Data: 2013-05-31 14:28:27 | |
Autor: Andrzej W. | |
A w Szczecinku... | |
W dniu 2013-05-31 10:11, piecia aka dracorp pisze:
Wczoraj wybraĹem siÄ na przejaĹźdĹźkÄ i na wylocie Szczecinka na PoĹczyn- Jak dla mnie wszystko jest "w porzÄ dku". Droga rowerowa siÄ koĹczy, na jezdni jest zakaz ruchu rowerĂłw. W przepisach przecieĹź nigdzie nie stoi, Ĺźe masz mieÄ moĹźliwoĹÄ jazdy rowerem wszÄdzie udostÄpnionÄ . JeĹli ten Ĺźwirek to "chodnik" to niestety moĹźesz rower tylko prowadziÄ. WĹaĹciwie co to "chodnik"? -- Pozdrawiam, Andrzej |
|
Data: 2013-05-31 06:23:06 | |
Autor: rmikke | |
A w Szczecinku... | |
W dniu piątek, 31 maja 2013 14:28:27 UTC+2 użytkownik Andrzej W. napisał:
W dniu 2013-05-31 10:11, piecia aka dracorp pisze: Ale jest w przepisach, a konkretnie w Rozporządzeniu O Bardzo Długiej Nazwie, że znak C-13a ustawia się w dwóch przypadkach: 1) Kiedy DDR łączy się z jezdnią 2) Kiedy DDR przecina jezdnię i nie można wyznaczyć przejazdu rowerowego. Z czego wynika, że DDR nie ma prawa nagle skończyć się na chodniku. |
|
Data: 2013-05-31 16:07:36 | |
Autor: Akarm | |
A w Szczecinku... | |
W dniu 2013-05-31 15:23, rmikke pisze:
Ale jest w przepisach, a konkretnie w Rozporządzeniu O Bardzo Zgadza się, tam nie ma chodnika. Koniec wszystkiego nadającego się do chodzenia/jazdy. Jest żwirowe coś (pobocze?) i rowerem można z tego skorzystać. -- Akarm http://bykom-stop.avx.pl |
|
Data: 2013-05-31 08:04:39 | |
Autor: rmikke | |
A w Szczecinku... | |
W dniu piątek, 31 maja 2013 16:07:36 UTC+2 użytkownik Akarm napisał:
W dniu 2013-05-31 15:23, rmikke pisze: Jeżeli to coś nie jest jezdnią, to nie, nie zgadza się. Rozporządzenie wymienia explicite dwa przypadki, kiedy stawia się C-13a i "zmiany DDR w zwirowe coś" wśród tych przypadków nie ma. Jeżeli zamysłem zarządcy drogi było, żeby po tym czymś poruszali się piesi i rowerzyści, powinien postawić C-13/C-16 (ale skoro w tym przypadku po drugiej stronie znaku też jest DDRiP, to po co stawiać?). Jeżeli natomiast zamysłem zarządcy drogi było, żeby rowerzyści w tym miejscu teleportowali się gdzie indziej, to powinien stawić się u lekarza, względnie przestać brać to, co bierze. |
|
Data: 2013-05-31 22:34:45 | |
Autor: Andrzej W. | |
A w Szczecinku... | |
W dniu 2013-05-31 17:04, rmikke pisze:
Jeśli budowniczy postąpił by ten znak tak "jak należy" to wylądował by on 10 metrów wcześniej przed przejściem dla pieszych zmuszając nas wszystkich do zejścia z roweru, przeprowadzenia go po pasach i dopiero kontynuowania jazdy po tym czymś żwirowym. Ja uważam, że dobrze, iż wykonawca bierze to co bierze i ułatwia nam życie. -- Pozdrawiam, Andrzej |
|