Data: 2014-08-22 05:17:57 | |
Autor: stevep | |
AA- Aneks Antosia. | |
# Antoni Macierewicz ma jedną przypadłość: nie odróżnia swoich interpretacji od faktów, a tez publicystycznych od twardych dowodów" - miał powiedzieć "poza protokołem" prezydent Lech Kaczyński przy okazji wywiadu udzielonego "Wprost" w 2007 roku.
Podczas rozmowy Lecha Kaczyńskiego z obecnym zastępcą redaktora naczelnego ”Wprost” Marcinem Dzierżanowskim miało także paść stwierdzeniem, że "aneks do raportu WSI w wersji, którą otrzymał, nie ujrzy światła dziennego dopóty, dopóki będę prezydentem". WSI funkcjonowały do 2006 roku - ich likwidacji towarzyszyła działalność Komisji Weryfikacyjnej pod przewodnictwem Antoniego Macierewicza. Raport z prac komisji został przedstawiony w lutym 2007 roku. Wkrótce po jego publikacji komisja rozpoczęła pracę nad tzw. aneksem, dowodząc, że w świetle pojawiających się kolejnych dokumentów niezbędne jest uzupełnienie raportu. To właśnie aneks miał podobno służyć skompromitowaniu prezydenta. Publikację - jako niewiarygodną - zablokował Lech Kaczyński, który wg "Wprost" w 2007 r. miał pewne zastrzeżenia co do Macierewicza. W wersji autoryzowanej, która ukazała się drukiem, użył bardziej oględnych słów. - Antoni Macierewicz czasami formułuje tezy zbyt daleko idące w stosunku do faktów, którymi dysponuje. Mówię mu to w twarz, więc mogę powtórzyć publicznie - pisze Dzierżanowski. Kiedy dziennikarz dopytywał, dlaczego ten powierzył Macierewiczowi zadanie pisania raportu o WSI, wskazał m.in. na fakt, że ten jest "całkowicie odporny na wdzięki przeuroczych oficerów WSI i nigdy nie ulega żadnym naciskom. Dlatego w odsłanianiu patologii wojskowych służb specjalnych okazał się niezastąpiony". # Ze strony: http://tnij.org/57psolz -- stevep -- -- - Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|