Z okazji dnia wolnego postanowiłem zrobić rundkę po marmurach i trochę posprzątać ;)

deutschebank - 5 minut i konto zamknięte
idea - odmowa zamknięcia rachunku*
getin - po przygodzie w idei i kolejce w oddziale od razu napisałem powiedzenie umowy ramowej i złożyłem za potwierdzeniem
optima - 2 minuty i TAN zamieniony na SMS

*podstawą odmowy była moja odmowa podania rachunku do zwrotu środków (na koncie zero, brak obciążeń, brak karty do rachunku)
najdziwniejsze jednak to, że odmówiono mi przyjęcia naprędce wypisanego wypowiedzenia umowy ramowej - spróbuję korespondencyjnie, jak się nie uda to będzie ciekawie

--
radar

radar wrote:

Z okazji dnia wolnego postanowiłem zrobić rundkę po marmurach i trochę
posprzątać ;)

deutschebank - 5 minut i konto zamknięte
idea - odmowa zamknięcia rachunku*
getin - po przygodzie w idei i kolejce w oddziale od razu napisałem
powiedzenie umowy ramowej i złożyłem za potwierdzeniem
optima - 2 minuty i TAN zamieniony na SMS

*podstawą odmowy była moja odmowa podania rachunku do zwrotu środków (na
koncie zero, brak obciążeń, brak karty do rachunku)
najdziwniejsze jednak to, że odmówiono mi przyjęcia naprędce wypisanego
wypowiedzenia umowy ramowej

bylo zrobic tak jak tu kiedys praktykowano na prawie
przyjsc z kolega. glosno przeczytac tresc i zostawic na srodku podlogi.



- spróbuję korespondencyjnie, jak się nie

uda to będzie ciekawie

tak najlepiej.

wypowiedzenie umowy jest oswiadczeniem jednostronnym i nie wymaga zgody drugiej strony.
po prostu oswiadczasz im, ze umowe wypowiadasz i ona od tego momentu przestaje obowiazywac (z dokladnoscia do okresu wypowiedzenia).

ich zdanie jest nieistotne, wazne, zebys ty umial udowodnic, ze tresc do nich dotarla.

W dniu 2012-12-10 18:51, witek pisze:

bylo zrobic tak jak tu kiedys praktykowano na prawie
przyjsc z kolega. glosno przeczytac tresc i zostawic na srodku podlogi.

LOL! Jak się nie da po ludzku to chyba odwalę taką szopkę ;)))

--
radar

radar wrote:

W dniu 2012-12-10 18:51, witek pisze:

bylo zrobic tak jak tu kiedys praktykowano na prawie
przyjsc z kolega. glosno przeczytac tresc i zostawic na srodku podlogi.

LOL! Jak się nie da po ludzku to chyba odwalę taką szopkę ;)))

niech kolega wezmie kamere, zeby sie nikt nie upieral, ze cos innego mowiles.
Na kamerze ma zostac informacja, ze twoje oswiadczenie, jak najbardziej moze byc ustne, zostalo w jasny sposob przekazane drugiej stronie.
Nastepnie zgodnie z prawem stwierdzasz to pismem, kladac go na podlodze.

witek napisał(a):

niech kolega wezmie kamere, zeby sie nikt nie upieral, ze cos innego mowiles.
Na kamerze ma zostac informacja, ze twoje oswiadczenie, jak najbardziej moze byc ustne, zostalo w jasny sposob przekazane drugiej stronie.
Nastepnie zgodnie z prawem stwierdzasz to pismem, kladac go na podlodze.

no bez przesady. albo kolega (świadek) albo kamera (własna komórka) :)

gral wrote:

witek napisał(a):

niech kolega wezmie kamere, zeby sie nikt nie upieral, ze cos innego
mowiles.
Na kamerze ma zostac informacja, ze twoje oswiadczenie, jak
najbardziej moze byc ustne, zostalo w jasny sposob przekazane drugiej
stronie.
Nastepnie zgodnie z prawem stwierdzasz to pismem, kladac go na podlodze.

no bez przesady. albo kolega (świadek) albo kamera (własna komórka) :)

jak sie ma cztery rece to po prostu latwiej.
mozesz sobie kamere na statywie postawic jak nie masz kolegi.

problem w tym, ze w penych sytuacja zeznania "ze swiadkow" sa niedopuszczalne. Dlatego lepiej dmuchac na zimne, bo oni moga miec wiecej swiadkow, ze przyszlo takich dwoch typow, postalo na srodku, pokrecilo sie i poszlo. A neich jeszcze maja niechcacy nagranie z monitoringu, ale bez glosu, bo sie akurat w tym czasie mikrofon zepsul.

W dniu 2012-12-11 10:31, witek pisze:

problem w tym, ze w penych sytuacja zeznania "ze swiadkow" sa
niedopuszczalne. Dlatego lepiej dmuchac na zimne, bo oni moga miec
wiecej swiadkow, ze przyszlo takich dwoch typow, postalo na srodku,
pokrecilo sie i poszlo. A neich jeszcze maja niechcacy nagranie z
monitoringu, ale bez glosu, bo sie akurat w tym czasie mikrofon zepsul.

spoko, kolo już się nie może doczekać ;)))

--
radar