Data: 2010-10-14 22:26:13 | |
Autor: J.F. | |
A to byla betoniara | |
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8507726,_Kierowca_scanii_zatrzymal_sie__popatrzyl_i_odjechal_.html "Tuż przed zderzeniem kierowca busa zdecydował się na manewr wyprzedzania ciężarowej scanii z cystern± do przewożenia betonu. To długie auto, potrzeba czasu, by je wyprzedzić. - Kierowca samochodu ciężarowego scania zatrzymał się w pewnej odległo¶ci od miejsca wypadku, zobaczył co się dzieje, niew±tpliwie wiedział, że doszło do wypadku drogowego, mimo to wsiadł do samochodu i odjechał. Zreszt±, z tego miejsca odjechało kilka samochodów, które jechały tamt± tras± " Zanim zaczniemy ganic .. to moze przedyskutujmy kto by zaplacil za straty, gdyby ten beton zastygl w gruszce, albo przytomny kierowca wylal go do rowu .. A jak znam zycie to oczywiscie policja swiadka nie pusci, do rowu zrzucic nie pozwoli, a zaplacic nie bedzie chciala :-) Zaraz .. "cysterna do betonu" to dlugie auto ? J. |
|
Data: 2010-10-14 20:37:57 | |
Autor: e^x/dx | |
A to byla betoniara | |
Nie czepiaj się. Dziennikarze tak maj±.
Pewnie mieli na my¶li cysternę z cementem. Okropna tragedia :-( , niewyobrażalna. Pozdrawiam, e^x/dx -- |
|
Data: 2010-10-14 20:48:56 | |
Autor: to | |
A to byla betoniara | |
begin e^x/dx
Nie czepiaj się. Dziennikarze tak mają. Pewnie mieli na myśli cysternę z Podobne dzieją się niestety codziennie... -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-10-15 10:02:23 | |
Autor: Robert_J | |
A to byla betoniara | |
Okropna tragedia :-( , niewyobrażalna. Owszem, zgadzam się, tragedia. Ale uważam też że w dużej mierze na własne życzenie... |
|
Data: 2010-10-14 22:40:25 | |
Autor: R2r | |
A to byla betoniara | |
W dniu 2010-10-14 22:26, J.F. pisze:
Zaraz .. "cysterna do betonu" to dlugie auto ?No, od T4 dłuższa z pewnością... -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2010-10-14 22:52:53 | |
Autor: bratPit | |
A to byla betoniara | |
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8507726,_Kierowca_scanii_zatrzymal_sie__popatrzyl_i_odjechal_.html
Zaraz .. "cysterna do betonu" to dlugie auto ? długi jak długi, w tym aucie jechało 18! osób, jak± można wzi±ć ¶redni± wagę dorosłych ludzi (z których zdecydowana większo¶ć była mężczyznami)? 60kg(i tak mało)? to na tej T4-ce było załadowane dobrze > 1 tonę, i kierowca takim autem brał się za wyprzedzanie ciężarówki we mgle? masakra :/ brat |
|
Data: 2010-10-14 20:57:05 | |
Autor: to | |
A to byla betoniara | |
begin bratPit
długi jak długi, w tym aucie jechało 18! osób, jaką można wziąć średnią Może był jednym z tych, którzy nie odróżniają "nie widać, że coś jedzie" od "widać, że nic nie jedzie"? -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-10-14 23:01:38 | |
Autor: bratPit | |
A to byla betoniara | |
długi jak długi, w tym aucie jechało 18! osób, jaką można wziąć średnią tak jak piszesz lub "zawsze się udawało to uda się i tym razem", brat |
|
Data: 2010-10-14 23:29:17 | |
Autor: Przemysław Czaja | |
A to byla betoniara | |
Użytkownik "bratPit" długi jak długi, w tym aucie jechało 18! osób, jaką można wziąć średnią moze kierowca czytał pms i za radą całalina nie chciał być kapelusznikiem wlokącym się 90km/h za ciężarówką? |
|
Data: 2010-10-15 14:04:23 | |
Autor: komar | |
A to byla betoniara | |
W dniu 2010-10-14 23:29, Przemysław Czaja pisze:
a może czytał pms i myślał że "moment obrotowy" mu pozwoli wyprzedzić? |
|
Data: 2010-10-16 12:55:52 | |
Autor: WW | |
A to byla betoniara | |
W dniu 2010-10-14 23:29, Przemysław Czaja pisze:
moze kierowca czytał pms i za radą całalina nie chciał być Protestuje w imieniu kapeluszników. My tak nie jeździmy. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm |
|
Data: 2010-10-16 13:39:25 | |
Autor: Grejon | |
A to byla betoniara | |
W dniu 2010-10-16 12:55, WW pisze:
W dniu 2010-10-14 23:29, Przemysław Czaja pisze: No tak, jeĽdzicie tak wolno, że przeładowane VW was wyprzedzaj±. |
|
Data: 2010-10-16 18:42:48 | |
Autor: WW | |
A to byla betoniara | |
W dniu 2010-10-16 13:39, Grejon pisze:
No tak, jeździcie tak wolno, że przeładowane VW was wyprzedzają. Dokładnie tyle, ile umożliwia przepis. Każdy(!) wyprzedzający nas samochód łamie zatem przepisy. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm |
|
Data: 2010-10-16 22:07:48 | |
Autor: J.F. | |
A to byla betoniara | |
On Sat, 16 Oct 2010 18:42:48 +0200, WW wrote:
W dniu 2010-10-16 13:39, Grejon pisze: Licznik wam zawyza, kapeluszniki jedne :-) I to najwyrazniej zawyza wiecej niz ustawa dopuszcza, na kontrole se jedzcie :-) J. |
|
Data: 2010-10-24 14:20:32 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
A to byla betoniara | |
Dnia Thu, 14 Oct 2010 23:01:38 +0200, bratPit napisał(a):
Może był jednym z tych, którzy nie odróżniaj± "nie widać, że co¶ jedzie" Cóż, odmóżdżanie kierowców daje coraz 'lepsze' rezultaty... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2010-10-15 08:35:41 | |
Autor: MadMan | |
A to byla betoniara | |
Dnia Thu, 14 Oct 2010 22:26:13 +0200, J.F. napisał(a):
Zanim zaczniemy ganic .. to moze przedyskutujmy kto by zaplacil za Mylisz chyba cysternę do betonu z gruszk±. Cysterna do betonu to takie co¶ długo¶ci normalnej naczepy, wygl±da jak złamana na ¶rodku cysterna do paliw. Chyba że to ja z czym¶ mylę, niemniej kto¶ mi to tak wyja¶niał na pytanie co to jest ta złamana cysterna. Tak czy siak - musiałbym nie mieć rozumu żeby w mgle toto wyprzedzać. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-15 08:52:27 | |
Autor: --=olo=-- | |
A to byla betoniara | |
Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:s5jc5w1nj3yb$.dlgrower.power.pl... Dnia Thu, 14 Oct 2010 22:26:13 +0200, J.F. napisał(a): cysterna może być do cementu!!! do betonu to grucha... -- =olo=-- |
|
Data: 2010-10-15 09:14:34 | |
Autor: MadMan | |
A to byla betoniara | |
Dnia Fri, 15 Oct 2010 08:52:27 +0200, -- =olo=-- napisał(a):
cysterna może być do cementu!!! do betonu to grucha... Fakt, może i tak jest. Zatem nieco pomyliłem. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-10-15 09:15:56 | |
Autor: Marcin Jan | |
A to byla betoniara | |
W dniu 2010-10-14 22:26, J.F. pisze:
jedyne co mi do głowy przychodzi to powinno to być zapłacone z OC sprawcy. Podobnie jak w takiej sytuacji że udzielasz pomocy poszkodowanym i np. rozpruwasz sobie Armaniego. pozdrawiam marcin |
|
Data: 2010-10-15 10:19:46 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
A to byla betoniara | |
J.F. wrote:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8507726,_Kierowca_scanii_zatrzymal_sie__popatrzyl_i_odjechal_.html Je¶li to prawda, to powinien stan±ć przed s±dem za nie udzielenie pomocy. Żeby było jasne, że się w takiej sytuacji nie spieprza się na zasadzie "bo mi się spieszy", "bo szef pogoni", itp.
A OC sprawcy to od czego jest. A tak na prawdę to zapewne ma i ubezpieczenie ładunku i AC -- jakby złapał zwykłego kapcia to co? pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2010-10-15 02:36:05 | |
Autor: PJ | |
A to byla betoniara | |
//Je¶li to prawda, to powinien stan±ć przed s±dem za nie udzielenie
pomocy. Żeby było jasne, że się w takiej sytuacji nie spieprza się na zasadzie "bo mi się spieszy", "bo szef pogoni", itp. jaka¶ niemiecka stacja robiła kiedy¶ reportaż jak ludzie reaguj± na wypadek, ustawili parę wraków, rozrzucili manekiny, podpalili oponę czy dwie żeby było wiadomo ze "swiezynka" i ustawili dwie kamery, jedna przy miejscu "wypadku" i druga przy aucie policji, która zatrzymywała tych co się nie zatrzymali. Statystyka wygladala mniej wiecej tak: - przypadku kiedy jechał jeden pojazd 50% się zatrzymywało - dwa i więcej (pierwszy się nie zatrzymuje) około 30% - powiadomienie telefoniczne np 112 około 80% najczęstsze tłumaczenia: -nic nie widziałem -my¶lałem ze kto¶ już pomógł P. |
|
Data: 2010-10-15 11:41:47 | |
Autor: J.F. | |
A to byla betoniara | |
Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomo¶ci news:0oelo7-> J.F. wrote: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8507726,_Kierowca_scanii_zatrzymal_sie__popatrzyl_i_odjechal_.html Wylga sie. Od "uslyszalem huk, myslalem ze cos u mnie, wysiadlem, rozejrzalem sie .. nic nie zauwazylem", po "zobaczylem ze kierowca iveco wysiada i dzwoni, nic wiecej bysmy juz nie pomogli, bo co poradze golymi rekami". Zanim zaczniemy ganic .. to moze przedyskutujmy kto by zaplacil za A OC sprawcy to od czego jest. Ubezpieczyciel odmowi wyplaty, bo nie bylo bezposredniego zwiazku :-) A tak na prawdę to zapewne ma i ubezpieczenie ładunku i AC -- jakby złapał zwykłego kapcia to co? Ma tyle kol ze by pojechal dalej, a jakby spuscil do rowu to dyskretnie :-) J. |
|
Data: 2010-10-15 13:01:25 | |
Autor: Yakhub | |
A to byla betoniara | |
Dnia Fri, 15 Oct 2010 11:41:47 +0200, J.F. napisał(a):
Wylga sie. Od "uslyszalem huk, myslalem ze cos u mnie, wysiadlem, rozejrzalem sie .. nic nie zauwazylem", po "zobaczylem ze kierowca iveco wysiada i dzwoni, nic wiecej bysmy juz nie pomogli, bo co poradze golymi rekami". .... i w sumie miałby całkiem sporo racji. Przecież nie ma sensu, żeby każdy przejeżdżaj±cy koło wypadku się zatrzymywał i wysiadał. -- Yakhub |
|
Data: 2010-10-15 13:44:41 | |
Autor: MichałG | |
A to byla betoniara | |
W dniu 2010-10-15 13:01, Yakhub pisze:
Dnia Fri, 15 Oct 2010 11:41:47 +0200, J.F. napisał(a):zatrzymał się..... a godzinę później byłby komentarz: nieodpowiedzialny (policja sądzi, że był nietrzeźwy) kierowca 'gruszki' zatrzymał pojazd w gestej mgle i spowodował katastrofe w ruchu lądowym; na tył betoniarki wpadły 2 autobusy a na rozbite szczątki 4 osobowe z przeciwka. Nikt jeszcze nie policzył ofiar i strat, ale są znaczne...... Policja przypuszcza, że zatrzymanie miało jakiś związek z tragicznym wypadkiem jaki zdarzył sie chwile wcześnie ok. 500 m dalej w kierunku Kielc(?)... -- - Pozdrawiam Michał |
|
Data: 2010-10-18 12:38:35 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
A to byla betoniara | |
MichałG wrote:
W dniu 2010-10-15 13:01, Yakhub pisze: Taaak, I jeszcze w to wszystko walnÄ…Ĺ‚ meteoryt. \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2010-10-20 21:33:12 | |
Autor: MichałG | |
A to byla betoniara | |
W dniu 2010-10-18 12:38, Sebastian Kaliszewski pisze:
MichałG wrote: ;) widać za mało absurdów w zyciu do¶wiadczyłes..... ;) Zwracam uwagę tylko na na to, że zatrzymanie pojazdu na pasie ruchu (gruszk± nie da sie zjechac na z pasa ruchu na pobocze), jest, bardzo delikatnie mówiac, proszeniem się o kolejne nieszczę¶cie. -- Pozdrawiam Michał |
|
Data: 2010-10-15 13:57:26 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
A to byla betoniara | |
Yakhub wrote:
Dnia Fri, 15 Oct 2010 11:41:47 +0200, J.F. napisał(a): Każdy nie, ale te co albo sam jest ¶wiadkiem albo widzi że nikogo nie ma -- powinien. Ba, jest obowi±zany. Kurczę -- to na Ukrainie lepiej działa -- widziałem samochód w rowie (w krzakach) kierowca jad±cego przede mn± rejsowego busa (miał pasażerów, więc nie jechał na pusto, miał robotę) się zatrzymał sprawdzić czy kto¶ nie potrzebuje pomocy. Nikt nie potrzebował, bo nikogo nie było -- widać już pojechali załatwiać wyci±ganie. Ale *się zatrzymał*. A tu z tej cemenciary stan±ł po czym się zmył... Czasem po wypadku kto¶ żyje tyle, że jest ¶ci¶nięty tak że nie może oddychać, czy jest nieprzytomny (zwykły wstrz±s mózgu nieco silniejszy i już -- uraz który najczęsciej nie pozostawia ¶ladów neurologicznych) i krew z nosa zalewa mu krtań. Mógłby żyć dalej, gdyby go tylko kto¶ wyci±gn±ł i po prostu nie pozwolił się udusić. Choć realia pomocy ofiarom wypadków s± takie, że tylko 2-3% tych których aktywnie ratowano, ale wyst±piło u nich zatrzymanie kr±żenia przed przyjechaniem karetki, przeżywa. Ale to że 97-98% nie przeżyje nie daje nikomu prawa nie dać szansy tym pozostałym 2-3%. pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2010-10-15 15:00:30 | |
Autor: Massai | |
A to byla betoniara | |
Sebastian Kaliszewski wrote:
A sk±d ta statystyka? Zreszt±... na to nie można patrzeć "w skali". Jest jeden człowiek potrzebuj±cy pomocy. Niech to będzie to zatrzymanie kr±żenia. Bez jakiejkolwiek pomocy szanse ma zerowe. Przy niefachowej pomocy szanse rosn± do dajmy na to 15, 20, 30%... ile to jest razy więcej? Jak w mianowniku mamy zero? Wbrew pozorom jakakolwiek pomoc, bez znajomo¶ci aktualnych schematów oddech-uci¶niećie (uch, pewnie wielu czynnych zawodowo lekarzy nie zna tych aktualnych standardów, tak często się to zmienia...) daje znacznie większe szanse niż brak tej pomocy. Nawet jak kto¶ się brzydzi usta-usta, to sam masaż serca już bardzo wiele daje. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-10-18 12:37:34 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
A to byla betoniara | |
Massai wrote:
Sebastian Kaliszewski wrote: Z wytycznych Europejskiej Rady Resuscytacji. Należy pamiętać, że to dot. tych u których nastąpiło zatrzymanie krążenia na skutek urazu w wypadku. A pierwsza pomoc po pierwsze całkiem często w ogóle nie dopuszcza do zatrzymania krążenia! Właśnie choćby owo utopieni się we własne krwi -- zdarza się po stosunkowo niewielkim urazie, np.ktoś dostał w twarz, ma złamany nos, wstrząs mózgu -- samo w sobie nic zagrażającego życiu -- ale leży tak, że krew zalewa mu drogi oddechowe, w dodatku przyciśnieŧy że nie może odkaszlnąć -- wystarczyło by mu udrożnić drogi oddechowe i bezpieczenie ułożyć i po tygodniu by wyszedł ze szpitala. Bez udzielenia mu pomocy nie przeżyje. Czy inny przypadek -- krwawienie (zwłaszcza tętnicze).
Oczywiście.
No właśnie. To, że szanse są małe nie oznacza, że wolno nam o tak olać (bo i tak nie będzie żył).
Oczywiście. Tu jeszcze dochodzi fałszywy, ale popularny, obraz, że I pomoc to głównie masaż serca i sztuczne oddychanie. A przecież częściej trzeba po prostu założyć opatrunek, wyciągnąć, prawidłowo ułożyć, itp. I skuteczność takiej pomocy jest wysoka!
Jak najbardziej. Za wyjątkiem topielców człowiek ma zapas tlenu w płucach. Masaż (zewnętrzny) serca pompuje krew w stopniu niewielkim -- tylko opóźnia śmierć (nie da się wyżyć na masażu w trybie stałym) więc i zużycie tlenu przez organizm jest niewielkie. Przez kilka minut pomoc oparta o sam masaż jest wystarczająco dobrej jakości (podejrzewa się że to efekt zarówno tego, że był zapas tlenu jak i tego, że są mniejsze przerwy w pompowaniu krwi i serce jest w "lepszej formie" w momencie pojawienia się pomocy fachowej) Jedna rzecz jest kluczowa -- bez wezwania fachowej pomocy w przypadku zatrzymania krążenia ratowany nie ma szans. Nie wolno o tym zapominać. pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2010-10-15 18:16:35 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
A to byla betoniara | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:k2peb65gb1f1k7emrf1b5q6gadqnithohb4ax.com... Zaraz .. "cysterna do betonu" to dlugie auto ? albo gruszka do betony, albo cysterna do ... suchego cementu Ten pierwszy długi nie jest, ten drugi tak. Ten pierwszy ma ookreslony czas na dotarcie na miejsce, ten drugi nie. ps. ale co my tu rozpatrujemy dziennikarskie kaczki.. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka |