Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.telewizja   »   A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?

A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?

Data: 2009-09-17 21:35:34
Autor: Tomasz Wójtowicz
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Cały czas w Polsce otwarty jest temat wdrożenia cyfrowej TV naziemnej i pomimo, że podaje się jakieś daty, na razie proces cyfryzacji posuwa się   ślimaczo. A mnie przyszło do głowy, że może po prostu należałoby zrezygnować z TV naziemnej i przejść na dystrybucję satelitarną?

Bo zauważyłem, że obecnie czasza 65 cm + konwerter kosztuje 60 zł, to jest tyle co cena popularnej anteny siatkowej. Do odbioru DVB-T i tak potrzebny jest set-top box, ale w tej samej cenie można mieć już prosty tuner satelitarny. Więc pytanie, czy DVB-T jest nam tak naprawdę potrzebne, jeśli za te same pieniądze można mieć satelitę. Nasz kraj wyda wiele milionów na sprzęt do nadawania DVB-T i po co?

Bo z drugiej strony, gdyby zrezygnować z TV naziemnej, to odblokowalibyśmy na UHF-ie ponad 350 MHz pasma na różne potrzeby telefonii i internetu bezprzewodowego i z pewnością wykorzystanie tych częstotliwości byłoby bogatsze niż marnowanie tego na radiodyfuzję telewizyjną. A na potrzeby łączności ruchomej to UHF jest najlepszym pasmem ze wszystkich, co zostało doświadczalnie dowiedzione przez sieci komórkowe - GSM i NMT.

Czekam na głosy krytyki mojego pomysłu, ale mądrzejsze niż "mój dziadek oglądał na swoim szmaragdzie TV naziemną, to ja też chcę TV naziemną".

Data: 2009-09-17 21:59:06
Autor: Rylen
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?

Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <SORRY@TOO.MUCH.SPAM.com> napisał w wiadomości news:h8u3lm$p5i$1nemesis.news.neostrada.pl...
Cały czas w Polsce otwarty jest temat wdrożenia cyfrowej TV naziemnej i pomimo, że podaje się jakieś daty, na razie proces cyfryzacji posuwa się ślimaczo. A mnie przyszło do głowy, że może po prostu należałoby zrezygnować z TV naziemnej i przejść na dystrybucję satelitarną?

Bo zauważyłem, że obecnie czasza 65 cm + konwerter kosztuje 60 zł, to jest tyle co cena popularnej anteny siatkowej. Do odbioru DVB-T i tak potrzebny jest set-top box, ale w tej samej cenie można mieć już prosty tuner satelitarny. Więc pytanie, czy DVB-T jest nam tak naprawdę potrzebne, jeśli za te same pieniądze można mieć satelitę. Nasz kraj wyda wiele milionów na sprzęt do nadawania DVB-T i po co?

Bo z drugiej strony, gdyby zrezygnować z TV naziemnej, to odblokowalibyśmy na UHF-ie ponad 350 MHz pasma na różne potrzeby telefonii i internetu bezprzewodowego i z pewnością wykorzystanie tych częstotliwości byłoby bogatsze niż marnowanie tego na radiodyfuzję telewizyjną. A na potrzeby łączności ruchomej to UHF jest najlepszym pasmem ze wszystkich, co zostało doświadczalnie dowiedzione przez sieci komórkowe - GSM i NMT.

Czekam na głosy krytyki mojego pomysłu, ale mądrzejsze niż "mój dziadek oglądał na swoim szmaragdzie TV naziemną, to ja też chcę TV naziemną"

Całkowicie się z tobą zgadzam. Ja tak zrobię. Ale dla innych to problem nie do przejścia
bo nie mają możliwości założenia anteny SAT. Trzeba mieć odpowiednie warunki.
Rylen.
ps: Czekam tylko na zaoferowanie przez TVP jakiegoś taniego tunera SAT.
Mam nadzieję że o tym myślą...

Data: 2009-09-18 04:34:20
Autor: Jingiel
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?

ps: Czekam tylko na zaoferowanie przez TVP jakiegoś taniego tunera SAT.
Mam nadzieję że o tym myślą...


To sie nie doczekasz. TVP nie bedzie rozprowadzala tunerow.

Jingiel

Data: 2009-09-18 07:50:08
Autor: pawell32
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
Rylen pisze:


Czekam na głosy krytyki mojego pomysłu, ale mądrzejsze niż "mój dziadek oglądał na swoim szmaragdzie TV naziemną, to ja też chcę TV naziemną"

Całkowicie się z tobą zgadzam. Ja tak zrobię. Ale dla innych to problem nie do przejścia
bo nie mają możliwości założenia anteny SAT. Trzeba mieć odpowiednie warunki.

np. w terenach górzystych

--
pozdrawiam. pawell32
Debian Lenny, Gnome, Compiz-Fusion

Data: 2009-09-22 13:12:20
Autor: Sergiusz Rozanski
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Dnia 17.09.2009 Rylen <rylenSPAM@man.pl> napisał/a:

Czekam na głosy krytyki mojego pomysłu, ale mądrzejsze niż "mój dziadek oglądał na swoim szmaragdzie TV naziemną, to ja też chcę TV naziemną"

Całkowicie się z tobą zgadzam. Ja tak zrobię. Ale dla innych to problem nie do przejścia
bo nie mają możliwości założenia anteny SAT. Trzeba mieć odpowiednie warunki.

Oczywiście antena naziemna nie potrzebuje warunków.

--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
***       http://www.4x4.kalisz.pl      ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/

Data: 2009-09-23 12:50:50
Autor: sensei
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Użytkownik "Sergiusz Rozanski" <write-only-with-spf@sergiusz.com> napisał w wiadomości news:slrnhbhj59.ue5.write-only-with-spfdns.media-lab.com.pl...
Dnia 17.09.2009 Rylen <rylenSPAM@man.pl> napisał/a:

Czekam na głosy krytyki mojego pomysłu, ale mądrzejsze niż "mój dziadek
oglądał na swoim szmaragdzie TV naziemną, to ja też chcę TV naziemną"

Całkowicie się z tobą zgadzam. Ja tak zrobię. Ale dla innych to problem nie
do przejścia
bo nie mają możliwości założenia anteny SAT. Trzeba mieć odpowiednie
warunki.

Oczywiście antena naziemna nie potrzebuje warunków.

w porownaniu do satelitarnej duzo duzo lagodniejsze (nie potrzebuje np. czystej przestrzeni na drodze do nadajnika)

Data: 2009-09-23 12:30:05
Autor: Sergiusz Rozanski
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Dnia 23.09.2009 sensei <nieznany@nieznany.pl> napisał/a:
Użytkownik "Sergiusz Rozanski" <write-only-with-spf@sergiusz.com> napisał w wiadomości news:slrnhbhj59.ue5.write-only-with-spfdns.media-lab.com.pl...
Dnia 17.09.2009 Rylen <rylenSPAM@man.pl> napisał/a:

Czekam na głosy krytyki mojego pomysłu, ale mądrzejsze niż "mój dziadek
oglądał na swoim szmaragdzie TV naziemną, to ja też chcę TV naziemną"

Całkowicie się z tobą zgadzam. Ja tak zrobię. Ale dla innych to problem nie
do przejścia
bo nie mają możliwości założenia anteny SAT. Trzeba mieć odpowiednie
warunki.

Oczywiście antena naziemna nie potrzebuje warunków.

w porownaniu do satelitarnej duzo duzo lagodniejsze (nie potrzebuje np. czystej przestrzeni na drodze do nadajnika)

Czy ja wiem, w niebo jednak łatwiej znaleść czystą przestrzeń niż na
powierzchni. W sumie jak ktoś jest budynkiem zasłonięty to i tak dach,
anteny przyokienne czy balkonowe jednak wymagają kierunku w stronę
nadajnika. Satka potrzebuje południowego nieba.

Są inne problemy:
odbiorniki mobilne, radio i tv w samochodach, kampingach, domkach
sezonowych, instalacja sat sprawia tu problemy, lub jest w ogóle niedostępna.
I większym problemem są jednak prawa licencyjne. Jak stacja kupi film na emisję
na polskę, to niekodowana sieć naziemna jest ok, a satelitarna już nie, potrzebne
są karty, a one też mogą się za granicą znaleść, a tego nadawca satelitarny
stacji nie zapewni.

No i nie zapominajmy że sieć naziemna już istnieje, nie trzeba jej budować,
wyłączyć?

--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
***       http://www.4x4.kalisz.pl      ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/

Data: 2009-09-23 14:32:44
Autor: sensei
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Użytkownik "Sergiusz Rozanski" <write-only-with-spf@sergiusz.com> napisał w wiadomości news:slrnhbk520.mje.write-only-with-spfdns.media-lab.com.pl...
Dnia 23.09.2009 sensei <nieznany@nieznany.pl> napisał/a:
Użytkownik "Sergiusz Rozanski" <write-only-with-spf@sergiusz.com> napisał w
wiadomości news:slrnhbhj59.ue5.write-only-with-spfdns.media-lab.com.pl...
Dnia 17.09.2009 Rylen <rylenSPAM@man.pl> napisał/a:

Czekam na głosy krytyki mojego pomysłu, ale mądrzejsze niż "mój dziadek
oglądał na swoim szmaragdzie TV naziemną, to ja też chcę TV naziemną"

Całkowicie się z tobą zgadzam. Ja tak zrobię. Ale dla innych to problem
nie
do przejścia
bo nie mają możliwości założenia anteny SAT. Trzeba mieć odpowiednie
warunki.

Oczywiście antena naziemna nie potrzebuje warunków.

w porownaniu do satelitarnej duzo duzo lagodniejsze (nie potrzebuje np.
czystej przestrzeni na drodze do nadajnika)

Czy ja wiem, w niebo jednak łatwiej znaleść czystą przestrzeń niż na
powierzchni. W sumie jak ktoś jest budynkiem zasłonięty to i tak dach,
anteny przyokienne czy balkonowe jednak wymagają kierunku w stronę
nadajnika. Satka potrzebuje południowego nieba.

antena naziemna może mieć przed sobą las, drzewa, budynki i i tak będzie działać, może działać nawet na fali odbitej. Satelitarna jak nie ma czystego nieba przed sobą na południe to nic się nie zrobi

Są inne problemy:
odbiorniki mobilne, radio i tv w samochodach, kampingach, domkach
sezonowych, instalacja sat sprawia tu problemy, lub jest w ogóle niedostępna.
I większym problemem są jednak prawa licencyjne. Jak stacja kupi film na emisję
na polskę, to niekodowana sieć naziemna jest ok, a satelitarna już nie, potrzebne
są karty, a one też mogą się za granicą znaleść, a tego nadawca satelitarny
stacji nie zapewni.

No i nie zapominajmy że sieć naziemna już istnieje, nie trzeba jej budować,
wyłączyć?

dokładnie tak, wystarczy włączyć parę nadajników, dosył, anteny, maszty nadawcze, infrastruktura jest. "Koszty" DVB-T po stronie nadawczej to temat zastepczy. Problemem sa koszty po stronie odbiorczej. A te w przypadku odbioru satelitarnego sa 2x wieksze niz w przypadku transmisji naziemnej.

Data: 2009-09-23 17:13:43
Autor: vari
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
antena naziemna może mieć przed sobą las, drzewa, budynki i i tak będzie działać, może działać nawet na fali odbitej. Satelitarna jak nie ma czystego nieba przed sobą na południe to nic się nie zrobi

W analogu odbicia przeszkadzaly.
W DVB-T nawet nieco pomagają.
Tak więc wg mnie niezawodnoscią wygrywa TV naziemna (cyfrowa).
vari

Data: 2009-09-23 20:50:37
Autor: Bartłomiej Zieliński
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
Użytkownik Sergiusz Rozanski napisał:
I większym problemem są jednak prawa licencyjne. Jak stacja kupi film na emisję
na polskę, to niekodowana sieć naziemna jest ok, a satelitarna już nie, potrzebne
są karty, a one też mogą się za granicą znaleść, a tego nadawca satelitarny
stacji nie zapewni.

Przypuszczam, że skala tego zjawiska - tzn. "przenikania" kart dostępu warunkowego za granicę - jest marginalna, być może nawet porównywalna ze zjawiskiem odbioru programów zagranicznych na terenach położonych w pobliżu granicy. Zresztą to pobliże wcale nie musi być takie małe - np. czeskie programy TV można całkiem przyzwoicie odbierać jeszcze w odległości kilkudziesięciu km od granicy.

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
* Bartłomiej Zieliński                http://zmitac.aei.polsl.pl/BZ/  *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl                         gg:970831  *
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Data: 2009-09-17 22:19:45
Autor: noy
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Wszystko OK tylko te szpecące anteny.
Wg mnie miasta tylko cyfrówka naziemna.

Data: 2009-09-17 22:28:45
Autor: Rylen
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?

Użytkownik "noy" <jacek_Kasuj@mati.com.pl> napisał w wiadomości news:op.u0e327ens4fv72lkrk0069.gus2k.stat2k.global...
Wszystko OK tylko te szpecące anteny.
Ja swoją pomalowałem na kolor ściany i nie bardzo ją widać.
Strata sygnału prawie nie widoczna. No ale mało kto
zwraca uwagę na to aby dopasować do koloru ścian budynku.
Rylen
Wg mnie miasta tylko cyfrówka naziemna.

Data: 2009-09-18 01:02:11
Autor: Tomasz Wójtowicz
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
noy pisze:
Wszystko OK tylko te szpecące anteny.
Wg mnie miasta tylko cyfrówka naziemna.

Do miast to już prędzej kablówka.

A do bloków mieszkalnych, to ja również proponuję na dachu dużą antenę nawet 2 metry, 2 konwertery Quattro - jeden Astra, drugi HB i sieć na multiswitchach.

Data: 2009-09-18 07:13:10
Autor: BoDro
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
"Tomasz Wójtowicz" napisał:

Do miast to już prędzej kablówka.

problem z kablówką jest taki, że trzeba za to płacić, a Kowalski będzie
chciał - i będzie miał prawo - mieć pakiet programów "darmowych" za friko
lub niewielką opłatę konserwacyjną ( pomijam koszty anteny, stb itp ). Jak
zmusić operatorów do takiego ustawienia zawartości pakietów, by pula
programów publicznych i prywatnych niepłatnych była dostępna za kilka
złotych? Obecnie u mnie np. Polsat czy TVN wrzucone są na droższe pakiety, a
tylko publiczna w najtańszym.

A do bloków mieszkalnych, to ja również proponuję na dachu dużą antenę
nawet 2 metry, 2 konwertery Quattro - jeden Astra, drugi HB i sieć na
multiswitchach.

jest to dobre rozwiązanie, ale wymaga dogadania się lokatorów - a z tym nie
zawsze łatwo....

--
Bogdan

Data: 2009-09-18 07:38:31
Autor: pawell32
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
BoDro pisze:
"Tomasz Wójtowicz" napisał:

Do miast to już prędzej kablówka.

problem z kablówką jest taki, że trzeba za to płacić, a Kowalski będzie
chciał - i będzie miał prawo - mieć pakiet programów "darmowych" za friko
lub niewielką opłatę konserwacyjną ( pomijam koszty anteny, stb itp ). Jak
zmusić operatorów do takiego ustawienia zawartości pakietów, by pula
programów publicznych i prywatnych niepłatnych była dostępna za kilka
złotych? Obecnie u mnie np. Polsat czy TVN wrzucone są na droższe pakiety, a
tylko publiczna w najtańszym.

nie zapomnij, że nie za darmo tylko za abonament

--
pozdrawiam. pawell32
Debian Lenny, Gnome, Compiz-Fusion

Data: 2009-09-18 07:51:57
Autor: BoDro
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
"pawell32" napisał:

nie zapomnij, że nie za darmo tylko za abonament

no fakt - jeszcze za abonament. Moja Matka ogląda tylko wspomniane
ogólnopolskie programy, tematycznymi nie jest zainteresowana, ale musi
płacić za nadroższy pakiet, bo pazerny opreator wrzucił tam wspomniany
Polsat i TVN. I suszy mi głowę, by powiesić w oknie antenę. Aktualnie odbiór
indywidualny byłby marny, ale jak ruszy DVB to z pewnością będzie lepiej i
spełnię to życzenie...

--
Bogdan

Data: 2009-09-18 07:41:26
Autor: pawell32
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
Tomasz Wójtowicz pisze:

Do miast to już prędzej kablówka.

A do bloków mieszkalnych, to ja również proponuję na dachu dużą antenę nawet 2 metry, 2 konwertery Quattro - jeden Astra, drugi HB i sieć na multiswitchach.

nie potrzeba 2 m, spokojnie wystarczy 1m.
problem w tym, że prawie nikomu nie zależy na takiej instalacji zbiorczej, choć szkoda.
tam gdzie robiłem nie ma tysiąca anten na balkonach - tylko właśnie jedna na dachu.


--
pozdrawiam. pawell32
Debian Lenny, Gnome, Compiz-Fusion

Data: 2009-09-18 07:48:24
Autor: pawell32
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
noy pisze:
Wszystko OK tylko te szpecące anteny.
Wg mnie miasta tylko cyfrówka naziemna.

nie rozumiem, co w nich szpecącego??
lepiej wyglądają najtańsze siatki z bazaru za 30 nabite
na drewniany kołek?


--
pozdrawiam. pawell32
Debian Lenny, Gnome, Compiz-Fusion

Data: 2009-09-18 19:25:20
Autor: jerzu
A gdyby tak zrezygn ować z TV naziemnej ?
On Thu, 17 Sep 2009 22:19:45 +0200, noy <jacek_Kasuj@mati.com.pl>
wrote:

Wszystko OK tylko te szpecące anteny.

Wystarczyłaby zbiorcza instalacja SAT na budynku. Znam takie budynki,
gdzie takowe są, obok kablówki.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
-> http://www.bazaria.pl/rejestracja.html?polec=jerzu

Data: 2009-09-18 19:51:48
Autor: Cavallino
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Użytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:shg7b5d1qab7fu3d7kobt33juifap508r74ax.com...
On Thu, 17 Sep 2009 22:19:45 +0200, noy <jacek_Kasuj@mati.com.pl>
wrote:

Wszystko OK tylko te szpecące anteny.

Wystarczyłaby zbiorcza instalacja SAT na budynku. Znam takie budynki,
gdzie takowe są, obok kablówki.

Za darmo?

Data: 2009-09-18 19:53:03
Autor: jerzu
A gdyby tak zrezygn ować z TV naziemnej ?
On Fri, 18 Sep 2009 19:51:48 +0200, "Cavallino"
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Za darmo?

Sygnał SAT jest doprowadzany do gniazdka jak najbardziej za darmo.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
-> http://www.bazaria.pl/rejestracja.html?polec=jerzu

Data: 2009-09-18 21:00:43
Autor: Cavallino
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Użytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:27i7b5tfvsa7pfmu45p9nioerjmovee21m4ax.com...
On Fri, 18 Sep 2009 19:51:48 +0200, "Cavallino"
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Za darmo?

Sygnał SAT jest doprowadzany do gniazdka jak najbardziej za darmo.

Nie ściemniaj, tylko powiedz za co się płaci w takim przypadku.

Data: 2009-09-18 21:04:35
Autor: jerzu
A gdyby tak zrezygn ować z TV naziemnej ?
On Fri, 18 Sep 2009 21:00:43 +0200, "Cavallino"
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Nie ściemniaj, tylko powiedz za co się płaci w takim przypadku.

Za nic. Płaci się jakieś grosze w czynszu za konserwację tego. Tak
samo jak się płaci za AZARTy.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
-> http://www.bazaria.pl/rejestracja.html?polec=jerzu

Data: 2009-09-18 21:10:14
Autor: Cavallino
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Użytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:vcm7b51ma8saj2lefrifn0rmfr1897at6s4ax.com...
On Fri, 18 Sep 2009 21:00:43 +0200, "Cavallino"
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Nie ściemniaj, tylko powiedz za co się płaci w takim przypadku.

Za nic. Płaci się jakieś grosze w czynszu za konserwację tego. Tak
samo jak się płaci za AZARTy.

No to bardzo ładne rozwiązanie, modelowe wręcz.

Data: 2009-09-18 21:13:34
Autor: sensei
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:h90luo$9qu$1news.onet.pl...
Użytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:vcm7b51ma8saj2lefrifn0rmfr1897at6s4ax.com...
On Fri, 18 Sep 2009 21:00:43 +0200, "Cavallino"
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Nie ściemniaj, tylko powiedz za co się płaci w takim przypadku.

Za nic. Płaci się jakieś grosze w czynszu za konserwację tego. Tak
samo jak się płaci za AZARTy.

No to bardzo ładne rozwiązanie, modelowe wręcz.

placi sie w czynszu, ale takich budynkow jest bardzo malo. Poza tym wiekszosc ma ustawiona antene tylko na Hotbirda wiec platformy Farfala sie nie pooglada.

Data: 2009-09-21 07:49:00
Autor: pawell32
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
sensei pisze:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:h90luo$9qu$1news.onet.pl...
Użytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:vcm7b51ma8saj2lefrifn0rmfr1897at6s4ax.com...
On Fri, 18 Sep 2009 21:00:43 +0200, "Cavallino"
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Nie ściemniaj, tylko powiedz za co się płaci w takim przypadku.

Za nic. Płaci się jakieś grosze w czynszu za konserwację tego. Tak
samo jak się płaci za AZARTy.

No to bardzo ładne rozwiązanie, modelowe wręcz.

placi sie w czynszu, ale takich budynkow jest bardzo malo. Poza tym wiekszosc ma ustawiona antene tylko na Hotbirda wiec platformy Farfala sie nie pooglada.

przerobienie takiej instalacji nie jest b. kosztowne.
to zależy jakim sposobem wykonana.


--
pozdrawiam. pawell32
Debian Lenny, Gnome, Compiz-Fusion

Data: 2009-09-21 07:46:01
Autor: pawell32
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
Cavallino pisze:
Użytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:vcm7b51ma8saj2lefrifn0rmfr1897at6s4ax.com...
On Fri, 18 Sep 2009 21:00:43 +0200, "Cavallino"
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Nie ściemniaj, tylko powiedz za co się płaci w takim przypadku.

Za nic. Płaci się jakieś grosze w czynszu za konserwację tego. Tak
samo jak się płaci za AZARTy.

No to bardzo ładne rozwiązanie, modelowe wręcz.


a co w tym dziwnego?
już dawno tak robie, inwestor raz płaci za instalacje i ma spokój
z niszczeniem elewacji, tylko nie każdy to rozumie

--
pozdrawiam. pawell32
Debian Lenny, Gnome, Compiz-Fusion

Data: 2009-09-21 09:56:18
Autor: Cavallino
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Użytkownik "pawell32" <pahat@wp.pl> napisał w wiadomości news:4ab71319$1news.home.net.pl...
Cavallino pisze:
Użytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:vcm7b51ma8saj2lefrifn0rmfr1897at6s4ax.com...
On Fri, 18 Sep 2009 21:00:43 +0200, "Cavallino"
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Nie ściemniaj, tylko powiedz za co się płaci w takim przypadku.

Za nic. Płaci się jakieś grosze w czynszu za konserwację tego. Tak
samo jak się płaci za AZARTy.

No to bardzo ładne rozwiązanie, modelowe wręcz.


a co w tym dziwnego?
już dawno tak robie,

To, że ktoś nie próbuje nieuczciwie zarobić na tym po raz n-ty?
W sumie niby nic, ale popytaj w spółdzielniach czy dostarczają za friko sygnał z azartów, o satelitach nie wspominając.

Data: 2009-09-21 10:43:21
Autor: pawell32
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
Cavallino pisze:


To, że ktoś nie próbuje nieuczciwie zarobić na tym po raz n-ty?
W sumie niby nic, ale popytaj w spółdzielniach czy dostarczają za friko sygnał z azartów, o satelitach nie wspominając.

u mnie w spółdzielni jest za darmo, ale tylko 5 kanałów.
opłata 1 zł za konserwacje.
tam gdzie robiłem zbiorczą satelitarną inwestor pobrał
opłate jednorazową za wykonanie instalacji.
wysokość konserwacji w zależności od ilości mieszkań


--
pozdrawiam. pawell32
Debian Lenny, Gnome, Compiz-Fusion

Data: 2009-09-21 10:48:23
Autor: Cavallino
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Użytkownik "pawell32" <pahat@wp.pl> napisał w wiadomości news:4ab73ca9$1news.home.net.pl...
Cavallino pisze:


To, że ktoś nie próbuje nieuczciwie zarobić na tym po raz n-ty?
W sumie niby nic, ale popytaj w spółdzielniach czy dostarczają za friko sygnał z azartów, o satelitach nie wspominając.

u mnie w spółdzielni jest za darmo, ale tylko 5 kanałów.
opłata 1 zł za konserwacje.
tam gdzie robiłem zbiorczą satelitarną inwestor pobrał
opłate jednorazową za wykonanie instalacji.
wysokość konserwacji w zależności od ilości mieszkań

No to się ciesz, bo zdecydowanie nie jest to norma.
Wszędzie gdzie mieszkałem polikwidowano AZARTy albo sprzedano je kablówkom.
I za darmo umarło, 5 zł miesięcznie to było minimum.

Data: 2009-09-21 10:53:14
Autor: pawell32
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
Cavallino pisze:
  > No to się ciesz, bo zdecydowanie nie jest to norma.
Wszędzie gdzie mieszkałem polikwidowano AZARTy albo sprzedano je kablówkom.
I za darmo umarło, 5 zł miesięcznie to było minimum.

cieszę się, bo coraz więcej słyszę o takich praktykach,
a są one niezgodne z prawem.
tak jest u nas w nowo wybudowanych blokach przez spółdzielnie.
kablówka będzie robić instalacje, tak samo z netem - tylko jeden
operator. po drugiej stronie miasta komunalka buduje tbs-y
i tam takich problemów nie ma.


--
pozdrawiam. pawell32
Debian Lenny, Gnome, Compiz-Fusion

Data: 2009-09-22 20:01:18
Autor: Pete
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
W dniu 21.09.09 10:53, pawell32 pisze:
Cavallino pisze:
 > No to się ciesz, bo zdecydowanie nie jest to norma.
Wszędzie gdzie mieszkałem polikwidowano AZARTy albo sprzedano je
kablówkom.
I za darmo umarło, 5 zł miesięcznie to było minimum.

cieszę się, bo coraz więcej słyszę o takich praktykach,
a są one niezgodne z prawem.

A z którym prawem są niezgodne?

--
Pete

Data: 2009-09-17 23:02:10
Autor: Cavallino
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <SORRY@TOO.MUCH.SPAM.com> napisał w wiadomości news:

Więc pytanie, czy DVB-T jest nam tak naprawdę potrzebne, jeśli za te same pieniądze można mieć satelitę.

Do 3 telewizorów również?

Nasz kraj wyda wiele milionów na sprzęt do nadawania DVB-T i po co?

Bo nie wszyscy mają możliwość montażu satelity?
Bo z naziemnej robi się o wiele prostszą instalację w domu, bez ciągnięcia 3 zestawów kabli, diseków i innych badziewi?

Data: 2009-09-18 00:58:54
Autor: Tomasz Wójtowicz
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
Cavallino pisze:
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <SORRY@TOO.MUCH.SPAM.com> napisał w wiadomości news:

Więc pytanie, czy DVB-T jest nam tak naprawdę potrzebne, jeśli za te same pieniądze można mieć satelitę.

Do 3 telewizorów również?

Do 3 telewizorów potrzebujesz 3 set-top boxów DVB-T


Nasz kraj wyda wiele milionów na sprzęt do nadawania DVB-T i po co?

Bo nie wszyscy mają możliwość montażu satelity?
Bo z naziemnej robi się o wiele prostszą instalację w domu, bez ciągnięcia 3 zestawów kabli, diseków i innych badziewi?

Konwerter Quad kosztuje 60 zł i trzy kabelki od niego to naprawdę drobiazg. A diseka to się używa do przełączania konwerterów do jednego tunera, a nie odwrotnie!

Data: 2009-09-18 09:57:14
Autor: Cavallino
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <SORRY@TOO.MUCH.SPAM.com> napisał w wiadomości news:h8uf3u$2sa$1atlantis.news.neostrada.pl...
Cavallino pisze:
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <SORRY@TOO.MUCH.SPAM.com> napisał w wiadomości news:

Więc pytanie, czy DVB-T jest nam tak naprawdę potrzebne, jeśli za te same pieniądze można mieć satelitę.

Do 3 telewizorów również?

Do 3 telewizorów potrzebujesz 3 set-top boxów DVB-T

Zakładając że to stare tv - tak.
Ale i tak set-top-box dvb-t jest tańszy od set-top-boxa dvb-s2.
W przypadku htpc taki tuner jest nawet 8 krotnie tańszy.

Ale już zakładając że tv w końcu się zużyją i w przyszłości takich bez dvb-t już nie będzie - to nie potrzebujesz.
A ta telewizja nie ma być na najbliższy rok, tylko na lata.



Nasz kraj wyda wiele milionów na sprzęt do nadawania DVB-T i po co?

Bo nie wszyscy mają możliwość montażu satelity?
Bo z naziemnej robi się o wiele prostszą instalację w domu, bez ciągnięcia 3 zestawów kabli, diseków i innych badziewi?

Konwerter Quad kosztuje 60 zł

Quad monoblock kosztuje już dużo, dużo więcej.

i trzy kabelki od niego to naprawdę drobiazg.

Kucie ściany na dystanscie kilkudziesięciu metrów wliczyłeś?

A diseka to się używa do przełączania konwerterów do jednego tunera, a nie odwrotnie!

Nieprawda.
Masz dwie satelity - bez diseka we wszelkich wersjach nie ujedziesz.

Data: 2009-09-18 12:06:57
Autor: Tomasz Wójtowicz
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
Cavallino pisze:

Nieprawda.
Masz dwie satelity - bez diseka we wszelkich wersjach nie ujedziesz.


Po pierwsze to nie dwie satelity tylko dwa satelity, a po drugie, to mówię o tym, że diseka się używa jak do jednego tunera podłączasz kilka konwerterów. Natomiast sytuacja z konwerterem Quad jest odwrotna - jeden konwerter do kilku tunerów i tam disek jest niepotrzebny, chyba że Quad monoblock.

Data: 2009-09-18 12:13:33
Autor: Cavallino
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <SORRY@TOO.MUCH.SPAM.com> napisał w wiadomości news:

mówię o tym, że diseka się używa jak do jednego tunera podłączasz kilka konwerterów. Natomiast sytuacja z konwerterem Quad jest odwrotna - jeden konwerter do kilku tunerów i tam disek jest niepotrzebny

To ciekawe, jak pociągniesz sygnał i z Astry i z HB?

, chyba że Quad monoblock.

No to chyba logiczne, że w tym co mamy, właśnie monoblock to podstawa i że od początku o tym mówię?
I czepiasz się totalnie bez powodu?

Data: 2009-09-17 23:57:50
Autor: pitpull
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Tomasz Wójtowicz wrote:
Cały czas w Polsce otwarty jest temat wdrożenia cyfrowej TV naziemnej
i pomimo, że podaje się jakieś daty, na razie proces cyfryzacji
 posuwa się ślimaczo. A mnie przyszło do głowy, że może po prostu
należałoby zrezygnować z TV naziemnej i przejść na dystrybucję
satelitarną?


Kanały "regonalne" - czyli regionalne TVP-info nie przejdą chyba nigdy na satelite.
Poza tym niby by można. Podobnie jak mozna zrezygnować z telefony "kabelkowego" na rzecz komórki czy voipa.
Tylko że z telefonem już się przekonałem że w razie czego (powódź, awaria prądu) jedyną możliwość kontaktu dawał tel. kabelkowy. Musiałem z budki dzwonić do domu ze nie dojade bo most zerwało ......
Dlatego naziemna winna moim zdaniem być.
Do tego jeszcze dochodzi "ekologia" - ile dodatkowego prądu żrą dekodery?

pitpull

Data: 2009-09-18 08:08:04
Autor: Gienek
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
> A mnie przyszło do głowy, że może po prostu należałoby
zrezygnować z TV naziemnej i przejść na dystrybucję satelitarną?

Bardzo ciekawy pomysł. Rozwiązałoby to problem z sygnałem na niektórych terenach naszego kraju.
Moim zdaniem problem jak zwykle leży w prawach autorskich które są obecnie absurdalne. To właśnie z ich powodu kiedyś POLSAT zaczął kodować na satelicie jak jeszcze to leciało analogowo niektóre filmy. Te same filmy naziemnie były odkodowane. Podobnie obecnie. Naziemnie POLSAT można oglądać za darmo na satelicie jest zakodowany.
Po prostu licencja na rozpowszechnianie filmu na terenie kraju jest tańsza niż na terenie europy.

Data: 2009-09-18 08:41:38
Autor: Jingiel
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
\
Bardzo ciekawy pomysł. Rozwiązałoby to problem z sygnałem na niektórych terenach naszego kraju.
Moim zdaniem problem jak zwykle leży w prawach autorskich które są obecnie absurdalne.

Problem praw autorskich zostal rozwiazany przez wiazke spot beam. Sygnal    w obrebie panstw baltyckich jest w miare silny, ale im bardziej na zachod tym slabiej.  W Niemczech potrzeba juz anteny 1m, a np. Hiszpani co najmniej 2 m. Z nadawania naziem nego nie mozna calkowicie zrezygnowac. Z kilku powodow. Np. odbior w samochodzie,  na biwaku, w czasie ulewy lub sniezycy, gdy nie mozna powiesic anteny po stronie poludniowej, gdy konserwator zabytkow zabrania powieszenia takowej, w czasie wojny i nie zawsze ktos chce wlasnioe kupowac cala instalacje satelitarna. Do tej pory TVP byla nadawana satelitarnie i naziemnie i dobrze jak tak zostanie. W koncu nadawanie satelitarne zostalo odkodowane i bardzo dobrze. Po cholere komus TVP na satelicie zakodowane w videoguardzie???



Jingiel

Data: 2009-09-18 10:14:10
Autor: Gienek
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?

Problem praw autorskich zostal rozwiazany przez wiazke spot beam. Sygnal   w obrebie panstw baltyckich jest w miare silny, ale im bardziej na zachod tym slabiej.  W Niemczech potrzeba juz anteny 1m.

To jest żadne rozwiązanie problemu praw autorskich. Antena 1m to żaden sprzęt do niezdobycia i kosztuje grosze.

Data: 2009-09-18 08:32:52
Autor: sensei
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <SORRY@TOO.MUCH.SPAM.com> napisał w wiadomości news:h8u3lm$p5i$1nemesis.news.neostrada.pl...
Cały czas w Polsce otwarty jest temat wdrożenia cyfrowej TV naziemnej i pomimo, że podaje się jakieś daty, na razie proces cyfryzacji posuwa się ślimaczo. A mnie przyszło do głowy, że może po prostu należałoby zrezygnować z TV naziemnej i przejść na dystrybucję satelitarną?

Bo zauważyłem, że obecnie czasza 65 cm + konwerter kosztuje 60 zł, to jest tyle co cena popularnej anteny siatkowej. Do odbioru DVB-T i tak potrzebny jest set-top box, ale w tej samej cenie można mieć już prosty tuner satelitarny. Więc pytanie, czy DVB-T jest nam tak naprawdę potrzebne, jeśli za te same pieniądze można mieć satelitę. Nasz kraj wyda wiele milionów na sprzęt do nadawania DVB-T i po co?

Bo z drugiej strony, gdyby zrezygnować z TV naziemnej, to odblokowalibyśmy na UHF-ie ponad 350 MHz pasma na różne potrzeby telefonii i internetu bezprzewodowego i z pewnością wykorzystanie tych częstotliwości byłoby bogatsze niż marnowanie tego na radiodyfuzję telewizyjną. A na potrzeby łączności ruchomej to UHF jest najlepszym pasmem ze wszystkich, co zostało doświadczalnie dowiedzione przez sieci komórkowe - GSM i NMT.

Czekam na głosy krytyki mojego pomysłu, ale mądrzejsze niż "mój dziadek oglądał na swoim szmaragdzie TV naziemną, to ja też chcę TV naziemną".

powtarzasz znane tezy lobby satelitarnego i zwiazanych z nim firm np. "Instytutu" Globalizacji ktory de facto jest spolka prywatną ktorego prace finansuje Astra.

Zaden normalny kraj na swiecie nie zrezygnuje z TV naziemnej co najmniej z kilku powodow:

Po pierwsze tylo transmisja naziemna pozwala na dotarcie do 100% spoleczenstwa w sposob odporny na celowe zaklocanie. Nadajniki naziemne maja doprowadzone swiatlowody, kable, radiolinie i sa pod kontrola panstwa a telewizja jest sposobem komunikacji wladzy ze spoleczenstwem np. w sytuacji wojny czy kryzysu (w Polsce 99% spoleczenstwa oglada telewizje a tylko niecale 50% Internet). Wyobraz sobie np. stan zagrozenia, w ktorym ktos spoza Polski (np. z terytorium Rosji) zakłóca celowo transmisje satelitarna a nie ma TV naziemnej - wtedy w calym kraju nikt nie oglada telewizji i wladza musi szukac innych sposobow na komunikacje ze spoleczenstwem a w wielu wsiach np. nie korzysta sie z Internetu...

Drugi argument to braki zasiegu transmisji satelitarnej o ktorym bardzo niechetnie mowia lobbysici srodowiska satelitarnego. Sa osoby ktore maja okna po "zlej" stronie i nie moga zamontowac anteny satelitarnej a na dachu to niemozliwe, sa tacy ktorym kierunek na satlite przeslaniaja drzewa, zabudowa czy teren, sa wreszcie tacy ktorym postawienie anteny sat zabrania zarzadca budynku. Nie jest wiec mozliwe osiagniecie 100% odbioru satelitarnego a naziemnego jest mozliwe dzieki antenom przenosnym.

Trzeci argument to wyzsze koszty spoleczne. Bo do odbioru DVB-T wystarczy set-top-box STB a istniejaca antene i kable mozna wykorzystac, wystarczy wiec zakup STB za 200-300zł i podlaczyc go do TV, koszty np. pomocy panstwa dla biednych sa niskie. W przypadku transmisji sat trzeba kupic set-top-box (obecnie najtanszy box do platformy TVP to ok 500zł ale zalozmy ze bedzie kosztowal 300 tyle samo co STB DVB-T), antene sat, konwerter (60zł), okablowanie plus montaz okablowania bo na starych kablach naziemnych na wsi satelita nie pojdzie (100zl), zaplacic za montaz anteny bo starsi ludzie na pewno sobie z tym nie poradza (150zł). Koszt cyfryzacji satelitarnej jest wiec ok. 2x wyzszy niz cyfryzacji naziemnej i budzet Panstwa musi znalezc 2x wiecej pieniedzy na cyfryzacje - nie mowiac o tym ze niektorych osob nie da sie ucyfrowic satelitarnie ze wzgledu na braki zasiegu o ktorych wyzej i ktore definitywnie straca odbior telewizyjny na co nie moze zgodzic sie ani panstwo ani nadawcy komercyjni.

Czwarty argument to mozliwosci techniczne DVB-T. Nie da sie odbierac TV satelitarnej na przenosnym laptopie, bez specjalnej anteny, nie da sie ogladac w ruchu czy w lesie a TV naziemna da sie. Gdy jest mocna ulewa to transmisa satelitarna "siada" a naziemna nie - bo deszcz tlumi czestotliwosci satelitarne a naziemne nie. Poza tym w DVB-T potrzebujesz jednego STB do wszystkich programow, w satelitarnej kazda platforma ma wlasnego boxa i jak chcesz ogladac wszystko musisz miec kilka set-top-boxow. I oczywiscie kazdy telewizor ma tuner TV naziemnej a takich co maja tuner sat jest garstka wiec przy transmisji sat trzeba sie bawic kilkoma pilotami co nie kazdy lubi.

Argument o tym ze czestotliwosci naziemne TV sa swietne dla innych celow nie jest dobrym argumentem w Polsce. W Polsce nie mamy problemu z czestotliwosciami - operatorzy nie sa w stanie wykorzystac tych czestotliwosci co maja (np. NMT, GSM czy UMTS). Maja duzo czestotliwosci a nie buduja nadajnikow bo ich nie stac, sa firmy (Mobyland, Centernet Aero), ktore dopiero poganiane przez UKE postawia "na odczep sie" kilka stacji i czestotliwosci stoja de facto niewykorzystane odlogiem. A pasmo NMT czy GSM ma takie same wlasnosci jak telewizyjne bo jest w sasiedztwie telewizyjnego. Niech biznes komorkowy najpierw zacznie wykorzystywac swoje czestotliwosci a pozniej niech mysli o innych pasmach. Poza tym biznes komorkowy ma wiele pasm i bedzie ich coraz wiecej a telewizja ma tylko jedno. Czestotliwosci to atrakcyjna lokata i dlatego kazdy chce je miec ale trzeba je umiec tez wykorzystywac a biznes komorkowy poki co nie umie wykorzystac tego co ma. No i zaden nadawca TV nie odpusci pasma telewizyjnego bo wie jaka wartosc ono przedstawia nawet jak dla niego transmisja naziemna bedzie marginalna ;-)

Data: 2009-09-18 18:14:45
Autor: Marek (UK)
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Cześć  sensei
Fri, 18 Sep 2009 08:32:52 +0200 w <news:h8v9im$jv9$1inews.gazeta.pl>
napisałeś:

Zaden normalny kraj na swiecie nie zrezygnuje z TV naziemnej co najmniej z kilku powodow:

co racja, to racja.
natomiast tylko przyklasnąć szybkiemu wprowadzeniu calej oferty tvp,
bezplatnie, na satelite. brytyjski freesat to swietny przykład.

a poza tym...
http://media.wp.pl/kat,1022939,wid,11511638,wiadomosc.html
'Jednak od początku, wysiłki zmierzające do cyfryzacji telewizji
publicznej są blokowane przez jej przeciwników. Przeciwnicy platformy to
obóz polityczno-biznesowy. Trudno się dziwić, dlaczego budowie
konkurencyjnej platformy sprzeciwiają się obecni operatorzy platform. Od
miesięcy przekonują oni, że należy skupić się wyłącznie na budowaniu
telewizji naziemnej, bo podatnicy nie powinni płacić za budowę
państwowej telewizji satelitarnej.'
--
Pozdrawiam,
Marek
Co to jest, gdy iluzjonista wyciąga z kapelusza to, co chciał? Sztuczka. A kiedy kobieta wyciąga ze swej torebki to, czego właśnie potrzebuje?
Cud.

Data: 2009-09-18 21:04:31
Autor: sensei
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Użytkownik "Marek (UK)" <nie.ma@adresu.w.pl> napisał w wiadomości news:1bs2nh3j9c7hn$.dlgmarkowy.serwer...
Cześć  sensei
Fri, 18 Sep 2009 08:32:52 +0200 w <news:h8v9im$jv9$1inews.gazeta.pl>
napisałeś:

Zaden normalny kraj na swiecie nie zrezygnuje z TV naziemnej co najmniej z
kilku powodow:

co racja, to racja.
natomiast tylko przyklasnąć szybkiemu wprowadzeniu calej oferty tvp,
bezplatnie, na satelite. brytyjski freesat to swietny przykład.

a poza tym...
http://media.wp.pl/kat,1022939,wid,11511638,wiadomosc.html
'Jednak od początku, wysiłki zmierzające do cyfryzacji telewizji
publicznej są blokowane przez jej przeciwników. Przeciwnicy platformy to
obóz polityczno-biznesowy. Trudno się dziwić, dlaczego budowie
konkurencyjnej platformy sprzeciwiają się obecni operatorzy platform. Od
miesięcy przekonują oni, że należy skupić się wyłącznie na budowaniu
telewizji naziemnej, bo podatnicy nie powinni płacić za budowę
państwowej telewizji satelitarnej.'

w zadnym razie platforma Farfała nie jest konkurencją dla biznesu. Bogaci już dziś mają dużo ciekawszą ofertę niż kiedykolwiek będzie na platformie Farfała więc nie są ją zainteresowani, wszystkie kanały TVP mają w najtańszym pakiecie... A biednych nie będzie stać na wydatek 1000zł za antene sat, konwerter, kable, wymiane kabli i montaz anteny, set-top-box mpeg-4...Dla kogo wiec jest platforma Farfała ? Wg mnie glownie dla zaspokojenia ambicji niektorych pracownikow TVP by mogli sie chwalic wlasna platforma, po drugie dla uzasadnienia wydawanych od lat wielu milionow zlotych rocznie na emisje programow z Astry ktorych malo kto nie oglada. Biznes sie nie bal i nie boi platformy Farfala bo nie ma czego. Boi sie raczej (i slusznie) ze lobbyng Astry ktora jest silna w TVP bedzie przeszkadzal cyfryzacji naziemnej co juz widac w Internecie chociazby w tym watku. Bo gdy bedzie porzadna DVB-T malo kto bedzie potrzebowal platformy Farfala i skonczy sie wysysanie forsy przez Astre z TVP.

Data: 2009-09-18 21:19:53
Autor: Tomasz Wójtowicz
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
sensei pisze:


powtarzasz znane tezy lobby satelitarnego i zwiazanych z nim firm

Tak, oczywiście. Światem rządzą lobby, których jedynym celem jest zniszczenie polskiego, katolickiego narodu. A najstraszniejszy jest spisek Żydów, Masonów i cyklistów i tu mnie masz - nie jestem co prawda Żydem, ani nie należę do Masonów, ale na rowerze jeżdżę, więc jestem cyklistą.

Sprawdź czy przypadkiem plomba w zębie nie gra ci na częstotliwościach Radia Maryja.

Po pierwsze tylo transmisja naziemna pozwala na dotarcie do 100% spoleczenstwa w sposob odporny na celowe zaklocanie.

No jasne. Moi znajomi mieszkają na Podhalu i za diabła nie idzie złapać RTON Gubałówka, żeby nie śnieżyło. Cała wieś ma satelitę z tego powodu.

Nadajniki naziemne maja doprowadzone swiatlowody, kable, radiolinie

.... oprócz tych, które mają dosył satelitarny

i sa pod kontrola panstwa

ale TP Emitel nie jest

a telewizja jest sposobem komunikacji wladzy ze spoleczenstwem

a dokładnie politycznej indoktrynacji od prezesa Farfała i jego politycznych kolesi

np. w sytuacji wojny (...) (np. z terytorium Rosji)

No jasne, Rosja ma na głowie tylko szykowanie wojny z Polską.


Trzeci argument to wyzsze koszty spoleczne.

Przecież twoi moherowi koledzy już kupili od tatki rydzyka zestawy do TV Trwam, więc infra na poziomie konsumenckim już jest :-)

Data: 2009-09-18 21:31:37
Autor: sensei
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <SORRY@TOO.MUCH.SPAM.com> napisał w wiadomości news:h90ml9$ehj$1atlantis.news.neostrada.pl...
]>> Po pierwsze tylo transmisja naziemna pozwala na dotarcie do 100%
spoleczenstwa w sposob odporny na celowe zaklocanie.

No jasne. Moi znajomi mieszkają na Podhalu i za diabła nie idzie złapać RTON Gubałówka, żeby nie śnieżyło. Cała wieś ma satelitę z tego powodu.

Nadajniki naziemne maja doprowadzone swiatlowody, kable, radiolinie

... oprócz tych, które mają dosył satelitarny

i sa pod kontrola panstwa

ale TP Emitel nie jest

trzeba najpierw cos wiedziec jak sie pisze, jak chcesz wiedziec to Emitel moze byc kontrolowany przez Panstwo, ktore ma zlota akcje tej spolki. Poza tym w sytuacji wojny czy atakow terrorystycznych kazda firma na terytorium Polski musi udostepnic swoje obiekty sluzbom. Astra nie musi.

np. w sytuacji wojny (...) (np. z terytorium Rosji)

No jasne, Rosja ma na głowie tylko szykowanie wojny z Polską.

to przyklad. Jak ci sie nie podoba niech bedzie terrorysta blokujacy satelite z dowolnego innego kraju.

Trzeci argument to wyzsze koszty spoleczne.

Przecież twoi moherowi koledzy już kupili od tatki rydzyka zestawy do TV Trwam, więc infra na poziomie konsumenckim już jest :-)

Pewnie gdybym byl "moherowy" to platforme Farfala popieralbym calym soba szkoda ze nie jestem.
Problem w tym ze zestawy TV Trwam nie sa w stanie odbierac platformy Farfala o czym powinienes wiedziec.
A wiele osob na wsi nie stac na platforme sat "za darmo" TnK czy za 9,90zł miesiecznie nawet jak dostana zestaw sat gratis a co dopiero wydac na niego wiecej niz 500zł, taki pomysl moga miec tylko ludzie nie wychylajacy nosa za Warszawe i okolice.

Data: 2009-09-18 08:35:46
Autor: vari
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Cały czas w Polsce otwarty jest temat wdrożenia cyfrowej TV naziemnej i pomimo, że podaje się jakieś daty, na razie proces cyfryzacji posuwa się ślimaczo. A mnie przyszło do głowy, że może po prostu należałoby zrezygnować z TV naziemnej i przejść na dystrybucję satelitarną?

No, można też zrezygnować z kolei. Polska w kryzysie, pacjenci umierają wożeni w karetce bo żaden szpiotal w okolicy nie chce przyjąć (niedawno prawie że w taki sposób umarł by mój ojciec) wiec może zlikwidujmy kolej bo są samochody (prawie każdy ma) a PKS się modernizuje a i tak musi wymienić tabor więc kupi wygodne autobusy dla tej garstki co nie mają na samochód.

Bo zauważyłem, że obecnie czasza 65 cm + konwerter kosztuje 60 zł, to jest tyle co cena popularnej anteny siatkowej. Do odbioru DVB-T i tak potrzebny jest set-top box, ale w tej samej cenie można mieć już prosty tuner satelitarny. Więc pytanie, czy DVB-T jest nam tak naprawdę potrzebne, jeśli za te same pieniądze można mieć satelitę. Nasz kraj wyda wiele milionów na sprzęt do nadawania DVB-T i po co?

Wogóle TV nie jest nam "naprawdę potrzebna". Gdyby zniknęła to parę osób mialo by pzejsciowe dziwne stany psychiczne ale przyzwyczaili by się.
"Nasz kraj" nie wyda bo zarobi. Zarobi na opłatach od nadawców prywatnych za kanały. TVP jest na razie prowizorycznie finansowana ale to tylko podziękować któemus tam rządowi że sprzedał TPSA razem z tym co później stworzyło Emitel.

Bo z drugiej strony, gdyby zrezygnować z TV naziemnej, to odblokowalibyśmy na UHF-ie ponad 350 MHz pasma na różne potrzeby telefonii i internetu bezprzewodowego i z pewnością wykorzystanie tych częstotliwości byłoby bogatsze niż marnowanie tego na radiodyfuzję telewizyjną.

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że np warszawskie kanały użyte dziś z Łazów zostały dla tego obszaru rezerwacji przyznane W SZTOKHOLMIE i to w 1961 roku ! czy wóczs ktoś marzyl o Polsacie na kanale 44 ? A wówczas ustalano te kanały.
Dziś tylko mały obszar w samym centrum kraju i tylko dla bardzo małych mocy jest zwolniony od koordynacji miedzynarodowej. I nie chodzi o UE.
Tu chodzi o ITU. To samo musi robić i Białoruś i Rosja.
Pasmo 470-790 MHz jest z małymi wyjątkami przznaczone tylko na radiodyfuzję.
Poza tym chyba zapominasz o zmiennosci propagacyjnej i zasiegach zakłóceniowych.
O ile analogowa TV nie w każdym miejscu kanału jest tak widmowo zakłócająca to już DVB-T zajmuje pięknym "szumem" cały kanał równo.
Z takimi mocami (nawet zza garnicy) nie wytrzyma żadne wykozystanie radiokomunikacyjne z mocami rzędu 15W.
Nasza Krajowa Tablica Przeznaczeń Częstotliwości jest pisana na podstawie Europejskiej.
A ta jest pisana na podstawie międzynarodowego Regulamin Radiokomunikacyjnego, któy ma u nas status ratyfikowanej umowy międzynarodowej i jest obowiazującym prawem.
Co ileś lat ITU dla danego regionu zwolje WRC (World Radio Conference) i tam WSZYTSKIE KRAJE CZLONKOWSKIE (to jest cos jak ONZ i wszyscy chyba mależą no może z wyjątkiem Korei Północnej) dokonują różnych zmian i poprawek a uchwały są głosowane.
Nikt nie zgodzi się na to że Polska nagle żąda ochrony emisji radiokomuniakcyjnej skoro ona na UHF widnieje jako służba drugiej wazności.
A to jak mówi RR "nie może powodować zakłóceń w działaniu slużb pierwszej ważności ani nie może ządać ochrony przed zakłóceniami od slużb pierwszej waznosci".
Jeśli nie zbudujemy DVB-T to nam się te 350 MHz bedzie marnoało a przyznane kanały (za naszą zgodą) zajęli by sąsiedzi i JUŻ NIGDY nic byśmy tu nie zrobili.



A na potrzeby łączności ruchomej to UHF jest najlepszym pasmem ze wszystkich, co zostało doświadczalnie dowiedzione przez sieci komórkowe - GSM i NMT.

Najlepszym to jest VHF co zostało doswiadczalnie dowiedzione w pracach badawczych.
Niestety VHF wymaga większych anten (ale w lesie UHF w porównaniu do VHF to niebo i ziemia) a tych użytkownicy przyzwyczajeni do terminali "bez anten" nie zaakceptują.


Czekam na głosy krytyki mojego pomysłu, ale mądrzejsze niż "mój dziadek oglądał na swoim szmaragdzie TV naziemną, to ja też chcę TV naziemną".

No to jeszcze (mam nadzieję że nie zostanę nazwany moherem) kwestie bezpieczeństwa narodowego.
Przekaz satelitarny może zakłócić jeden człowiek znajacy się na obsłudze wozu transmisyjnego dowolnej stacji TV (np były technik). Wóz można ukraść.
Kilku ludzi może szaleć po lasach Polski robiąc kociołek całej TV satelitarnej w Europie po kolei wszystkim.
A co dopiero mówić o potencjale PAŃSTW chcących pozbawić jakis kraj TV gdy ten ma tylko TV SAT.

Reasumując. DVB-T można oczywiście nie budować ale nic innego na tym paśmie nie zrobisz (prócz moze DVB-H bo mam tę samą maskę kanałową).
DVB-T jest kosztowo demonizowane.
Toż infrastruktura jest.
W nowoczesnym nadajniku analogowym to nawet tylko moduł w RACKu się wymienia i staje się nadanikiem DVB-T.
vari

Data: 2009-09-18 12:36:09
Autor: Tomasz Wójtowicz
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
vari pisze:

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że np warszawskie kanały użyte dziś z Łazów zostały dla tego obszaru rezerwacji przyznane W SZTOKHOLMIE i to w 1961 roku ! czy wóczs ktoś marzyl o Polsacie na kanale 44 ? A wówczas ustalano te kanały. (...)
Jeśli nie zbudujemy DVB-T to nam się te 350 MHz bedzie marnoało a przyznane kanały (za naszą zgodą) zajęli by sąsiedzi i JUŻ NIGDY nic byśmy tu nie zrobili.

Wiem jak są podzielone częstotliwości. O 350 MHz myślałem, gdyby w całej Europie i na Bliskim Wschodzie wyłączyć TV naziemną. Wtedy można by mieć radiotelefony, radiomodemy UHF z mocą 15W bez problemów z zakłócaniem.

Bo telewizja naziemna to jest swoją drogą dinozaur technologiczny niczym maszyna parowa: np. taki RTCN Święty Krzyż ładuje w eter 1000 kW żeby TVP2 dało się odbierać w promieniu ok. 100 km. Dla porównania jeden transponder na Hot Birdzie pracuje z mocą 65W i obejmuje zasięgiem całą Europę. Tylko 15000 razy mniejsza moc.

No to jeszcze (mam nadzieję że nie zostanę nazwany moherem) kwestie bezpieczeństwa narodowego.
Przekaz satelitarny może zakłócić jeden człowiek znajacy się na obsłudze wozu transmisyjnego dowolnej stacji TV (np były technik). Wóz można ukraść.
Kilku ludzi może szaleć po lasach Polski robiąc kociołek całej TV satelitarnej w Europie po kolei wszystkim.
A co dopiero mówić o potencjale PAŃSTW chcących pozbawić jakis kraj TV gdy ten ma tylko TV SAT.

Może czas na wprowadzenie nowej floty satelitów, gdzie uplinki byłyby obowiązkowo szyfrowane.

A poza tym, z tego co wiem, to do niektórych RTON-ów sygnał jest i tak dosyłany satelitą, więc jakąś część naszego kraju można już teraz pozbawić TV naziemnej atakując uplink.

Reasumując. DVB-T można oczywiście nie budować ale nic innego na tym paśmie nie zrobisz (prócz moze DVB-H bo mam tę samą maskę kanałową).
DVB-T jest kosztowo demonizowane.
Toż infrastruktura jest.
W nowoczesnym nadajniku analogowym to nawet tylko moduł w RACKu się wymienia i staje się nadanikiem DVB-T.

Hmm... stopnie mocy co najwyżej można zostawić, fakt że sporo kosztują, więc są tu oszczędności, ale reszta toru zajmie więcej niż jedną skrzyneczkę w racku.

Data: 2009-09-18 13:27:15
Autor: vari
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?

Wiem jak są podzielone częstotliwości. O 350 MHz myślałem, gdyby w całej
Europie i na Bliskim Wschodzie wyłączyć TV naziemną. Wtedy można by mieć radiotelefony, radiomodemy UHF z mocą 15W bez problemów z zakłócaniem.

Bo telewizja naziemna to jest swoją drogą dinozaur technologiczny niczym maszyna parowa: np. taki RTCN Święty Krzyż ładuje w eter 1000 kW żeby TVP2 dało się odbierać w promieniu ok. 100 km. Dla porównania jeden transponder na Hot Birdzie pracuje z mocą 65W i obejmuje zasięgiem całą Europę. Tylko 15000 razy mniejsza moc.

No, ale radiolinia też ma niewielką moc (czasem 1W) i zasięg 100 km.
A przenosi kilka programów TV i cały ruch telefoniczny w danym kierunku.
To wszystko zależy od emisji jaką się pracuje, od szerokosci pasma.
Ale masz rację, że wogóle radiodyfuzja i radiolokacja (radary) to są dwa najbardziej mocożerne zastosowania radiotechniki.
Niestety - sygnał TV naziemnej a do tego analogowej to jest straszne marnotrawienie częstotliwości i do tego widmowo sygnal taki jest bardzo wrażliwy na wszelkie zakłócenia.
Na przykład w okolicy 2 MHz powyżej nosnej wizji "prawie" nic nie jest nadawane. Tylko przy odpowiedniej treści obrazu. Ale nawet słąbiutki monochromatyczny (w sensie widma - nośna) sygnał od razu daje potężną morę.
Gdyby W KANALE TV te 2 Mhz w górę od nosnej wizji uloować 15W radiotelefony to od biedy można się dogadać (czasem będąc zapierdzanym gdy nadawany obraz akurat będzie niezbyt dla nas korzystny).
Ale te radiotelefony na sporym obszarze zakłócą WOGÓLE odbiór tej TV. Same będą pracować między sobą z tymi 15W a megawatowy nadajnik już nic nie daje bo ludzie nie mogą oglądać.
Może te 2 MHz to nienajlepszy przykład ale są w kanale TV miejsca gdzie z powodzeniem można by prowadzić rozmowę, samemu nie bedąc zakłócanym ale powodując zakłócenia.
DVB-T rozsądniej korzysta z przyznanengo pasma bo wykorzystuje je dokładnie i w pełni.

No to jeszcze (mam nadzieję że nie zostanę nazwany moherem) kwestie bezpieczeństwa narodowego.
Przekaz satelitarny może zakłócić jeden człowiek znajacy się na obsłudze wozu transmisyjnego dowolnej stacji TV (np były technik). Wóz można ukraść.
Kilku ludzi może szaleć po lasach Polski robiąc kociołek całej TV satelitarnej w Europie po kolei wszystkim.
A co dopiero mówić o potencjale PAŃSTW chcących pozbawić jakis kraj TV gdy ten ma tylko TV SAT.

Może czas na wprowadzenie nowej floty satelitów, gdzie uplinki byłyby obowiązkowo szyfrowane.

A co da szyfrowanie ?
Tylko chroni przed "przejęciem treści".
Zakłócić to można i aparat GSM (można kupić lub zrobić taki nadajniczek).
Łącznosć GSM jest szyfrowana ale do jej zakłócenia nie trzeba wyoskiej techniki.
Sam bawiłem się w pewnym sklepie takim nadajnikem (króko go oferowali bo nie wolno tego niby sprzedawać).
Włączasz i w calym budynku telefony GSM "tracą zasięg".
Ani jednej kreski.
A tu nie chodzi o brak sygnału radiowego tylko o brak sygnału GSM bo przykrywa go silnieszy nadajnik generujacy np szerokopasmowy szum.

Szyfrowanie nic nie da.
Sama specyfika TV SAT jest taka że jeden drugiemu może szkodzić.
I nic na to się nie da poradzić.

A poza tym, z tego co wiem, to do niektórych RTON-ów sygnał jest i tak dosyłany satelitą, więc jakąś część naszego kraju można już teraz pozbawić TV naziemnej atakując uplink.

Ale to wina krótkowzrocznosci TVP i pazernosci Emitela (który sobie za dużo każe płacić za istniejące a wyłączone głupio radiolinie - na ich miejscu wstawione odbiorniki SAT i to często domowego uzytku).
Radiolinie są i działały. Mogłyby nadal ale "forsa, forsa.....".

Reasumując. DVB-T można oczywiście nie budować ale nic innego na tym paśmie nie zrobisz (prócz moze DVB-H bo mam tę samą maskę kanałową).
DVB-T jest kosztowo demonizowane.
Toż infrastruktura jest.
W nowoczesnym nadajniku analogowym to nawet tylko moduł w RACKu się wymienia i staje się nadanikiem DVB-T.

Hmm... stopnie mocy co najwyżej można zostawić, fakt że sporo kosztują, więc są tu oszczędności, ale reszta toru zajmie więcej niż jedną skrzyneczkę w racku.

W zasadzie sama wzbudnica do wymiany.
Najdroższe to właśnie PA, sumatory, dupleksery itp "pierdoły".
Gdyby robić tak, że oglaszamy dzień X w którym wyłączamy analog i włączamy cyfrę to w wielu wypadkach można by całkiem tanio uruchomić te DVB-T.
Pomijam działające czasem jeszcze radzieckie niereformowalne nadajniki czy starocia ZARATu (te od biedy można by "upgrade-ować" gdyby jakieś firmie zlecić opracowanie modułu DVB-T konkretnie z poziomami i innymi paramerami dla tych nadajników.
Jakaś firma dostała by dokumentacje tych zabytków i mając te papiery opracowała by "moduł modernizujący".
To jak na starych centralach telefonicznych (już ich nie ma).
Ja pracowałem na Pentaconcie 1000C gdzie kleko pzekaźników, drążków i mostków powodowal potworny hałas.
A jednak małą płytką z paroma scalakami w ilosci 128 sztuk dołożoną do istniejacych rejestrów elektromechanicznych spowodowaano że abonenci tej centrali dostali wybieranie tonowe szybciej niż stojąca piętro wyżej cyfrowa Alcatel S-12.
Oczywiscie była to ekwilibrystyka polskich techników i inżynierów z zaoranych CBRów, którzy z zabytku wyciskali coraz to nowe funkcjinalnosci.
Przecież Polski ZWUT na olimpiadę w Moskwie w 1980 roku wysyłał do ZSRR nasze centrale elektromechaniczne ale.....z identyfikacją numeru (wg radzieckiego standardu). Nawet widziałem taki ruski aparat z wyswietlaczem z CEMI jak od kalkulatora Elwro.
Tak sobie wtedy zarzyczyli i nasi to potrafili.
Wogóle Polska to w "obozie socjalistycznym" odpowiadała za elekronikę dla wszystkich.
Tylko potem ktoś wmówił Narodowi, że to wszystko trzeba zaorać. Można było zmodernizować.
I tak mimo COCOMu (embargo na technologię z zachodu) Polacy robili niejedno cudeńko.
Np robiliśmy bardzo dobre tunery radiofoniczne FM.
Odporne na lustrzanki, czułe jak niejeden radiotelefon z wąskopasmowym FMem i odporne na intermodulacje.
Niestety już np decki były kiepskie a wzmacniacze audio lubiły wzbudzać się na niesłyszalnych ponadakustycznych częstotliwościach i paliły głośniki wysokotonowe oraz powodowały różne zakłócenia i zniekształenia.
Ale tunery były czasem lepsze niż zachodnie.
Oczywiscie mowa o tamtej technice,
Dziś odbiornik FM robi się zupełnie inaczej.
Pośrednia jest zbliżona do pasma przenoszenia (np 250 kHz jest posrednia w odbiornikach wbudowanych w telefony Sony Ericsson).
Potem już na tak niskiej pośredniej za demodulację odpowiada układ cyfrowy DSP.
Lustrzanki eliminuje się stosując dwa mieszacze i przesuwniki fazy.
Dzięki temu odbiornik może być naprawdę w jednym scalaku i nawet żaden filtr ceramiczny nie wystaje.
Podobnie już bywa w radiach samochodowych.
No zupełnie inna epoka.
vari

Data: 2009-09-18 11:30:54
Autor: Wojciech Apel
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
 .... A mnie przyszło do głowy, że może po prostu należałoby zrezygnować z TV naziemnej i przejść na dystrybucję satelitarną?

To jest niepolityczne pytanie. Niepolityczne dlatego, że politycy nie potrafią sobie wyobrazić życia, bez świadomości, że wszędzie, w eterze są transmitowane ich wypowiedzi. Czy ktoś to ogląda nie jest już ważne, podobnie jak nie jest ważne ile to kosztuje.

W.

Data: 2009-09-22 08:58:43
Autor: Ali
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Musisz się chyba trochę dokształcić, bo DVB-T jest:

1. dużo bardziej niezawodna (znacznie trudniej jest sabotować taki przekaz)
2. umożliwia odbiór w ruchu, na urządzeniach przenośnych
3. prostrza instalacja (w miastach z nadajnikiem w centrum wystarczy drut wetknięty w telewizor)
4. niższe koszty (wiąże się z powyższym - STB niedługo będą wbudowane w każdy nowy TV)
5. możliwość emisji kanałów regionalnych
6. brak problemów z prawami autorskimi przy emisji poza kraj
7. możliwość taniego rozdziału na kilka odbiorników
8. mniej miejsc (w porównaniu do sat) gdzie nie można odebrać sygnału

A oddanie tych częstotliwości w ręce prywatne to byłaby dopiero strata... Jak za 15 lat ktoś jednak postanowi że przydałaby się TV naziemna to częstotliwości będą już nie do odzyskania.

Płatne, tematyczne kanały powinny być na satelicie, ale tzw. pakiet podstawowy musi być dostępny naziemnie.

Ali




__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4445 (20090921) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Data: 2009-09-22 09:57:45
Autor: pawell32
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
Ali pisze:
Musisz się chyba trochę dokształcić, bo DVB-T jest:

1. dużo bardziej niezawodna (znacznie trudniej jest sabotować taki przekaz)
2. umożliwia odbiór w ruchu, na urządzeniach przenośnych
3. prostrza instalacja (w miastach z nadajnikiem w centrum wystarczy drut wetknięty w telewizor)
4. niższe koszty (wiąże się z powyższym - STB niedługo będą wbudowane w każdy nowy TV)
5. możliwość emisji kanałów regionalnych
6. brak problemów z prawami autorskimi przy emisji poza kraj
7. możliwość taniego rozdziału na kilka odbiorników
8. mniej miejsc (w porównaniu do sat) gdzie nie można odebrać sygnału

A oddanie tych częstotliwości w ręce prywatne to byłaby dopiero strata... Jak za 15 lat ktoś jednak postanowi że przydałaby się TV naziemna to częstotliwości będą już nie do odzyskania.

Płatne, tematyczne kanały powinny być na satelicie, ale tzw. pakiet podstawowy musi być dostępny naziemnie.

Ali


na konferencji ogłosili, że nie rezygnują z rozwoju naziemnej,
a dvb-s to forma konkurencyjności na rynku.
ale to dobrze - będzie większy wybór na tani odbiór tv


--
pozdrawiam. pawell32
Debian Lenny, Gnome, Compiz-Fusion

Data: 2009-09-22 10:02:58
Autor: Bartłomiej Zieliński
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
Użytkownik Ali napisał:
1. dużo bardziej niezawodna (znacznie trudniej jest sabotować taki przekaz)

Właściwie poza zniszczeniem lub czasowym wyłączeniem nadajnika nic nie przychodzi mi do głowy ;-)

5. możliwość emisji kanałów regionalnych

Na satelicie też można.

6. brak problemów z prawami autorskimi przy emisji poza kraj

Niemcy nie mają z tym problemu. W sumie Anglicy też nie, tylko że ich wiązka jest trudna do odbioru poza Wielką Brytanią... ale jak się postawi 3m miednicę to da się ;-)

8. mniej miejsc (w porównaniu do sat) gdzie nie można odebrać sygnału

Przy odpowiednim pokryciu kraju, a do tego jeszcze daleko.

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
* Bartłomiej Zieliński                http://zmitac.aei.polsl.pl/BZ/  *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl                         gg:970831  *
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Data: 2009-09-23 12:53:38
Autor: sensei
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" <bmw318@polsl.gliwice.pl> napisał w wiadomości news:h9a0bi$hn0$1polsl.pl...
Użytkownik Ali napisał:
1. dużo bardziej niezawodna (znacznie trudniej jest sabotować taki przekaz)

Właściwie poza zniszczeniem lub czasowym wyłączeniem nadajnika nic nie
przychodzi mi do głowy ;-)

poczytaj o atakach terrorystycznych na transmisje do Iranu. Zaklocic transmisje sat jest bardzo prosto.

5. możliwość emisji kanałów regionalnych

Na satelicie też można.

nieoplacalne, nawet bogaci Niemcy sie z tego wycofuja duzo taniej to zrobic na ziemi i wszyscy moga odbierac

6. brak problemów z prawami autorskimi przy emisji poza kraj

Niemcy nie mają z tym problemu. W sumie Anglicy też nie, tylko że ich
wiązka jest trudna do odbioru poza Wielką Brytanią... ale jak się
postawi 3m miednicę to da się ;-)

zobaczymy czy TVP nie bedzie musialo sie tlumaczyc i dodatkowo placic za odkodowanie programow..

8. mniej miejsc (w porównaniu do sat) gdzie nie można odebrać sygnału

Przy odpowiednim pokryciu kraju, a do tego jeszcze daleko.

odpowiednie pokrycie mozna uzyskac w rok tylko urzedy musza sie wziac do roboty.

Data: 2009-09-23 20:54:38
Autor: Bartłomiej Zieliński
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemne j?
Użytkownik sensei napisał:
poczytaj o atakach terrorystycznych na transmisje do Iranu. Zaklocic transmisje sat jest bardzo prosto.

Słyszałem o tym, TVS nawet szacowało straty z tego powodu.

odpowiednie pokrycie mozna uzyskac w rok tylko urzedy musza sie wziac do roboty.

Podobnie, jak pokrycie kraju siecią autostrad. Da się to zrobić, jeśli nie w rok, to w 5-10 lat. Wystarczy przestać o tym gadać, tylko zakasać rękawy i do łopat. Tymczasem, gdyby te wszystkie słowa o autostradach poskładać to pewnie mielibyśmy sieć autostrad lepszą niż Niemcy. Oby nie spotkało to cyfrowej TV naziemnej.

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
* Bartłomiej Zieliński                http://zmitac.aei.polsl.pl/BZ/  *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl                         gg:970831  *
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Data: 2009-09-24 11:44:46
Autor: adresss
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
On Wed, 23 Sep 2009 12:53:38 +0200, "sensei" <nieznany@nieznany.pl>
wrote:

5. możliwość emisji kanałów regionalnych

Na satelicie też można.

nieoplacalne, nawet bogaci Niemcy sie z tego wycofuja duzo taniej to zrobic na ziemi i wszyscy moga odbierac

http://satkurier.pl/news/49562/sat1-uruchamia-lokalne-wersje-na-192e.html

chyba nie jest tak, jak piszesz.

Lokalne powinny byc nadawane naziemnie,bo taniej. Ale regula powinno
byc, ze na danym obszarze z danego nadajnika, powinny byc takze
nadawane programy lokalne sasiadow. Bo czesto jest tak, ze niby jestes
w swoim wojewodztwie, ale antene masz (z jakis wzgledow) ustawiona na
inny nadajnik. Poza tym jak ktos mieszka na granicy wojewodztw, to
"zyciowo" siedzi i tu i tu. Np. ja mieszkam  w lubuskim a chcialbym
takze ogladac dolnoslaskie, wielkopolskie i zachodniopomorskie.
Wiec jedynym rozwiazaniem bylby mux dla programow regionalnych i
lokalnych. Czyli program lokalny i kilka wersji programow regionalnych
(tvp info - swoich sasiadow).

--
ThinkXtra

Data: 2009-09-24 20:39:52
Autor: sensei
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?

Użytkownik <adresss@poczta.pl> napisał w wiadomości news:aefmb55s72s549oosghtgdunvbg532coc84ax.com...
On Wed, 23 Sep 2009 12:53:38 +0200, "sensei" <nieznany@nieznany.pl>
wrote:

5. możliwość emisji kanałów regionalnych

Na satelicie też można.

nieoplacalne, nawet bogaci Niemcy sie z tego wycofuja duzo taniej to zrobic
na ziemi i wszyscy moga odbierac

http://satkurier.pl/news/49562/sat1-uruchamia-lokalne-wersje-na-192e.html

chyba nie jest tak, jak piszesz.

http://satkurier.pl/news/49473/antenne-west-opuscil-astre.html

chyba jednak tak jest

Lokalne powinny byc nadawane naziemnie,bo taniej. Ale regula powinno
byc, ze na danym obszarze z danego nadajnika, powinny byc takze
nadawane programy lokalne sasiadow.

zgoda. W DVB-T mozna to robic bez problemu

Bo czesto jest tak, ze niby jestes
w swoim wojewodztwie, ale antene masz (z jakis wzgledow) ustawiona na
inny nadajnik. Poza tym jak ktos mieszka na granicy wojewodztw, to
"zyciowo" siedzi i tu i tu. Np. ja mieszkam  w lubuskim a chcialbym
takze ogladac dolnoslaskie, wielkopolskie i zachodniopomorskie.
Wiec jedynym rozwiazaniem bylby mux dla programow regionalnych i
lokalnych. Czyli program lokalny i kilka wersji programow regionalnych
(tvp info - swoich sasiadow).

troche sie chyba nie rozumiemy, program regionalny to nie tylko regionalna wersja tvp info, w DVB-T moga powstac lokalne kanaly danego miasta, powiatu, gminy moze byc kilka programow "regionalnych" w danym miejscu

Data: 2009-09-26 00:00:23
Autor: adresss
A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?
On Thu, 24 Sep 2009 20:39:52 +0200, "sensei" <nieznany@nieznany.pl>
wrote:

Bo czesto jest tak, ze niby jestes
w swoim wojewodztwie, ale antene masz (z jakis wzgledow) ustawiona na
inny nadajnik. Poza tym jak ktos mieszka na granicy wojewodztw, to
"zyciowo" siedzi i tu i tu. Np. ja mieszkam  w lubuskim a chcialbym
takze ogladac dolnoslaskie, wielkopolskie i zachodniopomorskie.
Wiec jedynym rozwiazaniem bylby mux dla programow regionalnych i
lokalnych. Czyli program lokalny i kilka wersji programow regionalnych
(tvp info - swoich sasiadow).

troche sie chyba nie rozumiemy, program regionalny to nie tylko regionalna wersja tvp info, w DVB-T moga powstac lokalne kanaly danego miasta, powiatu, gminy moze byc kilka programow "regionalnych" w danym miejscu

TVP Info - ogolnopolski
TVP Info regiony - pasmo regionalne (wojewodzkie) - i oto mi chodzilo.
a programy lokalne - to np TV Odra (w Zielonej Gorze, Glogowowie.... -
ale nie wiem czy to sie roznia wersje

a przydalby sie np. typowo lokalny program miejski z zasiegiem
nadajnika np. do Swiebodzina max. Ale dla takich celow to wcale nie
musi byc jakis wielki mux. Jeden miejski nadajnik na wiezowcu i kilka
kanalow.

--
ThinkXtra

A gdyby tak zrezygnować z TV naziemnej?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona