|
Data: 2018-04-06 20:25:28 |
Autor: Robert Tomasik |
A propos badań DNA |
W dniu 06-04-18 o 12:50, Tomasz Kaczanowski pisze:
Wyniki uzyskano przy pomocy testu Polymarker, który wszedł do użycia na
początku lat 90. Pozwalał on rozpoznać wybrane markery znajdujące się w
kodzie DNA. Tyle że markery, które wówczas badano, nie są przypisane
tylko jednej osobie na świecie, ale mogą powtarzać się w populacji. A
Tomasz Komenda, na swoje nieszczęście, ma w kodzie cechy, które w
populacji występują dość często. Jak zaznaczyli wówczas biegli
wykonujący badanie, powtarzają się one raz na 71 przypadków.
Czyli prawdopodobieństwo błędu 1,5% - sporo, choć mniej, niż mi się
wydawało.
|
|
|
Data: 2018-04-06 21:24:03 |
Autor: Shrek |
A propos badań DNA |
W dniu 06.04.2018 o 20:25, Robert Tomasik pisze:
Wyniki uzyskano przy pomocy testu Polymarker, który wszedł do użycia na
początku lat 90. Pozwalał on rozpoznać wybrane markery znajdujące się w
kodzie DNA. Tyle że markery, które wówczas badano, nie są przypisane
tylko jednej osobie na świecie, ale mogą powtarzać się w populacji. A
Tomasz Komenda, na swoje nieszczęście, ma w kodzie cechy, które w
populacji występują dość często. Jak zaznaczyli wówczas biegli
wykonujący badanie, powtarzają się one raz na 71 przypadków.
Czyli prawdopodobieństwo błędu 1,5% - sporo, choć mniej, niż mi się
wydawało.
Czyli rzczywiście 71%. No dobrze - ale były 4 dowody i dwa które wykluczyły "obecnego" sprawcę.
0,3^6=0,003%
Ale zaraz - skoro wykluczyło wtedy podejrzanego, to jakim cudem teraz się zgadza?
Shrek
|
|
|
Data: 2018-04-06 21:33:47 |
Autor: Robert Tomasik |
A propos badań DNA |
W dniu 06-04-18 o 21:24, Shrek pisze:
W dniu 06.04.2018 o 20:25, Robert Tomasik pisze:
Wyniki uzyskano przy pomocy testu Polymarker, który wszedł do użycia na
początku lat 90. Pozwalał on rozpoznać wybrane markery znajdujące się w
kodzie DNA. Tyle że markery, które wówczas badano, nie są przypisane
tylko jednej osobie na świecie, ale mogą powtarzać się w populacji. A
Tomasz Komenda, na swoje nieszczęście, ma w kodzie cechy, które w
populacji występują dość często. Jak zaznaczyli wówczas biegli
wykonujący badanie, powtarzają się one raz na 71 przypadków.
Czyli prawdopodobieństwo błędu 1,5% - sporo, choć mniej, niż mi się
wydawało.
Czyli rzczywiście 71%. No dobrze - ale były 4 dowody i dwa które
wykluczyły "obecnego" sprawcę.
0,3^6=0,003%
Co to za równanie?
Ale zaraz - skoro wykluczyło wtedy podejrzanego, to jakim cudem teraz
się zgadza?
Z czym zgadza?
|
|
|
Data: 2018-04-06 21:42:47 |
Autor: Shrek |
A propos badań DNA |
W dniu 06.04.2018 o 21:33, Robert Tomasik pisze:
Czyli prawdopodobieństwo błędu 1,5% - sporo, choć mniej, niż mi się
wydawało.
Czyli rzczywiście 71%. No dobrze - ale były 4 dowody i dwa które
wykluczyły "obecnego" sprawcę.
0,3^6=0,003%
30%(prawdopodobieństwo błędu)*30%*30%*30%*30%*30%
Co to za równanie?
Ale zaraz - skoro wykluczyło wtedy podejrzanego, to jakim cudem teraz
się zgadza?
Z czym zgadza?
Z nowym podejrzanym?
Shrek
|
|
|
Data: 2018-04-07 05:35:04 |
Autor: Liwiusz |
A propos badań DNA |
W dniu 2018-04-06 o 21:42, Shrek pisze:
W dniu 06.04.2018 o 21:33, Robert Tomasik pisze:
Czyli prawdopodobieństwo błędu 1,5% - sporo, choć mniej, niż mi się
wydawało.
Czyli rzczywiście 71%. No dobrze - ale były 4 dowody i dwa które
wykluczyły "obecnego" sprawcę.
0,3^6=0,003%
30%(prawdopodobieństwo błędu)*30%*30%*30%*30%*30%
Jeden błąd na 71 nie oznacza 30% prawdopodobieństwa błędu.
--
Liwiusz
|
|