Data: 2015-06-01 14:48:23 | |
Autor: Patriota | |
A może Rumunia? | |
W dniu 2015-05-30 o 19:44, the_foe pisze:
Ustawowy emerytalny wiek dla kobiet w Rumunii wynosi ledwie 58 lat (a dla mezczyzn 63). Efektem tego jest to, ze w Rumunii jest więcej emerytów niż pracujących (5,3 do 4.3 mln) i żenująco niskie świadczenia. Srednia rumuńska emerytura jest niższa niż polska minimalna. Mimo, to ekonomiscie nie mają wątpliwości: za 10 lat panstwo nie bedzie miało na wypłatę emerytur. Chyba, ze ją obniży, albo drastycznie podwyższy wiek emerytalny. Co ty gadasz, jak można w ogóle pieprzyć o jakichś stratach przy powrocie do starych reguł? I dlaczego Bukareszt?, np. w takiej Nowej Zelandii należy sie emerytura kazdemu, nieważne ile pracował, i czy w ogóle pracował.. i co najważniejsze: idzie przeżyć za taką emeryturę.. Tak więc zapytaj lepiej o Wellington, a nie o Bukareszt. |
|