Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   A może myszy zjadły?

A może myszy zjadły?

Data: 2010-09-30 10:01:32
Autor: kochamspamWYTNIJTO
A może myszy zjadły?
Kiedy czytam o rozmaitych przyczynach olbrzymiego niedoboru w finansach państwowych, przypomina mi się scena z <Faraona> Bolesława Prusa:

- Czytaj o dochodach skarbowych - powiedział następca tronu.
Pomocnicy wielkiego pisarza zwinęli odrzucony dokument, a podali mu inny. Dostojnik znowu zaczął czytać:
- |Dnia piątego miesiąca Tot przywieziono do śpichrzów królewskich sześćset miar pszenicy, na co główny dozorca wydał pokwitowanie. Dnia siódmego Tot wielki skarbnik dowiedział się i sprawdził, że z zeszłorocznych zbiorów ubyło sto czterdzieści ośm miar pszenicy. W czasie sprawdzania dwaj robotnicy ukradli miarę ziarna i ukryli je między cegłą. Co gdy stwierdzono, oddani zostali pod sąd i zesłani do kopalń za podniesienie ręki na majątek jego świątobliwości..."
- A tamte sto czterdzieści ośm miar?... - spytał następca tronu.
- Myszy zjadły - odpowiedział pisarz i czytał dalej: Paralela jest  wyraźna:  mówi się się o jednej mierze "ziarna", a milczy o kilkudziesięciu pozostałych.


--


Data: 2010-09-30 11:03:32
Autor: awe
A może myszy zjadły?

Użytkownik <kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:7d75.00000928.4ca443dcnewsgate.onet.pl...
Kiedy czytam o rozmaitych przyczynach olbrzymiego niedoboru w finansach
państwowych, przypomina mi się scena z <Faraona> Bolesława Prusa:

- Czytaj o dochodach skarbowych - powiedział następca tronu.
Pomocnicy wielkiego pisarza zwinęli odrzucony dokument, a podali mu inny.
Dostojnik znowu zaczął czytać:
- |Dnia piątego miesiąca Tot przywieziono do śpichrzów królewskich sześćset
miar pszenicy, na co główny dozorca wydał pokwitowanie. Dnia siódmego Tot
wielki skarbnik dowiedział się i sprawdził, że z zeszłorocznych zbiorów ubyło
sto czterdzieści ośm miar pszenicy. W czasie sprawdzania dwaj robotnicy ukradli
miarę ziarna i ukryli je między cegłą. Co gdy stwierdzono, oddani zostali pod
sąd i zesłani do kopalń za podniesienie ręki na majątek jego świątobliwości..."
- A tamte sto czterdzieści ośm miar?... - spytał następca tronu.
- Myszy zjadły - odpowiedział pisarz i czytał dalej:

Paralela jest  wyraźna:
mówi się się o jednej mierze "ziarna", a milczy o kilkudziesięciu pozostałych.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
ladny tekst a jak wiele mowi
awe

Data: 2010-09-30 14:14:28
Autor: mi
A może myszy zjadły?
On 30.09.2010 10:01, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl wrote:
Kiedy czytam o rozmaitych przyczynach olbrzymiego niedoboru w finansach
państwowych, przypomina mi się scena z<Faraona>  Bolesława Prusa:

Piękne. :) Chyba trzeba ponownie przeczytać Faraona.


mi

A może myszy zjadły?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona