Data: 2018-07-04 17:01:14 | |
Autor: jacekbialy80 | |
Ĺubu dubu... | |
Bardziej to wygląda na sarkazm, bo Kaczyński nie jest żadnym strategiem. Podobnie jak Schetyna jest dobrym partyjnym aparatczykiem potrafiącym resztę trzymać krótko za przysłowiowy ryj (ach - gdyby Tusk tak potrafił...)
Kaczyński wygrywa tylko dlatego, że w rolach strategiczno-wizerunkowych pozwolił działać lepszym od siebie, lecz do jakiegoś stopnia lojalnym wobec niego. Misiewicza wywalił również nie z własnej intencji, skąd uwagi tamtego. Być może naprawdę się podlizuje, lecz po co? Kaczyński ma coraz mniej do powiedzenia w PiS - a już najmniej na temat Misiewicza. JB |
|
Data: 2018-07-05 11:08:20 | |
Autor: stevep | |
Łubu dubu... | |
W dniu 2018-07-05 o 02:01, jacekbialy80@gmail.com pisze:
Bardziej to wygląda na sarkazm, bo Kaczyński nie jest żadnym strategiem. Podobnie jak Schetyna jest dobrym partyjnym aparatczykiem potrafiącym resztę trzymać krótko za przysłowiowy ryj (ach - gdyby Tusk tak potrafił...)Jest się czym chwalić, Hitler też wygrywał łamiąc traktaty tawariszcz kliauznik. -- stevep |
|
Data: 2018-07-05 03:49:58 | |
Autor: jacekbialy80 | |
Ĺubu dubu... | |
Jak zwykle macie rację towarzyszu Piszczyk -- |
|