Data: 2009-08-07 12:47:01 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
A juz myslalem... | |
He he, dosłownie minutę temu wparowal tu kumpel i się wzburzył "A co ten Polak wczoraj zrobił, miał przewagę i nagle odpuścił" - no cóż, widać że sporo osób to zauważyło :)
|
|
Data: 2009-08-07 16:20:00 | |
Autor: SN .. AP | |
A juz myslalem... | |
Ciekawe ile team balana zaplacil temu kto go pusci lub wypracuje mu tunel aero.
W sumie po co takiemu Polakowi puchar lepiej miec kilka tysiecy euro w garsci. Po co sie ogladal i przestal na chwile krecic korba? Po co w ogole zjechal na bok, a niech sie mecza z wymijaniem moze ktory by sie wyasfaltowal na tym mokrym. Bardzo brzydki finish i tyle... |
|
Data: 2009-08-07 10:03:59 | |
Autor: Michał Wolff | |
A juz myslalem... | |
On 7 Sie, 16:20, "SN .. AP" <mgg...@jadamspam.pl> wrote:
Ciekawe ile team balana zaplacil temu kto go pusci lub wypracuje mu tunel Ciekawe czy tacy wymyślający takie teorie sami się rodzą czy ich trzeba siać? Jak to sobie wyobrażasz? Skąd Ballan miałby wiedzieć, że akurat to Rutkiewicz zostanie z nim na samym końcu? Żeby takie przekupstwo było skuteczne - to musiałby podobne propozycje złożyć co najmniej 20-30 zawodnikom z czołówki, zresztą przed tym etapem w żadnym razie na pewno by do tej czołówki Rutkiewicza nie zaliczył - bo niby skąd go ma znać i dlaczego uważać za groźnego dla siebie przeciwnika? Kiedy mu tą propozycję złożyli? Jak ruszył do tego ataku to podłączyli się do jego słuchawki i zaoferowali te pare tys? Jeśli ktoś w ogóle zakłada, że kwota rzędu paru tys euro może być zaoferowana jednemu zawodnikowi za puszczenie jednego etapu mało znaczącego wyścigu - to po prostu nie ma zielonego pojęcia o kolarskich realiach. TdP to nie jest TdF, żaden team nawet by nie zaryzykował złożenia podobnej propozycji, bo ryzyko ujawnienia w podobnych przypadkach zawsze jest duże. Bardzo brzydki finish i tyle... Finish bardzo ciekawy i wygrał po prostu najlepszy. Także dzisiejszy etap pokazał dobitnie, że Ballan jest po prostu bardzo mocny i ograć go mogą na finiszu jedynie dobrzy sprinterzy. Rutkiewicz pojechał bardzo ładnie, przede wszystkim bardzo ambitnie, próbował parę razy atakować (nie jak Szmyd, który jak zwykle nawet nie spróbował) - ale Ballan jest po prostu bardziej doświadczony, ma dobrą drużynę do pomocy (jak ktoś ma Marzio Bruseghina w swoim teamie do robienia cienia, to nie musi za to płacić Rutkiewiczowi) i zwyczajnie trochę od Rutkiewcza kolarsko mocniejszy. -- http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl |
|
Data: 2009-08-07 19:53:17 | |
Autor: fabian | |
A juz myslalem... | |
Michał Wolff wrote:
Jak to sobie wyobrażasz? Skąd Ballan miałby wiedzieć, że akurat to O! Dokładnie tak! kwota rzędu paru tys euro może być zaoferowana jednemu zawodnikowi za Ryzyko, żadne! Kto uwierzy, że by płacili za zwycięstwo w jakimś mało ważnym wyścigu!? Bardzo brzydki finish i tyle... SĘĘĘDZIAAA KAAAALOOOSZ!!! Pozdrawiam ;) |
|
Data: 2009-08-07 16:27:42 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
A juz myslalem... | |
Ciekawe ile team balana zaplacil temu kto go pusci lub wypracuje mu tunel aero. A dzisiaj piękne widoczki. zyga |