tak sobie luzno pomyslalem - skoro Detroit i tak poluja na Hedo. Kiedys juz im
jeden s'n't z Orlando sie udal. Moze teraz Magic poszliby na cos takiego:

Rip(Ivek)+Sheed za Hedo+Gortat+Pietrus+picki?

Tloki i tak ida w przebudowe - Gortat z miejsca walczylby o pozycje startera w
takim teamie. Orlando dostaje super wsparcie pod kosz dla Howarda, na dodatek
swietne na dystansie (rekompensujace wiec po czesci strate Turka). Dodatkowo
maja albo solidnego startera na sg, albo combo pg/sg, ktory, jesli nawet nie
wygra spotkan, to zarobi dla nich troche kasy ze sprzedazy koszulek. Co Wy na
to? jest mozliwe? Przyznam sie szczerze, ze mnie najbardziej w serii z Cleve
podobala sie gra Pietrusa (ofensywnie i defensywnie), ale nie wiem czy inni
tez tego nie zauwazyli (i jako dodatek, wraz z Gorotatem, do takiej wymiany
mzoe Orlando nie lezec)

pozdr.
Striker

--

Striker pisze:

tak sobie luzno pomyslalem - skoro Detroit i tak poluja na Hedo. Kiedys juz im
jeden s'n't z Orlando sie udal. Moze teraz Magic poszliby na cos takiego:

Rip(Ivek)+Sheed za Hedo+Gortat+Pietrus+picki?

W imię jakiej ideologii Magic mieliby zrobić coś tak głupiego? Odwalcie się od Iversona. Przestańcie go traktować jako atut w wymianie. Courtney Lee jest w tej chwili niegorszy, a mniej mu płacą, ma większy potencjał i mniejsze ego.

Tloki i tak ida w przebudowe - Gortat z miejsca walczylby o pozycje startera w
takim teamie. Orlando dostaje super wsparcie pod kosz dla Howarda, na dodatek
swietne na dystansie (rekompensujace wiec po czesci strate Turka). Dodatkowo
maja albo solidnego startera na sg, albo combo pg/sg, ktory, jesli nawet nie
wygra spotkan, to zarobi dla nich troche kasy ze sprzedazy koszulek.

Fajnie, a teraz rozpatrz wymianę z punktu widzenia Orlando, dobrze? Bo inaczej zaproponuję scenariusz Fisher+Walton+Vujacic+Morrison za Jamesa i Varejao. I będę argumentował, że James byłby świetnym pierwszym graczem z ławki.

Aha, mój scenariusz jest lepszy, bo Cleveland w zamian za losera dostanie coś niewymiernego - serce wielokrotnego mistrza, do tego w opakowaniu.

pzdr

TRad

> Rip(Ivek)+Sheed za Hedo+Gortat+Pietrus+picki?

W imię jakiej ideologii Magic mieliby zrobić coś tak głupiego? Odwalcie się od Iversona. Przestańcie go traktować jako atut w wymianie. Courtney Lee jest w tej chwili niegorszy, a mniej mu płacą, ma większy potencjał i mniejsze ego.

Przeciez napisalem dalej - zwyciestw moze nie zapewni, ale marketingowo ruch
sie zawsze oplaci. Jakby teraz Orlando zaproponowalo role trzeciego centra
Ewingowi, to tez sportowo moze by stracili, ale marketingowo zyskali.

wygra spotkan, to zarobi dla nich troche kasy ze sprzedazy koszulek.

Fajnie, a teraz rozpatrz wymianę z punktu widzenia Orlando, dobrze? Bo inaczej zaproponuję scenariusz Fisher+Walton+Vujacic+Morrison za Jamesa i Varejao. I będę argumentował, że James byłby świetnym pierwszym graczem z ławki.

Punkt widzenia Orladno przyjmuje taki, ze nie beda chcieli dac tyle Hedo, ile
on sobie zazyczy i poszukaja s'n't.

Aha, mój scenariusz jest lepszy, bo Cleveland w zamian za losera dostanie coś niewymiernego - serce wielokrotnego mistrza, do tego w opakowaniu.

Glupoty wasc gadasz, bo Rip i Sheed to dwa glowne ogniwa mistrzostwa Detroit
(dodatkowo 1 final i liczne finaly konferencji). No i nie porownujmy Hedo do
Brona.

pozdr.
Striker

--

Striker napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> W imię jakiej ideologii Magic mieliby zrobić coś tak głupiego? Odwalcie > się od Iversona. Przestańcie go traktować jako atut w wymianie. Courtney > Lee jest w tej chwili niegorszy, a mniej mu płacą, ma większy potencjał > i mniejsze ego.

Przeciez napisalem dalej - zwyciestw moze nie zapewni, ale marketingowo ruch
sie zawsze oplaci.

Lepiej wygrywac mecze niz miec nazwiska...

Jakby teraz Orlando zaproponowalo role trzeciego centra
Ewingowi, to tez sportowo moze by stracili, ale marketingowo zyskali.

Whaaaaaat?! Jaki jest zysk w podpisaniu skonczonego sportowo centra?
 

wygra spotkan, to zarobi dla nich troche kasy ze sprzedazy koszulek.
> > Fajnie, a teraz rozpatrz wymianę z punktu widzenia Orlando, dobrze? Bo > inaczej zaproponuję scenariusz Fisher+Walton+Vujacic+Morrison za Jamesa > i Varejao. I będę argumentował, że James byłby świetnym pierwszym > graczem z ławki.

Punkt widzenia Orladno przyjmuje taki, ze nie beda chcieli dac tyle Hedo, ile
on sobie zazyczy i poszukaja s'n't.

Prosze Cie... Nie beda chcieli placic Hedo... ale z checia przyjma 11M$/y Ripa?
Kompletnie sie to kupy nie trzyma. --
pzdr
wiLQ

Striker pisze:

Rip(Ivek)+Sheed za Hedo+Gortat+Pietrus+picki?

W imię jakiej ideologii Magic mieliby zrobić coś tak głupiego? Odwalcie się od Iversona. Przestańcie go traktować jako atut w wymianie. Courtney Lee jest w tej chwili niegorszy, a mniej mu płacą, ma większy potencjał i mniejsze ego.

Przeciez napisalem dalej - zwyciestw moze nie zapewni, ale marketingowo ruch
sie zawsze oplaci.

Albowiem?

(...)

Punkt widzenia Orladno przyjmuje taki, ze nie beda chcieli dac tyle Hedo, ile
on sobie zazyczy i poszukaja s'n't.

Czyli oddadzą Turkoglu (razem z wyborami w drafcie, o ile dobrze pamiętam Twój scenariusz), a w zamian przyjmą równie duży kontrakt Iversona. Tzn. Twoim zdaniem Iverson dawałby Magic więcej niż Turkoglu? I po co Pistons mają się bawić w s'n't, skoro będą poniżej salary cap i mogą normalnie zatrudnić Turkoglu jako FA?

Aha, mój scenariusz jest lepszy, bo Cleveland w zamian za losera dostanie coś niewymiernego - serce wielokrotnego mistrza, do tego w opakowaniu.

Glupoty wasc gadasz, bo Rip i Sheed to dwa glowne ogniwa mistrzostwa Detroit
(dodatkowo 1 final i liczne finaly konferencji). No i nie porownujmy Hedo do
Brona.

To w takim razie co można by dostać za Jabbara i Johnsona, którzy byli głównymi ogniwami pięciu mistrzostw?

Hint: w wymianach nie kupuje się przeszłości, tylko przyszłość.

pzdr

TRad

Striker pisze:

tak sobie luzno pomyslalem - skoro Detroit i tak poluja na Hedo.

A poluja?

Rip(Ivek)+Sheed za Hedo+Gortat+Pietrus+picki?

Mi osobiscie ten pomysl sie zupelnie nie podoba, poniewaz:

1. Hedo wg mnie jest wazna postacia ataku Magic, zamieniajac Hedo na Hamiltona maszynka Orlando nie dzialalaby juz tak dobrze.

2. Pietrus to cholernie wazny element ukladanki. Magic graja ustawieniem Howard i 4 obwodowych. Pietrus w ataku robi to co od niego Magic oczekuja natomiast w obronie jest najlepszym skrzydlowym do krycia sf-ow (james) jak i pf=ow (nowitzki).

Wiec rozbiliby dobrze zlozona ukladanke na starego sheeda i hamiltona, zeby za 2 lata musieli znowu budowac zespol od nowa?

Iversona w ogole nie bralem pod uwage, bo uwazam ze jesli ktos bedzie go chcial (on sam bedzie chcial) to bedzie mozna go podpisac nie trzeba tego robic przez s'g'n.

pzdr

Striker napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

tak sobie luzno pomyslalem - skoro Detroit i tak poluja na Hedo. Kiedys juz im
jeden s'n't z Orlando sie udal. Moze teraz Magic poszliby na cos takiego:

Rip(Ivek)+Sheed za Hedo+Gortat+Pietrus+picki?

Wg mnie to jest klasyczny pomysl wymiany, przy ktorym widac jak na
dloni, ktorej druzynie kibicuje autor ;-) I bynajmniej nie sa to Magic.
 

Tloki i tak ida w przebudowe - Gortat z miejsca walczylby o pozycje startera w
takim teamie. Orlando dostaje super wsparcie pod kosz dla Howarda,

Sheed jest FAsem, wiec Magic nie potrzebowaliby nic oddawac by go
sciagnac [zakladajac, ze beda nim zainteresowani, a jest to watpliwe bo
czyz nie lepiej zatrzymac Gortata niz sciagac dziadka na rok czy dwa?
Dopoki Sheed nie zgodzi sie na minimum IMHO to bez sensu].

A propos Marcina, wczoraj mi wpadla w oko taka ciekawostka: jego pick
okazal sie najbardziej wartosciowy w 2 wymianach, w ktorych uczestniczyl
;-)

2004-12-03      Hornets         Dan Dickau, 2005 second round pick
(#57-Marcin Gortat)          Darrell Armstrong       trade with
Mavericks  2005-01-21     Hornets         Casey Jacobsen, Maciej Lampe, Jackson
Vroman    Jim Jackson, 2005 second round pick (#57-Marcin Gortat)        trade with Suns --
pzdr
wiLQ