Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   A czego siÄ™ spodziewali?

A czego siÄ™ spodziewali?

Data: 2012-10-29 09:44:13
Autor: megrims
A czego siÄ™ spodziewali?
http://biznes.onet.pl/trzymamy-sie-za-portfel-przy-tankowaniu,18493,5290245,3030583,53,1,news-detal

http://tiny.pl/hnn6j

"Analitycy początkowo spodziewali się, że zużycie paliw w Polsce wzrośnie w porównaniu z 2011 rokiem o 2 procent. Teraz rewidują swoje prognozy i mówią o spadku, albo o utrzymaniu zużycia na tegorocznym poziomie."

Oprócz kryzysu (w budowlance) jest jeszcze coś, co IMO ma znaczenie.
Ludzie jeżdżą wolniej nie tylko z oszczędności, ale i ze strachu
przed wszechogarniającymi fotoradarami. No i dochody Państwa spadają.

I co teraz rzÄ…d zrobi?

--
http://www.pobralem.pl
I'm still clean....

Data: 2012-10-29 09:55:32
Autor: Myjk
A czego siÄ™ spodziewali?
Mon, 29 Oct 2012 09:44:13 +0100, megrims
I co teraz rzÄ…d zrobi?

Nie wiem. Ale trochę się "mundremu" społeczeństwu zeszło, żeby wykoncypować
jak wpłynąć na spadek cen paliw, tudzież zniknięcie, lub chociaż
zaprzestanie stawiania nowych, FR.

--
Pozdor Myjk

Data: 2012-10-29 10:07:55
Autor: Andrzej Lawa
A czego siÄ™ spodziewali?
W dniu 29.10.2012 09:44, megrims pisze:

Oprócz kryzysu (w budowlance) jest jeszcze coś, co IMO ma znaczenie.
Ludzie jeżdżą wolniej nie tylko z oszczędności, ale i ze strachu
przed wszechogarniającymi fotoradarami. No i dochody Państwa spadają.

I co teraz rzÄ…d zrobi?

Och, to proste - zbadają w przedsiębiorstwach zużycie paliwa (faktury
przecież są), wyliczą spadek, dojdą do wniosku, że ten spadek to
"dolewanie paliwa z przemytu", dowalÄ… akcyzÄ™ i grzywnÄ™ za wyliczonÄ…
różnicę i voila!

Data: 2012-10-29 11:52:06
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
A czego siÄ™ spodziewali?
W dniu 2012-10-29 10:07, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 29.10.2012 09:44, megrims pisze:

Oprócz kryzysu (w budowlance) jest jeszcze coś, co IMO ma znaczenie.
Ludzie jeżdżą wolniej nie tylko z oszczędności, ale i ze strachu
przed wszechogarniającymi fotoradarami. No i dochody Państwa spadają.

I co teraz rzÄ…d zrobi?

Och, to proste - zbadają w przedsiębiorstwach zużycie paliwa (faktury
przecież są), wyliczą spadek, dojdą do wniosku, że ten spadek to
"dolewanie paliwa z przemytu", dowalÄ… akcyzÄ™ i grzywnÄ™ za wyliczonÄ…
różnicę i voila!


Jak porównają z kilometrówką, to nagle wyjdzie, że wszelkie samochody służbowe, począwszy od Sejów i Pand, a skończywszy na największych ciężarówkach, w końcu palą tyle co powinny, czyli "katalog+10%". A nie "katalog+40%" jak było wcześniej. :P

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2012-10-29 12:07:17
Autor: huri_khan
A czego siÄ™ spodziewali?
Dnia Mon, 29 Oct 2012 11:52:06 +0100, Marcin "Kenickie" Mydlak napisa³(a):



Jak porównaj± z kilometrówk±, to nagle wyjdzie, ¿e wszelkie samochody s³u¿bowe, pocz±wszy od Sejów i Pand, a skoñczywszy na najwiêkszych ciê¿arówkach, w koñcu pal± tyle co powinny, czyli "katalog+10%". A nie "katalog+40%" jak by³o wcze¶niej. :P

Samochody u¿ywane przez PH raczej nie zmieni± zu¿ycia paliwa bo plan trzeba
wykonaæ ;)


--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY]  [Cruze 1,8 LT]

Data: 2012-10-29 12:30:28
Autor: Bydlê
A czego siÄ™ spodziewali?
On 2012-10-29 08:44:13 +0000, megrims <megrimsNOSPAM@interia.pl> said:

I co teraz rz±d zrobi?

Jak to, co?
0. ograniczenie do 15  w ¶cis³ych centrach miast
1. ograniczenie do 30 w ca³ym mie¶cie
2. ograniczenie do 40 poza miastem
3. ograniczenie na autostradach i im podobnych do... ech, a damy kierowcom trochê poszaleæ - do 90 km/h

A co potem? Ano, rozliczy siê niektórych cwaniaków:

"...dobry wieczór, policja, kontrola drogowa, dokumenty... o! pan Megrims? od ostatniej kontroli tydzieñ temu kierowca przejecha³ tylko 40 km? nie pomagamy bud¿etowi? bêdzie domiar, 300 z³..."


--
Bydlê

Data: 2012-10-29 12:53:56
Autor: Andrzej Lawa
A czego siê spodziewali?
W dniu 29.10.2012 12:30, Bydlê pisze:
On 2012-10-29 08:44:13 +0000, megrims <megrimsNOSPAM@interia.pl> said:

I co teraz rz±d zrobi?

Jak to, co?
0. ograniczenie do 15  w ¶cis³ych centrach miast
1. ograniczenie do 30 w ca³ym mie¶cie
2. ograniczenie do 40 poza miastem
3. ograniczenie na autostradach i im podobnych do... ech, a damy
kierowcom trochê poszaleæ - do 90 km/h

A co potem? Ano, rozliczy siê niektórych cwaniaków:

"...dobry wieczór, policja, kontrola drogowa, dokumenty... o! pan
Megrims? od ostatniej kontroli tydzieñ temu kierowca przejecha³ tylko 40
km? nie pomagamy bud¿etowi? bêdzie domiar, 300 z³..."

Strach pomy¶leæ co bêdzie, jak mnie skontroluj±...

Alkoholu nie u¿ywam, papierosów nie palê, samochód kupi³em starutki za
3000z³...

Zupe³nie niepatriotycznie - podejrzany element jestem ;)

Data: 2012-10-29 13:50:23
Autor: z
A czego siê spodziewali?
W dniu 2012-10-29 12:53, Andrzej Lawa pisze:
"...dobry wieczór, policja, kontrola drogowa, dokumenty... o! pan
Megrims? od ostatniej kontroli tydzieñ temu kierowca przejecha³ tylko 40
km? nie pomagamy bud¿etowi? bêdzie domiar, 300 z³..."

Strach pomy¶leæ co bêdzie, jak mnie skontroluj±...

Alkoholu nie u¿ywam, papierosów nie palê, samochód kupi³em starutki za
3000z³...

Zupe³nie niepatriotycznie - podejrzany element jestem ;)


Wy sobie tu dworujecie a to z ka¿dym miesi±cem jest bardziej prawdopodobne. Maszyna siê toczy a jej celem jest toczenie. Ju¿ nawet zaprzeczania nie ¶miesz±.

z

Data: 2012-10-29 14:00:28
Autor: Artur Maśląg
A czego siÄ™ spodziewali?
W dniu 2012-10-29 09:44, megrims pisze:
http://biznes.onet.pl/trzymamy-sie-za-portfel-przy-tankowaniu,18493,5290245,3030583,53,1,news-detal

http://tiny.pl/hnn6j

"Analitycy początkowo spodziewali się, że zużycie paliw w Polsce
wzrośnie w porównaniu z 2011 rokiem o 2 procent. Teraz rewidują swoje
prognozy i mówią o spadku, albo o utrzymaniu zużycia na tegorocznym
poziomie."

A na samej górze:
"Spada zużycie paliw w Polsce. Gorsze wyniki mają także nasi sąsiedzi - między innymi Czechy i w Niemcy. "

Oprócz kryzysu (w budowlance) jest jeszcze coś, co IMO ma znaczenie.

No jest - część ludzi myśli.

Ludzie jeżdżą wolniej nie tylko z oszczędności, ale i ze strachu
przed wszechogarniającymi fotoradarami. No i dochody Państwa spadają.

LOL - ze strachu przed fotoradarami, których w Polsce praktycznie rzecz
biorąc nie ma, w porównaniu do choćby państw wymienionych w artykule.

I co teraz rzÄ…d zrobi?

Wprowadzi dopłaty na CL600 lub Yeti.

Data: 2012-10-29 16:08:54
Autor: J.F
A czego siÄ™ spodziewali?
Użytkownik "Artur MaÅ›lÄ…g"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup
W dniu 2012-10-29 09:44, megrims pisze:
http://biznes.onet.pl/trzymamy-sie-za-portfel-przy-tankowaniu,18493,5290245,3030583,53,1,news-detal
Ludzie jeżdżą wolniej nie tylko z oszczędności, ale i ze strachu
przed wszechogarniającymi fotoradarami. No i dochody Państwa spadają.

LOL - ze strachu przed fotoradarami, których w Polsce praktycznie rzecz
biorąc nie ma, w porównaniu do choćby państw wymienionych w artykule.

praktycznie nie ma, ale jednak sa.
Wystarczy jeden mandat w drodze na urlop, aby czlowiek zwalnial wszedzie.

Czy to sie przelozy na mniejsze spalanie to nie wiem, bo moze zechce stracony czas nadrobic poza wioskami.
Poza tym troche autostrad i ekpresowek przybylo, wiec i spalanie rosnie ... a moze i nie, ja tam jezdze tak samo szybko, tylko po ekspresowce rzadziej hamuje :-)

J.

Data: 2012-10-29 18:09:11
Autor: Artur Maśląg
A czego siÄ™ spodziewali?
W dniu 2012-10-29 16:08, J.F pisze:
"Artur MaÅ›lÄ…g"  napisaÅ‚:
W dniu 2012-10-29 09:44, megrims pisze:
http://biznes.onet.pl/trzymamy-sie-za-portfel-przy-tankowaniu,18493,5290245,3030583,53,1,news-detal

Ludzie jeżdżą wolniej nie tylko z oszczędności, ale i ze strachu
przed wszechogarniającymi fotoradarami. No i dochody Państwa spadają.

LOL - ze strachu przed fotoradarami, których w Polsce praktycznie rzecz
biorąc nie ma, w porównaniu do choćby państw wymienionych w artykule.

praktycznie nie ma, ale jednak sa.

Weź mnie nie rozśmieszaj. Czasem je można spotkać, są z daleka
oznakowane tak, że trzeba się postarać by fotkę zrobiły. Zresztą
pisałem - wystarczy myśleć.

Wystarczy jeden mandat w drodze na urlop, aby czlowiek zwalnial wszedzie.

To dobrze, źle i jaki ma wpływ na zużycie paliwa?

Czy to sie przelozy na mniejsze spalanie to nie wiem, bo moze zechce
stracony czas nadrobic poza wioskami.

No, trochę takich mamy - jak FR to dym z kół, a za chwilę w pedał.
Później narzekanie, jakie to FR złe, władza zła itd.

Poza tym troche autostrad i ekpresowek przybylo, wiec i spalanie rosnie
... a moze i nie, ja tam jezdze tak samo szybko, tylko po ekspresowce
rzadziej hamuje :-)

Nie wnikam jak szybko jeździsz zza monitora, ale jazda "taka sama
szybka" na zwykłych krajówkach wymaga zdecydowanie wyższego spalania
niż spokojna jazda ekspresówką/autostradą.

Data: 2012-10-29 18:35:38
Autor: J.F
A czego siÄ™ spodziewali?
Użytkownik "Artur MaÅ›lÄ…g"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci
W dniu 2012-10-29 16:08, J.F pisze:
LOL - ze strachu przed fotoradarami, których w Polsce praktycznie rzecz
biorąc nie ma, w porównaniu do choćby państw wymienionych w artykule.

praktycznie nie ma, ale jednak sa.

Weź mnie nie rozśmieszaj. Czasem je można spotkać, są z daleka
oznakowane tak, że trzeba się postarać by fotkę zrobiły.

Ty to wiesz, ja to wiem, a inni zwalniaja.

Zresztą pisałem - wystarczy myśleć.

A to jednak nie wiem - tzn co - nie zwalniasz bo budka pusta, czy zwalniasz, bo z rzadka rozstawione i lepiej zwolnic na chwile ? Czy moze nie musisz zwalniac, bo zawsze jedziesz przepisowo ? :-)

Wystarczy jeden mandat w drodze na urlop, aby czlowiek zwalnial wszedzie.
To dobrze, źle i jaki ma wpływ na zużycie paliwa?

Zle, dobrze - to zalezy od punktu siedzenia, ale generalnie jak sie wolniej jedzie, to zuzycie maleje.

Czy to sie przelozy na mniejsze spalanie to nie wiem, bo moze zechce
stracony czas nadrobic poza wioskami.

No, trochę takich mamy - jak FR to dym z kół, a za chwilę w pedał.
Później narzekanie, jakie to FR złe, władza zła itd.

No bo widac zla, po co to bylo stawiac, tylko opony sie szybciej zuzywaja :-)

Poza tym troche autostrad i ekpresowek przybylo, wiec i spalanie rosnie
... a moze i nie, ja tam jezdze tak samo szybko, tylko po ekspresowce
rzadziej hamuje :-)

Nie wnikam jak szybko jeździsz zza monitora, ale jazda "taka sama
szybka" na zwykłych krajówkach wymaga zdecydowanie wyższego spalania
niż spokojna jazda ekspresówką/autostradą.

No dobra - w sumie przesadzilem. Jak sie da, to jade niewiele wolniej, ale zazwyczaj sie niestety nie da ...
tym niemniej jakos nie zauwazam korelacji spalania ze stylem jazdy, ale u mnie wychodzi spory rozrzut.


J.

Data: 2012-10-29 19:59:23
Autor: Artur Maśląg
A czego siÄ™ spodziewali?
W dniu 2012-10-29 18:35, J.F pisze:
"Artur MaÅ›lÄ…g"  napisaÅ‚:
W dniu 2012-10-29 16:08, J.F pisze:
LOL - ze strachu przed fotoradarami, których w Polsce praktycznie rzecz
biorąc nie ma, w porównaniu do choćby państw wymienionych w artykule.

praktycznie nie ma, ale jednak sa.

Weź mnie nie rozśmieszaj. Czasem je można spotkać, są z daleka
oznakowane tak, że trzeba się postarać by fotkę zrobiły.

Ty to wiesz, ja to wiem, a inni zwalniaja.

Nie wie co Ty wiesz, ale fobiÄ™ fotoradarowÄ… regularnie podsycasz.
Ludzie generalnie zwolnili i zaczęli też się kulturalniej zachowywać
na drogach - to raczej nie sÄ… ci mityczni "inni".

Zresztą pisałem - wystarczy myśleć.

A to jednak nie wiem - tzn co - nie zwalniasz bo budka pusta, czy
zwalniasz, bo z rzadka rozstawione i lepiej zwolnic na chwile ? Czy moze
nie musisz zwalniac, bo zawsze jedziesz przepisowo ? :-)

Myśleć to znaczy jeździć rozsądnie, zgodnie z zasadami bezpieczeństwa
i współżycia społecznego. Nie interesuje mnie, czy budka jest pusta
czy też nie. Co do przepisów - należy ich przestrzegać, ty bardziej,
że inni zgodnie z tymi samymi zasadami mają prawo zakładać, że my
też się do nich stosujemy. Tutaj uwaga - błędem jest wyrywanie
artykułów z kontekstu i próby ich literalnej interpretacji w oderwaniu
od intencji ustawodawcy.

Zle, dobrze - to zalezy od punktu siedzenia, ale generalnie jak sie
wolniej jedzie, to zuzycie maleje.

Z tego co napisałeś wcześniej, wcale to nie wynika.

Nie wnikam jak szybko jeździsz zza monitora, ale jazda "taka sama
szybka" na zwykłych krajówkach wymaga zdecydowanie wyższego spalania
niż spokojna jazda ekspresówką/autostradą.

No dobra - w sumie przesadzilem. Jak sie da, to jade niewiele wolniej,
ale zazwyczaj sie niestety nie da ...

Znaczy w "najlepszym" wypadku jest "niewiele wolniej" i nie jest to
okupione spalaniem sporo wyższym, niż szybciej, ale spokojniej?

tym niemniej jakos nie zauwazam korelacji spalania ze stylem jazdy, ale
u mnie wychodzi spory rozrzut.

Nie wiem ja u Ciebie z tym "rozrzutem" (cokolwiek by to miało znaczyć),
ale ja widzę konkretne i mierzalne różnice (powtarzalne) w spalaniu w
zależności nie tylko od stylu jazdy, ale również od warunków - w tym w
standardzie drogi którą się poruszam.

Data: 2012-10-30 13:13:52
Autor: J.F
A czego siÄ™ spodziewali?
Użytkownik "Artur MaÅ›lÄ…g"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci
W dniu 2012-10-29 18:35, J.F pisze:
Weź mnie nie rozśmieszaj. Czasem je można spotkać, są z daleka
oznakowane tak, że trzeba się postarać by fotkę zrobiły.
Ty to wiesz, ja to wiem, a inni zwalniaja.

Nie wie co Ty wiesz, ale fobiÄ™ fotoradarowÄ… regularnie podsycasz.
Ludzie generalnie zwolnili i zaczęli też się kulturalniej zachowywać
na drogach - to raczej nie sÄ… ci mityczni "inni".

Ludzie to zwolnili 5 lat temu, ale to widac na autostradach.
Kultura ... nigdy nie narzekalem.
Ale jak hamuja przed FR to jednak widze.

Zresztą pisałem - wystarczy myśleć.
A to jednak nie wiem - tzn co - nie zwalniasz bo budka pusta, czy
zwalniasz, bo z rzadka rozstawione i lepiej zwolnic na chwile ? Czy moze
nie musisz zwalniac, bo zawsze jedziesz przepisowo ? :-)

Myśleć to znaczy jeździć rozsądnie, zgodnie z zasadami bezpieczeństwa
i współżycia społecznego. Nie interesuje mnie, czy budka jest pusta
czy też nie.

Znaczy sie jak napisali 40 to jedziesz 40, bo to jest zgodne z zasadami wspolzycia spolecznego ?
To ja za takie myslenie dziekuje :-)

Co do przepisów - należy ich przestrzegać, ty bardziej,
że inni zgodnie z tymi samymi zasadami mają prawo zakładać, że my
też się do nich stosujemy. Tutaj uwaga - błędem jest wyrywanie
artykułów z kontekstu i próby ich literalnej interpretacji w oderwaniu
od intencji ustawodawcy.

"byly wypadki, wiec postawilismy ograniczenie do 50. ale nadal byly wypadki wiec postawilismy 40.
tego to juz nie przestrzega nikt, wiec nadal sa wypadki, ale postawimy 30"

Zle, dobrze - to zalezy od punktu siedzenia, ale generalnie jak sie
wolniej jedzie, to zuzycie maleje.
Z tego co napisałeś wcześniej, wcale to nie wynika.

Na pustej rownej drodze, w mierniku zuzycia chwilowego mozna zobaczyc ze tak jest.
A w zyciu ... u mnie jakos nie chce :-)

Nie wnikam jak szybko jeździsz zza monitora, ale jazda "taka sama
szybka" na zwykłych krajówkach wymaga zdecydowanie wyższego spalania
niż spokojna jazda ekspresówką/autostradą.
No dobra - w sumie przesadzilem. Jak sie da, to jade niewiele wolniej,
ale zazwyczaj sie niestety nie da ...

Znaczy w "najlepszym" wypadku jest "niewiele wolniej" i nie jest to
okupione spalaniem sporo wyższym, niż szybciej, ale spokojniej?

Szybciej ale spokojnie zakonczylo mi sie kiedys wynikiem 16/100 :-)
No nie, po prawdzie to bylo wolniej i spokojnie :-)

Ale w innych autach ... jesli o mnie chodzi to jakos nie jest. Czy trafie na autostrade gdzie trzymam te 140, czy pusta krajowke gdzie momentami docisne a srednia 80 wyjdzie, czy  tlok na drodze - mniej wiecej tyle samo pali.

Byc moze po prostu juz z natury wykorzystuje kazda okazje i wbrew pozorom styl jazdy sie tak bardzo nie zmienia. No ale na autostradzie jest jednak inaczej.

tym niemniej jakos nie zauwazam korelacji spalania ze stylem jazdy, ale
u mnie wychodzi spory rozrzut.
Nie wiem ja u Ciebie z tym "rozrzutem" (cokolwiek by to miało znaczyć),

raz 6.5/100, za chwile 8.5 - i to nie jest tak ze 8.5 to na autostradzie, a 6.5 to w trasie.
A niby sie staram ciagle do pelna tankowac, i czesto na tych samych stacjach.

Maluch to byl precyzyjny, dystrybutory moglem regulowac, zadne pozniejsze auto juz nie :-)

Sierra kiedys tez - miedzy 8 a 11 LPG, nawet wtedy jak codziennie jezdzilem ta sama trasa.

J.

Data: 2012-10-30 13:59:33
Autor: Artur Maśląg
A czego siÄ™ spodziewali?
W dniu 2012-10-30 13:13, J.F pisze:
Użytkownik "Artur MaÅ›lÄ…g"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci
W dniu 2012-10-29 18:35, J.F pisze:
Weź mnie nie rozśmieszaj. Czasem je można spotkać, są z daleka
oznakowane tak, że trzeba się postarać by fotkę zrobiły.
Ty to wiesz, ja to wiem, a inni zwalniaja.

Nie wie co Ty wiesz, ale fobiÄ™ fotoradarowÄ… regularnie podsycasz.
Ludzie generalnie zwolnili i zaczęli też się kulturalniej zachowywać
na drogach - to raczej nie sÄ… ci mityczni "inni".

Ludzie to zwolnili 5 lat temu, ale to widac na autostradach.

Aha, czyli jednak zwolnili.

Kultura ... nigdy nie narzekalem.

Tu nie chodzi o Twoje narzekanie, tylko postępującą poprawę
w tej materii.

Ale jak hamuja przed FR to jednak widze.

No popatrz.

Myśleć to znaczy jeździć rozsądnie, zgodnie z zasadami bezpieczeństwa
i współżycia społecznego. Nie interesuje mnie, czy budka jest pusta
czy też nie.

Znaczy sie jak napisali 40 to jedziesz 40, bo to jest zgodne z zasadami
wspolzycia spolecznego ?
To ja za takie myslenie dziekuje :-)

To ja dziękuję za takie myślenie, jakie powyżej prezentujesz. 40 może
być z różnych przyczyn - w tym z racji bezpieczeństwa/spokoju dla
ludzi.

też się do nich stosujemy. Tutaj uwaga - błędem jest wyrywanie
artykułów z kontekstu i próby ich literalnej interpretacji w oderwaniu
od intencji ustawodawcy.

"byly wypadki, wiec postawilismy ograniczenie do 50. ale nadal byly
wypadki wiec postawilismy 40.
tego to juz nie przestrzega nikt, wiec nadal sa wypadki, ale postawimy 30"

To takie bredzenie, które w większości dobrze się ma w internecie, czy
innych opowieściach. Próba sprowadzenia sprawy do absurdu, by spróbować
uzasadnić łamanie przepisów, ponieważ "komuś" nie pasują.

Data: 2012-10-30 14:52:11
Autor: J.F
A czego siÄ™ spodziewali?
Użytkownik "Artur MaÅ›lÄ…g"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup
W dniu 2012-10-30 13:13, J.F pisze:
Nie wie co Ty wiesz, ale fobiÄ™ fotoradarowÄ… regularnie podsycasz.
Ludzie generalnie zwolnili i zaczęli też się kulturalniej zachowywać
na drogach - to raczej nie sÄ… ci mityczni "inni".
Ludzie to zwolnili 5 lat temu, ale to widac na autostradach.

Aha, czyli jednak zwolnili.

No wiesz - na autostradach to widac, ale to juz dawniej zwolnili, nie teraz.
I podejrzewam ze z powodu cen paliwa :-)

Na innych drogach trudniej zauwazyc - wiecej pojazdow po prostu, nie pojedziesz szybciej.

Kultura ... nigdy nie narzekalem.
Tu nie chodzi o Twoje narzekanie, tylko postępującą poprawę
w tej materii.

Skoro bylo dobrze, to nie moge potwierdzic postepujacej poprawy :-)

Ale jak hamuja przed FR to jednak widze.
No popatrz.

Czyli mimo ich znikomej skutecznosci to jednak FR dzialaja na spoleczenstwo i spowalniaja.
Nawet mnie ... nie zebym jechal 50, ale 100 przed budka tez juz wole nie :-)

Myśleć to znaczy jeździć rozsądnie, zgodnie z zasadami bezpieczeństwa
i współżycia społecznego. Nie interesuje mnie, czy budka jest pusta
czy też nie.

Znaczy sie jak napisali 40 to jedziesz 40, bo to jest zgodne z zasadami
wspolzycia spolecznego ?
To ja za takie myslenie dziekuje :-)

To ja dziękuję za takie myślenie, jakie powyżej prezentujesz. 40 może
być z różnych przyczyn - w tym z racji bezpieczeństwa/spokoju dla
ludzi.

A moj spokoj to sie nie liczy ? :-)
Jak tak przestrzegasz przepisow, to napisz jaka ci srednia wychodzi po kraju ... jak nie ma pod reka autostrady.

też się do nich stosujemy. Tutaj uwaga - błędem jest wyrywanie
artykułów z kontekstu i próby ich literalnej interpretacji w oderwaniu
od intencji ustawodawcy.
"byly wypadki, wiec postawilismy ograniczenie do 50. ale nadal byly
wypadki wiec postawilismy 40.
tego to juz nie przestrzega nikt, wiec nadal sa wypadki, ale postawimy 30"

To takie bredzenie, które w większości dobrze się ma w internecie, czy
innych opowieściach. Próba sprowadzenia sprawy do absurdu, by spróbować
uzasadnić łamanie przepisów, ponieważ "komuś" nie pasują.

Akurat cytuje z pamieci jednego z wroclawskich dyrektorow od ruchu, aczkolwiek to juz wiele lat minelo.
I tak kilkanascie razy, bo dziennikarz pytal o wiecej niebezpiecznych punktow :-)

J.

Data: 2012-10-30 15:02:09
Autor: Artur Maśląg
A czego siÄ™ spodziewali?
W dniu 2012-10-30 14:52, J.F pisze:
"Artur MaÅ›lÄ…g"  napisaÅ‚:
W dniu 2012-10-30 13:13, J.F pisze:
Nie wie co Ty wiesz, ale fobiÄ™ fotoradarowÄ… regularnie podsycasz.
Ludzie generalnie zwolnili i zaczęli też się kulturalniej zachowywać
na drogach - to raczej nie sÄ… ci mityczni "inni".
Ludzie to zwolnili 5 lat temu, ale to widac na autostradach.

Aha, czyli jednak zwolnili.

No wiesz - na autostradach to widac, ale to juz dawniej zwolnili, nie
teraz.
I podejrzewam ze z powodu cen paliwa :-)

Cen paliwa? Pisałem, że generalnie zwolnili, a nie ze na autostradach.
Na autostradach to swoją ścieżką.

Na innych drogach trudniej zauwazyc - wiecej pojazdow po prostu, nie
pojedziesz szybciej.

Jakie trudniej? Wystarczy trochę pojeździć. Zwolnili nawet w miastach,
kiedy nie ma korków itd.

Kultura ... nigdy nie narzekalem.
Tu nie chodzi o Twoje narzekanie, tylko postępującą poprawę
w tej materii.

Skoro bylo dobrze, to nie moge potwierdzic postepujacej poprawy :-)

Nie, nie było dobrze i nadal dobrze nie jest - natomiast się
systematycznie poprawia.

Ale jak hamuja przed FR to jednak widze.
No popatrz.

Czyli mimo ich znikomej skutecznosci to jednak FR dzialaja na
spoleczenstwo i spowalniaja.

Zaraz, zaraz - czyżby jednak coś dawały, skoro ludzie zwolnili choć
ich praktycznie nigdzie nie ma, a jak są to je z daleka widać?

Znaczy sie jak napisali 40 to jedziesz 40, bo to jest zgodne z zasadami
wspolzycia spolecznego ?
To ja za takie myslenie dziekuje :-)

To ja dziękuję za takie myślenie, jakie powyżej prezentujesz. 40 może
być z różnych przyczyn - w tym z racji bezpieczeństwa/spokoju dla
ludzi.

A moj spokoj to sie nie liczy ? :-)

Otóż to - mój też się liczy. Znaczy u siebie po uliczce jedziesz 30-40
ponieważ ma być spokój itd., a innym tniesz stówką, bo tak ci
wygodnie?

Jak tak przestrzegasz przepisow, to napisz jaka ci srednia wychodzi po
kraju ... jak nie ma pod reka autostrady.

Różna.

Data: 2012-10-30 15:24:15
Autor: J.F
A czego siÄ™ spodziewali?
Użytkownik "Artur MaÅ›lÄ…g"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup
W dniu 2012-10-30 14:52, J.F pisze:
Ludzie to zwolnili 5 lat temu, ale to widac na autostradach.
Aha, czyli jednak zwolnili.
No wiesz - na autostradach to widac, ale to juz dawniej zwolnili, nie
teraz.  I podejrzewam ze z powodu cen paliwa :-)

Cen paliwa?

Cen paliwa, bo zwolnili juz  w okolicach 2007, a wtedy innych powodow nie dalo sie dostrzec :-)

Pisałem, że generalnie zwolnili, a nie ze na autostradach.
Na autostradach to swoją ścieżką.

Na innych drogach trudniej zauwazyc - wiecej pojazdow po prostu, nie
pojedziesz szybciej.

Jakie trudniej? Wystarczy trochę pojeździć. Zwolnili nawet w miastach,
kiedy nie ma korków itd.

Zalezy. Ja tam az tak bardzo nie zwolnilem, szczegolnie odkad sie nauczylem rozpoznawac pewna skode.
Ale na innej ulicy owszem - jade wolniej - odkad mnie uswiadomili ze tam jest zielona fala.
Tylko jakos nie jestem pewien - wczesniej nie bylem swiadomy, czy jednak swiatla dzialaly jak chcialy.

Na jeszcze innej tez zwolnilem, bo zwolnili fale tam, zupelnie nie wiem po co, bo stara byla dobra :-)

Kultura ... nigdy nie narzekalem.
Tu nie chodzi o Twoje narzekanie, tylko postępującą poprawę
w tej materii.
Skoro bylo dobrze, to nie moge potwierdzic postepujacej poprawy :-)

Nie, nie było dobrze i nadal dobrze nie jest - natomiast się
systematycznie poprawia.

Ja od lat pisze ze chyba w jakiejs innej Polsce zyje.  Mnie sie tam dobrze jezdzilo, kierowcy uprzejmi i kulturalni.  Ale ja to raczej poludniowy zachod, od wschodu trzymam sie z daleka .
No moze odkad wyremontowali A4 to jest gorzej, bo zajezdzaja droge przy wyprzedzaniu :-)

Ale jak hamuja przed FR to jednak widze.
No popatrz.
Czyli mimo ich znikomej skutecznosci to jednak FR dzialaja na
spoleczenstwo i spowalniaja.

Zaraz, zaraz - czyżby jednak coś dawały, skoro ludzie zwolnili choć
ich praktycznie nigdzie nie ma, a jak są to je z daleka widać?

No przeciez od poczatku megrims to napisal,  tylko ty wyskoczyles z teza ze
"LOL - ze strachu przed fotoradarami, których w Polsce praktycznie rzecz
biorąc nie ma, w porównaniu do choćby państw wymienionych w artykule."

To ja dziękuję za takie myślenie, jakie powyżej prezentujesz. 40 może
być z różnych przyczyn - w tym z racji bezpieczeństwa/spokoju dla
ludzi.

A moj spokoj to sie nie liczy ? :-)

Otóż to - mój też się liczy. Znaczy u siebie po uliczce jedziesz 30-40
ponieważ ma być spokój itd., a innym tniesz stówką, bo tak ci
wygodnie?

Ale ja nie mieszkam przy drodze krajowej :-)

Jak tak przestrzegasz przepisow, to napisz jaka ci srednia wychodzi po
kraju ... jak nie ma pod reka autostrady.

Różna.

Napisz pare przykladow.

Ja kiedys mialem ochote sprawdzic na pewnej zlej drodze ... ale cierpliwosci i kultury starczylo mi na  trzy minuty :-)

J.

Data: 2012-10-30 17:58:08
Autor: Artur Maśląg
A czego siÄ™ spodziewali?
W dniu 2012-10-30 15:24, J.F pisze:
"Artur MaÅ›lÄ…g"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup
W dniu 2012-10-30 14:52, J.F pisze:
Ludzie to zwolnili 5 lat temu, ale to widac na autostradach.
Aha, czyli jednak zwolnili.
No wiesz - na autostradach to widac, ale to juz dawniej zwolnili, nie
teraz.  I podejrzewam ze z powodu cen paliwa :-)

Cen paliwa?

Cen paliwa, bo zwolnili juz  w okolicach 2007, a wtedy innych powodow
nie dalo sie dostrzec :-)

Nie, to raczej Ty nie dostrzegasz. Spowolnienie w miastach i terenach
zabudowanych ciężko wiązać z cenami paliwa. Zwyczajnie ruch w Polsce
powoli normalnieje. Ewolucja.

Pisałem, że generalnie zwolnili, a nie ze na autostradach.
Na autostradach to swoją ścieżką.

Na innych drogach trudniej zauwazyc - wiecej pojazdow po prostu, nie
pojedziesz szybciej.

Jakie trudniej? Wystarczy trochę pojeździć. Zwolnili nawet w miastach,
kiedy nie ma korków itd.

Zalezy. Ja tam az tak bardzo nie zwolnilem, szczegolnie odkad sie
nauczylem rozpoznawac pewna skode.

Mowa nie jest o twoim rozpoznawaniu patroli, tylko ogólnie o ruchu
drogowym. Ja ze swojej strony mogę tylko stwierdzić, że w ogóle mnie
nie interesują nieoznakowane (oznakowane zresztą też) patrole. Taki
komfort normalnej, spokojnej jazdy. Wiesz, zaryzykuję stwierdzenie, że
większości osób nie interesuje wypatrywanie policji, suszarek, rejestratorów itd. - wolą spokojnie i bezstresowo jeździć. Skoro tak,
to trzeba się względnie dostosować do obowiązujących przepisów. I
trzeba będzie jeszcze bardziej się dostosować, ponieważ system nadzoru
będzie szczelniejszy i skuteczniejszy. Grupowe wydumki o dalekich
znajomych z Dalekiego Wschodu będzie można w buty włożyć.

Nie, nie było dobrze i nadal dobrze nie jest - natomiast się
systematycznie poprawia.

Ja od lat pisze ze chyba w jakiejs innej Polsce zyje.  Mnie sie tam
dobrze jezdzilo, kierowcy uprzejmi i kulturalni.

ROTFL - w takim razie nie wiesz co to kultura jazdy, bądź celowo
tak piszesz, by flejma ciągnąć. Zresztą już opisywałem zachowania
niektórych z "poludniowego zachodu". No, ale jak zwykle zauważyłem
(gdzieś się przewinęło), że Ty to parę km po Wrocku i na tej podstawie
wnioski wyciÄ…gasz.

Ale jak hamuja przed FR to jednak widze.
No popatrz.
Czyli mimo ich znikomej skutecznosci to jednak FR dzialaja na
spoleczenstwo i spowalniaja.

Zaraz, zaraz - czyżby jednak coś dawały, skoro ludzie zwolnili choć
ich praktycznie nigdzie nie ma, a jak są to je z daleka widać?

No przeciez od poczatku megrims to napisal,

Niczego takiego megrims nie pisał - zacytuję:
<cite>
ale i ze strachu
przed wszechogarniającymi fotoradarami. No i dochody Państwa spadają
</cite>

Ty dokładasz, że hamują przed FR, a nie w ogóle, więc jak jest?
Znaczy sugerujesz powszechny strach i wolne jeżdżenie i jeszcze
opowiadasz jak to gwałtownie hamują przed FR. Później piszesz, że
wolniej zaczęli jeździć ze względu na ceny paliwa. To się kupy nie
trzyma.

tylko ty wyskoczyles z teza ze
"LOL - ze strachu przed fotoradarami, których w Polsce praktycznie rzecz
biorąc nie ma, w porównaniu do choćby państw wymienionych w artykule."

Nie wyskoczyłem, a stwierdziłem, ponieważ rozbawiło mnie przypisywanie
80 FR spowodowanie powszechnego paraliżu na drogach, który zaowocował
spadkiem zużycia paliwa. Świetnie to było widać po wielu specjalistach
(których zresztą opisywałem).

Otóż to - mój też się liczy. Znaczy u siebie po uliczce jedziesz 30-40
ponieważ ma być spokój itd., a innym tniesz stówką, bo tak ci
wygodnie?

Ale ja nie mieszkam przy drodze krajowej :-)

Piękny przykład "myślenia" i "argumentowania", tyle że to wcale nie
jest śmieszne. Wielkie krzyki jak to chamy jeżdżą, a 3km dalej
zachowują się dokładnie to samo. Swoista hipokryzja.

Jak tak przestrzegasz przepisow, to napisz jaka ci srednia wychodzi po
kraju ... jak nie ma pod reka autostrady.

Różna.

Napisz pare przykladow.

Przykładów czego? Ty naprawdę myślisz, że chce mi się to sprawdzać,
notować, zapisywać? Szczególnie teraz, kiedy sytuacja zmienną jest?
Ogólnie mogę napisać tyle, że (w Polsce) dojeżdżam ca. w czasie
przewidzianym przez NE. Zresztą dzięki temu fajnie widać, ile może
"zaoszczędzić" gnając na złamanie karku.

Data: 2012-10-30 18:53:09
Autor: J.F
A czego siÄ™ spodziewali?
Użytkownik "Artur MaÅ›lÄ…g"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci
W dniu 2012-10-30 15:24, J.F pisze:
No wiesz - na autostradach to widac, ale to juz dawniej zwolnili, nie
teraz.  I podejrzewam ze z powodu cen paliwa :-)
Cen paliwa?
Cen paliwa, bo zwolnili juz  w okolicach 2007, a wtedy innych powodow
nie dalo sie dostrzec :-)

Nie, to raczej Ty nie dostrzegasz. Spowolnienie w miastach i terenach
zabudowanych ciężko wiązać z cenami paliwa. Zwyczajnie ruch w Polsce
powoli normalnieje. Ewolucja.

Ale ja nie o centrach miast, tylko o autostradach. I nie tylko u nas - dawniej majac 150 na liczniku, rzeczywistej raczej 140 bylem w Niemczech wyprzedzany dosc czesto, a w okolicach 2008 wystarczalo do przegonienia prawie wszystkich, przynajmniej w nrd :-)

Na innych drogach trudniej zauwazyc - wiecej pojazdow po prostu, nie
pojedziesz szybciej.
Jakie trudniej? Wystarczy trochę pojeździć. Zwolnili nawet w miastach,
kiedy nie ma korków itd.
Zalezy. Ja tam az tak bardzo nie zwolnilem, szczegolnie odkad sie
nauczylem rozpoznawac pewna skode.

Mowa nie jest o twoim rozpoznawaniu patroli, tylko ogólnie o ruchu
drogowym. Ja ze swojej strony mogę tylko stwierdzić, że w ogóle mnie
nie interesują nieoznakowane (oznakowane zresztą też) patrole. Taki
komfort normalnej, spokojnej jazdy. Wiesz, zaryzykuję stwierdzenie, że
większości osób nie interesuje wypatrywanie policji, suszarek, rejestratorów itd. - wolą spokojnie i bezstresowo jeździć.

jeden rzut oka w znane miejsce i moge juz sie stresowac tylko zakretem, a jest dosc wymagajacy ... oczywiscie nie przy 50  :-)

Skoro tak,
to trzeba się względnie dostosować do obowiązujących przepisów. I
trzeba będzie jeszcze bardziej się dostosować, ponieważ system nadzoru
będzie szczelniejszy i skuteczniejszy. Grupowe wydumki o dalekich
znajomych z Dalekiego Wschodu będzie można w buty włożyć.

Ale na razie system ciagle nie jest skuteczny. Lata mijaja, a wrecz bym powiedzial ze coraz mniej skuteczny.

Nie, nie było dobrze i nadal dobrze nie jest - natomiast się
systematycznie poprawia.
Ja od lat pisze ze chyba w jakiejs innej Polsce zyje.  Mnie sie tam
dobrze jezdzilo, kierowcy uprzejmi i kulturalni.

ROTFL - w takim razie nie wiesz co to kultura jazdy, bądź celowo

No nie bardzo wiem co masz na mysli. Kuturalny kierowca jedzie 40 jak znak nakazuje 40 ?
Czy o co chodzi :-)

tak piszesz, by flejma ciągnąć. Zresztą już opisywałem zachowania
niektórych z "poludniowego zachodu". No, ale jak zwykle zauważyłem
(gdzieś się przewinęło), że Ty to parę km po Wrocku i na tej podstawie
wnioski wyciÄ…gasz.

Czasem wyjezdzam jednak dalej, ale przyznaje, ze do Bialegostoku mi niespieszno.

Zaraz, zaraz - czyżby jednak coś dawały, skoro ludzie zwolnili choć
ich praktycznie nigdzie nie ma, a jak są to je z daleka widać?

No przeciez od poczatku megrims to napisal,

Niczego takiego megrims nie pisał - zacytuję:
<cite>
ale i ze strachu
przed wszechogarniającymi fotoradarami. No i dochody Państwa spadają
</cite>

No i zgadzasz sie z tym czy nie ?

Ty dokładasz, że hamują przed FR, a nie w ogóle, więc jak jest?
Znaczy sugerujesz powszechny strach i wolne jeżdżenie i jeszcze
opowiadasz jak to gwałtownie hamują przed FR. Później piszesz, że
wolniej zaczęli jeździć ze względu na ceny paliwa. To się kupy nie
trzyma.

Na autostradzie zwolnili, to sie daje zauwazyc, a prawda - ty nie mozesz, bo autostrade masz kilku miesiecy.
Na gierkowce pod warszawa zanim ja rozkopali szybkich nie brakowalo - to tez sie daje zauwazyc.

Przed fotostraszakami hamuja - i to sie tez daje zauwazyc.
Nie w miejscowosciach, nie na zakazach, ale przed budkami.
Znow nie wszyscy, bo daje sie tez zauwazyc takich co nie zwalniaja.
Ze te budki zazwyczaj stoja puste - to tez sie daje zauwazyc, ale trzeba jezdzic szybciej niz ustawa pozwala :-P

tylko ty wyskoczyles z teza ze
"LOL - ze strachu przed fotoradarami, których w Polsce praktycznie rzecz
biorąc nie ma, w porównaniu do choćby państw wymienionych w artykule."

Nie wyskoczyłem, a stwierdziłem, ponieważ rozbawiło mnie przypisywanie
80 FR spowodowanie powszechnego paraliżu na drogach, który zaowocował
spadkiem zużycia paliwa.

FR jest moze 80, ale budek znacznie wiecej. Stoja i strasza. Jednych nie strasza (patrz wyzej), innych strasza (patrz wyzej), ale wystarczy inny, zeby i szybki zwolnic musial.  A chyba nie masz watpliwosci ze jak komus strasz gminna z Kobylnicy wysle wezwanie, to ten ktos z duzym prawdopodobienstwem przez dluzszy czas bedzie zwalnial we wioskach.

Paraliz ? nie, nikt nie pisal o paralizu, tym niemniej ruch jednak miejscami zwalnia. Szczegolnie jak dojda specjalisci od "bezpieczenstwa ruchu". A im wolniej - tym mniej paliwa. Zasadniczo mniej.

Otóż to - mój też się liczy. Znaczy u siebie po uliczce jedziesz 30-40
ponieważ ma być spokój itd., a innym tniesz stówką, bo tak ci
wygodnie?

Ale ja nie mieszkam przy drodze krajowej :-)

Piękny przykład "myślenia" i "argumentowania", tyle że to wcale nie
jest śmieszne. Wielkie krzyki jak to chamy jeżdżą, a 3km dalej
zachowują się dokładnie to samo. Swoista hipokryzja.

Ale czy ja kiedys pisalem ze mi pod oknem jacys piraci za szybko jezdza ? :-)

Ja kiedys troche narzekalem na kierowcow z Walbrzycha ze za wolno jezdza, co sie zreszta skonczylo/rozmylo,  ja narzekam na spowolnienie odcinka Wroclaw-Klodzko, teraz narzekam na traktory - dobrze ze to jakiej lepsze i potrafia te ~50 pojechac.

Ogólnie mogę napisać tyle, że (w Polsce) dojeżdżam ca. w czasie
przewidzianym przez NE. Zresztą dzięki temu fajnie widać, ile może
"zaoszczędzić" gnając na złamanie karku.

No, zalezy od drogi. Zazwyczaj owszem - zreszta tu matematyka jest przeciwko szybkim.
Ale kapelusz miedzy Wroclawiem a Warszawa moze godzine kosztowac. I jakie tam zlamanie karku, troche szybciej niz inni :-)

J.

Data: 2012-10-30 19:45:07
Autor: Artur Maśląg
A czego siÄ™ spodziewali?
W dniu 2012-10-30 18:53, J.F pisze:
"Artur MaÅ›lÄ…g"  napisaÅ‚:
W dniu 2012-10-30 15:24, J.F pisze:
No wiesz - na autostradach to widac, ale to juz dawniej zwolnili, nie
teraz.  I podejrzewam ze z powodu cen paliwa :-)
Cen paliwa?
Cen paliwa, bo zwolnili juz  w okolicach 2007, a wtedy innych powodow
nie dalo sie dostrzec :-)

Nie, to raczej Ty nie dostrzegasz. Spowolnienie w miastach i terenach
                                       ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
zabudowanych ciężko wiązać z cenami paliwa. Zwyczajnie ruch w Polsce
    ^^^^^^^^^^^^
powoli normalnieje. Ewolucja.

Ale ja nie o centrach miast,

O jakich centrach miast?

tylko o autostradach. I nie tylko u nas -
dawniej majac 150 na liczniku, rzeczywistej raczej 140 bylem w Niemczech
wyprzedzany dosc czesto, a w okolicach 2008 wystarczalo do przegonienia
prawie wszystkich, przynajmniej w nrd :-)

Ekhem - a skąd nagle dyskusja tylko o autostradach, szczególnie w
kontekście FR?

Mowa nie jest o twoim rozpoznawaniu patroli, tylko ogólnie o ruchu
         ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
drogowym. Ja ze swojej strony mogę tylko stwierdzić, że w ogóle mnie
nie interesują nieoznakowane (oznakowane zresztą też) patrole. Taki
komfort normalnej, spokojnej jazdy. Wiesz, zaryzykuję stwierdzenie, że
większości osób nie interesuje wypatrywanie policji, suszarek,
rejestratorów itd. - wolą spokojnie i bezstresowo jeździć.

jeden rzut oka w znane miejsce i moge juz sie stresowac tylko zakretem,
a jest dosc wymagajacy ... oczywiscie nie przy 50  :-)

Nadal piszesz tylko o sobie...

Skoro tak,
to trzeba się względnie dostosować do obowiązujących przepisów. I
trzeba będzie jeszcze bardziej się dostosować, ponieważ system nadzoru
będzie szczelniejszy i skuteczniejszy. Grupowe wydumki o dalekich
znajomych z Dalekiego Wschodu będzie można w buty włożyć.

Ale na razie system ciagle nie jest skuteczny.

Zdefiniuj "nie jest skuteczny".

Lata mijaja, a wrecz bym powiedzial ze coraz mniej skuteczny.

Zdaje się, że jest jednak odwrotnie. Nie żebym był zadowolony z
efektów, ale jednak chyba coś się ruszyło ostatnimi czasy.

No i zgadzasz sie z tym czy nie ?

Przecież napisałem - zdaje się, że nie jeden raz.

Ty dokładasz, że hamują przed FR, a nie w ogóle, więc jak jest?
Znaczy sugerujesz powszechny strach i wolne jeżdżenie i jeszcze
opowiadasz jak to gwałtownie hamują przed FR. Później piszesz, że
wolniej zaczęli jeździć ze względu na ceny paliwa. To się kupy nie
trzyma.

Na autostradzie zwolnili, to sie daje zauwazyc, a prawda - ty nie
mozesz, bo autostrade masz kilku miesiecy.

LOL - idąc tropem Twojego "przytyku" to napiszę, że w tym kontekście
to w ogóle zauważyć nie mogę, ponieważ takowej nie mam. Znaczy jest
gdzieś tam, ale nigdy nią nie jechałem, w przeciwieństwie do tych,
do których mi w teorii dużo dalej.

Na gierkowce pod warszawa zanim ja rozkopali szybkich nie brakowalo - to
tez sie daje zauwazyc.

Nie brakowało i dochodziło niestety do wypadków, mimo tego, że ludzie
generalnie zwolnili. Ty narzekałeś, że zrobili ekspresówkę i w końcu
będzie można spokojnie jeździć - ja tam jestem z tego zadowolony.

Przed fotostraszakami hamuja - i to sie tez daje zauwazyc.

Gdzie?

Nie w miejscowosciach, nie na zakazach, ale przed budkami.

A gdzie masz te puste nie w miejscowościach i nie na zakazach?

Znow nie wszyscy, bo daje sie tez zauwazyc takich co nie zwalniaja.
Ze te budki zazwyczaj stoja puste - to tez sie daje zauwazyc, ale trzeba
jezdzic szybciej niz ustawa pozwala :-P

Zdaje się, że musiałbym pytanie powtórzyć...

Nie wyskoczyłem, a stwierdziłem, ponieważ rozbawiło mnie przypisywanie
80 FR spowodowanie powszechnego paraliżu na drogach, który zaowocował
spadkiem zużycia paliwa.

FR jest moze 80, ale budek znacznie wiecej.

Było. Zresztą to "dużo więcej" to ile?

Stoja i strasza.

Niech straszÄ….

Jednych nie
strasza (patrz wyzej), innych strasza (patrz wyzej), ale wystarczy inny,
zeby i szybki zwolnic musial.

Niech zwalnia, jego problem.

A chyba nie masz watpliwosci ze jak komus
strasz gminna z Kobylnicy wysle wezwanie, to ten ktos z duzym
prawdopodobienstwem przez dluzszy czas bedzie zwalnial we wioskach.

LOL - Kobylnica teraz jest argumentem oraz zwalnianie we wioskach?
Zdaje się, że przed chwilą pisałeś " Ale ja nie o centrach miast, tylko
o autostradach". Przypomina mi to płacze (grupowe też) jak to tych
niewinnych Polaków chamscy Czesi i Słowacy "pokutą" potraktowali za
62 na ograniczeniu do 50.

Paraliz ? nie, nikt nie pisal o paralizu,

No jak nie? FR to armagiedon i w ogóle.

tym niemniej ruch jednak
miejscami zwalnia. Szczegolnie jak dojda specjalisci od "bezpieczenstwa
ruchu". A im wolniej - tym mniej paliwa. Zasadniczo mniej.

Naprawdę? A jak ma się do "twojej" opisywanej techniki jazdy (której
efektem jest wzrost zużycia paliwa) oraz wzrastająca liczba kilometrów
dróg ekspresowych oraz autostrad?

Piękny przykład "myślenia" i "argumentowania", tyle że to wcale nie
jest śmieszne. Wielkie krzyki jak to chamy jeżdżą, a 3km dalej
zachowują się dokładnie to samo. Swoista hipokryzja.

Ale czy ja kiedys pisalem ze mi pod oknem jacys piraci za szybko jezdza
? :-)

A czy ja pisałem o "tobie"?

Ja kiedys troche narzekalem na kierowcow z Walbrzycha ze za wolno
jezdza, co sie zreszta skonczylo/rozmylo,  ja narzekam na spowolnienie
odcinka Wroclaw-Klodzko, teraz narzekam na traktory - dobrze ze to
jakiej lepsze i potrafia te ~50 pojechac.

O widzisz - Ty znowu narzekasz na jakiś mały fragmencik dróg i
próbujesz to ekstrapolować na całą resztę.

Ogólnie mogę napisać tyle, że (w Polsce) dojeżdżam ca. w czasie
przewidzianym przez NE. Zresztą dzięki temu fajnie widać, ile może
"zaoszczędzić" gnając na złamanie karku.

No, zalezy od drogi. Zazwyczaj owszem - zreszta tu matematyka jest
przeciwko szybkim.

Matematyka, ekonomia, bezpieczeństwo, zdrowie...

Ale kapelusz miedzy Wroclawiem a Warszawa moze godzine kosztowac. I
jakie tam zlamanie karku, troche szybciej niz inni :-)

Godzina? Znaczy te ~330 kilometrów chcesz zrobić ze średnią ~100km/h?

Data: 2012-10-30 23:34:16
Autor: J.F.
A czego siÄ™ spodziewali?
Dnia Tue, 30 Oct 2012 19:45:07 +0100, Artur Ma¶l±g napisa³(a):
W dniu 2012-10-30 18:53, J.F pisze:
tylko o autostradach. I nie tylko u nas -
dawniej majac 150 na liczniku, rzeczywistej raczej 140 bylem w Niemczech
wyprzedzany dosc czesto, a w okolicach 2008 wystarczalo do przegonienia
prawie wszystkich, przynajmniej w nrd :-)

Ekhem - a sk±d nagle dyskusja tylko o autostradach, szczególnie w
kontek¶cie FR?

Dyskusja jest o predkosciach, a to jedna z obserwacji. Polacy zwolnili, Niemcy zwolnili, mimo ze nie mieli zadnych powodow ...
poza cena paliwa :-)

Mowa nie jest o twoim rozpoznawaniu patroli, tylko ogólnie o ruchu
         ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
drogowym. Ja ze swojej strony mogê tylko stwierdziæ, ¿e w ogóle mnie
nie interesuj± nieoznakowane (oznakowane zreszt± te¿) patrole. Taki
komfort normalnej, spokojnej jazdy. Wiesz, zaryzykujê stwierdzenie, ¿e
wiêkszo¶ci osób nie interesuje wypatrywanie policji, suszarek,
rejestratorów itd. - wol± spokojnie i bezstresowo je¼dziæ.

jeden rzut oka w znane miejsce i moge juz sie stresowac tylko zakretem,
a jest dosc wymagajacy ... oczywiscie nie przy 50  :-)

Nadal piszesz tylko o sobie...

Syty pijanego nie zrozumie - ty sie cieszysz ze mandat ci nie grozi, ja sie
ciesze ze mi nie grozi (w tych paru znanych miejscach), a jednak mysli o
czyms innym :-)

Skoro tak,
to trzeba siê wzglêdnie dostosowaæ do obowi±zuj±cych przepisów. I
trzeba bêdzie jeszcze bardziej siê dostosowaæ, poniewa¿ system nadzoru
bêdzie szczelniejszy i skuteczniejszy. Grupowe wydumki o dalekich
znajomych z Dalekiego Wschodu bêdzie mo¿na w buty w³o¿yæ.
Ale na razie system ciagle nie jest skuteczny.
Zdefiniuj "nie jest skuteczny".

ulamek mandatu na rok mimo nieustannych przekroczen to chyba nie jest
skuteczny system ?
Lata mijaja, a wrecz bym powiedzial ze coraz mniej skuteczny.
Zdaje siê, ¿e jest jednak odwrotnie. Nie ¿ebym by³ zadowolony z
efektów, ale jednak chyba co¶ siê ruszy³o ostatnimi czasy.

Kolejna gmina postanowila dorobic do budzetu ? Strasza tymi FR ITD, strasza, a ciagle ich nie ma ... ale ten wielki dzien
sie jednak zbliza :-)

Hm - w sumie to juz powinien byc
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/617715,trzy-razy-wiecej-fotoradarow-na-dolnym-slasku-zobacz,id,t.html

Juz stoja, czy jakas obsuwa byla ?
No i zgadzasz sie z tym czy nie ?
Przecie¿ napisa³em - zdaje siê, ¿e nie jeden raz.

Czyli twierdzisz ze z powodu FR nie zwalniaja ?
Na gierkowce pod warszawa zanim ja rozkopali szybkich nie brakowalo - to
tez sie daje zauwazyc.
Nie brakowa³o i dochodzi³o niestety do wypadków, mimo tego, ¿e ludzie
generalnie zwolnili. Ty narzeka³e¶, ¿e zrobili ekspresówkê i w koñcu
bêdzie mo¿na spokojnie je¼dziæ - ja tam jestem z tego zadowolony.

Ja narzekalem ze musze stac w korkach, jakby nie mozna bylo oddac
alternatywnej autostrady, a dopiero potem rozkopac osemke.
Przed fotostraszakami hamuja - i to sie tez daje zauwazyc.
Gdzie?

Na gierkowce, na wsiach.

Nie w miejscowosciach, nie na zakazach, ale przed budkami.
A gdzie masz te puste nie w miejscowo¶ciach i nie na zakazach?

Puste to mam wszedzie, a miejscowosc jest duza a slupek malutki.
I widac gdzie ludzie zwalniaja i gdzie przyspieszaja.

Nie wyskoczy³em, a stwierdzi³em, poniewa¿ rozbawi³o mnie przypisywanie
80 FR spowodowanie powszechnego parali¿u na drogach, który zaowocowa³
spadkiem zu¿ycia paliwa.
FR jest moze 80, ale budek znacznie wiecej.
By³o.

IMO - nadal stoja. Niby powinni zlikwidowac, ale cos sie nie spiesza.

Zreszt± to "du¿o wiêcej" to ile?

80 to ich nie stalo przypadkiem na samej DK8 ? Podobnego rzedu liczba.

Stoja i strasza.
Niech strasz±.

No to sie w koncu zgadzasz ze kierowcy z ich powodu zwalniaja, czy sie nie
zgadzasz ?

A chyba nie masz watpliwosci ze jak komus
strasz gminna z Kobylnicy wysle wezwanie, to ten ktos z duzym
prawdopodobienstwem przez dluzszy czas bedzie zwalnial we wioskach.
LOL - Kobylnica teraz jest argumentem oraz zwalnianie we wioskach?

Ano jest. Dla wielu taki jeden mandacik bedzie mial wielka moc wychowawcza.

Zdaje siê, ¿e przed chwil± pisa³e¶ " Ale ja nie o centrach miast, tylko
o autostradach".

A pamietasz jeszcze o czym dyskusja ? Na autostradach rodacy zwolnili sami,
ale im wiecej FR, tym nizsze wplywy z akcyzy do budzetu - to druga czesc
ukladanki :-P
A trzecia strona medalu - im wiecej autostrad i ekspresowek, tym wieksze
:-P

Przypomina mi to p³acze (grupowe te¿) jak to tych
niewinnych Polaków chamscy Czesi i S³owacy "pokut±" potraktowali za
62 na ograniczeniu do 50.

A nie bylo to 82 ? Bo 62/50 ... faktycznie chamstwo :-P

Ztym ze jak pisalem - w przygranicznej strefie czeskiej bylem czestym
gosciem i zadnego "polowania na Polakow" nie zauwazylem.
Paraliz ? nie, nikt nie pisal o paralizu,
No jak nie? FR to armagiedon i w ogóle.

Poczekaj na skutki dla budzetu, to zobaczysz :-)

Nie powiem - te na gierkowce to mi sie nawet podobaly. Ale reszta nie.

tym niemniej ruch jednak
miejscami zwalnia. Szczegolnie jak dojda specjalisci od "bezpieczenstwa
ruchu". A im wolniej - tym mniej paliwa. Zasadniczo mniej.
Naprawdê? A jak ma siê do "twojej" opisywanej techniki jazdy (której
efektem jest wzrost zu¿ycia paliwa) oraz wzrastaj±ca liczba kilometrów
dróg ekspresowych oraz autostrad?

Ekspresowka upstrzona radarami nie pojade 130, a zwykla krajowka czasami
jednak tak :-)

Ale czy ja kiedys pisalem ze mi pod oknem jacys piraci za szybko jezdza
? :-)
A czy ja pisa³em o "tobie"?

Ja kiedys troche narzekalem na kierowcow z Walbrzycha ze za wolno
jezdza, co sie zreszta skonczylo/rozmylo,  ja narzekam na spowolnienie
odcinka Wroclaw-Klodzko, teraz narzekam na traktory - dobrze ze to
jakiej lepsze i potrafia te ~50 pojechac.

O widzisz - Ty znowu narzekasz na jaki¶ ma³y fragmencik dróg i
próbujesz to ekstrapolowaæ na ca³± resztê.

Nic nie probuje, zdaje sobie sprawe z wyjatkowosci ... i zaluje ze sie
skonczyla. I przypominam sobie i tobie na co narzekalem, zebys mi tu jakis
insynuacji nie wciskal. P.S. i na ronda narzekalem.

Ogólnie mogê napisaæ tyle, ¿e (w Polsce) doje¿d¿am ca. w czasie
przewidzianym przez NE. Zreszt± dziêki temu fajnie widaæ, ile mo¿e
"zaoszczêdziæ" gnaj±c na z³amanie karku.
No, zalezy od drogi. Zazwyczaj owszem - zreszta tu matematyka jest
przeciwko szybkim.
Matematyka, ekonomia, bezpieczeñstwo, zdrowie...

Matematyka glownie, bo z niej wynika ze przyspieszyc istotnie szybka jazda
sie nie da.

Ale kapelusz miedzy Wroclawiem a Warszawa moze godzine kosztowac. I
jakie tam zlamanie karku, troche szybciej niz inni :-)

Godzina? Znaczy te ~330 kilometrów chcesz zrobiæ ze ¶redni± ~100km/h?

Raczej nie chce robic ze srednia 60.

J.

Data: 2012-10-31 08:15:27
Autor: Artur Ma¶l±g
A czego siê spodziewali?
W dniu 2012-10-30 23:34, J.F. pisze:
(...)
Ekhem - a sk±d nagle dyskusja tylko o autostradach, szczególnie w
kontek¶cie FR?

Dyskusja jest o predkosciach, a to jedna z obserwacji.
Polacy zwolnili, Niemcy zwolnili, mimo ze nie mieli zadnych powodow ...
poza cena paliwa :-)

Skoro tak argumentujesz to odpada zrzucanie odpowiedzialno¶ci na FR.
Inna sprawa, ¿e zupe³nie nie wiem, sk±d u Ciebie takie przekonanie,
¿e tylko cena paliwa wp³ynê³a na zwolnienie.

Data: 2012-10-31 08:39:53
Autor: J.F.
A czego siê spodziewali?
Dnia Wed, 31 Oct 2012 08:15:27 +0100, Artur Ma¶l±g napisa³(a):
W dniu 2012-10-30 23:34, J.F. pisze:
Ekhem - a sk±d nagle dyskusja tylko o autostradach, szczególnie w
kontek¶cie FR?

Dyskusja jest o predkosciach, a to jedna z obserwacji.
Polacy zwolnili, Niemcy zwolnili, mimo ze nie mieli zadnych powodow ...
poza cena paliwa :-)

Skoro tak argumentujesz to odpada zrzucanie odpowiedzialno¶ci na FR.
Inna sprawa, ¿e zupe³nie nie wiem, sk±d u Ciebie takie przekonanie,
¿e tylko cena paliwa wp³ynê³a na zwolnienie.

No a co ? Nie napisalem wyraznie - ale ciagle chodzi o autostrady.
W niemczech sie niewiele zmienilo, a jesli to na lepsze, w Polsce sie
polepszyly, moc silnikow w samochodach wzrosla, a predkosci spadly  .... no, alternatywnie ... moze ciezarowki zajezdzajace droge zmusily ludzi do
ostroznosci :-)

J.

Data: 2012-10-31 09:09:20
Autor: Artur Ma¶l±g
A czego siê spodziewali?
W dniu 2012-10-31 08:39, J.F. pisze:
Dnia Wed, 31 Oct 2012 08:15:27 +0100, Artur Ma¶l±g napisa³(a):
W dniu 2012-10-30 23:34, J.F. pisze:
Ekhem - a sk±d nagle dyskusja tylko o autostradach, szczególnie w
kontek¶cie FR?

Dyskusja jest o predkosciach, a to jedna z obserwacji.
Polacy zwolnili, Niemcy zwolnili, mimo ze nie mieli zadnych powodow ...
poza cena paliwa :-)

Skoro tak argumentujesz to odpada zrzucanie odpowiedzialno¶ci na FR.
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Inna sprawa, ¿e zupe³nie nie wiem, sk±d u Ciebie takie przekonanie,
¿e tylko cena paliwa wp³ynê³a na zwolnienie.

No a co ? Nie napisalem wyraznie - ale ciagle chodzi o autostrady.

To przeczytaj to co podkre¶li³em, pó¼niej wróæ to pocz±tku, czyli do
tych ¶miesznych opowie¶ci o wp³ywie "wszechogarniaj±cych fotoradarów"
na spadek zu¿ycia paliwa w Polsce.

W niemczech sie niewiele zmienilo, a jesli to na lepsze, w Polsce sie
polepszyly, moc silnikow w samochodach wzrosla, a predkosci spadly  ....

W Niemczech siê sporo zmieni³o z racji do¶æ powszechnej nagonki na
bezpieczeñstwo i prêdko¶æ na autostradach. Nagonka to mo¿e zbyt du¿o
powiedziane...

Data: 2012-10-31 13:23:40
Autor: J.F
A czego siê spodziewali?
U¿ytkownik "Artur Ma¶l±g"  napisa³ w wiadomo¶ci grup
W dniu 2012-10-31 08:39, J.F. pisze:
Dyskusja jest o predkosciach, a to jedna z obserwacji.
Polacy zwolnili, Niemcy zwolnili, mimo ze nie mieli zadnych powodow ...
poza cena paliwa :-)

Skoro tak argumentujesz to odpada zrzucanie odpowiedzialno¶ci na FR.
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Inna sprawa, ¿e zupe³nie nie wiem, sk±d u Ciebie takie przekonanie,
¿e tylko cena paliwa wp³ynê³a na zwolnienie.

No a co ? Nie napisalem wyraznie - ale ciagle chodzi o autostrady.

To przeczytaj to co podkre¶li³em, pó¼niej wróæ to pocz±tku, czyli do
tych ¶miesznych opowie¶ci o wp³ywie "wszechogarniaj±cych fotoradarów"
na spadek zu¿ycia paliwa w Polsce.

Ty to sie lubisz klocic. Rozne miejsca, rozne zachowania, rozne przyczyny.

W niemczech sie niewiele zmienilo, a jesli to na lepsze, w Polsce sie
polepszyly, moc silnikow w samochodach wzrosla, a predkosci spadly ....

W Niemczech siê sporo zmieni³o z racji do¶æ powszechnej nagonki na
bezpieczeñstwo i prêdko¶æ na autostradach. Nagonka to mo¿e zbyt du¿o
powiedziane...

No wlasnie - nic nie slyszalem o takiej "nagonce". Ustalic limitu sie nie odwazyli,
ograniczen predkosci w miare konczenia remontow i przebudow - mam wrazenie ze wrecz ubylo, 130 "zalecaja" od dawna.  FR troche przybylo, ale ograniczen jednak malo.
Moze jakas akcja propagandowa byla ... a zwolnili sporo ponizej 130.
Teraz jakby przyspieszaja :)


J.

Data: 2012-10-31 14:38:20
Autor: Artur Ma¶l±g
A czego siê spodziewali?
W dniu 2012-10-31 13:23, J.F pisze:
U¿ytkownik "Artur Ma¶l±g"  napisa³ w wiadomo¶ci grup
W dniu 2012-10-31 08:39, J.F. pisze:
Dyskusja jest o predkosciach, a to jedna z obserwacji.
Polacy zwolnili, Niemcy zwolnili, mimo ze nie mieli zadnych powodow
...
poza cena paliwa :-)
      ^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Skoro tak argumentujesz to odpada zrzucanie odpowiedzialno¶ci na FR.
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Inna sprawa, ¿e zupe³nie nie wiem, sk±d u Ciebie takie przekonanie,
¿e tylko cena paliwa wp³ynê³a na zwolnienie.

No a co ? Nie napisalem wyraznie - ale ciagle chodzi o autostrady.

To przeczytaj to co podkre¶li³em, pó¼niej wróæ to pocz±tku, czyli do
tych ¶miesznych opowie¶ci o wp³ywie "wszechogarniaj±cych fotoradarów"
na spadek zu¿ycia paliwa w Polsce.

Ty to sie lubisz klocic. Rozne miejsca, rozne zachowania, rozne przyczyny.

Nie, nie lubiê ¶ciemniania - najpierw wyci±gasz Niemców na
autostradach, twierdz±c ¿e zwolnili (jak w Polsce) z tych samych
przyczyn (cena paliwa), teraz twierdzisz, ¿e "Rozne miejsca, rozne
zachowania, rozne przyczyny".

No wlasnie - nic nie slyszalem o takiej "nagonce". Ustalic limitu sie
nie odwazyli,
(...)
Moze jakas akcja propagandowa byla ... a zwolnili sporo ponizej 130.
Teraz jakby przyspieszaja :)

No to jak - jest "nagonka" na bezpieczeñstwo i jazdê z zalecan±
prêdko¶ci± czy nie? Mo¿e by³o te¿ parê spektakularnych wypadków
(nag³o¶nionych przez media) i jednak da³o to efekty? Te opony
"zimowe" to te¿ im tak przypadkiem wysz³y?

Data: 2012-10-31 16:35:52
Autor: J.F
A czego siê spodziewali?
U¿ytkownik "Artur Ma¶l±g"  napisa³ w wiadomo¶ci
W dniu 2012-10-31 13:23, J.F pisze:
To przeczytaj to co podkre¶li³em, pó¼niej wróæ to pocz±tku, czyli do
tych ¶miesznych opowie¶ci o wp³ywie "wszechogarniaj±cych fotoradarów"
na spadek zu¿ycia paliwa w Polsce.

Ty to sie lubisz klocic. Rozne miejsca, rozne zachowania, rozne przyczyny.

Nie, nie lubiê ¶ciemniania - najpierw wyci±gasz Niemców na
autostradach, twierdz±c ¿e zwolnili (jak w Polsce) z tych samych
przyczyn (cena paliwa), teraz twierdzisz, ¿e "Rozne miejsca, rozne
zachowania, rozne przyczyny".

Oj jednak lubisz. W pewnym poscie wymienilem sporo roznych rzeczy.

No wlasnie - nic nie slyszalem o takiej "nagonce". Ustalic limitu sie
nie odwazyli,
(...)
Moze jakas akcja propagandowa byla ... a zwolnili sporo ponizej 130.
Teraz jakby przyspieszaja :)

No to jak - jest "nagonka" na bezpieczeñstwo i jazdê z zalecan±
prêdko¶ci± czy nie? Mo¿e by³o te¿ parê spektakularnych wypadków
(nag³o¶nionych przez media) i jednak da³o to efekty?

No coz - na codzien niemieckiej telewizji nie ogladam, to nie wiem - moze cos bylo, moze nie.
Znajomi Niemcy z racji zawodu duzo jezdza ... nie, oni nie zwolnili, i nic nie mowili ze trzeba wolniej :-)

Te opony "zimowe" to te¿ im tak przypadkiem wysz³y?

Cholera wie, moze ktos tam policzyl ile to budzet na tym zarobi, a moze ile on osobiscie na tym zarobi.

A byc moze mieli za duzo wypadkow i korkow w zimie, bo jak potrafili stac to ja widzialem.
W kazdym badz razie pierwsze wprowadzenie zimowek widac nie dalo pozadanego efektu, bo za drugim razem sformulowali kategorycznie :-)
A przeciez "nagonke" da sie zrobic i na niewyraznych przepisach, a nawet bez przepisow :-)

J.

Data: 2012-10-29 18:52:52
Autor: Marek Dyjor
A czego siÄ™ spodziewali?
J.F wrote:
Użytkownik "Artur MaÅ›lÄ…g"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup
W dniu 2012-10-29 09:44, megrims pisze:
http://biznes.onet.pl/trzymamy-sie-za-portfel-przy-tankowaniu,18493,5290245,3030583,53,1,news-detal
Ludzie jeżdżą wolniej nie tylko z oszczędności, ale i ze strachu
przed wszechogarniającymi fotoradarami. No i dochody Państwa
spadajÄ….

LOL - ze strachu przed fotoradarami, których w Polsce praktycznie
rzecz
biorąc nie ma, w porównaniu do choćby państw wymienionych w artykule.

praktycznie nie ma, ale jednak sa.
Wystarczy jeden mandat w drodze na urlop, aby czlowiek zwalnial
wszędzie.

imho jst znacznie gorzej


przez lata nie zapłaciłem żadnego mandatu za przekroczenie prędkości, a nie jeżdżę jak kapelusznik. W tym roku zaliczyłem dla mandaty oba zresztą w głupich miejscach.

Niedługo zrezygnują z FR bo nei przynoszą przychodu, jedyni obniżają prędkość jazdy, A tu przecież chodzi o kasę a nie bezpieczeństwo.

Data: 2012-10-30 13:17:28
Autor: J.F
A czego siÄ™ spodziewali?
Użytkownik "Marek Dyjor"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci
J.F wrote:
LOL - ze strachu przed fotoradarami, których w Polsce praktycznie
rzecz  biorÄ…c nie ma, w porównaniu do choćby paÅ„stw wymienionych w artykule.

praktycznie nie ma, ale jednak sa.
Wystarczy jeden mandat w drodze na urlop, aby czlowiek zwalnial
wszędzie.

imho jst znacznie gorzej
przez lata nie zapłaciłem żadnego mandatu za przekroczenie prędkości, a nie jeżdżę jak kapelusznik. W tym roku zaliczyłem dla mandaty oba zresztą w głupich miejscach.

No wlasnie - nie jezdzisz jak kapelusznik ... i zalapales 2 mandaty.
Czyli tych FR praktycznie nie ma :-)

J.

Data: 2012-10-30 16:20:30
Autor: Marek Dyjor
A czego siÄ™ spodziewali?
J.F wrote:
Użytkownik "Marek Dyjor"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci
J.F wrote:
LOL - ze strachu przed fotoradarami, których w Polsce praktycznie
rzecz  biorÄ…c nie ma, w porównaniu do choćby paÅ„stw wymienionych w
artykule.

praktycznie nie ma, ale jednak sa.
Wystarczy jeden mandat w drodze na urlop, aby czlowiek zwalnial
wszędzie.

imho jst znacznie gorzej
przez lata nie zapłaciłem żadnego mandatu za przekroczenie prędkości,
a nie jeżdżę jak kapelusznik. W tym roku zaliczyłem dla mandaty oba
zresztą w głupich miejscach.

No wlasnie - nie jezdzisz jak kapelusznik ... i zalapales 2 mandaty.
Czyli tych FR praktycznie nie ma :-)

no daj spokój FRy sa na kompletnych leszczy.


zlapali mnei żywi policjanci.

raz był to teren zabudowany wyglądający jak pola z droga po środku, domy najbliższe tak z kilkaset metrów. Drugi raz podobnie droga w polach.

Data: 2012-10-30 13:28:38
Autor: Jakub Witkowski
A czego siÄ™ spodziewali?
W dniu 2012-10-29 14:00, Artur Maśląg pisze:

"Spada zużycie paliw w Polsce. Gorsze wyniki mają także nasi sąsiedzi

Jakie, k... gorsze???

Przecież celem umormowań UE jest ograniczenie emisji o ileś tam do kiedyś tam... więc raczej jest to sukces, prawdaż ;)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogÄ… być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub caÅ‚oÅ›ci poglÄ…dom ich Autora.

Data: 2012-10-30 13:44:13
Autor: Artur Maśląg
A czego siÄ™ spodziewali?
W dniu 2012-10-30 13:28, Jakub Witkowski pisze:
W dniu 2012-10-29 14:00, Artur Maśląg pisze:

"Spada zużycie paliw w Polsce. Gorsze wyniki mają także nasi sąsiedzi

Jakie, k... gorsze???

To zależy od definicji.

Przecież celem umormowań UE jest ograniczenie emisji o ileś tam do
kiedyś tam... więc raczej jest to sukces, prawdaż ;)

Z pewnego punktu widzenia tak i spadek zużycia paliw wcale nie musi
świadczyć o wolniejszej jeździe, czy jakikolwiek kryzysie.

Data: 2012-10-29 16:59:13
Autor: J.F
A czego siÄ™ spodziewali?
Użytkownik "megrims"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup
http://biznes.onet.pl/trzymamy-sie-za-portfel-przy-tankowaniu,18493,5290245,3030583,53,1,news-detal
http://tiny.pl/hnn6j

"Analitycy początkowo spodziewali się, że zużycie paliw w Polsce wzrośnie w porównaniu z 2011 rokiem o 2 procent. Teraz rewidują swoje prognozy i mówią o spadku, albo o utrzymaniu zużycia na tegorocznym poziomie."
Oprócz kryzysu (w budowlance) jest jeszcze coś, co IMO ma znaczenie.
Ludzie jeżdżą wolniej nie tylko z oszczędności, ale i ze strachu
przed wszechogarniającymi fotoradarami. No i dochody Państwa spadają.
I co teraz rzÄ…d zrobi?

Pogoni ITD ? 2% od 20 mld to 0.4 mld, a FR ma wplynac 1 mld, jak w koncu ITD zacznie mandaty wystawiac.

1 mld to nieduzo, raptem 50 zl na auto, kierowcy to zniosa, tylko trzeba sprawiedliwie rozdzielac mandaty, zeby nie wystraszyc. Posiadacze AMG powinni zaplacic oczywiscie wiecej - stac ich :-)



J.

Data: 2012-10-29 17:37:57
Autor: LEPEK
A czego siÄ™ spodziewali?
W dniu 2012-10-29 09:44, megrims pisze:
http://biznes.onet.pl/trzymamy-sie-za-portfel-przy-tankowaniu,18493,5290245,3030583,53,1,news-detal


http://tiny.pl/hnn6j

"Analitycy początkowo spodziewali się, że zużycie paliw w Polsce
wzrośnie w porównaniu z 2011 rokiem o 2 procent. Teraz rewidują swoje
prognozy i mówią o spadku, albo o utrzymaniu zużycia na tegorocznym
poziomie."

Ale zara-ajnmoment: jak można prognozować zużycie paliw w 2012 na porównując z... 2012?!

Oprócz kryzysu (w budowlance) jest jeszcze coś, co IMO ma znaczenie.
Ludzie jeżdżą wolniej nie tylko z oszczędności, ale i ze strachu
przed wszechogarniającymi fotoradarami. No i dochody Państwa spadają.

Zużycie paliw przez prywatne samochody ma na tyle mały udział w rynku, że obawy przed fotoradarami jako przyczynę spadku zużycia, to włożyłbym między bajki.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   GdaÅ„ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

Data: 2012-10-29 18:48:56
Autor: Marek Dyjor
A czego siÄ™ spodziewali?
megrims wrote:
http://biznes.onet.pl/trzymamy-sie-za-portfel-przy-tankowaniu,18493,5290245,3030583,53,1,news-detal

http://tiny.pl/hnn6j

"Analitycy początkowo spodziewali się, że zużycie paliw w Polsce
wzrośnie w porównaniu z 2011 rokiem o 2 procent. Teraz rewidują swoje
prognozy i mówią o spadku, albo o utrzymaniu zużycia na tegorocznym
poziomie."

Oprócz kryzysu (w budowlance) jest jeszcze coś, co IMO ma znaczenie.
Ludzie jeżdżą wolniej nie tylko z oszczędności, ale i ze strachu
przed wszechogarniającymi fotoradarami. No i dochody Państwa spadają.

I co teraz rzÄ…d zrobi?

wprowadzi ostrzejsze ograniczenia...

Data: 2012-10-30 10:56:51
Autor: Budzik
A czego siê spodziewali?
Osobnik posiadaj±cy mail megrimsNOSPAM@interia.pl napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:

http://biznes.onet.pl/trzymamy-sie-za-portfel-przy-tankowaniu,18493,529
0245,3030583,53,1,news-detal http://tiny.pl/hnn6j

"Analitycy pocz±tkowo spodziewali siê, ¿e zu¿ycie paliw w Polsce wzro¶nie w porównaniu z 2011 rokiem o 2 procent. Teraz rewiduj± swoje prognozy i mówi± o spadku, albo o utrzymaniu zu¿ycia na tegorocznym poziomie."

Oprócz kryzysu (w budowlance) jest jeszcze co¶, co IMO ma znaczenie.
Ludzie je¿d¿± wolniej nie tylko z oszczêdno¶ci, ale i ze strachu
przed wszechogarniaj±cymi fotoradarami. No i dochody Pañstwa spadaj±.

I co teraz rz±d zrobi?

w zale¿no¶ci od ilo¶ci ofiar w 2012 og³osi:
- sukces  programu ogólnej ³apanki na drogach, a skoro przynosi efekty podwojenie liczby FR, nieoznakowanych aut z videorejestratrami itd.
- og³osi, ¿e program jeszcze nie przyniós³ efektów, ale pierwsze oznaki ju¿widaæ (zmniejszenie ¶redniej prêdko¶ci) wobec czego trzeba podwoiæ liczbê Fr, nieoznakowanych aut z viderejestratorami itd.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_")
"Ludzie nie maj± problemów, tylko sobie sami je stwarzaj±"

A czego siÄ™ spodziewali?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona