Data: 2010-11-15 11:19:00 | |
Autor: Don Basil | |
A co z funduszem kościelnym? | |
Przypomnę:
Fundusz Kościelny został powołany na mocy art. 8 ustawy z 20 marca 1950 roku o przejęciu przez państwo dóbr martwej ręki, poręczeniu proboszczom posiadania gospodarstw rolnych i utworzeniu Funduszu Kościelnego Był on formą rekompensaty za mienie które komuniści kościołom. Dziś dawne nieruchomości zostały zwrócone właścicielom (i bardzo dobrze. Własność rzecz święta) Dlaczego zatem dalej utrzymujemy tą rekompensatę za zabranie mienie? Nie zrozumcie mnie źle. To trochę tak, jakbym miał krowę i sąsiad komunsta mi ją zabrał. Ale w zamian za to dawał mi czasem w ramach rekompensaty trochę mleka. To jest złe, bo ja chcę krowę. Po jakimś czasie sąsiadowi się odmieniło i krowę mi oddał. Jakie mam prawo domagać się, by dalej przynosił mi mleko? Pozdrawiam Don Basil |
|
Data: 2010-11-15 11:45:17 | |
Autor: utrOne | |
A co z funduszem ko�cielnym? | |
W dniu 2010-11-15 11:19, Don Basil pisze:
Po jakimďż˝ czasie sďż˝siadowi siďż˝ odmieniďż˝o i krowďż˝ mi oddaďż˝. Za utracone korzyĹci pĹynÄ ce z faktu posiadania krowy? (zarzÄ dzanie iloĹciÄ otrzymywanego z krowy mleka w twoim wĹadaniu?) abstrahujÄ c od innych prawnych/moralnych/spoĹecznych aspektĂłw utrzymywania tego tworu... -- -- -- -- -- -- -- -- - Pozdro ..utr1 |
|