Data: 2010-09-01 15:28:06 | |
Autor: go! | |
A propos wypadku Ziêtarskiego | |
wlasnie, a propos
Jak tam Maciej Z. po dlugotrwalej rehabilitacji? Doszedl do siebie tylko wstyd sie pokazac na antenie, czy jeszcze nie do konca? |
|
Data: 2010-09-01 15:33:40 | |
Autor: Waldek Godel | |
A propos wypadku Ziêtarskiego | |
Dnia Wed, 01 Sep 2010 15:28:06 +0100, go! napisa³(a):
wlasnie, a propos Jaki¶ miesi±c a mo¿e wiêcej temu by³y informacje, ¿e ju¿ jest na tyle zdrowy, ¿e prokuratura ma go przes³uchaæ. I tyle co widzia³em w temacie. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" |
|
Data: 2010-09-01 14:42:56 | |
Autor: | |
A propos wypadku Ziêtarskiego | |
Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> napisa³(a):
Jaki¶ miesi±c a mo¿e wiêcej temu by³y informacje, ¿e ju¿ jest na tyle hmh zabil czlowieka i tak sie rozejdzie po kosciach, rok temu pokazywali go w prasie "gdy sie rechabilitowal" smigaja z aparatem foto nad morzem ;) ech szkoda gadac, czyzby "pomrocznosc jasna bis"? -- |
|
Data: 2010-09-01 21:49:30 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
A propos wypadku Ziêtarskiego | |
bluedadun.SKASUJ@gazeta.pl pisze:
Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> napisa³(a): A jak by³o z t± Ofeli± czy jak jej tam... Dosta³a chocia¿ zawiasy? |
|
Data: 2010-09-01 22:20:45 | |
Autor: Grejon | |
A propos wypadku Ziêtarskiego | |
W dniu 2010-09-01 21:49, Andrzej Lawa pisze:
bluedadun.SKASUJ@gazeta.pl pisze: "W procesie zosta³a skazana na 9 miesiêcy ograniczenia wolno¶ci i prac na cele spo³eczne w wymiarze 30 godzin miesiêcznie, orzeczono tak¿e zakaz prowadzenia pojazdów przez 1 rok. Wyrok uprawomocni³ siê 4 wrze¶nia 2007 roku, gdy S±d Okrêgowy w P³ocku uzna³ za bezzasadne apelacje zarówno prokuratury, jak i obroñców p³ywaczki." |
|
Data: 2010-09-02 22:26:11 | |
Autor: jerzu | |
A propos wypadku Ziêtarskiego | |
On Wed, 01 Sep 2010 22:20:45 +0200, Grejon <grejon83@gazeta.pl> wrote:
"W procesie zosta³a skazana na 9 miesiêcy ograniczenia wolno¶ci i prac na cele spo³eczne w wymiarze 30 godzin miesiêcznie, orzeczono tak¿e zakaz prowadzenia pojazdów przez 1 rok. Wyrok uprawomocni³ siê 4 wrze¶nia 2007 roku, gdy S±d Okrêgowy w P³ocku uzna³ za bezzasadne apelacje zarówno prokuratury, jak i obroñców p³ywaczki." Z czego "praca na cele spo³eczne" siê chyba nie odby³a. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyñski xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2010-09-02 23:02:29 | |
Autor: Cavallino | |
A propos wypadku Ziêtarskiego | |
U¿ytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:t12086l7a1dt0v5n180a781s7r6aesud6k4ax.com...
On Wed, 01 Sep 2010 22:20:45 +0200, Grejon <grejon83@gazeta.pl> wrote: Chyba siê odby³a, bra³a udzia³ w jakich¶ akcjach dla dzieciaków. Jak znam ¿ycie to w ramach tych prac. |
|
Data: 2010-09-02 08:26:30 | |
Autor: to | |
A propos wypadku Ziêtarskiego | |
begin
hmh zabil czlowieka i tak sie rozejdzie po kosciach (...) Zientarski nikogo nie zabił. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-09-02 10:44:02 | |
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | |
A propos wypadku Ziêtarskiego | |
W dniu 2010-09-02 10:26, to pisze:
begin noo - pasa¿er to nie cz³owiek... http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,4971056.html -- Wojciech Smagowicz |
|
Data: 2010-09-02 08:52:47 | |
Autor: to | |
A propos wypadku Ziêtarskiego | |
begin Wojciech Smagowicz [ZIWK]
noo - pasażer to nie człowiek... Nie został zabity tylko zginął w wypadku. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-09-02 13:04:13 | |
Autor: LEPEK | |
A propos wypadku Ziętarskiego | |
to pisze:
Nie został zabity tylko zginął w wypadku. Tak samo, jak pasażerowie samolotów rozsmarowani po biurach WTC. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2010-09-02 11:15:29 | |
Autor: to | |
A propos wypadku Ziêtarskiego | |
begin LEPEK
Nie został zabity tylko zginął w wypadku. Piłeś? -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-09-02 13:25:14 | |
Autor: LEPEK | |
A propos wypadku Ziętarskiego | |
to pisze:
Piłeś? Jeśli to ma być początek pyskówki, to źle trafiłeś. Skoro kierowca zapier*ala po znanym sobie mieście z drugą kosmiczną wybijając się z progu, jak Małysz, to ja nie widzę różnicy pomiędzy nim, a nieoczekiwanym zmiennikiem pilota znad NY. Jeśli nawet pasażer "nalegał", żeby poszaleć, to przecież kierowca powinien mieć instynkt samozachowawczy i skorzystać z możliwości odmowy. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2010-09-02 12:45:41 | |
Autor: to | |
A propos wypadku Ziêtarskiego | |
begin LEPEK
Piłeś? To wyraz troski o Twój obecny stan psychofizyczny. ;) Skoro kierowca Jeśli wg. Ciebie sytuacja w której ktoś porywa samolot wraz z pasażerami po to, by przywalić nim w budynek jest porównywalna z sytuacją, w której dwóch kumpli bierze ferrari, żeby pozapieprzać po mieście i mają wypadek to naprawdę nie ma o czym dyskutować. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-09-03 08:22:18 | |
Autor: LEPEK | |
A propos wypadku Ziętarskiego | |
to pisze:
Spokojna twoja rozczochrana ;) Jeśli wg. Ciebie sytuacja w której ktoś porywa samolot wraz z pasażerami po to, by przywalić nim w budynek jest porównywalna z sytuacją, w której dwóch kumpli bierze ferrari, żeby pozapieprzać po mieście i mają wypadek to naprawdę nie ma o czym dyskutować. Z punktu widzenia efektu dla pasażera różnicy nie było. Jeśli ktoś "bierze Ferrari, żeby pozapieprzać po mieście" (i to przez kilka godzin), to biorąc na pokład pasażera bierze na siebie odpowiedzialność nie tylko za blachy, laminaty i siebie, ale też za owego pasażera. I jeśli przy zapieprzaniu (a w takim Ferrari emocje to zaczynają się przy dużo większych prędkościach, niż w Polonezie, czy Corsie) ostro przesadzi, czego efektem jest strzał częścią pasażerską w filar, to jak to nazwać? Nieszczęśliwy zbieg okoliczności?! Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2010-09-04 16:20:29 | |
Autor: to | |
A propos wypadku Ziêtarskiego | |
begin LEPEK
Jeśli wg. Ciebie sytuacja w której ktoś porywa samolot wraz z Analogia byłaby gdyby Zientarski porwał Zabiegę, a następnie celowo przywalił w wiadukt. Czy tak właśnie było? Prościej już nie potrafię. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-09-02 13:27:43 | |
Autor: Cavallino | |
A propos wypadku Ziętarskiego | |
Użytkownik "LEPEK" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomości news:
Skoro kierowca zapier*ala po znanym sobie mieście z drugą kosmiczną wybijając się z progu, jak Małysz, to ja nie widzę różnicy pomiędzy nim, a nieoczekiwanym zmiennikiem pilota znad NY. Ale to już problem masz ze sobą i pojmowaniem świata. |
|
Data: 2010-09-02 17:18:10 | |
Autor: Jurand | |
A propos wypadku Ziętarskiego | |
Użytkownik "LEPEK" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomości news:4c7f8998$1news.home.net.pl... to pisze: No tu akurat różnica jest. Pasażer zawsze mógł powiedzieć - sorry stary, zatrzymaj się, ja wysiadam, jak tak masz zapierdalać. W przypadku zmiennika pilota raczej nie było możliwości przerwania podróży na życzenie pasażerów. Jurand. |
|
Data: 2010-09-02 15:22:59 | |
Autor: to | |
A propos wypadku Ziêtarskiego | |
begin Jurand
No tu akurat różnica jest. Pasażer zawsze mógł powiedzieć - sorry stary, W dodatku miał na to dużo czasu, bo ponoć jeździli tym Ferrari ładne parę godzin. Po za tym tamci piloci celowo rozbili samolot, a trudno posądzać Zientarskiego o celowe spowodowanie wypadku w którym sam omal nie zginął. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-09-02 13:27:04 | |
Autor: Cavallino | |
A propos wypadku Ziętarskiego | |
Użytkownik "LEPEK" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomości news:4c7f84aa$1news.home.net.pl...
to pisze: To tam był wypadek jakiś? |