Data: 2013-06-20 13:59:26 | |
Autor: Piotrek | |
Åšmieci po nowemu | |
On 2013-06-20 12:49, jureq wrote:
Czy mycie butelek, słoików, puszek to przetwarzanie odpadów czy ich A z czego Ci wynika obowiązek mycia? Bazując na <https://czysta.um.warszawa.pl/web/strony/jak-segregowac-odpady> jakiekolwiek mycie nie jest wymagane. BTW i IMHO. Aktualne dyskusje na temat segregacji jak żywo przypominają dylematy Niemców, którzy zastanawiali się czy zużyty kondom należy wrzucać do pojemników na plastiki czy na odpady biologiczne. Piotrek |
|
Data: 2013-06-20 13:12:39 | |
Autor: Budzik | |
¦mieci po nowemu | |
Osobnik posiadaj±cy mail piotrek@pisz.na.berdyczow.info napisa³(a) w poprzednim odcinku co nastêpuje:
Czy mycie butelek, s³oików, puszek to przetwarzanie odpadów czy ich Wynika z tego, ze teraz jest trendy narzekaæ na smieci... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuñ tak¿e "_") Dyplomata potrafi powiedzieæ "id¼ do diab³a" w taki sposób, ¿e w³a¶ciwie cieszysz siê na tê wyprawê. |
|
Data: 2013-06-20 21:22:51 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Åšmieci po nowemu | |
Piotrek wrote:
On 2013-06-20 12:49, jureq wrote: swego czasu jakiś geniusz w Niemczech kazał im myć śmieci potem mieli straszny problem z wyplenieniem tego durnego obyczaju, szczególnie że straszne na to ilości wody szły w skali kraju. |
|
Data: 2013-06-20 21:29:50 | |
Autor: zgred | |
Åšmieci po nowemu | |
W dniu 2013-06-20 21:22, Marek Dyjor pisze:
swego czasu jakiś geniusz w Niemczech kazał im myć śmieci potem mieli Pogadaj z grubszymi inżynierami od inst. sanit. (takimi na poziomie miasta >100k ludzi) Odkąd mamy drogą wodę, to kolektory się zapychają, bo za mało wody leci i gówno nie chce płynąć, a one kolektory były projektowane na inne proporcje gówna i wody. .... ale te ceny ustala zwykle M(R,G)PWiK - oni zarówno wodę dostarczają, jak i gówno biorą. Więc teoretycznie powinni to zracjonalizować, a tego nie robią... Poza tym - wykluczono z użycia kanalizacje ogólnospławne, a odrobina deszczówki spłukiwała gówno z rur jak dobry geberit :) Każde rozwiązanie ma swoje zady i walety. Ktoś to musi ogarnąć. A rozdrobnienie, wydzielenie, outsourcing itp - utrudniają to. Ot - taki rząd mamy... -- Dziękuję. Pozdrawiam. Zgred. |
|