Data: 2015-06-07 15:13:38 | |
Autor: Chiron | |
A tymczasem w ruskiej budzie | |
Użytkownik <donek999bronek@gmail.com> napisał w wiadomości news:ebb07b77-d7ad-4de2-972d-0748d1fa3fb4googlegroups.com... Moskwa i Pekin, a także inni członkowie BRICS zaczynają realizować największe w historii nowożytnej projekty, które przewidują stworzenie nowej eurazjatyckiej infrastruktury na terytorium od Moskwy do Władywostoku, w południowych Chinach i Indiach. Zdaniem niemieckiego ekonomisty, możliwość aktywnego udziału w tych projektach krajów zachodnich jest bardzo wątpliwa. http://pl.sputniknews.com/opinie/20150606/480377.html Co tam wyjdzie? Zobaczymy, ciekawe czy dolar jebnie ostro na glebę. Jak to wyglądały wcześniejsze próby uniezależnienia się od dolca. zloty dinar dostaje łupnia, no i są wyzwiska od dyktatorów, wiadomo:) Kadafi a złoty dinar https://www.youtube.com/watch?v=L0fPQpyP5mQ ======================== Ja w ogóle się zastanawiam, czy Rosja może iść z Chinami. Z jednej strony- Chiny mają ambicję zostania światowym hegemonem, więc w tym celu muszą pokonać USA. Współdziałanie Rosji w tym zakresie jest może czymś zrozumiałym, ale istnieje i druga strona medalu: cała Syberia to są ziemie chińskie- przynajmniej w świadomosci Chińczyków. I dla Chińczyków nie jest kwestią "czy" tylko "kiedy" je odzyskają. Współpraca tego typu z Chinami- summa summarum odbije się więc czkawką Rosji. A pytanie USA do Rosji "z nami czy przeciw" pojawi się (o ile już nie pojawiło się) niebawem. Czas nagli. Jak US $ nabierze swojej właściwej wartości (a z pewnością nabierze, jak np świat zrezygnuje z umowy z Bretton Woods)- czyli będzie wart tyle, co papier, na którym jest nadrukowany- USA rozpocznie wojnę. Rosja nie może pozostać obojętna- ani pomagać Chinom -- Chiron |
|