelgi to właśnie przykład braku kultury i myślenia, że wszystko
ma być dla Ciebie co w połączeniu z brakiem znajomości przepisów ruchu
drogowego pokazuje, że jesteś podobny do tego kretyna co jeździł
ostatnio po DDR samochodem uważając, że jest świętą krową

A jak ci sie podobalo to co towarzyszylo tej sytuacji? Mam na mysli
poziom paranoi oraz opisu calego zjawiska i nagonki.
Najpierw mialem okazje o tym przeczytac i posluchac po czym obejrzec
filmik. Potężny dysonans.

nie wiem co czytałeś. Ja oglądałem film. Poziom buractwa jaki ten goś
zaprezentował, nota bene z orzeczonym zakazem prowadzenia pojazdów,
przekracza wszelkie normy.

nie wspominam już o tym, żę wielu tu zapomina o zwykłej kulturze na
drodze.

Nie odnosisz sie do meritum. To bylo nakreslone jak przestepswo,
piractwo, niemal rzez niewiniatek.

Tymczasem gosc zachowal sie po prostu jak burak i nie zagrazal nikomu.

owszem zagrażał. Popatrz sobie na manewr przed skrętem w prawo. Próbował
przejechać rowerzystę

To twoje ogrniczenie to naturalne czy z jakiejs ideologii wynika? Jak chcesz kogos przejechac to to robisz a nie probujesz. Probowac to mozesz lapac muche za skrzydlo w locie. A cos takiego jak rower jak sie chce to sie po prostu "przejezdza" jak to napisales.

widzę, żę nie różniszysz się od tego buraka


Wyglada na to, ze poziom reprezentujesz podobny do tych durni, ktorzy relacjonowali ta sytuacje.





Wlasciwie to nic nie zrobil poza byciem burakiem. Zreszta ten faszysta
co go nagral wcale nie byl lepszy.

na jakiej podstawie nazywasz go faszystą? rozumiesz w ogóle to słowo?

Byl zaslepiony pewna (szkodliwa i bledna) ideologia oraz pozbawiony normalnego i zdroworozsadkowego podejscia do swiata. W tym sensie.

to zajrzyj do słownika co znaczy faszysta

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2015-07-05 00:32:34
Autor: JK
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
W dniu 2015-07-05 o 00:09, masti pisze:
JK wrote:

W dniu 2015-07-04 o 23:43, masti pisze:
JK wrote:


A jak dla mnie, to te ścieżki mogą być. Pod jednym warunkiem. Na
odcinku, gdzie jest ścieżka rowerowa jest też zakaz poruszania się
rowerem po jezdni. Niestety, jak na razie widziałem tylko jedno miejsce
gdzie ktoś wpadł na pomysł aby ustawić takie oznakowanie.
https://www.google.pl/maps/@54.442946,18.412901,3a,30y,270h,90t/data=!3m6!1e1!3m4!1su39UR-wqPdwPsuSI5lf9AA!2e0!7i13312!8i6656!6m1!1e1?hl=pl

takie znaki są generalnie bez sensu tam gdzie są ścieżki bo zakaz wynika
z przepisów. To tylko zaśmiecanie. Na zdjęciu za to jest znak tam gdzie
ścieżki nie ma.


Chętnie dowiem się z jakich przepisów. Poratujesz?

PoRD. Mówi to Panu coś?
Art. 33. 1. Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla
rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla
kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem,
korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować
szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.


Od tego artykułu jest kilka wyjątków, których nadużywają pedalarze.
Oto wzorcowy przykład interpretacji przepisów przez pedalarzy (http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,14164043,Rowerowy_FAQ___odpowiedzi_na_najczesciej_zadawane.html):

"Po pierwsze od tego, czy droga rowerowa jest po lewej, czy po prawej stronie ulicy. Zgodnie z rozporządzeniami w sprawie znaków i sygnałów drogowych obowiązują nas bowiem tylko znaki po prawej stronie. Znaki postawione po lewej mogą być tylko powtórzeniem znaków po prawej, co oznacza że nie musimy wypatrywać ścieżki schowanej za *6 pasami ruchu*, barierami energochłonnymi i ekranami akustycznymi."

Teraz odnieś to do sytuacji pokazanej przeze mnie (o ile oczywiście nie narazi cię to na zbytni wysiłek umysłowy).




swoją drogą to drogi są dla wszystkich: samochodów, ciężarówek,
motocykli i rowerów. Wystarczy włączyć myślenie na drodze.


Zgadza się. Wystarczy włączyć myślenie. Co zatem powiedzieć o pedalarzu,
który, mimo, że ma specjalnie dla niego, wybudowaną za ciężką kasę
ścieżkę rowerową, jedzie jezdnią? Chuj, kretyn, półgłówek, kutas....?

twoje obelgi to właśnie przykład braku kultury i myślenia, że wszystko
ma być dla Ciebie co w połączeniu z brakiem znajomości przepisów ruchu
drogowego pokazuje, że jesteś podobny do tego kretyna co jeździł
ostatnio po DDR samochodem uważając, że jest świętą krową


Czyli twoim zdaniem, przejawem kultury i myślenia jest jechanie drogą na której postawiono znak zakaz ruchu rowerów, i przy której to drodze (po lewej stronie, wiem wymaga to trochę wysiłku żeby się rozejrzeć) jest droga dla pieszych i rowerów?

Mówią, że nie boli, ale chyba ciebie jednak myślenie bardzo boli.

JK

Data: 2015-07-04 22:42:21
Autor: masti
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
JK wrote:

Mówią, że nie boli, ale chyba ciebie jednak myślenie bardzo boli.

sorry ale jeżeli twoje myślenie składa się wyłacznie z obelg to nie mamy
o czym rozmawiać

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2015-07-05 00:50:08
Autor: JK
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
W dniu 2015-07-05 o 00:42, masti pisze:
JK wrote:

Mówią, że nie boli, ale chyba ciebie jednak myślenie bardzo boli.

sorry ale jeżeli twoje myślenie składa się wyłacznie z obelg to nie mamy
o czym rozmawiać


Ale dlaczego wyciąłeś całą moją wypowiedź?
Zabrakło ci argumentów i się obraziłeś? ;->
Typowe pedalarskie zachowanie.

JK

Data: 2015-07-04 22:51:14
Autor: masti
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
JK wrote:

W dniu 2015-07-05 o 00:42, masti pisze:
JK wrote:

Mówią, że nie boli, ale chyba ciebie jednak myślenie bardzo boli.

sorry ale jeżeli twoje myślenie składa się wyłacznie z obelg to nie mamy
o czym rozmawiać


Ale dlaczego wyciąłeś całą moją wypowiedź?
Zabrakło ci argumentów i się obraziłeś? ;->
Typowe pedalarskie zachowanie.

i znowu usiłujesz mnie obrazić. tylko nie rozumiesz, że cham nie może
nikogo obrazić. Więc Twoje wysiłki na nic.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2015-07-05 00:55:33
Autor: JK
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
W dniu 2015-07-05 o 00:51, masti pisze:
JK wrote:

W dniu 2015-07-05 o 00:42, masti pisze:
JK wrote:

Mówią, że nie boli, ale chyba ciebie jednak myślenie bardzo boli.

sorry ale jeżeli twoje myślenie składa się wyłacznie z obelg to nie mamy
o czym rozmawiać


Ale dlaczego wyciąłeś całą moją wypowiedź?
Zabrakło ci argumentów i się obraziłeś? ;->
Typowe pedalarskie zachowanie.

i znowu usiłujesz mnie obrazić. tylko nie rozumiesz, że cham nie może
nikogo obrazić. Więc Twoje wysiłki na nic.


To co piszę to proste stwierdzenie faktu.
Wrócisz do meritum czy dalej będziesz strzelała focha?

JK

Data: 2015-07-05 07:00:52
Autor: Budzik
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
Użytkownik JK jaka857@interia.pl ...

To co piszę to proste stwierdzenie faktu.
Wrócisz do meritum czy dalej będziesz strzelała focha?

Ciekawe kiedy kolega zrozumie, ze prowadzenie dskusji w takim tonie raczej nikogo nie bawi.
Byc moze w Twoim rodzinnym domu tak sie rozmawiało, być moze w jakims innym towarzystwie tez było to mile widziane, natomiast rozumiem mastiego i wyjątkowo sie z nim zgadzam :) - po co dyskutować z kims kto w co drugim zdaniu wykazuje elementarny brak kultury osobistej - taka rozmowa jest zwyczajnie nieprzyjemna.

Reasumujac - PLONK na jakis czas.

Data: 2015-07-05 16:45:49
Autor: Pawel O'Pajak
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
Powitanko,

że jesteś podobny do tego kretyna co jeździł
ostatnio po DDR samochodem

Skoro nie razi Cie jazda rowerem po ulicy, jak obok jest sciezka, to czemu tak Cie bulwersuje jazda samochodem po sciezce? Jesli rowerzystow tak bardzo kreci jazda po ulicy, to moze tez nie karac kierowcow samochodow jadacych po sciezce.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2015-07-04 23:00:43
Autor: Budzik
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
Użytkownik JK jaka857@interia.pl ...

Chętnie dowiem się z jakich przepisów. Poratujesz?

swoją drogą to drogi są dla wszystkich: samochodów, ciężarówek,
motocykli i rowerów. Wystarczy włączyć myślenie na drodze.

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/783820,moj-reporter-czy-rowerzysta-
moze-jechac-ulica-gdy-ma-obok-sciezke,id,t.html?cookie=1

http://tiny.pl/gq3g4

http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,14164043,Rowerowy_FAQ___od
powiedzi_na_najczesciej_zadawane.html

http://tiny.pl/gq3g2

Zgadza się. Wystarczy włączyć myślenie. Co zatem powiedzieć o
pedalarzu, który, mimo, że ma specjalnie dla niego, wybudowaną za
ciężką kasę ścieżkę rowerową, jedzie jezdnią? Chuj, kretyn, półgłówek,
kutas....?
Może jest tak samo źle wychowany, jak ktos nazywajacy rowerzystów pejoratywnym okresleniem, jak powyzej?

Data: 2015-07-05 01:10:54
Autor: JK
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
W dniu 2015-07-05 o 01:00, Budzik pisze:
Użytkownik JK jaka857@interia.pl ...


Zgadza się. Wystarczy włączyć myślenie. Co zatem powiedzieć o
pedalarzu, który, mimo, że ma specjalnie dla niego, wybudowaną za
ciężką kasę ścieżkę rowerową, jedzie jezdnią? Chuj, kretyn, półgłówek,
kutas....?

Może jest tak samo źle wychowany, jak ktos nazywajacy rowerzystów
pejoratywnym okresleniem, jak powyzej?


Co ty chłopku pierdolisz? Nie widzisz innego problemu niż "złe wychowanie i brzydkie słowa"?
Zdajesz sobie sprawę z tematu dyskusji? Czy też napisałeś coś bo jesteś pijany i chcesz się odezwać?

I dodatkowo wyjaśnię, bo moi dyskutanci polotem nie grzeszą.
Są PEDALARZE i ROWERZYŚCI. Różnica polega na tym, że ci drudzy używają mózgu do myślenia, także podczas jazdy rowerem.

JK

Data: 2015-07-05 07:00:52
Autor: Budzik
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
Użytkownik JK jaka857@interia.pl ...

Zgadza się. Wystarczy włączyć myślenie. Co zatem powiedzieć o
pedalarzu, który, mimo, że ma specjalnie dla niego, wybudowaną za
ciężką kasę ścieżkę rowerową, jedzie jezdnią? Chuj, kretyn, półgłówek,
kutas....?

Może jest tak samo źle wychowany, jak ktos nazywajacy rowerzystów
pejoratywnym okresleniem, jak powyzej?

Co ty chłopku pierdolisz? Nie widzisz innego problemu niż "złe wychowanie i brzydkie słowa"?
Zdajesz sobie sprawę z tematu dyskusji? Czy też napisałeś coś bo jesteś pijany i chcesz się odezwać?

I znow ten ton...
Czas złozyc reklamacje u rodziców...

I dodatkowo wyjaśnię, bo moi dyskutanci polotem nie grzeszą.
Są PEDALARZE i ROWERZYŚCI. Różnica polega na tym, że ci drudzy używają mózgu do myślenia, także podczas jazdy rowerem.

Tak, tak, od lat u niektorych widze to uczulenie na rowerzystów w ich wypowiedziach...

Data: 2015-07-05 01:11:14
Autor: Liwiusz
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura


Co zatem powiedzieć o
pedalarzu, który, mimo, że ma specjalnie dla niego, wybudowaną za
ciężką kasę ścieżkę rowerową, jedzie jezdnią?

Pięknie napisane, ale brakuje najważniejszego (znamienne) - aby tą
"ścieżką" dało się wygodnie jechać, a nie masować prostatę na kostce bauma.

--
Liwiusz

Data: 2015-07-05 01:16:23
Autor: JK
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
W dniu 2015-07-05 o 01:11, Liwiusz pisze:


Co zatem powiedzieć o
pedalarzu, który, mimo, że ma specjalnie dla niego, wybudowaną za
ciężką kasę ścieżkę rowerową, jedzie jezdnią?

Pięknie napisane, ale brakuje najważniejszego (znamienne) - aby tą
"ścieżką" dało się wygodnie jechać, a nie masować prostatę na kostce bauma.


Nie wiem z jakiego zadupia jesteś, ale u nas znakomita większość ścieżek jest asfaltowa. Zazwyczaj nawierzchnia DR jest znacznie lepsza niż sąsiadującej jezdni.

JK

Data: 2015-07-05 01:35:52
Autor: Liwiusz
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
W dniu 2015-07-05 o 01:16, JK pisze:
W dniu 2015-07-05 o 01:11, Liwiusz pisze:


Co zatem powiedzieć o
pedalarzu, który, mimo, że ma specjalnie dla niego, wybudowaną za
ciężką kasę ścieżkę rowerową, jedzie jezdnią?

Pięknie napisane, ale brakuje najważniejszego (znamienne) - aby tą
"ścieżką" dało się wygodnie jechać, a nie masować prostatę na kostce
bauma.


Nie wiem z jakiego zadupia jesteś, ale u nas znakomita większość ścieżek
jest asfaltowa. Zazwyczaj nawierzchnia DR jest znacznie lepsza niĹź
sąsiadującej jezdni.

Być może na twoim zadupiu rzeczywiście te 30 ścieżek jest asfaltowych. W
DC jeszcze jest wiele kostkowych. Faktem jednak jest, że te nowe są już
lepsze.

--
Liwiusz

Data: 2015-07-05 09:42:05
Autor: Alf/red/
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
W dniu 04.07.2015 o 23:41, JK pisze:
Na odcinku, gdzie jest ścieżka rowerowa jest też zakaz poruszania się
rowerem po jezdni. Niestety, jak na razie widziałem tylko jedno miejsce
gdzie ktoś wpadł na pomysł aby ustawić takie oznakowanie.

Są, są...
https://goo.gl/maps/nttCe
zdaje się tutaj https://goo.gl/maps/55NbW po skończonym remoncie, i w kilku miejscach których na GSV jeszcze nie ma :\

--
Alf/red/

Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona