Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   A o Islandii jakos cicho!? To już miesiac...

A o Islandii jakos cicho!? To już miesiac...

Data: 2012-02-20 21:30:50
Autor: Bogdan Idzikowski
A o Islandii jakos cicho!? To już miesiac...

Użytkownik "chichosza" <kiepsk@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jhu9o7$pqk$1inews.gazeta.pl...

"Islandczycy sprawili, że rząd, który aprobował pod dyktando światowej
finansjery zubożyć islandzki naród zgodnie ze scenariuszem
aktualnie &#8222;przerabianym&#8221; przez Grecję podał się w komplecie do dymisji!
Główne banki w Islandii zostały znacjonalizowane i mieszkańcy zdecydowali
jednogłośnie zadeklarować niewypłacalność długu, który został zaciągnięty
przez prywatne banki w Wielkiej Brytanii i Holandii. Doprowadzono też do
powołania Zgromadzenia Narodowego w celu ponownego spisania konstytucji. I
to wszystko w pokojowy sposób. To prawdziwa rewolucja przeciw władzy, która
doprowadziła Islandię do aktualnego załamania. Na pewno zastanawiacie się,
dlaczego te wydarzenia nie zostały szeroko nagłośnione? Odpowiedź na to
pytanie prowadzi do kolejnego pytania: Co by się stało, gdyby reszta
europejskich narodów wzięła przykład z Islandii? Oto krótka chronologia
faktów: Wrzesień 2008 roku: nacjonalizacja najważniejszego banku w Islandii,
Glitnir Banku, w wyniku czego giełd zawiesza swoje działanie i zostaje
ogłoszone bankructwo kraju. Styczeń 2009 roku: protesty mieszkańców przed
parlamentem powodują dymisję premiera Geira Haarde oraz całego
socjaldemokratycznego rządu, a następnie przedterminowe wybory. Sytuacja
ekonomiczna wciąż jest zła i parlament przedstawia ustawę, która ma
prywatnym długiem prywatnych banków (wobec brytyjskich i holenderskich
banków) wynoszącym 3,5 miliarda euro obarczyć islandzkie rodziny na 15 lat
ze stopą procentową 5,5 procent. W odpowiedzi na to następuje drugi etap
pokojowej rewolucji. Początek 2010 roku: mieszkańcy zajmują ponownie place i
ulice, żądając ogłoszenia referendum w powyższej sprawie. Luty 2010 roku:
prezydent Olafur Grimsson wetuje proponowaną przez parlament ustawę i
ogłasza ogólnonarodowe referendum, w którym 93 procent głosujących opowiada
się za niespłacaniem tego długu. W międzyczasie rząd zarządził sądowe
dochodzenia mające ustalić winnych doprowadzenia do zaistniałego kryzysu.
Zostają wydane pierwsze nakazy aresztowania bankowców, którzy przezornie
odpowiednio wcześniej uciekli z Islandii. W tym kryzysowym momencie zostaje
powołane zgromadzenie mające spisać nową konstytucję uwzględniającą nauki z
dopiero co &#8222;przerobionej lekcji&#8221;. W tym celu zostaje wybranych 25 obywateli
wolnych od przynależności partyjnej spośród 522, którzy stawili się na
głosowanie (kryterium wyboru tej &#8222;25%u2033 &#8211; poza nieposiadaniem żadnej
książeczki partyjnej &#8211; była pełnoletniość oraz przedstawienie 30 podpisów
popierających ich osób). Ta nowa rada konstytucyjna rozpoczęła w lutym
pracę, która ma się zakończyć przedstawieniem i poddaniem pod głosowanie w
najbliższych wyborach przygotowanej przez nią &#8222;Magna Carty&#8221;. Czy ktoś
słyszał o tym wszystkim w europejskich środkach przekazu? Czy widzieliśmy,
choćby jedno zdjęcie z tych wydarzeń w którymkolwiek programie telewizyjnym?
Oczywiście &#8211; NIE! W ten oto sposób Islandczycy dali lekcję bezpośredniej
demokracji oraz niezależności narodowej i monetarnej całej Europie pokojowo
sprzeciwiając się Systemowi. Minimum tego, co możemy zrobić, to mieć
świadomość tego, co się stało, i uczynić z tego &#8222;legendę&#8221; przekazywaną z ust
do ust.
Póki co wciąż mamy możliwość obejścia manipulacji medialno informacyjnej
służącej interesom ekonomicznym banków i wielkich ponadnarodowych
korporacji. Nie straćmy tej szansy i informujmy o tym innych, aby w
przyszłości móc podjąć podobne działania, jeśli zajdzie taka potrzeba.
kopiuj wklej gdzie sie da ! niech ludzie sie dowiedzą !!"

Widzę ciemność przed Islandią. Jak pożyczyło się pieniądze, to należy je oddawać. Pożyjemy, zobaczymy.

--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Data: 2012-02-21 06:45:45
Autor: Wiesiaczek
A o Islandii jakos cicho!? To już miesiac...
Bogdan Idzikowski wrote:

[...]
Póki co wciąż mamy możliwość obejścia manipulacji medialno informacyjnej
służącej interesom ekonomicznym banków i wielkich ponadnarodowych
korporacji. Nie straćmy tej szansy i informujmy o tym innych, aby w
przyszłości móc podjąć podobne działania, jeśli zajdzie taka potrzeba.
kopiuj wklej gdzie sie da ! niech ludzie sie dowiedzą !!"

Widzę ciemność przed Islandią. Jak pożyczyło się pieniądze, to należy je
oddawać. Pożyjemy, zobaczymy.

Niekoniecznie. Po to istnieje instytucja bankructwa na ten przykład.
Poza tym wystarczy znaleźć tego, ktory pożyczał i powiesić go, problem z głowy :)

--
Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma?

A o Islandii jakos cicho!? To już miesiac...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona