Data: 2009-03-31 01:41:15 | |
Autor: Tomasz Radko | |
[NTG] A propos serialów telewizyjnych | |
Kolejny klejnocik. House of Cards. Brytyjska produkcja. 3 sezony po cztery odcinki, każdy sezon stanowi samodzielną całość. Jak ktoś pamięta pożal się Boże wypracowanie Holland pt. "Ekipa", albo zachwycał się "West Wing", to polecam porównać z HoC. Główna różnica - tutaj bohater jest do szpiku kości zły, obłudny, żądny władzy (bo to prawicowy extremista, rzecz jasna). Nie jest to klasa Deadwood (który w końcu też był o władzy), ale mocno szekspirowski, inspirowany Makbetem.
pzdr TRad |
|