Data: 2009-09-03 22:08:17 | |
Autor: WIADRO | |
A propo malowania pasow | |
On 4 Wrz, 00:22, "Tmek" <golf1410...@op.pl> wrote:
We wroclawiu poszli na calosc. Na co to komu? Co co to komu? widać że lobby farby wkroczył do drogowców? Jaki sens jest w tym malowaniu? Jest to niezgodne z przepisami, nie jest to żadne oznaczenie jezdni , ani żaden z określonym w ustawie znaków poziomych. Ciekawe kto komu posmarował? -- Wiadro(SoldierAK) |
|
Data: 2009-09-04 09:02:45 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
A propo malowania pasow | |
WIADRO wydusił z siebie te słowy:
Jest to niezgodne z przepisami, nie jest to żadne oznaczenie jezdni , tzn jaki przepis mówi o tym, w jakim kolorze musi być droga/skrzyżowanie? ps. A w niektorych państwach pomysł z malowaniem skrzyzowan jest całkiem stary.. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI |
|
Data: 2009-09-04 09:11:31 | |
Autor: Marcin N | |
A propo malowania pasow | |
Użytkownik "Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> napisał w wiadomości news:h7qe2n$ekd$1inews.gazeta.pl... WIADRO wydusił z siebie te słowy: Malowanie zawsze zmniejsza przyczepność asfaltu - zwłaszcza w czasie deszczu. Czy jeśli dojdzie do wypadku - będę mógł żądać odszkodowania od miasta? MN |
|
Data: 2009-09-04 01:37:33 | |
Autor: rg | |
A propo malowania pasow | |
On Sep 4, 9:11 am, "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:
Malowanie zawsze zmniejsza przyczepność asfaltu - zwłaszcza w czasie A co, planujesz tam jeździć w kółko dopóki się nie wypier***lisz? Nie wiem jaka farba, ale jeżeli skrzyżowanie jest skomplikowane to chyba fajnie jest widzieć gdzie są poszczególne pasy ruchu i gdzie się zatrzymać żeby nie blokować innych? R |
|
Data: 2009-09-04 10:45:08 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
A propo malowania pasow | |
rg wydusił z siebie te słowy:
cos mi sie zdaje, ze nie oglądałeś zdjęcia ;) -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI |
|
Data: 2009-09-04 02:29:30 | |
Autor: rg | |
A propo malowania pasow | |
On Sep 4, 10:45 am, "Kuba \(aka cita\)" <yes.or...@wp.pl> wrote:
rg wydusił z siebie te słowy: Jasnowidz czy co? No dobra już sobie obejrzałem. Rzeczywiście ktoś bardzo sumiennie podszedł do malowania skrzyżowania na pomarańczowo, pewnie są sposoby żeby zużyć mniej farby i uzyskać ten efekt, ale co tam. Może we Wrocławiu tak trzeba żeby kierowcy umieli ustalić ile pasów jest na jezdni? |
|
Data: 2009-09-04 04:26:38 | |
Autor: WIADRO | |
A propo malowania pasow | |
tam. Może we Wrocławiu tak trzeba żeby kierowcy umieli ustalić ile to niech malują teraz białe pasy w czarne ramki, albo niech pójdą dalej, niebieską kropkę na białym pasie żeby każdy wiedział że asfalt pomalowany jest w białe pasy a nie biała droga w pomalowana w asfalt.. -- Wiadro(SoldierAK) |
|
Data: 2009-09-04 13:28:55 | |
Autor: de Fresz | |
A propo malowania pasow | |
On 2009-09-04 10:37:33 +0200, rg <rafal.gwizdala@gmail.com> said:
Nie wiem jaka farba, ale jeżeli skrzyżowanie jest skomplikowane to Pierdu pierdu - to malowanie znacznie zmniejsza kontrast pomiędzy znakami poziomymi, a nawierzchnią, przez co wcale nie będą lepiej widoczne. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco |
|
Data: 2009-09-04 13:57:08 | |
Autor: Kefir | |
A propo malowania pasow | |
Elou!
"de Fresz" <defresz@nospam.o2.pl> wrote in message news:h7qtln$blv$1inews.gazeta.pl... On 2009-09-04 10:37:33 +0200, rg <rafal.gwizdala@gmail.com> said: "Pierdu"-t, nawet wielokrotne, to bedzie jak autka nieco rozjada a przede wszystkim wyslizgaja nieszczesne malowanie czyli +/-od przyszlej Wiosny. Farba, po nalozeniu, przez jakis czas pozostaje szorstka nawet na mokro. Lodowisko robi sie nieco pozniej. To bedzie szczegolnie "atrakcyjne" gdyz przyczepnosc, punktowo, zniknie na sporej powierzchni. Reasumujac: chory wymysl kogos kto chcial na sile zaistniec badz wzial w lape. Wroclaw swymi nawierzchniami nigdy nie ulatwial zycia motocyklistom , chocby vide kostka i torowiska. -- Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta |
|
Data: 2009-09-04 14:23:17 | |
Autor: Seba | |
A propo malowania pasow | |
Dnia Fri, 4 Sep 2009 13:57:08 +0200, Kefir napisał(a):
Wroclaw swymi nawierzchniami nigdy nie ulatwial zycia motocyklistom , chocby vide kostka i torowiska. Święta prawda - przez te nasze rozwiązania komunikacyjen ciężko się jeździ na moto, a to malowidło na pewno nie przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa m.in. motonitów. Tyle, że na tą chwilę mleko już rozlane jest - rozwiązanie już powstało więc trzeba poczekać i popatrzeć na efekty jego 'działania'. -- Pozdrawiam, Sebastian S. FZS 600 |
|
Data: 2009-09-04 20:42:58 | |
Autor: Sir Piernik | |
A propo malowania pasow | |
Kefir pisze:
....>8 > Wroclaw swymi nawierzchniami nigdy nie ulatwial zycia > motocyklistom , chocby vide kostka i torowiska. Artur, nie desperuj - pomysl jak sie na tej kostce nauczyles jezdzic! :) Nadal niezle mnie bawi gdy mam kogos spoza wrocka przeprowadzic przez miasto. Na wlotowce jest OK, po wjechaniu na kostke delikwent naogol znika mi z oczu tak dokladnie ze czasami musze po niego wracac i potem wyprzedzaja nas nawet zakonnice na Kigwayach! ;) A co do farby na skrzyzowaniu - nie wiem czy az tak szybko sie wytrze. Wyglada toto jak panierka na schabowym! Nie znam sie, moze wystarczylo narysowac pomaranczowe grube linie ograniczajace a nie zawalic farba cale skrzyzowanie ale sam pomysl IMHO jest OK - nie bedzie zadnych watpliwosci (kamery daja skrot uniemozliwiajacy ocene odleglosci) czy koles jest na czy poza skrzyzowaniem (a byl tam doslownie Sajgon!). Pozdrawiam -- Sir Piernik Betvelwe |
|
Data: 2009-09-04 22:25:42 | |
Autor: Leszek Karlik | |
A propo malowania pasow | |
On Fri, 04 Sep 2009 20:42:58 +0200, Sir Piernik <dziadekpiernik@poczta.onet.pl> wrote:
[...] Nie znam sie, moze wystarczylo narysowac pomaranczowe grube linie ograniczajace a nie zawalic farba cale skrzyzowanie ale sam pomysl IMHO jest OK - nie bedzie zadnych watpliwosci (kamery daja skrot uniemozliwiajacy ocene odleglosci) czy koles jest na czy poza skrzyzowaniem (a byl tam doslownie Sajgon!). Patent jest stary jak świat, tylko w cywilizowanych krajach to dają linie w kratkę a nie farby wszędzie. Leslie -- Leszek 'Leslie' Karlik NTV 650 |
|
Data: 2009-09-04 09:19:32 | |
Autor: Monster | |
A propo malowania pasow | |
Marcin N pisze:
Malowanie zawsze zmniejsza przyczepność asfaltu - zwłaszcza w czasie deszczu. Są takie sprytne farby co trzymają jak papier ścierny-np. krawędź winkli na torze,ale raczej nam nie grozi. Czy jeśli dojdzie do wypadku - będę mógł żądać odszkodowania od miasta?Możesz,ale czy dostaniesz... -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem |
|
Data: 2009-09-04 20:34:47 | |
Autor: Sir Piernik | |
A propo malowania pasow | |
Marcin N pisze:
....>8 > Czy jeśli dojdzie do wypadku - będę mógł żądać odszkodowania > od miasta? Mysle, ze gdy udowodnisz (a raczej biegly oceni) ze w tym konkretnym przypadku malowanie przyczynilo sie do wypadku to odszkodowanie masz jak w banku :) Jesli jednak okaze sie ze i tak i tak bys przydzwonil to nie masz szans! Pozdrawiam -- Sir Piernik Betvelwe |