Data: 2013-05-16 01:35:13 | |
Autor: lukz | |
A4 do przodu | |
W dniu 2013-05-15 18:57, Pablo pisze:
Inna sprawa, że nie wiem czemu ale zawsze za Bochnią zaczynam przysypiać :) Tez jechalem dzis tamtedy, i to samo mi sie w oczy rzucilo.. Pewnie paproki za bardzo farbe rozcienczyly przy malowaniu ;) Ps niech mnie ktos oswieci, dlaczego nie stosuje sie powszechnie "kocich oczu"? Przynajmniej dla mnie, jazda w nocy dzieki nim to spore ulatwienie. A koszt ich wprawienia przy budowie/remoncie drogi jest chyba jakis znikomy.. |
|