to pierwszy raz w życiu byłem na rozprawie w sądzie i tu kompletne
zaskoczenie - wszystko na gębę i nikt od nikogo żadnych dokumentów nie
chce. Zawsze tak jest?

  MJ

W dniu 16-07-2011 21:08, Michal Jankowski pisze:

to pierwszy raz w życiu byłem na rozprawie w sądzie i tu kompletne
zaskoczenie - wszystko na gębę i nikt od nikogo żadnych dokumentów nie
chce. Zawsze tak jest?

Jak ogladam Anne Marie, to tam tez nikt niczego nie pokazuje :)


--
Adam

W dniu 2011-07-16 21:21, elephanto pisze:

W dniu 16-07-2011 21:08, Michal Jankowski pisze:

to pierwszy raz w życiu byłem na rozprawie w sądzie i tu kompletne
zaskoczenie - wszystko na gębę i nikt od nikogo żadnych dokumentów nie
chce. Zawsze tak jest?

Jak ogladam Anne Marie, to tam tez nikt niczego nie pokazuje :)

Akurat w Annie Marii dokumenty sprawdzają. Natomiast w prawdziwych sądach jest to rzadkość, przynajmniej jeśli występuję jako strona, a nie świadek.

--
Liwiusz

Użytkownik "elephanto" napisał w wiadomości news:4e21e4c0$0$2450$65785112news.neostrada.pl...

Jak ogladam Anne Marie, to tam tez nikt niczego nie pokazuje :)

E tam. Cały czas pokazują nagrania filmików z komórek. Wszystkie sprawy się o nie opierają.
Normalnie jak to oglądam, to mam wrażenie, że w całej Polsce nikt nic nie robi, tylko wszyscy chodzą z włączonym nagrywaniem filmów
w komórkach, i cały czas kręcą wszystko, co się dzieje dookoła :)

W dniu 2011-07-17 13:40, Ajgor pisze:

Użytkownik "elephanto" napisał w wiadomości
news:4e21e4c0$0$2450$65785112news.neostrada.pl...

Jak ogladam Anne Marie, to tam tez nikt niczego nie pokazuje :)

E tam. Cały czas pokazują nagrania filmików z komórek. Wszystkie sprawy się
o nie opierają.
Normalnie jak to oglądam, to mam wrażenie, że w całej Polsce nikt nic nie
robi, tylko wszyscy chodzą z włączonym nagrywaniem filmów
w komórkach, i cały czas kręcą wszystko, co się dzieje dookoła :)

To jest jeszcze realne. Mniej realne jest to, że można komórkę dać w sądzie i rach-ciach film jest wyświetlany na wielkim telebimie.

--
Liwiusz

W dniu 17.07.2011 13:46, Liwiusz pisze:

To jest jeszcze realne. Mniej realne jest to, że można komórkę dać w
sądzie i rach-ciach film jest wyświetlany na wielkim telebimie.

Może wszyscy mają Nokie N8 lub podobne wynalazki, wtedy nie powinno być problemu z podłączeniem do projektora ;)

Andrzej Lawa wrote:

W dniu 17.07.2011 13:46, Liwiusz pisze:

> To jest jeszcze realne. Mniej realne jest to, że można komórkę dać w
> sądzie i rach-ciach film jest wyświetlany na wielkim telebimie.

Może wszyscy mają Nokie N8 lub podobne wynalazki, wtedy nie powinno
być problemu z podłączeniem do projektora ;)

Zdaje się koledze nie chodziło o podłączenie, tylko o to żeby ten
projektor był w sądzie ;-)

--
Pozdro
Massai

W dniu 18.07.2011 08:35, Massai pisze:

Andrzej Lawa wrote:

W dniu 17.07.2011 13:46, Liwiusz pisze:

To jest jeszcze realne. Mniej realne jest to, że można komórkę dać w
sądzie i rach-ciach film jest wyświetlany na wielkim telebimie.

Może wszyscy mają Nokie N8 lub podobne wynalazki, wtedy nie powinno
być problemu z podłączeniem do projektora ;)

Zdaje się koledze nie chodziło o podłączenie, tylko o to żeby ten
projektor był w sądzie ;-)

Ach... No to tego nie byłbym taki pewien - w Pruszkowie tak odpicowali
sąd, że informacje o sprawach są wyświetlane na 42-calowych monitorach ;)

Nie wiem, czy ekrany są też na salach, ale czemu nie?

Użytkownik "Andrzej Ława"  napisał w wiadomości news:j00mg7$e4s$1inews.gazeta.pl...

Ach... No to tego nie byłbym taki pewien - w Pruszkowie tak odpicowali
sąd, że informacje o sprawach są wyświetlane na 42-calowych monitorach ;)

Nie wiem, czy ekrany są też na salach, ale czemu nie?

Chłopcy z miasta pruszkowa dofinansowali? ;)

Bo Wy sie nie znacie. Anna Maria to jest film Sience Fiction. Akcja dzieje się w przyszłości. Wszystko jest z WiFi. Wystarczy klasnąć, i już.
Ja w domu mam już prawie tak :) Z komórki wyświetlam nawet filmy FullHD na telewizorze :) Bezprzewodowo. I wcale nie mam Nokii :)