Data: 2012-02-04 09:21:30 | |
Autor: tor | |
A jednak Łada albo Zaporozec | |
A taka Łada czy Zaporozec odpalaja przy minus 40 stopniach i czasem nawet Kumpel miał Lade, to też paliła od kopa. Do tego grzala tak ,ze w obcnych temp mozna bylo w podkoszulku jezdzic. Natomiast moje autko dzis poleglo ( -24C ). Ale to tylko wina rozrusznika. Dzis juz sie chyba autmat calkiem skonczyl. Mam juz drugi, ale za zimno na wymiane, a dostep jest troche lipny. A jeszcze wczoraj przy -18 zapalilo, mimo, że rozrusznik ciezko krecil. |
|
Data: 2012-02-04 12:37:26 | |
Autor: Maciek | |
A jednak Łada albo Zaporozec | |
Dnia Sat, 4 Feb 2012 09:21:30 +0100, tor napisaĆ(a):
Kumpel miaÂł Lade, to teÂż paliÂła od kopa. Do tego grzala tak ,ze w obcnych temp mozna bylo w podkoszulku jezdzic. W moim Mondeo ogrzewanie jest bardzo wydajne, choc trzeba poczekac z 5 minut, zeby zaczelo dzialac, ale to chyba norma. Problemem jest, jak sie okazalo, zapalanie przy bardzo silnym mrozie. Przy gruncie znow bylo dzis okolo -25 st. i objawy takie same, jak wczoraj - pare minut krecenia z kaszlem i dymkiem i dopiero potem odpalil, ale z dziwnym wysokim tonem przez pierwsze 2-3 sekundy (pompa oleju nie dala rady?). Podejrzewam, ze winny moze byc elektrozawor instalacji LPG. Jesli jutro rano Ford znow nie bedzie chcial ruszyc, to poleje zawor wrzatkiem... -- Maciek KarkulowsiaĆ zwartusiaĆ Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2012-02-04 13:13:19 | |
Autor: J.F. | |
A jednak Łada albo Zaporozec | |
Dnia Sat, 4 Feb 2012 12:37:26 +0100, Maciek napisaĆ(a):
Dnia Sat, 4 Feb 2012 09:21:30 +0100, tor napisaĆ(a): W moim tez. Ale to nie jest oszczedny diesel. Tzn diesel jest :-) Sierra tez miala ogrzewanie znakomite, za wyjatkiem okresu gdy jej termostat padl. J. |
|
Data: 2012-02-04 14:48:33 | |
Autor: Maciek | |
A jednak Łada albo Zaporozec | |
Dnia Sat, 4 Feb 2012 13:13:19 +0100, J.F. napisał(a):
W moim tez. Ale to nie jest oszczedny diesel. Tzn diesel jest :-) Czyzby jakis starszy merc? -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio |
|