Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   A w Toruniu...

A w Toruniu...

Data: 2012-01-10 21:42:36
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
A w Toruniu...
BoDro, Tue, 10 Jan 2012 21:21:55 +0100, pl.rec.rowery:
Choć zamiast Torunia można podstawić każde inne miasto :-(

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120110/TORUN01/240525741

Garść fotek:

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?aid=/20120110/torun01/50987784

Sposób jest tylko jeden: do zesrania dzwonić po straż miejską albo policję.
Można się na karne kutasy silić, ale to chamstwo, które będzie prowokować
agresję wobec rowerzystów (IMO). Albo rozmawiać z takimi bucami (jak się
ich widzi). Pytanie "dlaczego łamie pan prawo?" zawsze stawia rozum na
nogi.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Data: 2012-01-10 22:16:05
Autor: arturb
A w Toruniu...
On 2012-01-10 21:42, Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Pytanie "dlaczego łamie pan prawo?" _zawsze_ stawia rozum na
nogi.

Moje doświadczenia są zgoła inne, raczej szkoda toczyć piany, bo nawet
grzecznie zwracając uwagę takie zwracanie odbierane jest jak "atak" i na
dluzsza mete nie przynosi skutku.
Policja też nic nie da raz przyjedzie i spisze i pojedzie  a ze kara
smieszna to facet na drugi dzien stawia ponownie bryke a jak nie on to
10 innych.

Przejmowałem się tym z rok temu jeszcze, teraz mam to w d, korzystam
tylko z ulic po doświadczeniach codziennej jazdy do przedszkola z
5latkiem olałem chodniki (ddry) i też jeżdzę tylko uliczkami (on też).

Dzieki temu odzyskałem spokój umysłu a podczas jazdy sobie swobodnie
gadamy i nei musze zwracać na nic uwagi  (dziury, krawezniki, pieszych,
psy, kupy, zaparkowane samochody)

Dopuki nie zmieni się dotkliwość kar i ich egzekwowanie to raczej nie ma
sensu się produkować poza postawieniem barykady z betonu/stali.

Data: 2012-01-11 13:11:59
Autor: rmikke
A w Toruniu...
Dnia Tue, 10 Jan 2012 22:16:05 +0100, arturb naskrobał/a:

On 2012-01-10 21:42, Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Pytanie "dlaczego łamie pan prawo?" _zawsze_ stawia rozum na
nogi.

Moje doświadczenia są zgoła inne, raczej szkoda toczyć piany, bo nawet
grzecznie zwracając uwagę takie zwracanie odbierane jest jak "atak" i na
dluzsza mete nie przynosi skutku.
Policja też nic nie da raz przyjedzie i spisze i pojedzie  a ze kara
smieszna to facet na drugi dzien stawia ponownie bryke a jak nie on to
10 innych.

Przejmowałem się tym z rok temu jeszcze, teraz mam to w d, korzystam
tylko z ulic po doświadczeniach codziennej jazdy do przedszkola z
5latkiem olałem chodniki (ddry) i też jeżdzę tylko uliczkami (on też).

Dzieki temu odzyskałem spokój umysłu a podczas jazdy sobie swobodnie
gadamy i nei musze zwracać na nic uwagi  (dziury, krawezniki, pieszych,
psy, kupy, zaparkowane samochody)

Dopuki nie zmieni się dotkliwość kar i ich egzekwowanie to raczej nie ma
sensu się produkować poza postawieniem barykady z betonu/stali.

A moim zdaniem, wazniejsza jest nieuchronnosc.

Pomogloby, gdyby zdjecie wyslane MMS-em bylo wystarczajacym dowodem.
I prawie-ze-jest.

Z eksperymentu Zielonego Mazowsza wynika, ze wystarczy pstryknac fotki, wyslac
do Strazy Miejskiej i w ciagu miesiaca pojawic sie w odpowiednim oddziale i
podpisac zeznania. Przy intensywnej dzialalnosci wychowawczej wystarczy w takim
oddziale pojawic sie raz w miesiacu i podpisac kilka zeznan.

Niestety, o ile dobrze rozmiem, zgloszenie trafia do odpowiedniego oddzialu SM w
zaleznosci od miejsca i nalezy sie pokazac raz w kazdym oddziale do ktorego
trafily zgloszenia.

Mimo to przygotowalem sobie szablony e-maili w telefonie do szybkiego donoszenia
i jak tylko odzyskam internet w telefonie, powroce do dzialalnosci wychowawczej.
Zamierzam tez przygotowac szablony zeznan i zanosic do SM gotowe do podpisu,
jesli bedzie taka mozliwosc (ustale przy pierwszej wizycie). Jak pomysl wypali,
to wszystko opisze i szablony udostepnie, stay tuned.


--
rmikke                       Reklama | http://wyszukiwarkarowerowa.blogspot.com/
                                     | http://jolanta.korwin-mikke.pl/

Nadal szukam lepszego webreadera niz Newsguy. Najlepiej z poprawnymi pliterkami.

Data: 2012-01-11 18:09:40
Autor: arturb
A w Toruniu...
On 2012-01-11 14:11, rmikke wrote:

Z eksperymentu Zielonego Mazowsza wynika, ze wystarczy pstryknac fotki, wyslac
do Strazy Miejskiej

A z Policją to też zadziała ?

Data: 2012-01-11 18:07:39
Autor: rmikke
A w Toruniu...
Dnia Wed, 11 Jan 2012 18:09:40 +0100, arturb naskrobał/a:

On 2012-01-11 14:11, rmikke wrote:

Z eksperymentu Zielonego Mazowsza wynika, ze wystarczy pstryknac fotki, wyslac
do Strazy Miejskiej

A z Policją to też zadziała ?

Obawiam sie, ze niekoniecznie, aczkolwiek warto spytac lokalnego komendanta, czy
w ogole ma mozliwosc przesylania zgloszen droga elektroniczna. Zielone Mazowsze
testowalo tylko warszawska Strasz.


--
rmikke                       Reklama | http://wyszukiwarkarowerowa.blogspot.com/
                                     | http://jolanta.korwin-mikke.pl/

Nadal szukam lepszego webreadera niz Newsguy. Najlepiej z poprawnymi pliterkami.

A w Toruniu...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona