Data: 2010-10-14 09:54:09 | |
Autor: Sahim | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Kraków, Bieżanowska, dziś rano. Droga nierówna i wąska, ruch spory, ciemnawo, mgła, doganiam jakiś cień po prawej stronie - a jakże, proekologiczny młody facet, w wieku jakieś 20-kilka, wypasiony rowerek, kask na głowie, odpowiednie aerodynamiczne ubranko.. Zrównałem się z nim odkręcam okno i wołam żeby światło sobie włączył bo go nie widać w tej mgle - a co on na to? Ano: "przecież mam odblaski" intonacja i ton głosu dodawały jeszcze "odwal się". No więc odwaliłem się, i pojechałem dalej, ale zastanawiam się ilu musi zginąć na raz żeby w przepisach pojawił się zapis o _obowiązku_ używania świateł w rowerze? Wiem, wiem, było i w ogóle, nudny jestem..
( i żeby to jeszcze baba to bym zrozumiał, ale jak młody facet okazuje się kretynem na drodze to zawsze mnie dziwi) S. |
|
Data: 2010-10-14 03:11:00 | |
Autor: rzymo | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
On 14 Paź, 09:54, "Sahim" <nastra...@gmail.com> wrote:
( i żeby to jeszcze baba to bym zrozumiał, ale jak młody facet okazuje się Może trafiłeś na takiego, dla którego lampka to -20 do lansu, który to współczynnik jest ważniejszy od jego własnego życia... :) Też tego nie rozumiem - lampka ani nie przeszkadza, ani nie kosztuje majątku (zwłaszcza zestawiając jej cenę z kosztem dobrego roweru), a daje sporo. |
|
Data: 2010-10-14 12:18:11 | |
Autor: Sahim | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Może trafiłeś na takiego, dla którego lampka to -20 do lansu, który to To chyba właśnie o to chodziło - bo pozostały sprzęt i ubiór "mega profi" :) Też tego nie rozumiem - lampka ani nie przeszkadza, ani nie kosztuje No właśnie, jeszcze w jasny słoneczny dzień to pal sześć - ale wczesnym rankiem we mgle? A lampki niedrogie, ładne, bardzo wydajne dzięki małemu poborowi prądu jasnych LEDów, wiele modeli ma możliwość łatwego odczepiania żeby lepkich rączek nie kusiło - dosłownie same plusy S. |
|
Data: 2010-10-14 19:34:51 | |
Autor: MadMan | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Dnia Thu, 14 Oct 2010 12:18:11 +0200, Sahim napisał(a):
A lampki niedrogie, ładne, bardzo wydajne dzięki małemu poborowi prądu jasnych LEDów, wiele modeli ma możliwość łatwego odczepiania żeby lepkich rączek nie kusiło - dosłownie same plusy Jeden minus - MASAAA! A tak na poważnie, Mactronic MLF-1W (kupiłem, właśnie poszła do reklamacji, usterka jednostkowa) kosztuje 60 zł + baterie, waży mniej niż 150g z bateriami/mocowaniem. Świeci ładnie. Na tył Smart Superflash, podobno strasznie wkurza kierowców jasnością światła, ja jeszcze niestety nie widziałem (sam mam lampkę na bagażniku, nie aż tak wypasiona jednak świeci OK). Koszt oświetlenia - ok. 100 zł. Czyli jakieś 5% ceny przeciętnego roweru, albo 2% całkiem fajnego. Wniosek? Myślenie nie zabija, ale niektórzy chyba tak uważają. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-14 12:19:35 | |
Autor: Mario | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Też tego nie rozumiem - lampka ani nie przeszkadza, ani nie kosztuje Zgadza się ale mnożenie durnych przepisów określających każdą czynność życia jest chore. pozdrawiam mario |
|
Data: 2010-10-16 22:00:42 | |
Autor: Arcik | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
W dniu 2010-10-14 12:19, Mario pisze:
Jakich durnych? Jadąc w nocy masz być widoczny dla innych użytkowników drogi. Tyle i tyko tyle. Czy to jest durne? Pomyśl nie tylko o sobie ale o innych. Pozdrawiam Artur |
|
Data: 2010-10-14 10:08:45 | |
Autor: Robert_J | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
ilu musi zginąć na raz żeby w przepisach pojawił się zapis o _obowiązku_ używania świateł w rowerze? Problem polega na tym, że trudno 18 osób na rower wepchać ;-). Nawet na rikszy by się chyba nie zmieścili... A poważne to zgadzam się z Tobą. Zwłaszcza że obecnie za śmieszne pieniądze kupić można lampy do roweru, które wydatnie zwiększają widzialność takiego delikwenta... |
|
Data: 2010-10-14 10:14:57 | |
Autor: Cavallino | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Użytkownik "Robert_J" <dzidekszcz@onet.pl> napisał w wiadomości news:i96dqr$jvh$1news.onet.pl...
ilu musi zginąć na raz żeby w przepisach pojawił się zapis o _obowiązku_ używania świateł w rowerze? Mogą zginąć osobno, co za różnica. A poważne to zgadzam się z Tobą. Zwłaszcza że obecnie za śmieszne pieniądze kupić można lampy do roweru, które wydatnie zwiększają widzialność takiego delikwenta... A policja stoi w krzakach z radarem.... |
|
Data: 2010-10-14 10:29:01 | |
Autor: J.F. | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl>
Użytkownik "Robert_J" <dzidekszcz@onet.pl> napisał w wiadomości Bardzo duza, jak widac na zalaczonym obrazku :-) Moze kiedys jakas ciezarowka wjedzie w krytykantow masowych i sie skonczy :-) J. |
|
Data: 2010-10-14 12:16:19 | |
Autor: Robert_J | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Mogą zginąć osobno, co za różnica. Różnica taka, że o "zginiętych" osobno mówi się lakonicznie i anonimowo (jeśli w ogóle się mówi), natomiast poległa grupa jest pretekstem do żałoby, do pieprzenia farmazonów przez różnych mądrali w TV, do prób wprowadzania idiotycznych zmian w prawie, do pokazówek policyjnych itd. Osobno to na drogach ginie w Polsce ok. 20 osób dziennie i jakoś nic się z tego powodu nie dzieje. A popatrz, 18 sztywnych jednorazowo, którzy wsiedli do auta prowadzonego przez nienachalnie mądrego kierowcę (zresztą wsiadający tam dobrowolnie też mądrością chyba nie grzeszyli) i już jest nagonka :-). O 6 rano goście rozpieprzyli się, a np. u mnie na dzielnicy o 7-8 stały korki, bo nawiedzona policja zatrzymywała "rutynowo" co trzecie auto osobowe i chyba każdego busa :-). Żona zamiast jechać do pracy 20 minut jechała chyba 50... I co? Tydzień takiej pokazówki i wszystko wróci do niechlubnej normy, czyli tak jak mówisz, pały staną w krzaczkach przy prostej drodze i będą łapać za 100/90... A spróbuj ich zawezwać dzwoniąc że gówniarze pod oknami urządzają sobie wyścigi, albo że żuliki napierdzielają się tulipanami :-). Owszem, przyjadą, ale po trzech godzinach... |
|
Data: 2010-10-14 15:15:45 | |
Autor: Shadowchaser | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
On 10/14/2010 10:08 AM, Robert_J wrote:
A poważne to zgadzam się z Tobą. Zwłaszcza że obecnie za śmieszne Ale to jest -10 do lansu. I zazwyczaj nie pasuje do rajtkow;) |
|
Data: 2010-10-14 21:54:34 | |
Autor: Marek Dyjor | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Robert_J wrote:
ilu musi zginąć na raz żeby w przepisach pojawił się zapis Mogliby zrobić jakąś akcję podczas masy krytycznej. Wylosować grupę męczenników. |
|
Data: 2010-10-14 22:19:11 | |
Autor: Kazimierz Uromski | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
On 14.10.2010 21:54, Marek Dyjor wrote:
Mogliby zrobić jakąś akcję podczas masy krytycznej. Wylosować grupę Masa [stołeczna] akurat w kwestii oświetlenia stara się je promować. Sklepik masowy oferuje zarówno najtańsze - tańsze niż w sklepie - oświetlenie, jak i to lepsze. Na nocnych masach za to bywała "selekcja" - zaraz po starcie wjeżdżaliśmy w jakąś węższą ulicę i osoby bez oświetlenia odpadały. Przyznam jednak, iż nie jeżdżę na nocne już od pewnego czasu więc nie wiem jak to wygląda teraz. |
|
Data: 2010-10-14 12:18:21 | |
Autor: Mario | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
żeby w przepisach pojawił się
zapis o _obowiązku_ używania świateł w rowerze? Tak, najpierw we mgle, za kilka lat całą dobę cały rok, bo przecież zacieniony las bla bla, stara gadka. Później przyjdzie czas na pieszych, najpierw w nocy, później we mgle, no i kiedyś 24h będą wszyscy łazić z lampkami na czole bo przecież skoro można choć jedno życie uratować to warto. Tak argumentują światłoluby. pozdrawiam mario |
|
Data: 2010-10-14 12:20:06 | |
Autor: Robert_J | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Tak, najpierw we mgle, za kilka lat całą dobę cały rok, bo przecież zacieniony las bla bla, stara gadka. Później przyjdzie czas na pieszych, najpierw w nocy, później we mgle, no i kiedyś 24h będą wszyscy łazić z lampkami na czole bo przecież skoro można choć jedno życie uratować to warto. Tak argumentują światłoluby. A co na to lekarz? ;-) |
|
Data: 2010-10-14 12:23:12 | |
Autor: J.F. | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Użytkownik "Robert_J" <dzidekszcz@onet.pl>
Tak, najpierw we mgle, za kilka lat całą dobę cały rok, bo przecież zacieniony las bla bla, stara gadka. Później przyjdzie czas na pieszych, najpierw w nocy, później we mgle, no i kiedyś 24h będą wszyscy łazić z lampkami na czole bo przecież skoro można choć jedno życie uratować to warto. Tak argumentują światłoluby. A co ma mowic ? Dobrze pacjent gada - rowerzysta i pieszy na drodze dla samochodow tez powinien miec swiatla. Wyjatek dla chodnika .. i moze dla wydzielonego pobocza, J. |
|
Data: 2010-10-14 12:24:45 | |
Autor: Sahim | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
A co ma mowic ? Dobrze pacjent gada - rowerzysta i pieszy na drodze dla samochodow tez powinien miec swiatla. Amen. Jeśli ktoś jest mało myślący (tok myślenia jak większości małych dzieci - ja widzę to i mnie widać, zasłonię oczy i nie widzę to znaczy że mnie też nie widać..) to w imię bezpieczeństwa ogółu trzeba go jakoś "naprowadzić" na właściwe tory.. S. |
|
Data: 2010-10-14 13:34:17 | |
Autor: to | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
begin Sahim
No wiÄc odwaliĹem siÄ, i pojechaĹem dalej, PrzecieĹź jest taki nakaz. Tylko debile majÄ to gdzieĹ. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-10-14 14:26:22 | |
Autor: MH | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
W dniu 2010-10-14 09:54, Sahim pisze:
( i żeby to jeszcze baba to bym zrozumiał, ale jak młody facet okazuje Jednego takiego pernamentnie niedoswietlonego, ktory w nocy, w ciemnym lesie, na waskiej powiatowej drodze, na dodatek ubranego na szaro kiedys uswiadomilem w prosty sposob: z premedytacja wcisnalem hamulec, aby zahamowac z piskiem, oczywiscie tak, zeby nie wjechac w niego gdyby przestraszony stracil rownowage i sie przewrocil. Akurat z naprzeciwka nadjezdzal inny pojazd, to mialem swietny argument, ze niedoswietlonego nie widzialem, bo ten z przodu mnie oslepial. Efekt: pozniej jezdzil juz w kamizelce odblaskowej i z diodowa mrugajaca lampka z tylu. Tyle ze to ja, o swoj stan majatkowy nie mam pretensji do calego swiata, tak jak ci roszczeniowcy bez oswietlenia, ze ich nie stac na lampke czy komplet baterii. Mozna oczywiscie uswiadamiac, ze istnieja ladowarki i akumulatorki wystarczajace na kilkaset cykli pelnego ladowania i rozladowania, ale przeciez ci ludzie i tak wiedza lepiej. -- MH |
|
Data: 2010-10-14 15:43:55 | |
Autor: PaPi | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
ale zastanawiam się ilu musi zginąć na raz żeby w przepisach pojawił się Przeciez taki zapis w prawie juz jest. O co zatem chodzi ? |
|
Data: 2010-10-15 08:25:31 | |
Autor: Alf/red/ | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
W dniu 2010-10-14 15:43, PaPi pisze:
zapis o _obowiązku_ używania świateł w rowerze? Gdzie? Pojazdy mają obowiązek używania świateł mijania (art. 51 PoRD), ale rower takiego światła mieć nie musi (art. 53 RMI: powinien, powtarzam, powinien mieć światło barwy białej lub żółtej kropka). Veto w sprawie przymusu używania świateł. W samochodach też. -- Alf/red/ |
|
Data: 2010-10-15 09:18:59 | |
Autor: MadMan | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Dnia Fri, 15 Oct 2010 08:25:31 +0200, Alf/red/ napisał(a):
zapis o _obowiązku_ używania świateł w rowerze? Faktycznie, nie ma nic o zmniejszonej przejrzystości powietrza. Niemniej rowerzysta rozumny w takich warunkach światło włączy. Veto w sprawie przymusu używania świateł. W samochodach też. Popieram. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-14 15:55:08 | |
Autor: robertcb | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Kraków, Bieżanowska, dziś rano. Droga nierówna i wąska, ruch spory, ciemnawo, mgła, doganiam jakiś cień po prawej stronie - a jakże, proekologiczny młody facet, w wieku jakieś 20-kilka, wypasiony rowerek, kask na głowie, odpowiednie aerodynamiczne ubranko.. Zrównałem się z nim odkręcam okno i wołam żeby światło sobie włączył bo go nie widać w tej mgle - a co on na to? Ano: "przecież mam odblaski" intonacja i ton głosu dodawały jeszcze "odwal się". No więc odwaliłem się, i pojechałem dalej, ale zastanawiam się ilu musi zginąć na raz żeby w przepisach pojawił się zapis o _obowiązku_ używania świateł w rowerze? Wiem, wiem, było i w ogóle, nudny jestem.. Wina rowerzysty bez świateł jest bezsporna, tym nie mniej w warunkach widoczności jakie opisujesz - "Droga nierówna i wąska, ruch spory, ciemnawo, mgła," to sie jedzie góra 30 km/h, a nie jak ten kierowca vana sprzed dwóch dni. -- |
|
Data: 2010-10-14 16:50:50 | |
Autor: Sahim | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Wina rowerzysty bez świateł jest bezsporna, tym nie mniej w warunkach Dokładnie tyle się tam jedzie - bo takie nawet jest w tamtym miejscu ograniczenie - 30km/h (po co remontować nawierzchnie, jest nierówno więc ograniczymy prędkość żeby było bezpiecznie..) co nie zmienia faktu że w tych warunkach gość _powinien_ być oświetlony, głównie dla swojego bezpieczeństwa. Szczerze mówić zwracając mu uwagę byłem pewny że ma światełko tylko zapomniał włączyć - a tu zonk - odblaski.. S. |
|
Data: 2010-10-14 19:39:15 | |
Autor: MadMan | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Dnia Thu, 14 Oct 2010 16:50:50 +0200, Sahim napisał(a):
Szczerze mówić zwracając mu uwagę byłem pewny że ma światełko tylko zapomniał włączyć - a tu zonk - odblaski.. http://bractworowerowe.blox.pl/2010/10/Zablysnij-Zamano.html http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20101009/POWIAT0206/565336766 Komentarz chyba zbędny? Mistrzostwem świata jest szef drogówki jadący na rowerze bez oświetlenia. Właśnie przez tego typu akcje rowerzyści sobie kodują odblaski, a o światłach zapominają. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-14 21:34:10 | |
Autor: Kazimierz Uromski | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
On 14.10.2010 19:39, MadMan wrote:
Komentarz chyba zbędny? Cieszę się, że i w gronie 100% samochodowym ktoś to zauważa. Skąd to się bierze? Wszyscy wszystkim (cyklistom, dzieciom, może psom niedługo też?) wciskają odblaski, rozumiem u dzieci idących do szkoły poza miastami - bo zwłaszcza jesienią zimą może być szaro lub ciemno. Ale czy nie wypadałoby zamiast wciskać przy każdej okazji hurraoptymistyczne odblaski pomyśleć najpierw nad spełnieniem wymaganych prawem elementów, które niestety często nie występują? Tani zestaw oświetlenia za 20zł kosztowo równa się kamizelce, a wcale nie jest gorszy - świeci standardowo, jak każda lampka z 3 diodami. Na pewno spełnia "150m przy normalnej przejrzystości powietrza po zmroku". No ale na światełku nie napiszesz wielkiego "I LOVE POLICJA", jest też ono mniej ponętne na aparaty gazeciarzy bo nie widać po nich, że pochodzi właśnie od W.Sz. Policji... |
|
Data: 2010-10-14 21:44:54 | |
Autor: MadMan | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Dnia Thu, 14 Oct 2010 21:34:10 +0200, Kazimierz Uromski napisał(a):
Cieszę się, że i w gronie 100% samochodowym ktoś to zauważa. Akurat częściowo pudło, ja jestem głównie rowerzystą :) Tani zestaw oświetlenia za 20zł kosztowo równa się kamizelce, a wcale nie jest gorszy - świeci standardowo, jak każda lampka z 3 diodami. Na pewno spełnia "150m przy normalnej przejrzystości powietrza po zmroku". Ten warunek spełniają nawet takie lampeczki: http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.13325 Kupiłem jakiś czas temu, wożę jako zapas. Wczoraj przednia się przydała bratu, bo miał takiego pecha że wyjechał i przednia lampka mu spadła na jednym z kraterów drogowych. To jest naprawdę jasne, z tym że długo raczej nie poświeci. Baterie mogą być droższe od nowego kompletu :P -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-14 23:16:10 | |
Autor: Cavallino | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Użytkownik "Kazimierz Uromski" <usunto.legalnycyklista@gmail.zx.comzamiastzx> napisał w wiadomości news:i97lvi$gog$1inews.gazeta.pl...
On 14.10.2010 19:39, MadMan wrote: Jakim samochodowym? Twój przedpiszca to pedalarz czystej wody. |
|
Data: 2010-10-14 18:20:40 | |
Autor: JanKo | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Zrównałem się z nim odkręcam okno i wołam żeby światło sobie włączył bo go nie widać w tej mgle Jechałeś oczywiście prosto do okulisty? ;-) |
|
Data: 2010-10-14 19:23:56 | |
Autor: MadMan | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Dnia Thu, 14 Oct 2010 09:54:09 +0200, Sahim napisał(a):
zastanawiam się ilu musi zginąć na raz żeby w przepisach pojawił się zapis o _obowiązku_ używania świateł w rowerze? Ależ taki zapis jest. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-14 22:32:00 | |
Autor: robertcb | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Dnia Thu, 14 Oct 2010 09:54:09 +0200, Sahim napisał(a): Jeszcze zeby był obowiązek produkcji rowerów wyposażonych w stosowną prądnicę w piaście, i brak dopuszczenia do ruchu bez takowej... Tylko rowerzystom nie ładuje się w czasie jazdy żródło energii zasilające oswietlenie. A przednia lampa jednak dość szybko zużywa baterie. -- |
|
Data: 2010-10-15 02:49:56 | |
Autor: to | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
begin robertcb
Jeszcze zeby byĹ obowiÄ zek produkcji rowerĂłw wyposaĹźonych w stosownÄ Co za idiotyczny pomysĹ... Tylko rowerzystom nie Ĺaduje siÄ w czasie jazdy ĹźrĂłdĹo energii Bo tylko rowerzyĹci napÄdzajÄ swĂłj pojazd wĹasnymi miÄĹniami. A przednia lampa jednak doĹÄ szybko zuĹźywa baterie. Tak, lampka diodowa zuĹźywa baterie tak niesamowicie szybko, ze trzeba je wymieniÄ mniej wiÄcej raz w roku. Dramat. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-10-15 15:23:22 | |
Autor: robertcb | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
begin robertcb Chyba taka co ledwo bzdzi, bo taka która dostatecznie oświetla drogę przed rowerzystą - wymaga wymiany baterii po ok 5 godzinach ciągłej pracy (mowa o lampie LED, żarówkowa 5x krócej) -- |
|
Data: 2010-10-15 06:42:48 | |
Autor: WS | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
On 15 Paź, 15:23, rober...@mailinator.com wrote:
Chyba taka co ledwo bzdzi, bo taka która dostatecznie oświetla drogę przed w rowerze wymagane sa tylko swiatla pozycyjne... w takich bateria wystarcza na dluuuuuugo Jesli ma sluzyc do prawdziwego oswietlania drogi to faktycznie jest problem z zasilaniem - pozostaje zakupic akumulatorki i ladowac, ale jezdzac w 9oswietlonym) miescie do niczego taka lampa nie jest potrzebna WS |
|
Data: 2010-10-15 15:51:21 | |
Autor: robertcb | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
On 15 Paź, 15:23, rober...@mailinator.com wrote: Tylko po drogach oświetlonych - to się zgadza. Ale poza miastem takie światła nie są wystarczające. Podczas nocnej jazdy nieoświetloną drogą nie dają możliwosci zobaczenia przeszkody na drodze, dziury w jezdni. Ponadto potrzebna jest silna oślepiająca lampa halogenowa, by w czasie nocnej jazdy poza terenem zabudowanym przypomnieć kierowcom z naprzeciwka o konieczności zmiany świateł długich na mijania. -- |
|
Data: 2010-10-15 15:00:01 | |
Autor: to | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
begin robertcb
Tylko po drogach oĹwietlonych - to siÄ zgadza. Ale Ty o obowiÄ zku mĂłwiĹeĹ. Nie kaĹźdy jeĹşdzi rowerem po lesie w nocy, wiÄc po co kaĹźdemu wkĹadaÄ dynamo w piastÄ? ZresztÄ dynamo jest, jak dla mnie, sĹabym rozwiÄ zaniem. Akumulator sprawdzaĹ siÄ bardzo dobrze nawet wtedy gdy ja jeĹşdziĹem, czyli w czasach ĹźarĂłwek halogenowych. Teraz sÄ wydajniejsze ĹşrĂłdĹa ĹwiatĹa i lepsze akumulatory. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-10-15 17:09:50 | |
Autor: robertcb | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystów, teżmusi zginąć kilkunastu na raz? | |
begin robertcb Nie po lesie, tylko po szosach, które poza miastami są nieoświetlone. -- |
|
Data: 2010-10-15 14:56:12 | |
Autor: to | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
begin robertcb
Chyba taka co ledwo bzdzi, bo taka ktĂłra dostatecznie oĹwietla drogÄ Ale ona nie musi oĹwietlaÄ tylko sprawiaÄ, Ĺźe rowerzysta jest widoczny. Chyba, Ĺźe ktoĹ jeĹşdzi po lesie. JeĹli ktoĹ jeĹşdzi po nieoĹwietlonych obszarach rowerem to i tak musi zainwestowaÄ w porzÄ dne oĹwietlenie, raczej akumulatorowe. Ale to mniejszoĹÄ. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-10-15 17:11:02 | |
Autor: robertcb | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystów, teżmusi zginąć kilkunastu na raz? | |
begin robertcb Akumulator bez alternatora to bardzo tymczasowe rozwiązanie. Zwłaszcza w niskich temperaturach. -- |
|
Data: 2010-10-15 16:00:47 | |
Autor: to | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystów, teżmusi zginąć kilkunastu na raz? | |
begin robertcb
Akumulator bez alternatora to bardzo tymczasowe rozwiÄ zanie. ZwĹaszcza w Ale co Ty opowiadasz. UĹźywaĹem takiego rozwiÄ zania 10 lat temu w liceum. MiaĹem dwa reflektorki halogenowe 8 W + 12 W do tego akumulator w bidonie. Do normalnej jazdy wystarczaĹ spokojnie ten sĹabszy. Ten drugi, mocniejszy wĹÄ czaĹem tylko np. na krzywych zjazdach gdzie jechaĹo siÄ bardzo szybko. Spokojnie starczaĹo to na jakieĹ 2 h jazdy bez wyrzeczeĹ. Na noc podĹÄ czaĹem aku do gniazdka i na drugi dzieĹ byĹ w peĹni sprawny. Takich cykli zrobiĹem bardzo duĹźo, a z przyczyn oczywistych uĹźywaĹem tego gĹĂłwnie zimÄ . Od tego czasu technologia poszĹa bardzo do przodu, zarĂłwno jeĹli chodzi o oĹwietlenie jak i akumulatory, wiÄc teraz juĹź w ogĂłle nie widzÄ sensu stosowania dynama. SzczegĂłlnie, Ĺźe w wielu rowerach nie bardzo da siÄ to zamontowaÄ (albo nie ma to sensu). -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-10-15 20:18:09 | |
Autor: spam | |
A kiedy akcja wsprawierowerzystów, teżmusi zginąć kilkunastu na raz? | |
begin robertcb 2h to mało, od zmierzchu do świtu jest znacznie więcej. -- |
|
Data: 2010-10-15 18:36:10 | |
Autor: to | |
A kiedy akcja wsprawierowerzystów, teżmusi zginąć kilkunastu na raz? | |
begin spam
2h to maĹo, od zmierzchu do Ĺwitu jest znacznie wiÄcej. I co z tego? PiĹeĹ? -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-10-15 20:50:59 | |
Autor: spam | |
A kiedy akcjawsprawierowerzystów, teżmusi zginąć kilkunastu na raz? | |
begin spam Owszem. Mineralną. Nigdy nie słyszałeś by ktoś nocą nie jechał dłużej niż 2 godziny? -- |
|
Data: 2010-10-15 21:47:28 | |
Autor: J.F. | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystów, te?musi zginą? kilkunastu na raz? | |
On 15 Oct 2010 16:00:47 GMT, to wrote:
[...] Od tego czasu technologia poszła bardzo do przodu, zarówno jeśli chodzi o oświetlenie jak i akumulatory, więc teraz już w ogóle nie widzę sensu stosowania dynama. Szczególnie, że w wielu rowerach nie No ale tez dzieki temu postepowi sens wraca - coraz mniejsza moc zapewnia przyzwoite oswietlenie, mozesz sie uniezaleznic od gniazdek. bardzo da się to zamontować (albo nie ma to sensu). W piascie :-) J. |
|
Data: 2010-10-15 21:57:16 | |
Autor: MadMan | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystów, te?musi zginą? kilkunastu na raz? | |
Dnia Fri, 15 Oct 2010 21:47:28 +0200, J.F. napisał(a):
No ale tez dzieki temu postepowi sens wraca - coraz mniejsza moc Dynamo to nie tylko zalety, wierz mi. Jak chcesz to mogę ci sprzedać kompletne kółko 28" z takim dynamem w piaście. Ma kilka wad (wysoki przebieg bez serwisu, nieco podrdzewiały szybkozamykacz), ale kręci się póki co OK i wytarte nie jest nadmiernie, nie bałbym się na nim jeździć. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-15 17:28:37 | |
Autor: MadMan | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystów, te¿musi zgin¹Ì kilkunastu na raz? | |
Dnia Fri, 15 Oct 2010 17:11:02 +0200, robertcb@mailinator.com
napisał(a): Akumulator bez alternatora to bardzo tymczasowe rozwiązanie. 2.4W to nieco mało do mocnego oświetlenia. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-15 20:15:17 | |
Autor: spam | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystów, te¿musi zgin¹Ì kilkunastu na raz? | |
Dnia Fri, 15 Oct 2010 17:11:02 +0200, robertcb@mailinator.com A skąd te 2.4W wziąłeś? -- |
|
Data: 2010-10-15 21:05:03 | |
Autor: MadMan | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystĂÂłw, teĂÂżmusi zginĂÂąĂÂŚ kilkunastu na raz? | |
Dnia Fri, 15 Oct 2010 20:15:17 +0200, spam@mailinator.com napisał(a):
Akumulator bez alternatora to bardzo tymczasowe rozwiązanie. Moc generowana przez 3W piastę minus moc brana przez tylną lampkę. Ewentualnie moc generowana przez 2.4W piastę, bez tylnej lampki. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-15 22:58:46 | |
Autor: spam | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystĂÂłw, teĂÂżmusi zginĂÂąĂÂŚ kilkunastu na raz? | |
>> 2.4W to nieco mało do mocnego oświetlenia. > > A skąd te 2.4W wziąłeś? A kto przyjął standard 3W prądnica 2.4W przód i 0.6W tył? to śmiesznie mało, i wiadomo ze taka moc nic nie oświetli. Nawet w skuterach jest to kilkadziesiat W. Wina producentów. -- |
|
Data: 2010-10-15 14:27:02 | |
Autor: rzymo | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystà ³w, teà ¿musi zginà ¹à Œ kilkunastu na raz? | |
On 15 Paź, 20:58, s...@mailinator.com wrote:
A kto przyjął standard 3W prądnica 2.4W przód i 0.6W tył? to śmiesznie mało, i Do typowych zastosowań rowerowych jest to moc w zupełności wystarczająca (oczywiście oświetlenie na dobrych diodach, nie żarówkach). Poza tym z dynamopiasty da się pobrać nawet kilka razy więcej, co oczywiście oznacza o tyleż większe opory przy pedałowaniu. Niemniej nie ma problemu z mocą rzędu 10W, a to już może być (zależnie od diod/ optyki/chłodzenia) niewiele mniej światła niż z pojedynczego reflektora samochodowego z żarówką 55W. Przyznasz, że jak na rower taka ilość światła jest spora? ;) |
|
Data: 2010-10-15 23:35:16 | |
Autor: MadMan | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystĂÂĂÂłw, teĂÂĂÂżmusi zginĂÂĂÂąĂÂĂÂŚ kilkunastu na raz? | |
Dnia Fri, 15 Oct 2010 22:58:46 +0200, spam@mailinator.com napisał(a):
A kto przyjął standard 3W prądnica 2.4W przód i 0.6W tył? to śmiesznie mało, i wiadomo ze taka moc nic nie oświetli. Widocznie ktoś ustalił że taka wartość będzie odpowiednia. Weź pod uwagę że kolarz generuje w szczycie jakieś 300W mocy. Normalny spacerowicz - pewnie około 100-150. 3W to 2% tej mocy, trzeba wziąć pod uwagę sprawność układu - realnie taka piasta to bodajże 5W obciążenia, a więc 3-5% mocy generowanej przez kolarza. Kilkadziesiąt watów - dajmy na to 15 - będzie obciążeniem znaczącym. Zatem wina nie producentów, a raczej człowieka. Zakazać ludzi! :) Co do tego że nie oświetli - oczywiście oświetli, ale nie będzie to reflektor samochodowy. Przy 1W szału nie ma: http://www.wrower.pl/testy/2008-Mactronic_MLF-1W.php -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-16 00:13:35 | |
Autor: spam | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystĂÂĂÂłw, teĂÂĂÂżmusi zginĂÂĂÂąĂÂĂÂŚ kilkunastu na raz? | |
Dnia Fri, 15 Oct 2010 22:58:46 +0200, spam@mailinator.com napisał(a):mało, i > wiadomo ze taka moc nic nie oświetli. Zawodowy kolarz w szczycie generuje nawet 1 kilowat (oczywiście na b krótkim dystansie) Normalny rowerzysta jadący 20-25 km/h generuje 200w. Prądnica mogła by dawać ciut więcej np 10W, co faktycznie przy użyciu diód było by wystarczające. -- |
|
Data: 2010-10-15 23:38:18 | |
Autor: to | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystĂÂłw, teĂÂżmusi zginĂÂąĂÂŚ kilkunastu na raz? | |
begin spam
PrÄ dnica mogĹa by dawaÄ ciut wiÄcej np 10W, co faktycznie przy uĹźyciu 10W to i zwykĹa ĹźarĂłwka wystarczy. Chyba, Ĺźe ktoĹ jest niewidomy. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-10-16 11:21:04 | |
Autor: J.F. | |
A kiedy akcja w sprawierowerzyst??Â?w, te?Â?musi zgin?Âą??ÂŚ kilkunastu na raz? | |
On 15 Oct 2010 23:38:18 GMT, to wrote:
begin spam Nowoczesna dioda da swiatla kilkakrotnie wiecej niz zarowka - wic bedzie "jasno jak w dzien" :-) J. |
|
Data: 2010-10-16 12:16:36 | |
Autor: robertcb | |
A kiedy akcja w sprawierowerzyst??Â?w, te?Â?musi zgin?Âą??ÂŚ kilkunastu na raz? | |
On 15 Oct 2010 23:38:18 GMT, to wrote: >begin spam Poważnym brakiem jest też brak klaksonu. Nie dzwonka (bo to tylko na pieszych) ale właśnie dobrego klaksonu o decybelażu takim jak w osobówkach - ktory byłby bez problemu słyszany we wnętrzach samochodów. Wszelkie trąbki pneumatyczne mają bardzo niską trwałość tego drgającego metalowego elementu, więc tylko klakson elektryczny. -- |
|
Data: 2010-10-16 15:24:27 | |
Autor: MadMan | |
A kiedy akcja w sprawierowerzyst??Ă?w, te?ÂĂ?musi zgin?ÂĂÂą??ĂÂŚ kilkunastu na raz? | |
Dnia Sat, 16 Oct 2010 12:16:36 +0200, robertcb@poczta.onet.pl
napisał(a): Poważnym brakiem jest też brak klaksonu. Jest coś takiego jak Airzound, ale zakazane w Polsce, a za granicą i tak musisz mieć dzwonek. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-16 18:55:12 | |
Autor: Kazimierz Uromski | |
A kiedy akcja w sprawierowerzyst??Ă?w, te ?ďż˝Ă?musi zgin?ďż˝ĂÄ ??ĂĹ kilkunastu na raz? | |
On 16.10.2010 12:16, robertcb@poczta.onet.pl wrote:
PowaĹźnym brakiem jest teĹź brak klaksonu. Konwencja wiedeĹska mĂłwi "dzwonek", PoRD "nieprzeraĹşliwy sygnaĹ dĹşwiÄkowy np. dzwonek" wiÄc suma sumarum zostaje nieprzeraĹşliwy dzwonek. PoRD moĹźe jeszcze da siÄ zmieniÄ, ale KW to mur beton (: |
|
Data: 2010-10-16 20:50:59 | |
Autor: robertcb | |
A kiedy akcja w sprawierowerzyst??Ă?w, te?ďż˝Ă?musi zgin?ďż˝ĂÄ ??ĂĹ kilkunastu na raz? | |
Konwencja wiedeĹska mĂłwi "dzwonek", PoRD "nieprzeraĹşliwy sygnaĹ dĹşwiÄkowy np. dzwonek" wiÄc suma sumarum zostaje nieprzeraĹşliwy dzwonek. A do klaksonów samochodowych to nie ma zastosowania? -- |
|
Data: 2010-10-16 21:03:52 | |
Autor: MadMan | |
A kiedy akcja w sprawierowerzyst??ĂÂ?w, te?�ĂÂ?musi zgin?�ĂÂĂ ??ĂÂĂ Â kilkunastu na raz? | |
Dnia Sat, 16 Oct 2010 20:50:59 +0200, robertcb@poczta.onet.pl
napisał(a): A do klaksonów samochodowych to nie ma zastosowania? Klakson ma mieć jakąś minimalną ilość decybeli i być nieprzeraźliwy wg PoRD. W KW nie wiem jak jest. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-17 12:57:18 | |
Autor: robertcb | |
A kiedy akcja w sprawierowerzyst??ĂÂ?w, te?�ĂÂ?musi zgin?�ĂÂĂ ??ĂÂĂ Â kilkunastu na raz? | |
Dnia Sat, 16 Oct 2010 20:50:59 +0200, robertcb@poczta.onet.plCzyli zastosowanie klaksonu samochodowego w rowerze będzie legalne? -- |
|
Data: 2010-10-17 19:48:09 | |
Autor: MadMan | |
A kiedy akcja w sprawierowerzyst??ĂÂĂÂ?w, te?ĂÂŻĂÂżĂ½ĂÂĂÂ?musi zgin?ĂÂŻĂÂżĂ½ĂÂĂÂĂÂĂ ??ĂÂĂÂĂ Ă kilkunastu na raz? | |
Dnia Sun, 17 Oct 2010 12:57:18 +0200, robertcb@poczta.onet.pl
napisał(a): Czyli zastosowanie klaksonu samochodowego w rowerze będzie legalne?A do klaksonów samochodowych to nie ma zastosowania? W Polsce tak. Za granicę nie możesz tak wyjechać. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-16 12:45:43 | |
Autor: to | |
A kiedy akcja w sprawierowerzyst??Â?w, te?Â?musi zgin?Âą??ÂŚ kilkunastu na raz? | |
begin J.F.
10W to i zwykĹa ĹźarĂłwka wystarczy. Chyba, Ĺźe ktoĹ jest niewidomy. DokĹadnie. Przy wykorzystaniu dobrych diod myĹlÄ, Ĺźe spokojnie starczy ze 3W do komfortowej jazdy. WiÄc po co do tego dynamo skoro nawet bardzo maĹy i lekki aku starczy na kilka godzin jazdy? -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-10-16 15:08:37 | |
Autor: J.F. | |
A kiedy akcja w sprawierowerzyst??�w, te?�musi zgin?¹?? kilkunastu na raz? | |
On 16 Oct 2010 12:45:43 GMT, to wrote:
begin J.F. Zeby nie bylo "ups, zapomnialem naladowac" :-) Bo z drugiej strony - te 3W juz niewiele obciaza pedalujacego :-) J. |
|
Data: 2010-10-16 20:52:39 | |
Autor: robertcb | |
A kiedy akcja w sprawierowerzyst??�w, te?�musi zgin?¹?? kilkunastu na raz? | |
Oczywiście zamiana energii ruchu na elektryczną w prądnicy rowerowej odbywa się ze sprawnością 100%. -- |
|
Data: 2010-10-16 21:04:21 | |
Autor: MadMan | |
A kiedy akcja w sprawierowerzyst??Ă?w, te?ÂĂ?musi zgin?ÂĂÂą??ĂÂ kilkunastu na raz? | |
Dnia Sat, 16 Oct 2010 20:52:39 +0200, robertcb@poczta.onet.pl
napisał(a): Oczywiście zamiana energii ruchu na elektryczną w prądnicy rowerowej odbywa się ze sprawnością 100%. Piasta generująca 3W obciąża rowerzystę na ok. 5W. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-16 07:57:50 | |
Autor: MadMan | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystĂÂĂÂĂÂĂÂłw, teĂÂĂÂĂÂĂÂżmusi zginĂÂĂÂĂÂĂÂąĂÂĂÂĂÂĂÂŚ kilkunastu na raz? | |
Dnia Sat, 16 Oct 2010 00:13:35 +0200, spam@mailinator.com napisał(a):
Zawodowy kolarz w szczycie generuje nawet 1 kilowat (oczywiście na b krótkim dystansie) Nie sądzę żeby było w Polsce wielu zawodowych kolarzy :) No i tak jak piszesz. Normalny rowerzysta jadący 20-25 km/h generuje 200w. Dokopałeś się do jakichś danych o tym? Bo ja np. nie sądzę. No i druga sprawa że 20 i 25 to już spora różnica. Prądnica mogła by dawać ciut więcej np 10W, co faktycznie przy użyciu diód było by wystarczające. 9W świeci tak: http://rowerowy.bialystok.pl/temp/potfur2.0_las.jpg a vs latarnia tak: http://rowerowy.bialystok.pl/temp/potfur2.0_vs_latarnia.jpg -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-17 11:43:31 | |
Autor: Jaroslaw Berezowski | |
A kiedy akcja w sprawierowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Dnia Fri, 15 Oct 2010 14:56:12 +0000, to napisaĹ(a):
Ale ona nie musi oĹwietlaÄ tylko sprawiaÄ, Ĺźe rowerzysta jest widoczny.Np. takie http://www.youtube.com/watch?v=OfusUYpOF60 :) -- Jaroslaw "jaros" Berezowski |
|
Data: 2010-10-15 08:29:45 | |
Autor: MadMan | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, te¿ musi zgin¹Ì kilkunastu na raz? | |
Dnia Thu, 14 Oct 2010 22:32:00 +0200, robertcb@poczta.onet.pl
napisał(a): Jeszcze zeby był obowiązek produkcji rowerów wyposażonych w stosowną prądnicę w piaście, i brak dopuszczenia do ruchu bez takowej... Po co? Ja taką miałem, z kilku względów zrezygnowałem. Taka prądnica to nie tylko zalety. Po co mam wozić dodatkowe 300g na masie rotującej i nieco oporów jeśli po zmroku jeżdżę np. 20 godzin rocznie (a na tyle wystarczają baterie w lampkach)? Tylko rowerzystom nie ładuje się w czasie jazdy żródło energii zasilające oswietlenie. Nie tylko, bo pieszym też nie. Poza tym porównanie idiotyczne, a większość lampek ostrzega jakoś przed wyczerpaniem baterii (albo coraz słabszym świeceniem, albo diodą). -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |