Data: 2011-03-21 11:18:12 | |
Autor: Mark | |
A'propos Manu | |
Dnia Mon, 21 Mar 2011 09:34:25 +0100, yamma napisał(a):
Statystyki z wczorajszego meczu (za legionisci.com): Wedlug statystyk, to razem z psem macie po 3 nogi, ale to wcale nie znaczy ze pies bedzie sie dobrze poruszal na dwoch. Statystyki to taka fajna sprawa, bo mozna sobie je dowolnie naginac do swojej tezy, a nic nie zmieni tego ze to zwyczajne drewno i widza to wszyscy oprocz ciebie, nawet inni legionisci. -- Mark |
|
Data: 2011-03-21 11:56:16 | |
Autor: yamma | |
A'propos Manu | |
Mark wrote:
Wedlug statystyk, to razem z psem macie po 3 nogi, ale to wcale nie Ja cię bardzo proszę, nie wygaduj herezji. Statystyki są w sporcie sprawą wręcz podstawową. Taka np. siatkówka praktycznie w całości opiera się właśnie na statystykach. Jeśli atakujący statystycznie najwięcej razy uderza po skosie to ustawiamy mu blok na skos a obrona broni prostą. W piłce jest podobnie. Nie ma w ogóle mowy o ustaleniu taktyki pod przeciwnika, jeśli nie dysponujemy statystykami poszczególnych piłkarzy innej drużyny. Cały słynny system Amisco opiera się właśnie na statystykach. yamma |
|
Data: 2011-03-21 11:43:21 | |
Autor: UGI | |
A'propos Manu | |
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):
Ja cię bardzo proszę, nie wygaduj herezji. Statystyki są w sporcie sprawą wręcz podstawową. Taka np. siatkówka praktycznie w całości opiera się właśnie na statystykach. A w przypadku atakujacych głównie na zbijaniu tak jak w przypadku skrzydłowego na asystach. Jeżeli Manu jest bardzo często przy piłce i w sezonie ma ze dwie asysty to tylko gorzej o nim świadczy. -- |
|
Data: 2011-03-21 20:11:30 | |
Autor: yamma | |
A'propos Manu | |
UGI wrote:
A w przypadku atakujacych głównie na zbijaniu tak jak w przypadku To też bardzo źle świadczy o piłkarzach, których zadaniem jest dochodzić do dośrodkowań. Nie wiem czy ogladasz mecze Legii systematycznie, ja oglądam i w wiekszości akcji z prawej strony w polu karnym jest tylko osamotniony napastnik. Ja naprawdę wolę aby Manu nie dośrodkowywał gdy nie ma do kogo niż dośrodkowywał na pałę i narażał zespół na kontry. yamma |
|
Data: 2011-03-21 20:14:48 | |
Autor: Aman | |
A'propos Manu | |
To też bardzo źle świadczy o piłkarzach, których zadaniem jest dochodzić do dośrodkowań. musieliby sobie kupić szczudła. Pozdrawiam Aman |
|
Data: 2011-03-21 20:17:21 | |
Autor: Mane | |
A'propos Manu | |
W dniu 2011-03-21 20:14, Aman pisze:
musieliby sobie kupiÄ szczudĹa. ProĹciej by byĹo wykupiÄ bilety za bramka :D |
|
Data: 2011-03-21 21:40:25 | |
Autor: UGI | |
A'propos Manu | |
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a): Jestem bezrobotny, mam dużo czasu, więc wziąłem pod lupę występ Manu przeciwko
Śląskowi (mam wszystkie pełne mecze Legii w tej rundzie, wybor padł poprzez losowanie :-) ). Oto wynik: 11. sekunda - złe przyjęcie prostej piłki - rywal wybija na aut. 51. sekunda - bez przyjecia podaje koledze na aut 3 minuta 31 sekunda - celne podanie górą ze środka pola do Hubnika 10 minuta 10 sekunda - wrzutka na głowę obrońcy stojącym na 15 metrze (w polu karnym dwóch zawodników Legii) 10 minuta 52 sekunda - podanie w środku pola do najbliższego kolegi z tyłu 12 minuta 26 sekunda - celne podanie (do przodu) po ziemi do Vdorljaka 14 minuta 38 sekunda - podanie do Hubnika, ten bez przyjęcia oddaje piłkę i Manu strzela obok bramki 16 minuta 50 sekunda - wyskok do górnej piłki (bez rywala) i podanie do przeciwnika 17 minuta 53 sekunda - bez przyjęcia odegranie do rywala 18 minuta 55 sekunda - miniecie Pawelca przy linii końcowej (w polu karnym 3 zawodników Legii), podanie do Radovica na 6. metrze, któremu odskakuje piłka 19 minuta 27 sekunda - wygrany pojedynek główkowy, piłkę przejmuje rywal 21 minuta 34 sekunda - podciągnięcie z piłką kilka metrów, podanie do najbliższego kolegi 25 minuta 12 sekunda - przegrany pojedynek główkowy w środku boiska, ale wywalcza piłkę i podaje do Hubnika 29 minuta - dobieg do piłki na lewym skrzydle, nabicie rywala i piłka wychodzi na aut. 30 minuta 50 sekunda - zablokowane dosrodkowanie z lewego skrzydła (w polu karnym 2 Legionistów). Rzut rożny. 32 minuta 29 sekunda - dosrodkowanie w pole karne, głową wybija obrońca (w polu karnym 3 Legionistów) 36 minuta 47 sekunda - wykop do góry na połowie Legii, piłkę przejmuje Hubnik 42 minuta 40 sekunda - podanie do tyłu 43 minuta 10 sekunda - podciągnięcie kilkanascie metrów z piłką, podanie do rywala 45 minuta 50 sekunda - wykop bramkarza Śląska, Manu główkuje pod nogi rywala 51 minuta 31 sekunda - podanie do tyłu 52 minuta 55 sekunda - podanie do tyłu 53 minuta 59 sekunda - złe przyjecie piłki, po walce z rywalem podał do najblizszego kolegi 55 minuta 9 sekunda - podanie do tyłu 59 minuta 31 sekunda - bez przyjęcia odegranie do tyłu na połowe Legii 59 minuta 53 sekunda - bez przyjęcia odegranie do tyłu na połowe Legii (tak, to inna akcja :-) ) 61 minuta 37 sekunda - dobieg do piłki w polu karnym, odegranie na skrzydło 65 minuta 47 sekunda - odebranie piłki rywalowi i strata na jego rzecz 67 minuta 23 sekunda - przejęcie podania, ale nabity piłka przez obronce, aut. 69 minuta 19 sekunda - bez asysty rywala główkuje na połowie Legii do tyłu 72 minuta 52 sekunda - złe przyjecie piłki, rywal przejmuje, lecz i ten się myli więc Manu podaje do kolegi 73 minuta - podanie na skrzydło, dosrodkowanie Ogbuke (w polu karnym 4 zawodników Legii) 75 minuta 55 sekunda - żółta kartka po faulu 79 minuta 20 sekunda - wymiana piłki z Vdorljakiem na 30. metrze, odegranie na bok do Rzezniczaka 80 minuta 20 sekunda - podanie na bok do Rzezniczaka 80 minuta 34 sekunda - Dośrodkowanie ze skrzydła (2 zawodników Legii, w polu karnym), wybija obrońca. 81 minuta 12 sekunda - wygranie pojedynku główkowego i odegranie do tyłu 84 minuta 27 sekunda - odegranie bez przyjęcia do tyłu, walka z Pawelcem i wywalczenie rzutu rożnego 87 minuta 9 sekunda - aut dla Śląska, wybicie wyrzutu na korner dla rywala. 87 minuta 30 sekunda - odebranie piłki, celne podanie na środek pola do kolegi 91 minuta 21 sekunda - niedokładne podanie do kolegi, ale Manu faulowany 92 minuta 50 sekunda - niedokładne przyjęcie podania - strata 93 minuta 29 sekunda - wywalczenie w polu karnym rzutu rożnego. Dośrodkowanie z rogu na głowe obrońcy, przejęcie ale przegrany pojedynek z obrońcą zakończony autem dla Legii 94 minuta 36 sekunda - wrzutka z autu w pole karne, wybija obrońca. Nie wiem czy ogladasz mecze Legii systematycznie, ja oglądam i w wiekszości akcji z prawej strony w polu karnym jest tylko osamotniony napastnik. Z tego samego meczu: Poza konkursem: wrzutka Wawrzyniaka z lewego skrzydła - 3 Legionistów w polu karnym Druga wrzutka Wawrzyniaka z lewego skrzydła - 2 Legionistów w polu karnym Dosrodkowanie z lewego skrzydła Ogbuke (3 Legionistów w polu karnym) Dośrodkowanie z lewego skrzydła Wawrzyniaka (3 Legionistów w polu karnym) Płaskie dośrodkwoanie Wawrzyniaka z lewego skrzydła (3 Legionistów w polu karnym) Dośrodkowanie Wolskiego (2 Legionistrów w polu karnym) Dośrodkowanie Ogbuke (3 Legionistów w polu karnym) Wniosek z tego akurat meczu. Manu ani razu nie dośrodkował w pole karne na osamotnionego Legionistę. Może miałem pecha i wylosowałem mecz, w którym było zupełnie inaczej niż piszesz. Co więcej jego koledzy też gdy dośrodkowywali (choć ich jakość była na ogół słaba), to co najmniej na dwójkę kolegów w polu karnym (najczęściej było to trzech zawodników). Poza tym Manu ANI RAZU nie otworzył koledze drogi do bramki. Najbliżej gola był sam, po wymianie piłki z Hubnikiem. Z pozycji z której strzelał, powinien co najmniej trafić w bramkę, o czym powiedział sam Smokowski w czasie transmisji. Jedyna rzecz w której masz całkowitą rację, to że o Manu nie mozna powiedzieć, że chowa się i unika gry. Bardzo dużo się rusza, kontaktów z piłką również co niemiara, ale ich jakość możesz sam ocenić bo co do sekundy podałem je wszyskie. -- |
|
Data: 2011-03-21 22:44:53 | |
Autor: Fidelio | |
A'propos Manu | |
Jestem bezrobotny, mam dużo czasu, więc wziąłem pod lupę występ Manu przeciwko Wyślij to Skorży ;-) |
|
Data: 2011-03-21 23:13:45 | |
Autor: Cavallino | |
A'propos Manu | |
Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości news:
Wyślij to Skorży ;-) Tobie to by trzeba podręcznik cytowania wysłać. |
|
Data: 2011-03-22 00:11:30 | |
Autor: Fidelio | |
A'propos Manu | |
Tobie to by trzeba podręcznik cytowania wysłać. No ciut przegiąłem ;-) |
|
Data: 2011-03-22 11:53:20 | |
Autor: Mane | |
A'propos Manu | |
W dniu 2011-03-21 23:13, Cavallino pisze:
Tobie to by trzeba podręcznik cytowania wysłać. Moze chcial zacytowac to co ma wyslac Skorzy :) |
|
Data: 2011-03-22 08:22:33 | |
Autor: AJK | |
A'propos Manu | |
21-03-2011, 22:40, UGI napisał:
Jestem bezrobotny, mam dużo czasu, więc wziąłem pod lupę występ Manu[...] Wniosek z tego akurat meczu. Przerywamy program, żeby nadać wiadomość z ostatniej chwili. Człowiek, który pogryzł psa i człowiek zmieniajacy się w wilka to już zamierzchła przeszłość i relikt czasów posthearstowych. XXI wiek stawia przed nami nowe wyzwania i mu tym wyzwanion potrafimy sprostać. W dniu dzisiejszym byliśmy świadami przemiany człowieka w program ProZone 3. Niestety, nie obeszło się bez ofiar - w czasie trrrrrrrrransformacji w polu rażenia znalazł się yamma. Sztab medyczny jest zdania, że trafiony wyliczeniami człowieka-aplikacji yamma przez jakiś czas nie będzie zdolny do polemik na temat Manu. Zdanie odrębne zgłosił doktor Mabuse, wzdychający, że jak ktoś się naprawdę uprze... Do sprawy powrócimy w wieczornym wydaniu "Niusów spod obrusów". -- AJK (kwiląc, że wreszcie znalazł się ktoś, kogo będę mógł pokazać, gdy padnie ente sakramentalne: "A nie żal ci marnować czas na B-klasie?" Się mu pokaże: "Proszę - są tacy, co w wolnych chwilach analizują statystycznie nieświeże mecze Legii" :-)) |
|
Data: 2011-03-22 11:53:17 | |
Autor: yamma | |
A'propos Manu | |
UGI wrote:
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a): ROTFL! ROTFL! ROTFL! Napracowałeś się chłopie, napracowałeś i wszystko psu na budę. Weź ty sobie może poczytaj moje opinie na temat Manu z tego meczu. Dzięki! Naprawdę wielkie dzięki za rozbawienie! :-DDDDD yamma |
|
Data: 2011-03-22 11:30:45 | |
Autor: UGI | |
A'propos Manu | |
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):
Naprawdę wielkie dzięki za rozbawienie! :-DDDDD Mnie z kolei rozbawiło jak w czasie oglądania meczu przypomniałem sobie Twoje słowa że "ja systematycznie oglądam mecze Legii i większość dośrodkowań z prawej strony wędruje na osamotnionego w polu karnym Legioniste". Naprawdę zabawnie było oglądać coś zupełnie przeciwnego niż Ty widziałeś. Z samym Manu jest pewnie podobnie. To może podaj przykłady meczów, gdzie Manu wymiatał i zrobie podobne zestawienie. Pomińmy mecz z Lechem, gdzie juz teraz wiadomo, że asystą spełnił swoje zadanie. -- |
|
Data: 2011-03-22 12:40:15 | |
Autor: yamma | |
A'propos Manu | |
UGI wrote:
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a): Ale z tobą jakakolwiek dyskusja jest bezprzedmiotowa bo ty po prostu NIE ROZUMIESZ co się do ciebie mówi/pisze. W wątku pt. "Bez żalu" nikomu innemu tylko właśnie TOBIE odpowiadałem: "> Może najpierw ustalmy czy Ty jestes zadowolony z wkładu Manu w grę Legii. Jeśli tak to ja nawet nie zaczynam dyskusji bo ślepemu drogi Nie jestem zadowolony z jego gry w ostatnich 2 meczach. I tak, z Bełchatowem mecz powinien zacząć na ławce. yamma" Ostatnie 2 mecze to właśnie mecz ze Śląskiem i rewanż z Ruchem w PP. A ty "losujesz" akurat najsłabszy mecz Manu. Co ty chcesz udowodnić? Że nie potrafisz czytać? To tak, udowodniłeś. yamma |
|
Data: 2011-03-22 11:52:56 | |
Autor: UGI | |
A'propos Manu | |
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):
Ale z tobą jakakolwiek dyskusja jest bezprzedmiotowa bo ty po prostu NIE ROZUMIESZ co się do ciebie mówi/pisze. Hmmm odnoszę wrażenie, że zaczynasz pisać o sobie. Bo ja nie tyle o Manu piszę w tym punkcie co o podobno jednym Legioniście czekającym w polu karnym na dośrodkowanie. W wypadku dośrodkowań Manu, w tym meczu nie było ANI JEDNEJ takiej sytuacji. Miałem farta, że trafiłem na taki mecz? Nie jestem zadowolony z jego gry w ostatnich 2 meczach. I tak, z Bełchatowem Ale skoro założyłeś ten wątek podając dumnie jego statystyki z meczu w Belchatowie, to znaczy, że jesteś zadowolony z jego występu? Sprawdzimy? :-) -- |
|
Data: 2011-03-22 17:13:02 | |
Autor: Aman | |
A'propos Manu | |
Nie jestem zadowolony z jego gry w ostatnich 2 meczach. I tak, z Bełchatowem Moim zdaniem to szkoda czasu na dyskusj z Yamma. Jesli chodzi o Belchatów to raz pisze tak , raz tak, Jak chociażby w poście z 21 marca godz 10:48 . Ty mu piszesz , że możesz zanalizować dowolny mecz w tym sezonie , a on , że nie jest zadowolony z gry w 2 meczach. Albo on ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem lub tez robi sobie na nas jakies testy psychologiczne :) Pozdrawiam Aman |
|
Data: 2011-03-23 18:34:11 | |
Autor: rotax | |
A'propos Manu | |
W dniu 2011-03-22 12:40, yamma pisze:
W dniu 2011-03-21 09:34, yamma pisze: > Teraz wnioski. Jeśli w ciągu 70 min. gry piłkarz jest przy piłce aż 40 razy > i notuje tylko 5 strat, jeśli przez 70 min. ma aż 23 celne podania i tylko 9 > niecelnych to wytłumaczcie mi drodzy grupowicze o co wam tak naprawdę > chodzi? Dlaczego tak się go czepiliście? To jak to w końcu z Tobą jest? W tym ostatnim meczu to zagrał źle, czy dobrze? Przeprowadź, proszę, wykładnię swojego rozumowania, bo się pogubiłem. -- Pzdr rotax |
|
Data: 2011-03-23 18:47:12 | |
Autor: maciej | |
A'propos Manu | |
rotax napisał:
Przeprowadź, proszę, wykładnię swojego rozumowania "Dżizus, kurwa, ja pierdolę"... Proszę, litości, nie karm tego błazna. |
|
Data: 2011-03-23 22:51:26 | |
Autor: rotax | |
A'propos Manu | |
W dniu 2011-03-23 18:47, maciej pisze:
"Dżizus, kurwa, ja pierdolę"... Jestem ciekaw co wymysli. Nie moglem sie powstrzymac :) -- Molim Was kruha rotax |
|
Data: 2011-03-21 12:29:15 | |
Autor: Aman | |
A'propos Manu | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:im7at1$173$1@inews.gazeta.pl... Mark wrote: czyli rozumiem, że drużyna która odda 10 dennych strzałów celnych. I w statystykach bedzie miała 10 celnych jest lepsza od drużyny , która oddała 2 strzały celne z których jeden przyniósł gola ? Grałeś kiedyś w ogóle w piłkę poza playstation :)? Pozdrawiam Aman |
|
Data: 2011-03-21 14:19:03 | |
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski | |
A'propos Manu | |
Pewna osoba, czyli Aman
oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej: Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości grup Nie wiem jak inni, ale taka drużyna będzie miała lepszą statystykę w tym punkcie. I nic więcej. -- Pozdrawiam, Heniek www.kihltd.eu |
|
Data: 2011-03-21 20:38:01 | |
Autor: yamma | |
A'propos Manu | |
Aman wrote:
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości grup Nie, mój ty piłkarski fachowcu. To oznacza, że jeśli w WDŚ większość akcji szła przez Grzyba, to w najbliższym meczu ligowym Legia powinna przykleić do niego Vrdoljaka. Jeśli większość akcji szła stroną Piecha to oznacza, że Wawrzyniak nie powinien angazować się zbytnio w akcje ofensywne a Komorowski musi być cały czas gotowy do asekuracji lewej strony. Po to są statystyki. A nie po to żeby tworzyć jakieś arytmetyczne formułki w celu udawadniania jakichś durnych tez. yamma |
|
Data: 2011-03-21 20:43:26 | |
Autor: Mark | |
A'propos Manu | |
Dnia Mon, 21 Mar 2011 20:38:01 +0100, yamma napisał(a):
Nie, mój ty piłkarski fachowcu. To oznacza, że jeśli w WDŚ większość akcji szła przez Grzyba, to w najbliższym meczu ligowym Legia powinna przykleić do niego Vrdoljaka. jak ty chcesz przyklejac do kogos zawodnika ktory zdycha w polowie meczu? A w ostatnim w polowie juz sil mu braklo -- Mark |
|
Data: 2011-03-21 21:00:40 | |
Autor: Aman | |
A'propos Manu | |
Nie, mój ty piłkarski fachowcu. To oznacza, że jeśli w WDŚ większość akcji Wszystko fajnie. A wiesz kiedy najczęściej bramkarz broni karnego ? kiedy rzuci sie inaczej niz mu wczesniej w statystykach naklada jak kto broni i w ktora strone strzela :) Pozdrawiam Aman |
|
Data: 2011-03-21 21:03:07 | |
Autor: yamma | |
A'propos Manu | |
Aman wrote:
Nie, mój ty piłkarski fachowcu. To oznacza, że jeśli w WDŚ większość Szkoda tylko, że Sapela skompromitował twoją teorię. yamma |
|
Data: 2011-03-21 21:08:04 | |
Autor: Aman | |
A'propos Manu | |
Wszystko fajnie. A wiesz kiedy najczęściej bramkarz broni karnego ? czytanie ze zrozumieniem się kłania. napisałem NAJCZĘSCIEJ , a nie ZAWSZE. zwykle w ważnych meczach -przyklad 1 lepszy z brzegu Jerzy Dudek w finale CL - co mozna przeczytac w jego ksiazce. Pozdrawiam Aman |
|
Data: 2011-03-21 22:30:07 | |
Autor: AJK | |
A'propos Manu | |
21-03-2011, 20:38, yamma napisał:
Wedlug statystyk, to razem z psem macie po 3 nogi, ale to wcale nie Statystyki są też po to, żeby stwierdzić, że jeśli w Legii większość akcji przechodzi przez Manu, to można się spokojnie skupić na innych zawodnikach, bo tutaj zagrożenie jest minimalne. Ty mówisz: 70 minut i 40 kontaktów, 70 minut - 5 strat. Statystyki mówią: 19 kolejek - 1 asysta. Nie bez powodu statystyki w siatkówce są rozbijane na drobiazgi i wyższą wartość ma na przykład nie ten rozgrywający, po którego wystawach atakujący zdobywa punkty mimo potrójnego bloku, tylko ten rozgrywający po którego wystawach atakujący - nawet jeśli nie zdobywa punktów - nie musi się przez nic przebijać, bo ma blok pojedynczy lub czystą siatkę. Szczegółowe rozbijanie przyjęć pominę, bo jest jeszcze bardziej skomplikowane. Statystyka sportowa to mądra nauka - ma przede wszystkim pokazywać _przydatność_ zawodnika dla zespołu i _efektywność_ jego zagrań, a nie ilość bezproduktywnych kontaktów, odbić, kopnięć itd I choćby dlatego zestawianie w jednym akapicie Grzyba z Manu jest, delikatnie mówiąc, zabawne. -- AJK |
|
Data: 2011-03-22 11:48:58 | |
Autor: yamma | |
A'propos Manu | |
AJK wrote:
Statystyki są też po to, żeby stwierdzić, że jeśli w Legii większość Świetnie! Pozwolisz, że rozwinę temat. Skoro statystyki mówią o 40 kontaktach i tylko 1 asyście to oznacza też, że coś jest nie tak ze współpracą z resztą zespołu. Wiesz, piłka to gra zespołowa. To jest bardzo wytarty slogan, którym mnóstwo ludzi "szasta" ale kompletnie go nie rozumie. Wyjmowanie piłkarza z zespołu i jazda po nim jest oznaką zwykłej głupoty. Gdybym miał nagrane wszystkie mecze Legii w tym sezonie to mógłbym ci wyciąć kilkadziesiąt akcji, w których Manu po prostu nie miał do kogo dośrodkować bo w polu karnym był tylko jeden osamotniony napastnik. Wiesz dlaczego Rzeźniczak ma tyle fajnych wrzutek? Bo jak już on dojdzie pod pole karne to z reguły jest tam już reszta linii pomocy. Zauważ, że obecnie Manu już w ogóle unika dośrodkowań tylko najczęściej wstrzymuje akcję i czeka na wsparcie Rzeźniczaka. Naprawdę, problemem Legii nie jest Manu tylko absolutny brak jakiejkolwiek taktyki w akcjach ofensywnych. Największe zagrożenie pod bramką przeciwnika Legia stwarza nie po swoich akcjach tylko po błędach przeciwnika. Dlatego też legioniści coraz częściej po prostu oddają piłkę przeciwnikowi licząc, że uda się ją przechwycić w środku pola i rywala zaskoczyć. Oglądałem wszystkie mecze Legii w tym sezonie i nie przypominam sobie żadnego meczu gdzie Legia zrobiłaby akcję z tzw. klepki. A, przepraszam. Był taki mecz. Z Koroną. Na palcach jednej ręki można policzyć akcje, w których któryś z pomocników uruchomił napastnika prostopadłym podaniem. W ogóle nie ma współpracy środkowych pomocników ze skrzydłami czy też napastnikiem. Piłkarze biegają po boisku bez ładu i składu i nie mają żadnego pomysłu na rozwiązanie akcji. Problem Legii nazywa się Skorża a nie Manu. yamma |
|
Data: 2011-03-22 11:46:41 | |
Autor: UGI | |
A'propos Manu | |
yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):
Świetnie! Pozwolisz, że rozwinę temat. Skoro statystyki mówią o 40 kontaktach i tylko 1 asyście to oznacza też, że coś jest nie tak ze współpracą z resztą zespołu. Znaczy, że wychwalany ostatnio Rzezniczak nie wspomaga Manu? Że koledzy się chowają? Weź Ty zacznij normalnie ogądać te mecze i zobacz jak wyglądają te jego kontakty z piłką. Wyjmowanie piłkarza z zespołu i jazda po nim jest oznaką zwykłej głupoty. Gdybym miał nagrane wszystkie mecze Legii w tym sezonie to mógłbym ci wyciąć kilkadziesiąt akcji, w których Manu po prostu nie miał do kogo dośrodkować bo w polu karnym był tylko jeden osamotniony napastnik. Widzisz, były i mecze, w których czekało ich 3 i też nic z tego nie było. Zauważ, że obecnie Manu już w ogóle unika dośrodkowań tylko najczęściej wstrzymuje akcję i czeka na wsparcie Rzeźniczaka. Własnie tym się różni dobry skrzydłowy od słabego. Poza dośrodkowaniem i czekaniem na kolege, potrafi coś zrobić sam, minąć, kiwnąć i wbiec w pole karne. Manu ma na to warunki szybkościowe ale nie ma technicznych. -- |
|
Data: 2011-03-22 13:58:16 | |
Autor: AJK | |
A'propos Manu | |
22-03-2011, 11:48, yamma napisał:
Statystyki są też po to, żeby stwierdzić, że jeśli w Legii większość Ze współpracą Manu z resztą zespołu? No toż przecież od początku o to chodzi! Wiesz, piłka to gra zespołowa. To jest bardzo wytarty slogan, którym Mógł mu podać, mógł sam wejść z piłką w pole karne, mógł strzelić z dystansu, mógł zaczekać, mógł stanąć na głowie i zaklaskać piętami, mógł zaśpiewać "Jestem kobietą, ogniem, burzą, wodą, perłą na dnie", a mógł wcześniej podnieść głowę i zobaczyć, co się dzieje na boisku, dać czas kolegom na wyjście do przodu, Masaj, whatever. A Manu z zespołu wyjąłeś Ty i przy pomocy cyferek chciałeś udowodnić, że gość jest gość. Teraz się okazuje, że cyferki już nie są takie dobre, ale nic to, bo do tezy o wspaniałości Manu dochodzi teza, że cała reszta zespołu jest do dupy, albowiem "nie zdanża". Nieźle. Już się nie mogę doczekać ciągu dalszego :-) Wiesz dlaczego Rzeźniczak ma tyle fajnych wrzutek? Bo jak już on Fajnie, że gość potrafi się czegokolwiek nauczyć. Szkoda, że zajmuje mu to pół sezonu. Jeszcze większa szkoda, że i tak g... z tego wychodzi i nadal kibice Legii nie mogą się doczekać efektywności gościa z kitką. Naprawdę, problemem Legii nie jest Manu tylko absolutny brak Ty uważaj, bo UGI ma dużo wolnego czasu, wszystkie mecze Legii i jak go wkurzysz, to Ci znowu zaserwuje porcję wypisów meczowych i znowu się okaże, że jesteśmy w programie "Co innego widzisz, o czym innym piszesz" :-) Problem Legii nazywa się Skorża a nie Manu. A dowodem na to jest... jest wszystko. Cokolwiek. Na razie dowodem na słabość Skorży jest wspaniałość Manu. Tylko wiesz, za Skorżą też stoją statystyki... Całkiem niezłe, swoją drogą. 19 kolejek - jedna asysta. Dobra, dwie. Sasin tylko jesienią też miał dwie. Essomba miał dwie (grał w sumie dwie godziny i kwadrans), Paweł Sobolewski z cienkiej Korony miał trzy. A taki Adrian Mierzejewski nie miał jesienią żadnej skuteczniej bramkowo asysty. Ot, cyferki... -- AJK |
|
Data: 2011-03-22 09:16:48 | |
Autor: Mane | |
A'propos Manu | |
W dniu 2011-03-21 20:38, yamma pisze:
Nie, mój ty piłkarski fachowcu. To oznacza, że jeśli w WDŚ większość O tym gdzie i jak zagrają V. i W. z K. decyduje trener obserwując grę przyszłego przeciwnika, ale skoro kupuje się zawodników z Youtube to może i taktykę niektórzy ustalają na podstawie statystyk :D |
|
Data: 2011-03-21 14:30:07 | |
Autor: Mane | |
A'propos Manu | |
W dniu 2011-03-21 11:56, yamma pisze:
Ja cię bardzo proszę, nie wygaduj herezji. Statystyki są w sporcie Pilka nozna to nie koszykowka czy siatkowka, tu nie zdobywa sie setek bramek. |
|
Data: 2011-03-21 14:35:08 | |
Autor: maciej | |
A'propos Manu | |
Mane napisał:
Pilka nozna to nie koszykowka czy siatkowka, tu nie zdobywa sie setek bramek. Statystyka jest bardzo ważna, tylko trzeba jeszcze inteligencji do umiejętnego czytania jej. Jak ktoś jest idiotą to mu żadne cyferki nie pomogą. Te cyferki czołokopa Manu to głównie podania do najbliżej stojącego z tyłu, bo każde inne zagranie to strata. Taki Dżamalidze pewnie miał statystyki: 15 kontaktów, 8 strat, 7 celnych podać. Tyle, że po 4 z tych 7 podać jego koledzy wychodzi z sytuacjami sam na sam. Ale jak mówię, potrzeba jeszcze umiejętności interpretacji, a do tego minimum inteligencji i umiejętnościi rozumienia tego co się widzi na boisku. |
|
Data: 2011-03-21 14:29:05 | |
Autor: Mane | |
A'propos Manu | |
W dniu 2011-03-21 11:18, Mark pisze:
Statystyki to taka fajna sprawa, bo mozna sobie je dowolnie naginac do Przydały by sie dla porownania statystyki drugiego skrzydlowego, srodkowych pomocnika, i odpowiednikow z druzyny belchatowa. PS: Jest jedna statystyka, która mówi całą prawde i jak by nie kombinowac to nie da sie jej nagiac :)... GOLE.... |
|
Data: 2011-03-21 17:13:55 | |
Autor: Cavallino | |
A'propos Manu | |
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:im7jrb$m7m$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-03-21 11:18, Mark pisze: To co jest ważne w statystykach brzmi tak: Legia (cała w tym skrzydłowi też) 0 asyst, 0 bramek. Skrzydłowi Bełchatowa: 1 asysta, 1 bramka. O czym tu dalej mówić? |
|
Data: 2011-03-21 18:18:47 | |
Autor: UGI | |
A'propos Manu | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
To co jest ważne w statystykach brzmi tak: O tym, że Manu ładnie nie strzela bramek i jeszcze ładniej nie asystuje :-) -- |
|