Data: 2010-10-14 10:08:45 | |
Autor: Robert_J | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
ilu musi zginąć na raz żeby w przepisach pojawił się zapis o _obowiązku_ używania świateł w rowerze? Problem polega na tym, że trudno 18 osób na rower wepchać ;-). Nawet na rikszy by się chyba nie zmieścili... A poważne to zgadzam się z Tobą. Zwłaszcza że obecnie za śmieszne pieniądze kupić można lampy do roweru, które wydatnie zwiększają widzialność takiego delikwenta... |
|
Data: 2010-10-14 10:14:57 | |
Autor: Cavallino | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Użytkownik "Robert_J" <dzidekszcz@onet.pl> napisał w wiadomości news:i96dqr$jvh$1news.onet.pl...
ilu musi zginąć na raz żeby w przepisach pojawił się zapis o _obowiązku_ używania świateł w rowerze? Mogą zginąć osobno, co za różnica. A poważne to zgadzam się z Tobą. Zwłaszcza że obecnie za śmieszne pieniądze kupić można lampy do roweru, które wydatnie zwiększają widzialność takiego delikwenta... A policja stoi w krzakach z radarem.... |
|
Data: 2010-10-14 10:29:01 | |
Autor: J.F. | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl>
Użytkownik "Robert_J" <dzidekszcz@onet.pl> napisał w wiadomości Bardzo duza, jak widac na zalaczonym obrazku :-) Moze kiedys jakas ciezarowka wjedzie w krytykantow masowych i sie skonczy :-) J. |
|
Data: 2010-10-14 12:16:19 | |
Autor: Robert_J | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Mogą zginąć osobno, co za różnica. Różnica taka, że o "zginiętych" osobno mówi się lakonicznie i anonimowo (jeśli w ogóle się mówi), natomiast poległa grupa jest pretekstem do żałoby, do pieprzenia farmazonów przez różnych mądrali w TV, do prób wprowadzania idiotycznych zmian w prawie, do pokazówek policyjnych itd. Osobno to na drogach ginie w Polsce ok. 20 osób dziennie i jakoś nic się z tego powodu nie dzieje. A popatrz, 18 sztywnych jednorazowo, którzy wsiedli do auta prowadzonego przez nienachalnie mądrego kierowcę (zresztą wsiadający tam dobrowolnie też mądrością chyba nie grzeszyli) i już jest nagonka :-). O 6 rano goście rozpieprzyli się, a np. u mnie na dzielnicy o 7-8 stały korki, bo nawiedzona policja zatrzymywała "rutynowo" co trzecie auto osobowe i chyba każdego busa :-). Żona zamiast jechać do pracy 20 minut jechała chyba 50... I co? Tydzień takiej pokazówki i wszystko wróci do niechlubnej normy, czyli tak jak mówisz, pały staną w krzaczkach przy prostej drodze i będą łapać za 100/90... A spróbuj ich zawezwać dzwoniąc że gówniarze pod oknami urządzają sobie wyścigi, albo że żuliki napierdzielają się tulipanami :-). Owszem, przyjadą, ale po trzech godzinach... |
|
Data: 2010-10-14 15:15:45 | |
Autor: Shadowchaser | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
On 10/14/2010 10:08 AM, Robert_J wrote:
A poważne to zgadzam się z Tobą. Zwłaszcza że obecnie za śmieszne Ale to jest -10 do lansu. I zazwyczaj nie pasuje do rajtkow;) |
|
Data: 2010-10-14 21:54:34 | |
Autor: Marek Dyjor | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
Robert_J wrote:
ilu musi zginąć na raz żeby w przepisach pojawił się zapis Mogliby zrobić jakąś akcję podczas masy krytycznej. Wylosować grupę męczenników. |
|
Data: 2010-10-14 22:19:11 | |
Autor: Kazimierz Uromski | |
A kiedy akcja w sprawie rowerzystów, też musi zginąć kilkunastu na raz? | |
On 14.10.2010 21:54, Marek Dyjor wrote:
Mogliby zrobić jakąś akcję podczas masy krytycznej. Wylosować grupę Masa [stołeczna] akurat w kwestii oświetlenia stara się je promować. Sklepik masowy oferuje zarówno najtańsze - tańsze niż w sklepie - oświetlenie, jak i to lepsze. Na nocnych masach za to bywała "selekcja" - zaraz po starcie wjeżdżaliśmy w jakąś węższą ulicę i osoby bez oświetlenia odpadały. Przyznam jednak, iż nie jeżdżę na nocne już od pewnego czasu więc nie wiem jak to wygląda teraz. |
|