Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   A co z Piechocińskim?

A co z Piechocińskim?

Data: 2014-11-25 15:20:03
Autor: Mark Woydak
A co z Piechocińskim?
Do PiS-owskiej GNIDY piszącej przez mx02.eternal-september.org, używającej czytnika: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl podszywającej się pod mój nick i e-mail. Sądzisz ZBOCZKU, że podszywając się pod mój alias wygrasz argumentami rodem z UB? Prymitywna swołocz z ciebie i typowy PiS-owski motłoch. Albo masz małego fiuta albo ktoś ci kobietę dyma. Ze wskazaniem na jedno i drugie! Do budy parszyw kundlu!

MW

Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forest.de> napisał w wiadomości news:8pv60p4lldzg$.uu33cohuy6yo$.dlg40tude.net...




Mamy kilka nowych prawd obowiązujących w III RP. Po pierwsze ludzie nie
umieją głosować. Szczególnie w Wielkopolsce. Sami są sobie winni, że nie
umieją i że ich głosy nie są uwzględnione w wyniku wyborczym. Najwięcej
jest ich w PiS-ie – niewykształceni, niewyrobieni, popierają fatalną
partię, ale na szczęście nie umieją czytać, więc oddają głosy nieważne.
Szkoda, ale dzięki temu polska demokracja jest obroniona. Bo co by było,
gdyby PiS mógł rządzić? A polska demokracja to ogromna wartość. Mówi ona do
antydemokratycznych politykierów spod znaku PiS‑u – „nie wygracie nigdy”.
Tylko jedno w tym wszystkim trochę dziwi. Zupełny brak komentarzy o
geniuszu politycznym Janusza Piechocińskiego. O mężu stanu, który np. w
Gdyni potrafił zwiększyć poparcie swojego ugrupowania o 1100 proc! O
przywódcy, który po latach balansowania na czwartym miejscu sceny
politycznej, zrównał swoją partię z największymi, niekiedy pobił je na
głowę. A przecież o wielkości przywództwa PSL‑u wyniki wyborów krzyczą
jednoznacznie. A tu cisza. Władzę i jej propagandystów zdradza nie to, co
mówi, ale to, o czym odruchowo milczy. Wszyscy wiedzą, że wynik jest
„robiony”. Dlatego nikt Piechocińskiego nie obwołuje mężem stanu.



A co z Piechocińskim?

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona