Data: 2010-07-02 16:16:20 | |
Autor: Bogdan Kwietniak | |
Śmierć współwłaściciela | |
Stan rzeczy: Trzech braci jest współwłaścicielami nieruchomości.
Jak wygląda sprawa własności w przypadku zgonu jednego z nich (brak spadkobierców - samotny/bezdzietny)? Bogdan |
|
Data: 2010-07-02 07:21:51 | |
Autor: BK | |
¦mieræ wspó³w³a¶ciciela | |
On 2 Lip, 16:16, Bogdan Kwietniak <dru...@poczta.onet.pl> wrote:
Stan rzeczy: Trzech braci jest wspó³w³a¶cicielami nieruchomo¶ci.. To albo bylo trzech braci i jeden umiera - albo umiera jakis gosciu bez spadkobiercow ;-) Bracia sa przeciez spadkobiercami. |
|
Data: 2010-07-02 16:35:06 | |
Autor: Maddy | |
Śmierć współwłaściciela | |
W dniu 02-07-2010 16:21, BK pisze:
On 2 Lip, 16:16, Bogdan Kwietniak<dru...@poczta.onet.pl> wrote: A może to "brothers in arms" ;-) -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2010-07-02 10:15:38 | |
Autor: witek | |
Śmierć współwłaściciela | |
Bogdan Kwietniak wrote:
Stan rzeczy: Trzech braci jest współwłaścicielami nieruchomości. jego działka do podziału między spadkobierców, czyli braci i zdaje sie rodzicow. |
|
Data: 2010-07-02 21:18:21 | |
Autor: castrol | |
Śmierć współwłaściciela | |
W dniu 2010-07-02 16:16, Bogdan Kwietniak pisze:
Stan rzeczy: Trzech braci jest współwłaścicielami nieruchomości. Rodzeństwo/rdzice zyją? -- Pozdrawiam Jacek Kustra |
|
Data: 2010-07-02 21:44:37 | |
Autor: Bogdan Kwietniak | |
Śmierć współwłaściciela | |
W dniu 2010-07-02 21:18, castrol pisze:
W dniu 2010-07-02 16:16, Bogdan Kwietniak pisze: Skoro tylko jeden z braci zmarł to rodzeństwo raczej żyje ;) Dzięki wszystkim za sugestie. Po doczytaniu się tu i ówdzie wyszło, że dziedziczą rodzice. A bracia tylko jeśli, któryś z rodziców nie żyje. Bogdan |
|
Data: 2010-07-02 23:55:26 | |
Autor: castrol | |
Śmierć współwłaściciela | |
W dniu 2010-07-02 21:44, Bogdan Kwietniak pisze:
Po doczytaniu się tu i ówdzie wyszło, że dziedziczą rodzice. A bracia Rodzice i rodzeńśtwo dziedziczą, chyba źle doczytałęś :p -- Pozdrawiam Jacek Kustra |
|
Data: 2010-07-03 08:12:48 | |
Autor: Bogdan Kwietniak | |
Śmierć współwłaściciela | |
W dniu 2010-07-02 23:55, castrol pisze:
W dniu 2010-07-02 21:44, Bogdan Kwietniak pisze: "Art. 932. § 1. W braku zstępnych spadkodawcy powołani są do spadku z ustawy jego małżonek i rodzice. § 2. Udział spadkowy każdego z rodziców, które dziedziczy w zbiegu z małżonkiem spadkodawcy, wynosi jedną czwartą całości spadku. Jeżeli ojcostwo rodzica nie zostało ustalone, udział spadkowy matki spadkodawcy, dziedziczącej w zbiegu z jego małżonkiem, wynosi połowę spadku. § 3. W braku zstępnych i małżonka spadkodawcy cały spadek przypada jego rodzicom w częściach równych." Widzisz tu gdzieś miejsce dla rodzeństwa? Rodzeństwo wchodzi w grę dopiero jeśli zmarł, któryś z rodziców. "§ 4. Jeżeli jedno z rodziców spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada rodzeństwu spadkodawcy w częściach równych." Bogdan |
|
Data: 2010-07-04 00:09:27 | |
Autor: castrol | |
Śmierć współwłaściciela | |
W dniu 2010-07-03 08:12, Bogdan Kwietniak pisze:
"Art. 932. § 1. W braku zstępnych spadkodawcy powołani są do spadku z Faktycznie :D Wcześniej ten artykuł brzmiał nieco inaczej, tzn powołani byli małżonek, rodzice i rodzeńśtwo :) -- Pozdrawiam Jacek Kustra |
|