planowane, pierwsze lądowanie dużego arbuza Lufy na okeciu 19 III
kto nie widział moze sie wybrac pod plot ;)

planowane, pierwsze lądowanie dużego arbuza Lufy na okeciu 19 III
kto nie widział moze sie wybrac pod plot ;)

A co on niby ma u nas robić? Zmieści się na tym naszym gołębniku? :-)

C

Dnia 2011-03-03 16:20, Użytkownik KiloSierra napisał:

planowane, pierwsze lądowanie dużego arbuza Lufy na okeciu 19 III
kto nie widział moze sie wybrac pod plot ;)

Ciekawe czy dałoby radę tak zakombinować, żeby kupić bilet na ten rejs.
Ktoś wie skąd leci i gdzie potem poleci?

L.

On 2011-03-06 15:32, Luke wrote:

Ciekawe czy dałoby radę tak zakombinować, żeby kupić bilet na ten rejs.
Ktoś wie skąd leci i gdzie potem poleci?

Frankfurt-Warszawa-Istanbul. Biletow sie raczej nie kupi bo ZTCP
to promocyjno-kurtuazyjna wizyta Lufthansy.


--

memento lorem ipsum

elmer radi radisson <radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> writes:

Ciekawe czy dałoby radę tak zakombinować, żeby kupić bilet na ten rejs.
Ktoś wie skąd leci i gdzie potem poleci?

Frankfurt-Warszawa-Istanbul. Biletow sie raczej nie kupi bo ZTCP
to promocyjno-kurtuazyjna wizyta Lufthansy.

Chyba raczej testy lotnisk zapasowych przed uruchomieniem jakiejś
trasy przechodzącej nad nami.

  MJ

Pan Michal Jankowski napisał:

Ciekawe czy dałoby radę tak zakombinować, żeby kupić bilet na ten rejs.
Ktoś wie skąd leci i gdzie potem poleci?

Frankfurt-Warszawa-Istanbul. Biletow sie raczej nie kupi bo ZTCP
to promocyjno-kurtuazyjna wizyta Lufthansy.

Chyba raczej testy lotnisk zapasowych przed uruchomieniem jakiejś
trasy przechodzącej nad nami.

Większość linii obsługiwanych przez A380 ma trasę nad nami, ale jakoś
do tej pory nie lądował żaden z Qantas, Singapore czy Emirates.

Swoją drogą ciekawe, czy go dopuszczą do rękawów, czy -- jak to zwykle
na Okęciu -- pognają do niego z autobusem i schodkami na kółkach.

--
Jarek

Warszawa nie posiada rękawów przystosowanych do tego samolotu.


Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news:slrnin7nov.a33.jarosfalcon.lasek.waw.pl...

Pan Michal Jankowski napisał:

Ciekawe czy dałoby radę tak zakombinować, żeby kupić bilet na ten rejs.
Ktoś wie skąd leci i gdzie potem poleci?

Frankfurt-Warszawa-Istanbul. Biletow sie raczej nie kupi bo ZTCP
to promocyjno-kurtuazyjna wizyta Lufthansy.

Chyba raczej testy lotnisk zapasowych przed uruchomieniem jakiejś
trasy przechodzącej nad nami.

Większość linii obsługiwanych przez A380 ma trasę nad nami, ale jakoś
do tej pory nie lądował żaden z Qantas, Singapore czy Emirates.

Swoją drogą ciekawe, czy go dopuszczą do rękawów, czy -- jak to zwykle
na Okęciu -- pognają do niego z autobusem i schodkami na kółkach.

-- Jarek

AK napisało:

Warszawa nie posiada rękawów przystosowanych do tego samolotu.

Według wczesnych koncepcji ten samolot miał być jeszcze większy.
Ale zdecydowano się w końcu na projekt, który pozwoli na zmieszczenie
się w standardowym obrysie stanowisk postojowych i będzie mógł być
obsługiwany przez typową infrastrukturę. Tam gdzie można zadokować
na przykład B747, tam i A380 podejdzie.

To w ogóle jest jakaś totalna bzdura, te wszystkie opowieści jak to
rzekomo trzeba w A380 godzinami prowadzić boarding. Liczba pasażerów
wprawdzie jest nieco większa niż w innych dużych maszynach, ale za to
w środku przejścia bardziej przestronne. A wiadomo, że zwykle największa
zgęstka robi się na pokładzie. Tak więc nie wykluczone, że sprawę można
załatwić jeszcze szybciej.

Nieprzystosowanie Okęcia do dużych samolotów objawia się w taki sposób,
że gdyby na raz wysypało się tylu pasażerów, to zwyczajnie nie będą
mieli na przykład gdzie się odlać.

--
Jarek

W dniu 11/03/07 13:41, Jarosław Sokołowski pisze:
ić jeszcze szybciej.

Nieprzystosowanie Okęcia do dużych samolotów objawia się w taki sposób,
że gdyby na raz wysypało się tylu pasażerów, to zwyczajnie nie będą
mieli na przykład gdzie się odlać.

jest jeszcze kwestia nosnosci plyty postojowej i drog kolowania...

KiloSierra napisało:

Nieprzystosowanie Okęcia do dużych samolotów objawia się w taki sposób,
że gdyby na raz wysypało się tylu pasażerów, to zwyczajnie nie będą
mieli na przykład gdzie się odlać.

jest jeszcze kwestia nosnosci plyty postojowej i drog kolowania...

Są niewystarczające? Nie sądzę. Jakoś sobie z tą Lufthansą poradzą.

--
Jarek

W dniu 11/03/07 15:24, Jarosław Sokołowski pisze:

Są niewystarczające? Nie sądzę. Jakoś sobie z tą Lufthansą poradzą.

jednorazowo na pewno

KiloSierra napisało:

Są niewystarczające? Nie sądzę. Jakoś sobie z tą Lufthansą poradzą.

jednorazowo na pewno

Naprawdę są aż tak duże różnice projektowe między nawierzchniami Okęcia
i innych Frankfurtów? Ja rozumiem, że drogi nam się rozsypały, bo były
projektowane na fiaty i wołgi, a zaczęły po nich jeździć ciężkie tiry.
Ale to różnica cieżaru prawie dwóch rzędów wielkości. A380 jest tylko
2-3 razy cięższy od B767, którymi LOT regularnie ujeżdża po drogach
kołowania i płytach postojowych. To, że używany beton wytrzymuje krócej
od nieużywanego, to ja wiem, ale to chyba jeszcze mało by powiedzieć,
że "lotnisko jest nieprzygotowane".

--
Jarek

Naprawdę są aż tak duże różnice projektowe między nawierzchniami Okęcia

i innych Frankfurtów?

Cześć,

dostosowanie lotniska do A380 jako lotniska zapasowego (czyli bez uwzględniania obsługi naziemnej) polega przedewszystkim na sprawdzeniu i ewentualnym zabezpieczeniu pod względm znacznie wyższej rozpiętości samolotu. Czyli na znacznie większej szerkości stref obok pasa, gdzie nie może być żadnych wystających elementów, nie może być luźnego podłoża (które mogło by być "rozdmuchane" silnikami"), musi być zachowana odpowiednio większa separacja strefy oczekiwania na pozwolenie na wkołowanie na pas z dojazdówek itp. Oczywiście nie mówiąc już o szerokości i długości pasa.

Znam to z procedury jaką przechodziło lotnisko w Hamurgu (Fuhlsbüttel) będące dla 380-ki też tylko lotniskiem zapasowam. Myślę, że podobne procedury musiało przejść i Okęcie, bo inaczej lądowanie tam nie było by możliwe.

Pozdrawiam Piotr

--

Użytkownik elmer radi radisson napisał:

On 2011-03-06 15:32, Luke wrote:

Ciekawe czy dałoby radę tak zakombinować, żeby kupić bilet na ten rejs.
Ktoś wie skąd leci i gdzie potem poleci?

Frankfurt-Warszawa-Istanbul. Biletow sie raczej nie kupi bo ZTCP
to promocyjno-kurtuazyjna wizyta Lufthansy.

Przecież jeśli z Frankfurtu na Okęcie przyleciał by A380 to zapewne dłużej by pasażerowie wychodzili przez jeden rękaw jak z Frankfurtu o/M lecieli...
Lotnisko to ten samolot może spokojnie przyjąć - ale port lotniczy sensownej obsługi zapewnić nie jest w stanie (do sensownej potrzeba sześciu rękawów na dwóch poziomach).

--
Darek

Lotnisko to ten samolot może spokojnie przyjąć - ale port lotniczy sensownej obsługi zapewnić nie jest w stanie (do sensownej potrzeba sześciu rękawów na dwóch poziomach).

Dla czego w takim razie 747 obsługuje się jednym rękawem?

C

Dla czego w takim razie 747 obsługuje się jednym rękawem?

tak, ale model double

jk

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:il22mr$nne$1news.onet.pl...

>Lotnisko to ten samolot może spokojnie przyjąć - ale port lotniczy >sensownej obsługi zapewnić nie jest w stanie (do sensownej potrzeba >sześciu rękawów na dwóch poziomach).

Dla czego w takim razie 747 obsługuje się jednym rękawem?

Gdzie tak robią?

Nie spotkałem się z mniej, niż dwoma.
Chyba że mówisz o jednym w sensie wejścia z gate i zaraz dalej rozdwajającym się.

Użytkownik "skippy" <man@the.moon> napisał w wiadomości news:il2fg1$87f$1news.onet.pl...

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:il22mr$nne$1news.onet.pl...

>Lotnisko to ten samolot może spokojnie przyjąć - ale port lotniczy >sensownej obsługi zapewnić nie jest w stanie (do sensownej potrzeba >sześciu rękawów na dwóch poziomach).

Dla czego w takim razie 747 obsługuje się jednym rękawem?

Gdzie tak robią?

Nie spotkałem się z mniej, niż dwoma.
Chyba że mówisz o jednym w sensie wejścia z gate i zaraz dalej rozdwajającym się.

Ale to raczej wyłącznie kwestia wizerunkowa - zapewnienie oddzielnego przejścia dla biznesu; przepustowo to trzeba przyznać nic nie zmienia.

Nie spotkałem się z mniej, niż dwoma.
Chyba że mówisz o jednym w sensie wejścia z gate i zaraz dalej rozdwajającym się.

Moje doświadczenia lotnicze są mniej niż marne ale do tej pory ani w Amsterdamie przy B777 albo A340 ani w Lądku na terminalu 5 przy 747 nie podłączali więcej niż 1 rękawa do samolotu.
W Dusseldorfie też był jeden rękaw. Na EWR też. W Miami też. Nie pamiętam Kennedyego.
Boarding na te loty też zawsze odbywał się jedną bramka i jednym rękawem.
Ostatnio na LHR kiedy leciałem 747 wołali do bramki najpierw biznes, później ostatnie rzędy, później środek i na końcu początek klasy ekonomicznej. Wszystko tymi samymi drzwiami

C

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:il2h6c$eoa$1news.onet.pl...

Nie spotkałem się z mniej, niż dwoma.
Chyba że mówisz o jednym w sensie wejścia z gate i zaraz dalej rozdwajającym się.

Moje doświadczenia lotnicze są mniej niż marne ale do tej pory ani w Amsterdamie przy B777 albo A340 ani w Lądku na terminalu 5 przy 747 nie podłączali więcej niż 1 rękawa do samolotu.
W Dusseldorfie też był jeden rękaw. Na EWR też. W Miami też. Nie pamiętam Kennedyego.
Boarding na te loty też zawsze odbywał się jedną bramka i jednym rękawem.
Ostatnio na LHR kiedy leciałem 747 wołali do bramki najpierw biznes, później ostatnie rzędy, później środek i na końcu początek klasy ekonomicznej. Wszystko tymi samymi drzwiami

OK to w sumie, jak pisałem po zastanowieniu to jest całkiem realne.
Ja się spotkałem w paru miejscach z rękawami podwójnymi, ale przez drzwi z biznesu idzie garstka ludzi więc to rzeczywiście żaden  problem logistyczny.

OK to w sumie, jak pisałem po zastanowieniu to jest całkiem realne.
Ja się spotkałem w paru miejscach z rękawami podwójnymi, ale przez drzwi z biznesu idzie garstka ludzi więc to rzeczywiście żaden  problem logistyczny.

Mam kontakt z człowiekiem, który całe swoje życie zawodowe spędził przy lotnictwie cywilnym.
Co prawda od strony technicznej jako spec od silników RR ale zawsze.
Teraz na emeryturze, zawsze latał BA bo z tymi liniami tez jakoś był związany.
Jego opowieści są fajne i ciekawe ale wynika z nich jedno - dziś tnie się koszty na wszystkim, na czym tylko można.
Obsługa lotniskowa to jedno z pól do cięcia, choćby właśnie ilość ludzi przy boardingu. Więc ilość rękawów to pewnie ta sama historia.
Mam nadzieję że na bezpieczeństwie jeszcze aż tak nie tną :-)

C

ten pojedynczy "rozdwajający się" to coś takiego:
http://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=frankfurt&sll=52.282115,20.969927&sspn=0.009242,0.022531&ie=UTF8&hq=&hnear=Frankfurt+nad+Menem,+Frankfurt+am+Main,+Hesja,+Niemcy&t=h&ll=50.049566,8.577812&spn=0.000606,0.001408&z=20

http://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=frankfurt&sll=52.282115,20.969927&sspn=0.009242,0.022531&ie=UTF8&hq=&hnear=Frankfurt+nad+Menem,+Frankfurt+am+Main,+Hesja,+Niemcy&t=h&ll=50.049566,8.577812&spn=0.000606,0.001408&z=20

No tak ale to jakby "roboty nie robi" bo jeden rękaw jest dla biznes a drugi na całą resztę więc różnice w załadunku minimalne :-(

Gdyby jeden był z początku a drugi z końca - to ok.

C

http://www.lotnisko-chopina.pl/pl/lotnisko/informacje-ogolne/a380-na-lotnisku-chopina

On 17 Mar, 18:29, "Kilo-Sera" <KiloSera_SP55...@wp.pl> wrote:

http://www.lotnisko-chopina.pl/pl/lotnisko/informacje-ogolne/a380-na-...

Fajna sprawa, jak dla mnie, to warto pojechać i zobaczyć.
Ale mam pytanie. Od której strony będzie lądował na tej "drodze
startowej nr 3"?
Od al. Krakowskiej? I w którą stronę będzie startował?

Bo nie mam pojęcia czy fakt, że leci z Frankfurtu do Istanbułu (z
zachodu na wschód)
ma jakiś wpływ na to z której strony będzie podchodził do lądowania i
startu.
Niby to oczywiste ale jestem lajkonik i wolę się dopytać :)

Pozdrawiam
Michał

"MI$EK" <michal.piechowski@gmail.com> writes:

Fajna sprawa, jak dla mnie, to warto pojechać i zobaczyć.
Ale mam pytanie. Od której strony będzie lądował na tej "drodze
startowej nr 3"?

Zależy od wiatru.

I w którą stronę będzie startował?

Zależy od wiatru, ale najprawdopodobniej wystartuje w tym samym
kierunku, w którym lądował ("do przodu", a nie, jakby się mogło
laikowi wydawać, "do tyłu"). Jeśli wyląduje znad al. Krakowskiej, to
wystartuje w stronę Piaseczna. Chyba że się wiatr zmieni...

Bo nie mam pojęcia czy fakt, że leci z Frankfurtu do Istanbułu (z
zachodu na wschód) ma jakiś wpływ na to z której strony będzie
podchodził do lądowania i startu.

W zasadzie nie.

  MJ

> Ale mam pytanie. Od kt rej strony b dzie l dowa
> na tej "drodze startowej nr 3"?
> I w kt r stron b dzie startowa ?

Zale y od wiatru, ale najprawdopodobniej wystartuje w tym samym

Hmm... Czyli w sumie nie wiadomo gdzie się z aparatem ustawić :/
To chyba zaryzykuję al. Krakowską :)
Dzięki za informację.

Pozdrawiam
Michał

Dnia Fri, 18 Mar 2011 06:29:37 -0700, MI$EK napisał(a):

Zale y od wiatru, ale najprawdopodobniej wystartuje w tym samym

Hmm... Czyli w sumie nie wiadomo gdzie się z aparatem ustawić :/ To
chyba zaryzykuję al. Krakowską :) Dzięki za informację.

wąchasz wiatr i na tej podstawie stwierdzasz od której strony będzie bardziej "pod wiatr" :-)

--
pzdr
meping

Użytkownik MI$EK napisał:

Ale mam pytanie. Od kt rej strony b dzie l dowa
na tej "drodze startowej nr 3"?
I w kt r stron b dzie startowa ?

Zale y od wiatru, ale najprawdopodobniej wystartuje w tym samym

Hmm... Czyli w sumie nie wiadomo gdzie się z aparatem ustawić :/
To chyba zaryzykuję al. Krakowską :)
Dzięki za informację.

Popatrzeć jak wiatr wieje albo posłuchać na częstotliwości wieży jak danego dnia lądują. Zwykle na 33 albo na 15 - 11 i 29 są mało używane, jeszcze tydzień temu chyba jakieś koparki kręciły się w okolicach progu 29. Jeśli będą lądowali na 15 to dobrą miejscówką jest komis samochodowy, jak na 11 (nie sądzę) to brama pożarowa za OBI, próg 29 to na wiadukcie Poleczki - Wirażowa i w okolicach, do progu 33 chyba nadal trzeba na piechotę przez plac budowy.

--
Darek