Data: 2009-05-17 12:36:41 | |
Autor: click | |
A co byście napisali na... | |
Zygmunt M. Zarzecki pisze:
sterowanie elektryczne w amortyzatorze? korzystalbys z tego tak samo, jak wiekszosc korzysta z blokady skoku przedniego amora - zapomina i pocina zjazd na zakmnietym sztuccu -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-05-17 13:15:37 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
A co byście napisali na... | |
sterowanie elektryczne w amortyzatorze? Chyba nie skumałeś o co w tym chodzi. Np. Wyobraź sobie, że masz dampera ustawionego na zajączka, a kompresję na miękko. Jedziesz, a tu nagle uskok z metra w dół. W ułamku sekundy damper dowiaduje się, że nastąpiło za szybkie ugięcie (lub wcześniej za długo trwało max. rozciągnięcie dampera) i w ułamku sekundy damper przestawia się na żółwia. Zeskoczyłeś i znów jedziesz z damperem ustawionym na miękko z zajączkiem. Całość elektroniki łącznie z baterią zmieściłaby się w objętości zbliżonej do połowy paczki papierosów. Oczywiście nie siedziałoby to w damperze. Zwiększenie/zmniejszenie tłumienia odbicia ustawia się w kilka milisekund! zyga |
|
Data: 2009-05-17 06:19:10 | |
Autor: Rowerex | |
A co byście napisali na... | |
On 17 Maj, 12:15, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zygm...@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> wrote: Całość elektroniki łącznie z baterią zmieściłaby się w objętości A gdy się procek sterujący elektronikę zawiesi, to będziesz wracał na wierzgającym tylnym kołem rowerze, niczym na dzikim koniu prosto z redeo ;-) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-05-17 07:36:00 | |
Autor: Saurus | |
A co byście napisali na... | |
On 17 Maj, 15:19, Rowerex <rowe...@op.pl> wrote:
A gdy się procek sterujący elektronikę zawiesi, to będziesz wracał na Jeśli dobrze zrozumiałem to przy awarii raczej tylko na miękkim damperze bo bez pola magnetycznego ciecz nie będzie gęstnieć. |
|
Data: 2009-05-17 16:34:50 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
A co byście napisali na... | |
Całość elektroniki łącznie z baterią zmieściłaby się w objętości Że jak? Wiesz co to blokada jest albo wyłączenie zasilania? zyga |
|
Data: 2009-05-17 14:17:32 | |
Autor: click | |
A co byście napisali na... | |
Zygmunt M. Zarzecki pisze:
W ułamku sekundy damper dowiaduje się, damper dowiaduje sie rozmawiales juz pewnie z nim o tym -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-05-17 16:33:57 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
A co byście napisali na... | |
sterowanie elektryczne w amortyzatorze? Słowo klucz: czujnik zyga |
|
Data: 2009-05-17 19:56:41 | |
Autor: click | |
A co byście napisali na... | |
Zygmunt M. Zarzecki pisze:
ah, wystarczy czujnik, zeby sie *dowiedzial* -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-05-17 22:40:20 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
A co byście napisali na... | |
sterowanie elektryczne w amortyzatorze? Ehh ci nietechniczni. zyga |
|
Data: 2009-05-18 21:15:27 | |
Autor: mmateusz | |
A co byście napisali na... | |
Wyobraź sobie, że masz dampera ustawionego na zajączka, a kompresję na miękko. a skąd taki czujnik ma wiedzieć, czy właśnie nie skompresowałem zawieszenia, aby zrobic bunnyhopa nad kłodą. albo czy nie pompowałem na wyjściu z łuku lub czy chciałem "zassać" hopkę w racingowym stylu? to ja już dziękuję za taką elektronikę. hydraulika wiadomo jak się zachowa i można to wykorzystać. poza tym co mierzyłby taki czujnik - wzrost ciśnienia? trzebaby to kalibrować itp. mk. -- |
|
Data: 2009-05-18 12:39:55 | |
Autor: Rowerex | |
A co byście napisali na... | |
On 18 Maj, 20:15, mmate...@poczta.onet.pl wrote:
> Wyobraź sobie, że masz dampera ustawionego na zajączka, a kompresję na W wersji science-fiction: laserowy skaner badający teren przed rowerem - czynności które opisaleś zostałyby wykonane za Ciebie, conajwyzej wybierałbyś tryb pokonania przeszkody spośród listy zwizualizowanej w okularach (np. ruchem gałki ocznej) ;-)) poza tym co mierzyłby taki czujnik - wzrost ciśnienia? A amortyzatora z mnóstwem ustawien i regulacji to się nie kalibruje? Właczając w to wskaźnik ciśnienia w pompce... Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-05-18 22:15:13 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
A co byście napisali na... | |
Wyobraź sobie, że masz dampera ustawionego na zajączka, a kompresję naa skąd taki czujnik ma wiedzieć, czy właśnie nie skompresowałem zawieszenia, aby (pierdu pierdu) poza tym co mierzyłby taki czujnik - wzrost ciśnienia? Pomysł ruszył. Aha, sceptycy nie dostaną do testów. :-P ;-) zyga |
|
Data: 2009-05-18 21:34:57 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
A co byście napisali na... | |
Wyobraź sobie, że masz dampera ustawionego na zajączka, a kompresję na miękko. (ciach bzdury) poza tym co mierzyłby taki czujnik - wzrost ciśnienia? Szybkość przemieszczenia się tłoka. Takie rozwiązania już istnieją w luksusowych autach oraz w autach francuskich (patent), ale są to rozwiązania oparte na hydropneumatyce. Tu utwardza pole magnetyczne, niewielkie. Polacy wynaleźli sprytny sposób. zyga |
|
Data: 2009-05-18 22:17:52 | |
Autor: Adrian S. | |
A co byście napisali na... | |
mmateusz@poczta.onet.pl wrote:
Wyobraź sobie, że masz dampera ustawionego na zajączka, a kompresję na to proste. W kasku zamontowane czujniki reagujące na sygnały myślowe. Myślisz "bunnyhop" i zawieszenie się dostosowuje. Myślisz "asfalt" i jest twarde jak diabli :) -- Adrian S. the Lajt Rider |