Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Åšcieżki rowerowe w centrach miast to bzdura

Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura

Data: 2015-07-05 13:18:56
Autor: Jacek
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
W dniu 2015-07-04 o 12:30, Mieszczuch pisze:
Wiem, że strasznie się narażam i wszyscy zaraz się na mnie rzucą.
Ja jednak uważam, że jeżdżenie rowerem (i rekreacyjne bieganie)
w miastach, szczególnie w naszych zanieczyszczonych spalinami
wiekowych samochodów centrach miast,  to wielka bzdura.
Ja uważam, że wszystko to kwestia skali. Jeżeli brak ścieżek, to jeździ się rowerem po mieście dość kiepsko. Jeżeli zbudujemy ścieżki, to zabierzemy miejsce dla samochodów, ale z kolei część ludzi przesiądzie się na rowery i ruch się zmniejszy. Co do wdychania spalin, to chyba wszystko jedno, czy się je wdycha siedząc w samochodzie, czy na rowerze, czy też idąc piechotą.
Zauważ, że w większości samochodów jest tylko jedna osoba. To jest bez sensu pod względem ekonomicznym i ekologicznym. Nie wiem, komu przeszkadzały tak zwane przewozy pracownicze, że je zlikwidowano. Teraz przy większych zakładach pracy mamy zamiast kilkudziesięciu autobusów kilkaset samochodów. Tym czekam, aż się jacyś "zieloni" sprężą i wprowadzą zakaz jazdy w pojedynkę. U nas o zakazy najłatwiej.
Jacek

Data: 2015-07-05 16:04:21
Autor: Cavallino
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura

Użytkownik "Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mnb3r1$moe$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-07-04 o 12:30, Mieszczuch pisze:
Wiem, że strasznie się narażam i wszyscy zaraz się na mnie rzucą.
Ja jednak uważam, że jeżdżenie rowerem (i rekreacyjne bieganie)
w miastach, szczególnie w naszych zanieczyszczonych spalinami
wiekowych samochodów centrach miast,  to wielka bzdura.
Ja uważam, że wszystko to kwestia skali. Jeżeli brak ścieżek, to jeździ się rowerem po mieście dość kiepsko. Jeżeli zbudujemy ścieżki, to zabierzemy miejsce dla samochodów, ale z kolei część ludzi przesiądzie się na rowery i ruch się zmniejszy.

A co, jeśli zabierzemy 10% miejsca w newraglicznych miejscach, a ruch się zmniejszy o 0,01 % z tytułu przesiadki na dwa kółka?
Bo z obserwacji tak to właśnie wygląda.


Co do wdychania spalin, to chyba wszystko jedno, czy się je wdycha siedząc w samochodzie, czy na rowerze, czy też idąc piechotą.

Nie bardzo, bo w samochodzie masz filtry powietrza, albo obiegi zamknięte, którymi możesz się zabezpieczyć przed tego typu zjawiskami.

Zauważ, że w większości samochodów jest tylko jedna osoba.

Na rowerze tym bardziej.
A na jeden rower w centrum przypada ze 100 samochodów albo i więcej.

Data: 2015-07-05 16:19:07
Autor: Alf/red/
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
W dniu 05.07.2015 o 16:04, Cavallino pisze:
A co, jeśli zabierzemy 10% miejsca w newraglicznych miejscach

Ale czy zmiana o 10% (np. zwężenie z 3m do 2,70) na pewno spowoduje, że zamiast powiedzmy 100 samochodów na godzinę to przejedzie tam 90?

a ruch się zmniejszy o 0,01 % z tytułu przesiadki na dwa kółka?

A jak wykażesz tytuł zmiany? I udowodnisz, że to właśnie ten czynnik, a nie remont linii tramwajowej w dzielnicy biurowej? Zresztą, zmiana o 0.01% (czyli np. z 10000 samochodów na 9999) jest nie do udowodnienia.

Zauważ, że w większości samochodów jest tylko jedna osoba.

Na rowerze tym bardziej.

Liczmy przestrzeń nie w samochodach, ale w metrach kwadratowych. A najlepiej w ludziach.
http://www.mmlodz.pl/artykul/jeden-autobus-jak-40-samochodow-zobacz-porownawcze-zdjecie,2697914,art,t,id,tm.html

A na jeden rower w centrum przypada ze 100 samochodów albo i więcej.

No i to jest właśnie główny problem centrów.

--
Alf/red/

Data: 2015-07-05 18:17:12
Autor: Cavallino
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura

Użytkownik "Alf/red/" <alf_1507@ump.waw.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mnbecs$523$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 05.07.2015 o 16:04, Cavallino pisze:
A co, jeśli zabierzemy 10% miejsca w newraglicznych miejscach

Ale czy zmiana o 10% (np. zwężenie z 3m do 2,70) na pewno spowoduje, że zamiast powiedzmy 100 samochodów na godzinę to przejedzie tam 90?

Obstawiam, że dużo mniej.
Jak się weźmie jeden pas z trzech to przepustowość spadnie o wiele bardziej niż 33%.



a ruch się zmniejszy o 0,01 % z tytułu przesiadki na dwa kółka?

A jak wykażesz tytuł zmiany? I udowodnisz, że to właśnie ten czynnik, a nie remont linii tramwajowej w dzielnicy biurowej?

Ale ja nie chcę nic wykazywać, a wręcz przeciwnie - niech to wykaże ten co chce zabierać jezdnie na potrzeby rowerów.


ZresztÄ…, zmiana o
0.01% (czyli np. z 10000 samochodów na 9999) jest nie do udowodnienia.

Też tak myślę.


Zauważ, że w większości samochodów jest tylko jedna osoba.

Na rowerze tym bardziej.

Liczmy przestrzeń

Nie, liczymy przewiezionych ludzi.
Rowerami vs samochodami.

A na jeden rower w centrum przypada ze 100 samochodów albo i więcej.

No i to jest właśnie główny problem centrów.

Głównym problemem centrów jest to, że trzeba przez nie przejechać żeby gdzieś się dostać w sensowny sposób.
Zwłaszcza u nas, gdzie obwodnic i średnicowych tras szybkiego ruchu praktycznie nie ma.

Chociaż jak w ostatni długi weekend musiałem kilka razy przejechać przez GOP to wyglądało to o wiele lepiej niż np. w Poznaniu.

Data: 2015-07-14 17:33:10
Autor: Gotfryd Smolik news
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura
On Sun, 5 Jul 2015, Cavallino wrote:

U¿ytkownik "Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> napisa³
Co do wdychania spalin, to chyba wszystko jedno, czy siê je wdycha siedz±c w samochodzie, czy na rowerze, czy te¿ id±c piechot±.

Nie bardzo, bo w samochodzie masz filtry powietrza, albo obiegi zamkniête, którymi mo¿esz siê zabezpieczyæ przed tego typu zjawiskami.

  Wyfiltrowaæ mo¿esz py³y.
  Przypuszczam ¿e powiesz i¿ to one s± bardziej uci±¿liwe (i pewnie
bêdzie w tym sporo racji), ale nie s± jedynym problemem (i niekoniecznie
one odpowiadaj± za smród spalin choæby tylko).
  Gazów nie da rady, musia³by¶ mieæ filtr absorbcyjny, primo o sporej
przepustowo¶ci (w odró¿nieniu od "w kó³ko" stopniowo wch³aniaj±cych
filtrów nad piec, wypada³oby filtrowaæ ca³e powietrze wci±gane
do samochodu) o sporym oporze (pompowaæ powietrze przez filtr),
secundo do ca³kiem czêstej wymiany (ten filtr).

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-07-14 18:01:53
Autor: Cavallino
¦cie¿ki rowerowe w centrach miast to bzdura

U¿ytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1507141720430.1996@quad...
On Sun, 5 Jul 2015, Cavallino wrote:

U¿ytkownik "Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> napisa³
Co do wdychania spalin, to chyba wszystko jedno, czy siê je wdycha siedz±c w samochodzie, czy na rowerze, czy te¿ id±c piechot±.

Nie bardzo, bo w samochodzie masz filtry powietrza, albo obiegi zamkniête, którymi mo¿esz siê zabezpieczyæ przed tego typu zjawiskami.

 Wyfiltrowaæ mo¿esz py³y.

I du¿a czê¶æ smrodu to w³a¶nie one.
Wiadomo, ¿e przed niespalonym gazem to nie zabezpieczy, ale ju¿ jakie¶ wiêksze sadze z diesla mo¿e wy³apaæ.

Data: 2015-07-05 16:59:21
Autor: Pawel O'Pajak
¦cie¿ki rowerowe w centrach miast to bzdura
Powitanko,

To jest bez sensu pod wzglêdem ekonomicznym i ekologicznym.

Jesli bylo by to nieekonomiczne, to ludzie nie jezdzili by samochodami. To jest po prostu ekonomicznie uzasadnione. A ze malo jest samochodow 1 osobowych, to tez wynik ekonomii i ekoliogii - ten sam samochod moze sluzyc do dojazdu do pracy, do dowiezienia dzieciakow do szkoly/na zajecia i do wyjazdu na wakacje.

Nie wiem,
komu przeszkadza³y tak zwane przewozy pracownicze, ¿e je zlikwidowano.

Huta, obok ktorej powstawalo osiedle dla pracownikow tej¿e huty (na szczescie) juz minely. Teraz czesto sie trzeba dostac z Lomianek na Sluzewiec, z Ochoty do Tarchomina, czy z Piaseczna do centrum i nikt nie wymysli transportu zbiorowego, ktory jeszcze po pracy pojedzie na zakupy.
Mamy zaledwie 2 linie metra, ktore nie docieraja na przedmiescia. Jesli mieszkasz na Ursynowie i musisz sie dostac do centrum, albo na Zoliborz i nie wieziesz czegosc ciezkiego, to masz szczescie - metro Cie zawiezie szybciej niz samochod, poza ta trasa samochod jest szybszy.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznaæ ma³± szkodliwo¶æ spo³eczn±?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mro¿ek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2015-07-06 21:04:37
Autor: re
Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura


Użytkownik "Jacek"

Wiem, że strasznie się narażam i wszyscy zaraz się na mnie rzucą.
Ja jednak uważam, że jeżdżenie rowerem (i rekreacyjne bieganie)
w miastach, szczególnie w naszych zanieczyszczonych spalinami
wiekowych samochodów centrach miast,  to wielka bzdura.
Ja uważam, że wszystko to kwestia skali. Jeżeli brak ścieżek, to jeździ
się rowerem po mieście dość kiepsko. Jeżeli zbudujemy ścieżki, to
zabierzemy miejsce dla samochodów, ale z kolei część ludzi przesiądzie
siÄ™ na rowery i ruch siÄ™ zmniejszy. Co do wdychania spalin, to chyba
wszystko jedno, czy siÄ™ je wdycha siedzÄ…c w samochodzie, czy na rowerze,
czy też idąc piechotą.
Zauważ, że w większości samochodów jest tylko jedna osoba. To jest bez
sensu pod względem ekonomicznym i ekologicznym. Nie wiem, komu
przeszkadzały tak zwane przewozy pracownicze, że je zlikwidowano.
-- -
A co za różnica między przewozem pracowniczym a komunikacją miejską poza tym kto to organizuje ? No i poza szansy na trafienie najkrótszej ścieżki.

Teraz
przy większych zakładach pracy mamy zamiast kilkudziesięciu autobusów
kilkaset samochodów.
-- -
Widzisz jak ludzie sobie poradzili. Kiedyś były bo ludzi nie było stać a nie dlatego, że to takie dobre jest.

Tym czekam, aż się jacyś "zieloni" sprężą i
wprowadzą zakaz jazdy w pojedynkę. U nas o zakazy najłatwiej.
-- -
Na rowerze ? To ja mogę sobie samochód na jedną osobę rejestrować. Taki Smart np.

Ścieżki rowerowe w centrach miast to bzdura

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona