Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!

AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!

Data: 2009-08-13 10:14:14
Autor: Piotr Zawiły
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!

Użytkownik "Alojzy Zakalec" <alojzy.zakalec@gmail.com> napisał w wiadomości news:923b5347-30ae-49c3-a3f3-c91ccca22284j21g2000yqe.googlegroups.com...
Prosiłbym o ustosunkowanie sie z punktu prawa do opisywanych tu
zatrważających zdarzeń w znanym "klubie" warszawskim na
ul.Mazowieckiej:
http://tinyurl.com/mw3pud

"Porażka!! Nie polecam!!
autor: Ania (gość) napisz do autora
data: 2009-06-06 16:40

Zdecydowanie nie polecam!!! (...)

Pracownik ochrony, bo o nim mowa, działa na podstawie ustawy o Ochronie Osób i Mienia z dnia 22 sierpnia 1997 roku.
Rozdział 6 tej ustawy, art. 36,  mówi:
"1. Pracownik ochrony przy wykonywaniu zadań ochrony osób i mienia w granicach
chronionych obiektów i obszarów ma prawo do:

1) ustalania uprawnień do przebywania na obszarach lub w obiektach chronionych

oraz legitymowania osób, w celu ustalenia ich tożsamości,

2) wezwania osób do opuszczenia obszaru lub obiektu w przypadku stwierdzenia

braku uprawnień do przebywania na terenie chronionego obszaru lub

obiektu albo stwierdzenia zakłócania porządku,

3) ujęcia osób stwarzających w sposób oczywisty bezpośrednie zagrożenie dla

życia lub zdrowia ludzkiego, a także dla chronionego mienia, w celu niezwłocznego

oddania tych osób Policji,

4) stosowania środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w art. 38 ust.

2, w przypadku zagrożenia dóbr powierzonych ochronie lub odparcia ataku

na pracownika ochrony,"

art. 38 mówi"

"1. Pracownik ochrony może stosować środki przymusu bezpośredniego w przypadkach

określonych w art. 36 ust. 1 pkt 4 i art. 37 pkt 2 wyłącznie wobec osób

uniemożliwiających wykonanie przez niego zadań określonych w ustawie.

2. Środkami przymusu bezpośredniego, o których mowa w ust. 1, są:

1) siła fizyczna w postaci chwytów obezwładniających oraz podobnych technik

obrony,

2) kajdanki,

3) pałki obronne wielofunkcyjne,

4) psy obronne,

5) paralizatory elektryczne,

6) broń gazowa i ręczne miotacze gazu.

3. Pracownik ochrony może stosować środki przymusu bezpośredniego odpowiadające

potrzebom wynikającym z istniejącej sytuacji i niezbędne do osiągnięcia

podporządkowania się wezwaniu do określonego zachowania.

4. Środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w ust. 2 pkt 3-6, nie stosuje

się wobec kobiet o widocznej ciąży, osób, których wygląd wskazuje na wiek do

13 lat, osób w podeszłym wieku oraz o widocznej niepełnosprawności."

Ponadto, jeżeli stwierdziła, że pracownik ochrony jest pod wpływem aloholu lub innych środków odurzających i pod wpływem ich działania zastosował środki przymusu niewspółmierne do zaistniałej sytuacji, to tym samym przekroczył swoje uprawnienia, co powinno skutkować wezawniem Policji, ponieważ art. 50 stanowi:

"Pracownik ochrony, który przy wykonywaniu zadań przekroczył upoważnienia lub

nie dopełnił obowiązku, naruszając w ten sposób dobro osobiste człowieka,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 5."

To tyle, jeżeli chodzi o prawną stronę tej sprawy.

Chciałem jeszcze dodać, że w większości tych wszystkich "klubów" stoją na bramkach "pracownicy ochrony" nie mający zielonego pojęcia o w/w ustawie, za to mający pojęcie jak użyć własnych mięśni nie używając przy tym wyobraźni.

Spokojnie, bez problemu znalazłbym świadków zajścia, po czym udałbym się na Policję w celu złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez pracownika ochrony zatrudnionego w tymże klubie, a dokładnie o przekroczeniu przez niego uprawnień. Wierzcie mi, to działa :-)

Data: 2009-08-13 07:44:15
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 13, 10:14 am, Piotr Zawiły <zaw...@onet.eu> wrote:
Ponadto, jeżeli stwierdziła, że pracownik ochrony jest pod wpływem aloholu lub
innych środków odurzających i pod wpływem ich działania zastosował środki
przymusu niewspółmierne do zaistniałej sytuacji, to tym samym przekroczył swoje
uprawnienia, co powinno skutkować wezawniem Policji, ponieważ art. 50 stanowi:

"Pracownik ochrony, który przy wykonywaniu zadań przekroczył upoważnienia lub

nie dopełnił obowiązku, naruszając w ten sposób dobro osobiste człowieka,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 5."

no jak to??? Przecież "to klub prywatny" więc mogą tam (we własnym
klubie) robić co tylko chcą!!!

Data: 2009-08-13 16:59:42
Autor: Piotr Zawiły
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!

Użytkownik "Alojzy Zakalec" <alojzy.zakalec@gmail.com> napisał w wiadomości news:23fe572f-5efd-4156-a0e5-e09eca272604c29g2000yqd.googlegroups.com...
On Aug 13, 10:14 am, Piotr Zawiły <zaw...@onet.eu> wrote:
Ponadto, jeżeli stwierdziła, że pracownik ochrony jest pod wpływem aloholu lub
innych środków odurzających i pod wpływem ich działania zastosował środki
przymusu niewspółmierne do zaistniałej sytuacji, to tym samym przekroczył swoje
uprawnienia, co powinno skutkować wezawniem Policji, ponieważ art. 50 stanowi:

"Pracownik ochrony, który przy wykonywaniu zadań przekroczył upoważnienia lub

nie dopełnił obowiązku, naruszając w ten sposób dobro osobiste człowieka,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 5."

no jak to??? Przecież "to klub prywatny" więc mogą tam (we własnym
klubie) robić co tylko chcą!!!

No właśnie nie mogą. Jeżeli zdecydowali się na "ochroniarza" to decydują się również na przestrzeganie prawa, a co za tym idzie, na przestrzeganie ustawy o Ochronie Osób i Mienia. Właściciel powinien wiedzieć, że istnieje taka ustawa, a "ochroniarz" powinien posatępować zgodnie z nią. Ja miałem identyczną sytaucję i sprawa znalazła finał w sądzie, gdzie i właściciel i "ochroniarz" zostali skazani prawomocnym wyrokiem.

Data: 2009-08-13 09:31:29
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 13, 4:59 pm, Piotr Zawiły <zaw...@onet.eu> wrote:
> uprawnienia, co powinno skutkować wezawniem Policji, ponieważ art. 50 stanowi:

> "Pracownik ochrony, który przy wykonywaniu zadań przekroczył upoważnienia lub

> nie dopełnił obowiązku, naruszając w ten sposób dobro osobiste człowieka,

> podlega karze pozbawienia wolności do lat 5."

no jak to??? Przecież "to klub prywatny" więc mogą tam (we własnym
klubie) robić co tylko chcą!!!

No właśnie nie mogą. Jeżeli zdecydowali się na "ochroniarza" to decydują się
również na przestrzeganie prawa, a co za tym idzie, na przestrzeganie ustawy o
Ochronie Osób i Mienia. Właściciel powinien wiedzieć, że istnieje taka ustawa, a
"ochroniarz" powinien posatępować zgodnie z nią.

Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół do
pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu nic
do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!

Data: 2009-08-13 17:48:29
Autor: Budzik
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Osobnik posiadający mail alojzy.zakalec@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół do
pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu nic
do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!

znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie obowiazuje  za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jak mogę powiedzieć, co myślę, dopóki
nie przekonam się, co mówię?"  E.M. Forster

Data: 2009-08-13 14:53:18
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 13, 7:48 pm, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
wrote:
Osobnik posiadający mail alojzy.zaka...@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

> Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
> współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
> zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
> Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół do
> pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu nic
> do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!

znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie obowiazuje  za
przeproszeniem "moze lac po mordzie"?

Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
miejsce, proste?
Ja też bym sobie tak stanął jakbym miał waruny Terminatora ;)

Data: 2009-08-14 07:03:50
Autor: Budzik
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Osobnik posiadający mail alojzy.zakalec@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

> Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
> współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
> zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
> Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół
> do pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu
> nic do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!

znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie
obowiazuje  za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?

Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
miejsce, proste?

nie do konca - jakim prawem to robi?

Ja też bym sobie tak stanął jakbym miał waruny Terminatora ;)

po co? Masz jakies kompleksy? ;-P

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jest Leżajsk, jest dobrze.
Był Leżajsk, jest mi niedobrze.

Data: 2009-08-14 06:00:46
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 14, 9:03 am, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
wrote:
Osobnik posiadający mail alojzy.zaka...@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

>> > Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
>> > współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
>> > zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
>> > Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół
>> > do pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu
>> > nic do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!

>> znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie
>> obowiazuje  za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?

> Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
> A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
> pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
> miejsce, proste?

nie do konca - jakim prawem to robi?

Właśnie wczoraj wieczorem, tak żeby sprawdzić, zadzwoniłem na 112 i
spytałem "czy w Polsce tzw. selekcja w klubach jest legalna?" i
opowiedziałem o takiej typowej sytuacji, że ochroniarz stojący na
wejściu nie chce wpuścić parę osób z grupy znajomych w której
wybraliśmy się do takiego lokalu ażeby się pobawić. Odpowiedź: "to
prywatny klub i mogą wpuszczą kogo uważają" kropka. Na moje
wątpliwości pani jeszcze dodała: "a jaki paragraf tego zabrania?
prosze poszukać i porozmawiać z właścicielem lub kierownikiem tego
lokalu". I co zrobić z czymś takim?

Data: 2009-08-14 06:39:46
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 14, 9:03 am, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
wrote:
Osobnik posiadający mail alojzy.zaka...@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

>> > Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
>> > współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
>> > zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
>> > Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół
>> > do pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu
>> > nic do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!

>> znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie
>> obowiazuje  za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?

> Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
> A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
> pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
> miejsce, proste?

nie do konca - jakim prawem to robi?

Właśnie wczoraj wieczorem, tak żeby sprawdzić, zadzwoniłem na 112 i
spytałem "czy w Polsce tzw. selekcja w klubach jest legalna?" i
opowiedziałem o takiej typowej sytuacji, że ochroniarz stojący na
wejściu nie chce wpuścić parę osób z grupy znajomych w której
wybraliśmy się do takiego lokalu ażeby się pobawić. Odpowiedź: "to
prywatny klub i mogą wpuszczą kogo uważają" kropka. Na moje
wątpliwości pani jeszcze dodała: "a jaki paragraf tego zabrania?
prosze poszukać i porozmawiać z właścicielem lub kierownikiem tego
lokalu". I co zrobić z czymś takim?

Data: 2009-08-14 06:48:54
Autor: BK
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 14, 3:39 pm, Alojzy Zakalec <alojzy.zaka...@gmail.com> wrote:
On Aug 14, 9:03 am, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
wrote:





> Osobnik posiadający mail alojzy.zaka...@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

> >> > Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
> >> > współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
> >> > zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
> >> > Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół
> >> > do pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu
> >> > nic do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!

> >> znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie
> >> obowiazuje  za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?

> > Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
> > A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
> > pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
> > miejsce, proste?

> nie do konca - jakim prawem to robi?

Właśnie wczoraj wieczorem, tak żeby sprawdzić, zadzwoniłem na 112 i
spytałem "czy w Polsce tzw. selekcja w klubach jest legalna?" i
opowiedziałem o takiej typowej sytuacji, że ochroniarz stojący na
wejściu nie chce wpuścić parę osób z grupy znajomych w której
wybraliśmy się do takiego lokalu ażeby się pobawić. Odpowiedź: "to
prywatny klub i mogą wpuszczą kogo uważają" kropka. Na moje
wątpliwości pani jeszcze dodała: "a jaki paragraf tego zabrania?
prosze poszukać i porozmawiać z właścicielem lub kierownikiem tego
lokalu". I co zrobić z czymś takim?- Hide quoted text -

- Show quoted text -

Powinni Cie zamknac.

112 sluzy do zglaszania sytuacji alarmowych, to telefon alarmowy.
Kogos moga mordowac gdzies na ulicy i nikt nie da rady wezwac pomocy
bo 112 blokuje jakis skonczony debil dzwoniacy z pytaniem o porade
prawna w sprawie selekcji w klubach.

Data: 2009-08-14 08:15:23
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 14, 3:48 pm, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:
On Aug 14, 3:39 pm, Alojzy Zakalec <alojzy.zaka...@gmail.com> wrote:



> On Aug 14, 9:03 am, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
> wrote:

> > Osobnik posiadający mail alojzy.zaka...@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

> > >> > Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
> > >> > współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
> > >> > zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
> > >> > Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół
> > >> > do pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu
> > >> > nic do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!

> > >> znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie
> > >> obowiazuje  za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?

> > > Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
> > > A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
> > > pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
> > > miejsce, proste?

> > nie do konca - jakim prawem to robi?

> Właśnie wczoraj wieczorem, tak żeby sprawdzić, zadzwoniłem na 112 i
> spytałem "czy w Polsce tzw. selekcja w klubach jest legalna?" i
> opowiedziałem o takiej typowej sytuacji, że ochroniarz stojący na
> wejściu nie chce wpuścić parę osób z grupy znajomych w której
> wybraliśmy się do takiego lokalu ażeby się pobawić. Odpowiedź: "to
> prywatny klub i mogą wpuszczą kogo uważają" kropka. Na moje
> wątpliwości pani jeszcze dodała: "a jaki paragraf tego zabrania?
> prosze poszukać i porozmawiać z właścicielem lub kierownikiem tego
> lokalu". I co zrobić z czymś takim?- Hide quoted text -

> - Show quoted text -

Powinni Cie zamknac.

112 sluzy do zglaszania sytuacji alarmowych, to telefon alarmowy.
Kogos moga mordowac gdzies na ulicy i nikt nie da rady wezwac pomocy
bo 112 blokuje jakis skonczony debil dzwoniacy z pytaniem o porade
prawna w sprawie selekcji w klubach.

to gdzie mam dzwonić w przypadku sytuacji łamania prawa w której czuję
się poszkodowany?

Data: 2009-08-14 10:45:31
Autor: BK
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On 14 Sie, 17:15, Alojzy Zakalec <alojzy.zaka...@gmail.com> wrote:
On Aug 14, 3:48 pm, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:



> On Aug 14, 3:39 pm, Alojzy Zakalec <alojzy.zaka...@gmail.com> wrote:

> > On Aug 14, 9:03 am, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
> > wrote:

> > > Osobnik posiadający mail alojzy.zaka...@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

> > > >> > Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
> > > >> > współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
> > > >> > zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
> > > >> > Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół
> > > >> > do pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu
> > > >> > nic do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!

> > > >> znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie
> > > >> obowiazuje  za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?

> > > > Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
> > > > A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
> > > > pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
> > > > miejsce, proste?

> > > nie do konca - jakim prawem to robi?

> > Właśnie wczoraj wieczorem, tak żeby sprawdzić, zadzwoniłem na 112 i
> > spytałem "czy w Polsce tzw. selekcja w klubach jest legalna?" i
> > opowiedziałem o takiej typowej sytuacji, że ochroniarz stojący na
> > wejściu nie chce wpuścić parę osób z grupy znajomych w której
> > wybraliśmy się do takiego lokalu ażeby się pobawić. Odpowiedź: "to
> > prywatny klub i mogą wpuszczą kogo uważają" kropka. Na moje
> > wątpliwości pani jeszcze dodała: "a jaki paragraf tego zabrania?
> > prosze poszukać i porozmawiać z właścicielem lub kierownikiem tego
> > lokalu". I co zrobić z czymś takim?- Hide quoted text -

> > - Show quoted text -

> Powinni Cie zamknac.

> 112 sluzy do zglaszania sytuacji alarmowych, to telefon alarmowy.
> Kogos moga mordowac gdzies na ulicy i nikt nie da rady wezwac pomocy
> bo 112 blokuje jakis skonczony debil dzwoniacy z pytaniem o porade
> prawna w sprawie selekcji w klubach.

to gdzie mam dzwonić w przypadku sytuacji łamania prawa w której czuję
się poszkodowany?

Np. na policje - maja inne numery niz alarmowe. Czasami trzeba widziec
wiecej niz czubek wlasnego nosa. Zastanowiles sie chociaz 15 sek. czy
Twoj problem z wejsciem do klubu to sprawa na numer alarmowy gdzie
ludzie dzwonia jak ktos ma zawal, dom sie pali albo kogos wlasnie
bija? Czlowieku. Wez sobie ksiazke telefoniczna lub google - znajdz
numer telefonu do swojej komendy/komisariatu i zadzwon ale kurde nie
na telefon alarmowy pogotowia/strazy pozarnej i policji.

Data: 2009-08-14 10:47:16
Autor: BK
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On 14 Sie, 17:15, Alojzy Zakalec <alojzy.zaka...@gmail.com> wrote:
On Aug 14, 3:48 pm, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:



> On Aug 14, 3:39 pm, Alojzy Zakalec <alojzy.zaka...@gmail.com> wrote:

> > On Aug 14, 9:03 am, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
> > wrote:

> > > Osobnik posiadający mail alojzy.zaka...@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

> > > >> > Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
> > > >> > współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
> > > >> > zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
> > > >> > Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół
> > > >> > do pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu
> > > >> > nic do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!

> > > >> znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie
> > > >> obowiazuje  za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?

> > > > Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
> > > > A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
> > > > pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
> > > > miejsce, proste?

> > > nie do konca - jakim prawem to robi?

> > Właśnie wczoraj wieczorem, tak żeby sprawdzić, zadzwoniłem na 112 i
> > spytałem "czy w Polsce tzw. selekcja w klubach jest legalna?" i
> > opowiedziałem o takiej typowej sytuacji, że ochroniarz stojący na
> > wejściu nie chce wpuścić parę osób z grupy znajomych w której
> > wybraliśmy się do takiego lokalu ażeby się pobawić. Odpowiedź: "to
> > prywatny klub i mogą wpuszczą kogo uważają" kropka. Na moje
> > wątpliwości pani jeszcze dodała: "a jaki paragraf tego zabrania?
> > prosze poszukać i porozmawiać z właścicielem lub kierownikiem tego
> > lokalu". I co zrobić z czymś takim?- Hide quoted text -

> > - Show quoted text -

> Powinni Cie zamknac.

> 112 sluzy do zglaszania sytuacji alarmowych, to telefon alarmowy.
> Kogos moga mordowac gdzies na ulicy i nikt nie da rady wezwac pomocy
> bo 112 blokuje jakis skonczony debil dzwoniacy z pytaniem o porade
> prawna w sprawie selekcji w klubach.

to gdzie mam dzwonić w przypadku sytuacji łamania prawa w której czuję
się poszkodowany?

A zreszta - nie dzwoniles w sytuacji lamania prawa tylko jak sam
napisales "tak zeby sprawdzic" wes sobie swoja glowe i wloz do
odpalonej betoniarki - tak zeby sprawdzic.

Boze drogi mentalnosc gimnazjalisty - zadzownie na 112 cos sprawdzic.

Data: 2009-08-14 15:39:59
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 14, 7:47 pm, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:
On 14 Sie, 17:15, Alojzy Zakalec <alojzy.zaka...@gmail.com> wrote:



> On Aug 14, 3:48 pm, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:

> > On Aug 14, 3:39 pm, Alojzy Zakalec <alojzy.zaka...@gmail.com> wrote:

> > > On Aug 14, 9:03 am, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
> > > wrote:

> > > > Osobnik posiadający mail alojzy.zaka...@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

> > > > >> > Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
> > > > >> > współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
> > > > >> > zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
> > > > >> > Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół
> > > > >> > do pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu
> > > > >> > nic do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!

> > > > >> znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie
> > > > >> obowiazuje  za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?

> > > > > Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
> > > > > A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
> > > > > pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
> > > > > miejsce, proste?

> > > > nie do konca - jakim prawem to robi?

> > > Właśnie wczoraj wieczorem, tak żeby sprawdzić, zadzwoniłem na 112 i
> > > spytałem "czy w Polsce tzw. selekcja w klubach jest legalna?" i
> > > opowiedziałem o takiej typowej sytuacji, że ochroniarz stojący na
> > > wejściu nie chce wpuścić parę osób z grupy znajomych w której
> > > wybraliśmy się do takiego lokalu ażeby się pobawić. Odpowiedź: "to
> > > prywatny klub i mogą wpuszczą kogo uważają" kropka. Na moje
> > > wątpliwości pani jeszcze dodała: "a jaki paragraf tego zabrania?
> > > prosze poszukać i porozmawiać z właścicielem lub kierownikiem tego
> > > lokalu". I co zrobić z czymś takim?- Hide quoted text -

> > > - Show quoted text -

> > Powinni Cie zamknac.

> > 112 sluzy do zglaszania sytuacji alarmowych, to telefon alarmowy.
> > Kogos moga mordowac gdzies na ulicy i nikt nie da rady wezwac pomocy
> > bo 112 blokuje jakis skonczony debil dzwoniacy z pytaniem o porade
> > prawna w sprawie selekcji w klubach.

> to gdzie mam dzwonić w przypadku sytuacji łamania prawa w której czuję
> się poszkodowany?

A zreszta - nie dzwoniles w sytuacji lamania prawa tylko jak sam
napisales "tak zeby sprawdzic" wes sobie swoja glowe i wloz do
odpalonej betoniarki - tak zeby sprawdzic.

Boze drogi mentalnosc gimnazjalisty - zadzownie na 112 cos sprawdzic.

ale sprawdzić w dobrej wierze, bo rezultaty tego publikuję tutaj w
nadziei, iż przyczyni się to do poprawienia jakości sprawowania
obowiązków przez służby spod 112

społeczeństwo powinno kontrolować to jak funkcjonują instytucje
użyteczności publicznej...

Data: 2009-08-15 07:34:35
Autor: Marcin Debowski
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On 2009-08-14, Alojzy Zakalec <alojzy.zakalec@gmail.com> wrote:
ale sprawdzić w dobrej wierze, bo rezultaty tego publikuję tutaj w
nadziei, iż przyczyni się to do poprawienia jakości sprawowania
obowiązków przez służby spod 112

społeczeństwo powinno kontrolować to jak funkcjonują instytucje
użyteczności publicznej...

I namasciło akurat ciebie na kontrolera, prawda? Masz tupet, ale jeszcze bardziej widać, że masz misję. Fakt, wykazałeś, że służby 112 się nie spisują bo powinni cię z miejsca pogonić. To nie jest darmowa poradnia prawna dla ludzi bez wyobraźni (w najlepszym wypadku).

--
Marcin

Data: 2009-08-15 11:48:47
Autor: Budzik
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Osobnik posiadający mail agatekun@INVALID.ml1.net napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

masz misję

mowi sie MISIE...

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
....i to by było na tyle
Jan T. Stanisławski

Data: 2009-08-14 16:02:22
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 14, 7:47 pm, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:
On 14 Sie, 17:15, Alojzy Zakalec <alojzy.zaka...@gmail.com> wrote:



> On Aug 14, 3:48 pm, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:

> > On Aug 14, 3:39 pm, Alojzy Zakalec <alojzy.zaka...@gmail.com> wrote:

> > > On Aug 14, 9:03 am, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
> > > wrote:

> > > > Osobnik posiadający mail alojzy.zaka...@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

> > > > >> > Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
> > > > >> > współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
> > > > >> > zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
> > > > >> > Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół
> > > > >> > do pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu
> > > > >> > nic do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!

> > > > >> znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie
> > > > >> obowiazuje  za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?

> > > > > Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
> > > > > A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
> > > > > pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
> > > > > miejsce, proste?

> > > > nie do konca - jakim prawem to robi?

> > > Właśnie wczoraj wieczorem, tak żeby sprawdzić, zadzwoniłem na 112 i
> > > spytałem "czy w Polsce tzw. selekcja w klubach jest legalna?" i
> > > opowiedziałem o takiej typowej sytuacji, że ochroniarz stojący na
> > > wejściu nie chce wpuścić parę osób z grupy znajomych w której
> > > wybraliśmy się do takiego lokalu ażeby się pobawić. Odpowiedź: "to
> > > prywatny klub i mogą wpuszczą kogo uważają" kropka. Na moje
> > > wątpliwości pani jeszcze dodała: "a jaki paragraf tego zabrania?
> > > prosze poszukać i porozmawiać z właścicielem lub kierownikiem tego
> > > lokalu". I co zrobić z czymś takim?- Hide quoted text -

> > > - Show quoted text -

> > Powinni Cie zamknac.

> > 112 sluzy do zglaszania sytuacji alarmowych, to telefon alarmowy.
> > Kogos moga mordowac gdzies na ulicy i nikt nie da rady wezwac pomocy
> > bo 112 blokuje jakis skonczony debil dzwoniacy z pytaniem o porade
> > prawna w sprawie selekcji w klubach.

> to gdzie mam dzwonić w przypadku sytuacji łamania prawa w której czuję
> się poszkodowany?

A zreszta - nie dzwoniles w sytuacji lamania prawa tylko jak sam
napisales "tak zeby sprawdzic" wes sobie swoja glowe i wloz do
odpalonej betoniarki - tak zeby sprawdzic.

Boze drogi mentalnosc gimnazjalisty - zadzownie na 112 cos sprawdzic.

ale sprawdzić w dobrej wierze, bo rezultaty tego publikuję tutaj w
nadziei, iż przyczyni się to do poprawienia jakości sprawowania
obowiązków przez służby spod 112

społeczeństwo powinno kontrolować to jak funkcjonują instytucje
użyteczności publicznej...

Data: 2009-08-14 22:49:20
Autor: BK
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On 15 Sie, 01:02, Alojzy Zakalec <alojzy.zaka...@gmail.com> wrote:
On Aug 14, 7:47 pm, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:



> On 14 Sie, 17:15, Alojzy Zakalec <alojzy.zaka...@gmail.com> wrote:

> > On Aug 14, 3:48 pm, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:

> > > On Aug 14, 3:39 pm, Alojzy Zakalec <alojzy.zaka...@gmail.com> wrote:

> > > > On Aug 14, 9:03 am, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam..oj>
> > > > wrote:

> > > > > Osobnik posiadający mail alojzy.zaka...@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

> > > > > >> > Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
> > > > > >> > współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
> > > > > >> > zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
> > > > > >> > Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół
> > > > > >> > do pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu
> > > > > >> > nic do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!

> > > > > >> znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie
> > > > > >> obowiazuje  za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?

> > > > > > Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
> > > > > > A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
> > > > > > pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
> > > > > > miejsce, proste?

> > > > > nie do konca - jakim prawem to robi?

> > > > Właśnie wczoraj wieczorem, tak żeby sprawdzić, zadzwoniłem na 112 i
> > > > spytałem "czy w Polsce tzw. selekcja w klubach jest legalna?" i
> > > > opowiedziałem o takiej typowej sytuacji, że ochroniarz stojący na
> > > > wejściu nie chce wpuścić parę osób z grupy znajomych w której
> > > > wybraliśmy się do takiego lokalu ażeby się pobawić. Odpowiedź: "to
> > > > prywatny klub i mogą wpuszczą kogo uważają" kropka. Na moje
> > > > wątpliwości pani jeszcze dodała: "a jaki paragraf tego zabrania?
> > > > prosze poszukać i porozmawiać z właścicielem lub kierownikiem tego
> > > > lokalu". I co zrobić z czymś takim?- Hide quoted text -

> > > > - Show quoted text -

> > > Powinni Cie zamknac.

> > > 112 sluzy do zglaszania sytuacji alarmowych, to telefon alarmowy.
> > > Kogos moga mordowac gdzies na ulicy i nikt nie da rady wezwac pomocy
> > > bo 112 blokuje jakis skonczony debil dzwoniacy z pytaniem o porade
> > > prawna w sprawie selekcji w klubach.

> > to gdzie mam dzwonić w przypadku sytuacji łamania prawa w której czuję
> > się poszkodowany?

> A zreszta - nie dzwoniles w sytuacji lamania prawa tylko jak sam
> napisales "tak zeby sprawdzic" wes sobie swoja glowe i wloz do
> odpalonej betoniarki - tak zeby sprawdzic.

> Boze drogi mentalnosc gimnazjalisty - zadzownie na 112 cos sprawdzic.

ale sprawdzić w dobrej wierze, bo rezultaty tego publikuję tutaj w
nadziei, iż przyczyni się to do poprawienia jakości sprawowania
obowiązków przez służby spod 112

społeczeństwo powinno kontrolować to jak funkcjonują instytucje
użyteczności publicznej...

W dupie ludzie maja Twoja "misje od Boga" w dziedzinie selekcji w
klubach rozpieszczony egoistyczny dzieciaku - 112 to numer od ktorego
zalezy czesto ludzkie zycie lub dorobek zycia, a Ty zachowujesz sie
jak zblazowany szczyl dzwoniac tam w sprawie selekcji w klubach.

Nie wiem co jest gorsze, ze tam zadzwoniles z takim gownem czy to, ze
teraz dalej uwazasz, ze nie zrobiles nic zlego.

Data: 2009-08-15 08:16:25
Autor: Liwiusz
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
BK pisze:


W dupie ludzie maja Twoja "misje od Boga" w dziedzinie selekcji w
klubach rozpieszczony egoistyczny dzieciaku - 112 to numer od ktorego
zalezy czesto ludzkie zycie lub dorobek zycia, a Ty zachowujesz sie
jak zblazowany szczyl dzwoniac tam w sprawie selekcji w klubach.

Nie wiem co jest gorsze, ze tam zadzwoniles z takim gownem czy to, ze
teraz dalej uwazasz, ze nie zrobiles nic zlego.


   A co to za bzdury? Jak złapią złodzieja batonika, to muszą policję informować listownie, bo 112 jest od gwałtów wzwyż?

--
Liwiusz

Data: 2009-08-14 23:44:02
Autor: BK
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On 15 Sie, 08:16, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
BK pisze:

> W dupie ludzie maja Twoja "misje od Boga" w dziedzinie selekcji w
> klubach rozpieszczony egoistyczny dzieciaku - 112 to numer od ktorego
> zalezy czesto ludzkie zycie lub dorobek zycia, a Ty zachowujesz sie
> jak zblazowany szczyl dzwoniac tam w sprawie selekcji w klubach.

> Nie wiem co jest gorsze, ze tam zadzwoniles z takim gownem czy to, ze
> teraz dalej uwazasz, ze nie zrobiles nic zlego.

   A co to za bzdury? Jak złapią złodzieja batonika, to muszą policję
informować listownie, bo 112 jest od gwałtów wzwyż?

--
Liwius

Jest chyba roznica zadzwonic na 112 jak zlapia zlodzieja, a zadzwonic
sobie wieczorem na pogadanke "co by bylo gdyby" w temacie selekcji w
klubach. Na 112 powinno sie dzwonic w sytuacjach alarmowych [dlatego
to telefon alarmowy], a nie po darmowa porade prawna czy zeby sobie
filozoficznie porozwazac o selekcji w klubach. To wspolny numer dla
pogotowia, strazy pozarnej i policji i czasami sie warto jednak nad
soba zastanowic.

Data: 2009-08-15 04:43:54
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 15, 8:44 am, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:
On 15 Sie, 08:16, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

> BK pisze:

> > W dupie ludzie maja Twoja "misje od Boga" w dziedzinie selekcji w
> > klubach rozpieszczony egoistyczny dzieciaku - 112 to numer od ktorego
> > zalezy czesto ludzkie zycie lub dorobek zycia, a Ty zachowujesz sie
> > jak zblazowany szczyl dzwoniac tam w sprawie selekcji w klubach.

> > Nie wiem co jest gorsze, ze tam zadzwoniles z takim gownem czy to, ze
> > teraz dalej uwazasz, ze nie zrobiles nic zlego.

>    A co to za bzdury? Jak złapią złodzieja batonika, to muszą policję
> informować listownie, bo 112 jest od gwałtów wzwyż?

> --
> Liwius

Jest chyba roznica zadzwonic na 112 jak zlapia zlodzieja, a zadzwonic
sobie wieczorem na pogadanke "co by bylo gdyby" w temacie selekcji w
klubach. Na 112 powinno sie dzwonic w sytuacjach alarmowych [dlatego
to telefon alarmowy], a nie po darmowa porade prawna czy zeby sobie
filozoficznie porozwazac o selekcji w klubach.

Chyba lepsze i skuteczniejsze są kroki PREWENCYJNE, co nie?
Jeśli ktoś jest o tyle mądrzejszy, iż woli w sytuacji "nieco
wątpliwej" najpierw porozumieć się z organami ścigania niż raczej niż
iść 'va bank' a potem ze złamamnymi kończynami wzywać ALARMOWO pomocy
to chyba nie jest to postawa godna potępienia społecznie?
Poza tym, jeśli ktoś NAJPIERW PRZED sytuacją ryzykowną zadzwonił do
przedstawicieli cywilizacji (np. Policji) to i od razu zaopatruje się
w razie czego  w znaczący dowód w ewentulanej późniejszej sprawie....

To wspolny numer dla pogotowia, strazy pozarnej i policji i czasami sie warto jednak
nad soba zastanowic.

Stosowne służby powinny umieć tak zorganizowac swą pracę ażeby umieć
obsłużyć różne przypadki o bardzo zróżnicowanych stopniach
obiektywnego zagrożenia. (Jeśli tego nie potrafią to należy zatrudnić
lepszych menadżerów-dowódców, a władze miasta powinny wyasygnować
więcej pieniędzy na działalność tej instytucji.) Co to - czy 112 jest
DLA OZDOBY??? Skoro to telefon ALARMOWY to nie należy oczekiwać od
poszkodowanych (lub obawiających się takiej sytuacji) żeby OBAWIALI
SIĘ TAM ZADZWONIĆ!!!

Data: 2009-08-15 04:44:01
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 15, 8:44 am, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:
On 15 Sie, 08:16, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

> BK pisze:

> > W dupie ludzie maja Twoja "misje od Boga" w dziedzinie selekcji w
> > klubach rozpieszczony egoistyczny dzieciaku - 112 to numer od ktorego
> > zalezy czesto ludzkie zycie lub dorobek zycia, a Ty zachowujesz sie
> > jak zblazowany szczyl dzwoniac tam w sprawie selekcji w klubach.

> > Nie wiem co jest gorsze, ze tam zadzwoniles z takim gownem czy to, ze
> > teraz dalej uwazasz, ze nie zrobiles nic zlego.

>    A co to za bzdury? Jak złapią złodzieja batonika, to muszą policję
> informować listownie, bo 112 jest od gwałtów wzwyż?

> --
> Liwius

Jest chyba roznica zadzwonic na 112 jak zlapia zlodzieja, a zadzwonic
sobie wieczorem na pogadanke "co by bylo gdyby" w temacie selekcji w
klubach. Na 112 powinno sie dzwonic w sytuacjach alarmowych [dlatego
to telefon alarmowy], a nie po darmowa porade prawna czy zeby sobie
filozoficznie porozwazac o selekcji w klubach.

Chyba lepsze i skuteczniejsze są kroki PREWENCYJNE, co nie?
Jeśli ktoś jest o tyle mądrzejszy, iż woli w sytuacji "nieco
wątpliwej" najpierw porozumieć się z organami ścigania niż raczej niż
iść 'va bank' a potem ze złamamnymi kończynami wzywać ALARMOWO pomocy
to chyba nie jest to postawa godna potępienia społecznie?
Poza tym, jeśli ktoś NAJPIERW PRZED sytuacją ryzykowną zadzwonił do
przedstawicieli cywilizacji (np. Policji) to i od razu zaopatruje się
w razie czego  w znaczący dowód w ewentulanej późniejszej sprawie....

To wspolny numer dla pogotowia, strazy pozarnej i policji i czasami sie warto jednak
nad soba zastanowic.

Stosowne służby powinny umieć tak zorganizowac swą pracę ażeby umieć
obsłużyć różne przypadki o bardzo zróżnicowanych stopniach
obiektywnego zagrożenia. (Jeśli tego nie potrafią to należy zatrudnić
lepszych menadżerów-dowódców, a władze miasta powinny wyasygnować
więcej pieniędzy na działalność tej instytucji.) Co to - czy 112 jest
DLA OZDOBY??? Skoro to telefon ALARMOWY to nie należy oczekiwać od
poszkodowanych (lub obawiających się takiej sytuacji) żeby OBAWIALI
SIĘ TAM ZADZWONIĆ!!!

Data: 2009-08-15 05:32:50
Autor: BK
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On 15 Sie, 13:44, Alojzy Zakalec <alojzy.zaka...@gmail.com> wrote:
On Aug 15, 8:44 am, BK <bkapuscin...@gmail.com> wrote:



> On 15 Sie, 08:16, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

> > BK pisze:

> > > W dupie ludzie maja Twoja "misje od Boga" w dziedzinie selekcji w
> > > klubach rozpieszczony egoistyczny dzieciaku - 112 to numer od ktorego
> > > zalezy czesto ludzkie zycie lub dorobek zycia, a Ty zachowujesz sie
> > > jak zblazowany szczyl dzwoniac tam w sprawie selekcji w klubach.

> > > Nie wiem co jest gorsze, ze tam zadzwoniles z takim gownem czy to, ze
> > > teraz dalej uwazasz, ze nie zrobiles nic zlego.

> >    A co to za bzdury? Jak złapią złodzieja batonika, to muszą policję
> > informować listownie, bo 112 jest od gwałtów wzwyż?

> > --
> > Liwius

> Jest chyba roznica zadzwonic na 112 jak zlapia zlodzieja, a zadzwonic
> sobie wieczorem na pogadanke "co by bylo gdyby" w temacie selekcji w
> klubach. Na 112 powinno sie dzwonic w sytuacjach alarmowych [dlatego
> to telefon alarmowy], a nie po darmowa porade prawna czy zeby sobie
> filozoficznie porozwazac o selekcji w klubach.

Chyba lepsze i skuteczniejsze są kroki PREWENCYJNE, co nie?
Jeśli ktoś jest o tyle mądrzejszy, iż woli w sytuacji "nieco
wątpliwej" najpierw porozumieć się z organami ścigania niż raczej niż
iść 'va bank' a potem ze złamamnymi kończynami wzywać ALARMOWO pomocy
to chyba nie jest to postawa godna potępienia społecznie?
Poza tym, jeśli ktoś NAJPIERW PRZED sytuacją ryzykowną zadzwonił do
przedstawicieli cywilizacji (np. Policji) to i od razu zaopatruje się
w razie czego  w znaczący dowód w ewentulanej późniejszej sprawie...

> To wspolny numer dla pogotowia, strazy pozarnej i policji i czasami sie warto jednak
> nad soba zastanowic.

Stosowne służby powinny umieć tak zorganizowac swą pracę ażeby umieć
obsłużyć różne przypadki o bardzo zróżnicowanych stopniach
obiektywnego zagrożenia. (Jeśli tego nie potrafią to należy zatrudnić
lepszych menadżerów-dowódców, a władze miasta powinny wyasygnować
więcej pieniędzy na działalność tej instytucji.) Co to - czy 112 jest
DLA OZDOBY??? Skoro to telefon ALARMOWY to nie należy oczekiwać od
poszkodowanych (lub obawiających się takiej sytuacji) żeby OBAWIALI
SIĘ TAM ZADZWONIĆ!!!

Smarkaty nawiedzony egoista, ktory uwaza, ze jego teoretyczne
rozwazania o selekcji w klubach sa najistotniejszym problemem na
swiecie.

Czlowieku nie dzwoniles w momencie, w ktorym cos Ci groziles.
Siedziales na swoim pryszczatym mlodocianym tylku w domu przed kompem
i zastanawiales sie jak zbawic swiat.

Z takimi problemami to sobie mozesz do policj maila napisac albo na
zwykly numer [tak GENIUSZU policja ma inne numery niz 112] a nie na
numer alarmowy.

Data: 2009-08-15 16:37:00
Autor: Andrzej Lawa
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
BK pisze:

Smarkaty nawiedzony egoista, ktory uwaza, ze jego teoretyczne
rozwazania o selekcji w klubach sa najistotniejszym problemem na
swiecie.

I tak, i nie.

"Z pierwszym ogniwem zaczyna się kucie łańcucha. Pierwsze ocenzurowane
słowo, pierwsza zabroniona myśl, pierwsza odebrana wolność skuwa nas
nieodwołalnie".

Z pozoru - duperela.

Ale ignorowanie takich dupereli to prosta droga do totalitaryzmu.

[ciach]

Z takimi problemami to sobie mozesz do policj maila napisac albo na
zwykly numer [tak GENIUSZU policja ma inne numery niz 112] a nie na
numer alarmowy.

Zgoda, aczkolwiek 112 z reguły jest przekierowywane do dyżurnego na
najbliższym komisariacie, więc w sumie na jedno wychodzi.

Data: 2009-08-15 17:57:10
Autor: Budzik
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Z takimi problemami to sobie mozesz do policj maila napisac albo na
zwykly numer [tak GENIUSZU policja ma inne numery niz 112] a nie na
numer alarmowy.

Zgoda, aczkolwiek 112 z reguły jest przekierowywane do dyżurnego na
najbliższym komisariacie, więc w sumie na jedno wychodzi.

???
112 najcesciej odbiera straz pozarna.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obdarowany mówi dziękuję,
a w duchu myśli - jeleń!"  Richard Fish

Data: 2009-08-15 20:11:29
Autor: Andrzej Lawa
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Budzik pisze:

Zgoda, aczkolwiek 112 z reguły jest przekierowywane do dyżurnego na
najbliższym komisariacie, więc w sumie na jedno wychodzi.

???
112 najcesciej odbiera straz pozarna.


Pewnie zależy od okolicy albo coś ostatnio pozmieniali.

Data: 2009-08-15 21:12:06
Autor: Budzik
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Zgoda, aczkolwiek 112 z reguły jest przekierowywane do dyżurnego na
najbliższym komisariacie, więc w sumie na jedno wychodzi.

???
112 najcesciej odbiera straz pozarna.

Pewnie zależy od okolicy albo coś ostatnio pozmieniali.

tak, zalezy od okolicy, ale jezeli wziac pod uwage cała Polske, to najczesciej straz.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"To są cycki szczęścia (.)(.) prześlij je do trzech osób w przeciągu
1 godziny inaczej nie będziesz miał w nowym roku SEXU!!!"

Data: 2009-08-15 18:53:52
Autor: PiotRek
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:hptil6-q11.ln1ncc1701.lechistan.com...
Zgoda, aczkolwiek 112 z reguły jest przekierowywane do dyżurnego na
najbliższym komisariacie, więc w sumie na jedno wychodzi.

Nic podobnego.

--
Pozdrawiam

Piotr

Data: 2009-08-15 20:10:28
Autor: Andrzej Lawa
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
PiotRek pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
napisał w wiadomości news:hptil6-q11.ln1ncc1701.lechistan.com...
Zgoda, aczkolwiek 112 z reguły jest przekierowywane do dyżurnego na
najbliższym komisariacie, więc w sumie na jedno wychodzi.

Nic podobnego.


Może w Twojej okolicy albo w ciągu ostatniego roku coś się zmieniło...

Data: 2009-08-15 23:05:24
Autor: PiotRek
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:k9ajl6-6g1.ln1ncc1701.lechistan.com...
PiotRek pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
> napisał w wiadomości news:hptil6-q11.ln1ncc1701.lechistan.com...
>> Zgoda, aczkolwiek 112 z reguły jest przekierowywane do dyżurnego na
>> najbliższym komisariacie, więc w sumie na jedno wychodzi.
>
> Nic podobnego.

Może w Twojej okolicy albo w ciągu ostatniego roku coś się zmieniło...

Andrzeju, mieszkam w Warszawie, w dzielnicy Śródmieście. A wywołanie 112
kieruje do Pałacu Mostowskich z terenu całej Warszawy.
Pomijam już fakt, że w innych częściach kraju 112 zazwyczaj
jest kierowane do Straży Pożarnej.

Polecam zapoznanie się z tymi dokumentami:
http://www.uke.gov.pl/_gAllery/16/30/16300/AUS_AL_112_TAB_2_ed_8_tm.pdf
http://www.uke.gov.pl/_gAllery/16/29/16299/AUS_AL_112_TAB_1_ed_8_tm.pdf

--
Pozdrawiam

Piotr

Data: 2009-08-16 01:57:08
Autor: Andrzej Lawa
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!

Zgoda, aczkolwiek 112 z reguły jest przekierowywane do dyżurnego na
najbliższym komisariacie, więc w sumie na jedno wychodzi.
Nic podobnego.
Może w Twojej okolicy albo w ciągu ostatniego roku coś się zmieniło...

Andrzeju, mieszkam w Warszawie, w dzielnicy Śródmieście. A wywołanie 112
kieruje do Pałacu Mostowskich z terenu całej Warszawy.
Pomijam już fakt, że w innych częściach kraju 112 zazwyczaj
jest kierowane do Straży Pożarnej.

Polecam zapoznanie się z tymi dokumentami:
http://www.uke.gov.pl/_gAllery/16/30/16300/AUS_AL_112_TAB_2_ed_8_tm.pdf
http://www.uke.gov.pl/_gAllery/16/29/16299/AUS_AL_112_TAB_1_ed_8_tm.pdf


Zwróć uwagę na datę dokumentu. I poczytaj, co pisałem - w odróżnieniu od
Ciebie nie dzwonię co chwila na 112 ;)

Data: 2009-08-15 15:27:02
Autor: Budzik
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Użytkownik Alojzy Zakalec alojzy.zakalec@gmail.com ...

Chyba lepsze i skuteczniejsze są kroki PREWENCYJNE, co nie?

tak, ale powziete z głową - podpowiedziano ci - znajdz numer do jakiegos komisariatu i tam spokojnie sobie pogadaj a nie wypytuj na 112.
P.S. Oczywisci w idealnym swiecie masz racje - sluzby tak powinny to zorganizowac, zebys mogl dodzwonic sie zawsze i zawsze ktos czekał na twój telefon. Ale tak sie nie da, obojetnie jak wielkie pieniadze by zainwestowac.

Data: 2009-08-15 09:29:33
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 15, 5:27 pm, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
wrote:
Użytkownik Alojzy Zakalec alojzy.zaka...@gmail.com ...

> Chyba lepsze i skuteczniejsze są kroki PREWENCYJNE, co nie?

tak, ale powziete z głową - podpowiedziano ci - znajdz numer do jakiegos
komisariatu i tam spokojnie sobie pogadaj a nie wypytuj na 112.

Tylko dlaczego tak ciężko się dowiedzieć co i gdzie? Policja powinna
być wrażliwa na najdrobniejsze objawy załamania porządku prawnego -
vide: "ZERO TOLERANCJI"

P.S. Oczywisci w idealnym swiecie masz racje - sluzby tak powinny to
zorganizowac, zebys mogl dodzwonic sie zawsze i zawsze ktos czekał na twój
telefon. Ale tak sie nie da

eee tam się nie da... wystarczy, żeby tam prcaujące osoby "pierwszego
kontaktu" co podnoszą słuchawkę szybko i sprawnie oceniły stopień
sytuacji i błyskawicznie przekierowały rozmowę do adekwatnych
oddziałów...
twierdzienie "że się nia da" trąci skrajną indolencją

Data: 2009-08-15 18:12:09
Autor: Budzik
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Osobnik posiadający mail alojzy.zakalec@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

> Chyba lepsze i skuteczniejsze są kroki PREWENCYJNE, co nie?

tak, ale powziete z głową - podpowiedziano ci - znajdz numer do
jakiegos komisariatu i tam spokojnie sobie pogadaj a nie wypytuj na
112.

Tylko dlaczego tak ciężko się dowiedzieć co i gdzie? Policja powinna
być wrażliwa na najdrobniejsze objawy załamania porządku prawnego -
vide: "ZERO TOLERANCJI"

jak sie ma to o czym piszesz do tego o czym ja pisałem?
Przeciez ja sie zgadzam ze nalezy reagowac nawet na tak błache zdarzenia jak wyrzucenie z klubu, popychanie przez pseudo ochorniarza i uniemozliwienie zabrania kurtki.
Ale nie zgadzam sie na dzwonienie z pytaniem teoretycznym na 112 (zwróc uwage - nie w trakcie zdarzenia ale z pytaniem teoretycznym!)

P.S. Oczywisci w idealnym swiecie masz racje - sluzby tak powinny to
zorganizowac, zebys mogl dodzwonic sie zawsze i zawsze ktos czekał na
twój telefon. Ale tak sie nie da

eee tam się nie da... wystarczy, żeby tam prcaujące osoby "pierwszego
kontaktu" co podnoszą słuchawkę szybko i sprawnie oceniły stopień
sytuacji i błyskawicznie przekierowały rozmowę do adekwatnych
oddziałów...
twierdzienie "że się nia da" trąci skrajną indolencją

czyli twoje dzialanie ma na celu zmienianie swiata?
Co prawda wiesz, ze w obecnej sytuacji mozesz komus naprawde potrzebujacemu pomocy odebrac mozliwosc dodzwonienia sie, ale robisz to po to, aby w służbach dokonywały sie szybsze zmiany?

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiarą można manipulować. Tylko
wiedza jest niebezpieczna."  Frank Herbert

Data: 2009-08-15 20:31:45
Autor: Papa Smerf
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Órzytkownik "Alojzy Zakalec" napisał:
Policja powinna być wrażliwa na najdrobniejsze objawy załamania
porządku prawnego - vide: "ZERO TOLERANCJI"

policja powinna, ale ona jest w innych cywilizowanych krajach, u nasz jest milicja co się pod policję podszywa, stąd to nieporozumienie:O)

Data: 2009-08-15 11:48:48
Autor: Budzik
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Osobnik posiadający mail alojzy.zakalec@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

112 sluzy do zglaszania sytuacji alarmowych, to telefon alarmowy.
Kogos moga mordowac gdzies na ulicy i nikt nie da rady wezwac pomocy
bo 112 blokuje jakis skonczony debil dzwoniacy z pytaniem o porade
prawna w sprawie selekcji w klubach.

to gdzie mam dzwonić w przypadku sytuacji łamania prawa w której czuję
się poszkodowany?

z takim pytaniem mozesz ewentualnie w ciagu dnia na normalny numer komendy aczkolwiek chyba nie wierzysz, ze to co usłyszysz bedzie miało jakakolwiek moc czy nawet sens...?

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Może wariaci to tacy ludzie, którzy wszystko widzą tak, jak jest, tylko
udało im się znaleźć sposób, żeby z tym żyć."  William Wharton

Data: 2009-08-15 19:01:55
Autor: BartekK
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Alojzy Zakalec pisze:
Właśnie wczoraj wieczorem, tak żeby sprawdzić, zadzwoniłem na 112 i
spytałem "czy w Polsce tzw. selekcja w klubach jest legalna?" i
112 sluzy do zglaszania sytuacji alarmowych, to telefon alarmowy.
to gdzie mam dzwonić w przypadku sytuacji łamania prawa w której czuję
się poszkodowany?
Czujesz się poszkodowany (sprawa cywilna) - do swojego prawnika.
Jest łamane prawo w zakresie kodeksu karnego i spraw ściganych z urzędu - odpowiednie służby (policję), które urzędowo tym się zajmą.

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2009-08-15 10:20:44
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 15, 7:01 pm, BartekK <s...@NOSPAMdrut.org> wrote:
Alojzy Zakalec pisze:>>> Właśnie wczoraj wieczorem, tak żeby sprawdzić, zadzwoniłem na 112 i
>>> spytałem "czy w Polsce tzw. selekcja w klubach jest legalna?" i
>> 112 sluzy do zglaszania sytuacji alarmowych, to telefon alarmowy.
> to gdzie mam dzwonić w przypadku sytuacji łamania prawa w której czuję
> się poszkodowany?

Czujesz się poszkodowany (sprawa cywilna) - do swojego prawnika.
Jest łamane prawo w zakresie kodeksu karnego i spraw ściganych z urzędu
- odpowiednie służby (policję), które urzędowo tym się zajmą.

a choćby sprawa owego przeciwdziałania zgorszeniu publicznemu - do
kogo należy?

Data: 2009-08-15 20:11:03
Autor: Andrzej Lawa
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
BartekK pisze:

Czujesz się poszkodowany (sprawa cywilna) - do swojego prawnika.

ROTFL

Jest łamane prawo w zakresie kodeksu karnego i spraw ściganych z urzędu

W tym przypadku - jest.

- odpowiednie służby (policję), które urzędowo tym się zajmą.

ROTFL

Data: 2009-08-15 04:32:16
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 14, 9:03 am, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
wrote:
Osobnik posiadający mail alojzy.zaka...@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

>> > Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
>> > współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
>> > zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
>> > Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i przyjaciół
>> > do pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO klubu? Więc nikomu
>> > nic do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!

>> znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie
>> obowiazuje  za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?

> Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
> A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym nie
> pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto akurat
> miejsce, proste?

nie do konca - jakim prawem to robi?

(Dyskusja zeszła na poboczny temat wręcz wracam do poprzedniego wątku)

Otóż to, jakim prawem? Czyli co... idziesz do klubu, sam lub z kimś, a
wejście zastawia ci jakaś "małpa" i mówi: "ciebie i ciebie nie
wpuszczę a ty i ty możesz wejść".

Co wtedy? Pytasz: "a przepraszam, kim Pan jest? Czy Pan pracuje w tym
lokalu czy stoi tutaj tylko tak prywatnie? A czy posiada Pan ważną
umowe o pracę czy pracuje Pan 'na czarno'? Czy jest Pan tutaj
zatrudniony jako licencjonowany pracownik ochrony? Bo jeśli nie to czy
wie Pan, że nie posiada najmniejszego prawa stosować środków przymusu
bezpośredniego? Przepraszam Pana, muszę przejść."

Jeśli teraz on wypchnie cię, lub jakoś poturbuje, albo zajdzie jeszcze
coś bardziej dramatycznego to teraz co można zrobić?
Bo rozumiem, że na 112 nie WOLNO dzwonić dopóki ta "małpa" cię nie
zgwałci!

Data: 2009-08-15 15:27:03
Autor: Budzik
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
Osobnik posiadający mail alojzy.zakalec@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

>> > Ale to może nie jest żaden tam ochroniarz lecz po prostu
>> > współwłaściciel, albo po prostu przyjaciel właściciela co mu
>> > zwyczajnie (po przyjacielsku) pomaga w prowadzeniu JEGO klubu?
>> > Przecież to JEGO KLUB i może chyba poprosić znajomych i
>> > przyjaciół do pomocy w różnych czynnościach na terenie JEGO
>> > klubu? Więc nikomu nic do rzeczy co się dzieje w JEGO klubie!

>> znaczy jak "ochroniarz" nie ma licencji to juz ustawa go nie
>> obowiazuje  za przeproszeniem "moze lac po mordzie"?

> Znaczy robi wtedy to prywatnie i na swoje konto.
> A że zwykle stoi przed (tym samym zawsze) wejściem i co niektórym
> nie pozwala wchodzić to tylko dlatego, że TAK LUBI i lubi tamto
> akurat miejsce, proste?

nie do konca - jakim prawem to robi?

(Dyskusja zeszła na poboczny temat wręcz wracam do poprzedniego wątku)

Otóż to, jakim prawem? Czyli co... idziesz do klubu, sam lub z kimś, a
wejście zastawia ci jakaś "małpa" i mówi: "ciebie i ciebie nie
wpuszczę a ty i ty możesz wejść".

Co wtedy? Pytasz: "a przepraszam, kim Pan jest? Czy Pan pracuje w tym
lokalu czy stoi tutaj tylko tak prywatnie? A czy posiada Pan ważną
umowe o pracę czy pracuje Pan 'na czarno'? Czy jest Pan tutaj
zatrudniony jako licencjonowany pracownik ochrony? Bo jeśli nie to czy
wie Pan, że nie posiada najmniejszego prawa stosować środków przymusu
bezpośredniego? Przepraszam Pana, muszę przejść."

przypominam towje slowa: to jego klub, moze sobie poprosic o pomoc kogo chce i robic co chce.
z tym dyskutuje - jakim prawem taki ochroniarz np. wyrzuca mnie siła z klubu, szarpiac mnie, nie pozwalajc zabrac np. kurtki.
Ty twierdziłes ze moze robic co chce, bo to "jego" klub, mnie wydaje sie to conajmniej dziwne.

Jeśli teraz on wypchnie cię, lub jakoś poturbuje, albo zajdzie jeszcze
coś bardziej dramatycznego to teraz co można zrobić?
Bo rozumiem, że na 112 nie WOLNO dzwonić dopóki ta "małpa" cię nie
zgwałci!

Naprawde to zrozumiałes z przytyku jaki ci zrobiono a propos korzystania ze 112? Cóz, to smutne... --
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obdarowany mówi dziękuję,
a w duchu myśli - jeleń!"  Richard Fish

Data: 2009-08-15 09:39:41
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 15, 5:27 pm, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
wrote:
>> nie do konca - jakim prawem to robi?

> (Dyskusja zeszła na poboczny temat wręcz wracam do poprzedniego wątku)

> Otóż to, jakim prawem? Czyli co... idziesz do klubu, sam lub z kimś, a
> wejście zastawia ci jakaś "małpa" i mówi: "ciebie i ciebie nie
> wpuszczę a ty i ty możesz wejść".

> Co wtedy? Pytasz: "a przepraszam, kim Pan jest? Czy Pan pracuje w tym
> lokalu czy stoi tutaj tylko tak prywatnie? A czy posiada Pan ważną
> umowe o pracę czy pracuje Pan 'na czarno'? Czy jest Pan tutaj
> zatrudniony jako licencjonowany pracownik ochrony? Bo jeśli nie to czy
> wie Pan, że nie posiada najmniejszego prawa stosować środków przymusu
> bezpośredniego? Przepraszam Pana, muszę przejść."

przypominam towje slowa: to jego klub, moze sobie poprosic o pomoc kogo
chce i robic co chce.
z tym dyskutuje - jakim prawem taki ochroniarz np. wyrzuca mnie siła z
klubu, szarpiac mnie, nie pozwalajc zabrac np. kurtki.
Ty twierdziłes ze moze robic co chce, bo to "jego" klub, mnie wydaje sie to
conajmniej dziwne.

tak ale mnie marzyłoby się abyśmy tutaj ustalili jakieś KONKRETY:
paragrafy, rozporządzenia itp. - tak aby potem panienka ze 112 nie
kazała mi iść do właściciela "klubu" z problemem, że "małapa"
tarasująca wejście obiła mi pysk...

a problem nie wydaje mi się zbyt banalny ażeby dzwonić na 112
ludzka godność jest bardzo cenną wartością (pomimo, że coniektórzy
tego nie rozumieją)
także kwestia przeciwdziałania zgorszeniu publicznemu - wspomniany
wpływ wychowaczy na adolescentnych, bardzo niestabilnych psychicznie,
nastolatków

na tyle niestabilych psychicznie, że wystarczy ów przysłowiowy "efekt
motyla" aby miały zjebany życiorys

Data: 2009-08-15 09:39:50
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 15, 5:27 pm, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
wrote:
>> nie do konca - jakim prawem to robi?

> (Dyskusja zeszła na poboczny temat wręcz wracam do poprzedniego wątku)

> Otóż to, jakim prawem? Czyli co... idziesz do klubu, sam lub z kimś, a
> wejście zastawia ci jakaś "małpa" i mówi: "ciebie i ciebie nie
> wpuszczę a ty i ty możesz wejść".

> Co wtedy? Pytasz: "a przepraszam, kim Pan jest? Czy Pan pracuje w tym
> lokalu czy stoi tutaj tylko tak prywatnie? A czy posiada Pan ważną
> umowe o pracę czy pracuje Pan 'na czarno'? Czy jest Pan tutaj
> zatrudniony jako licencjonowany pracownik ochrony? Bo jeśli nie to czy
> wie Pan, że nie posiada najmniejszego prawa stosować środków przymusu
> bezpośredniego? Przepraszam Pana, muszę przejść."

przypominam towje slowa: to jego klub, moze sobie poprosic o pomoc kogo
chce i robic co chce.
z tym dyskutuje - jakim prawem taki ochroniarz np. wyrzuca mnie siła z
klubu, szarpiac mnie, nie pozwalajc zabrac np. kurtki.
Ty twierdziłes ze moze robic co chce, bo to "jego" klub, mnie wydaje sie to
conajmniej dziwne.

tak ale mnie marzyłoby się abyśmy tutaj ustalili jakieś KONKRETY:
paragrafy, rozporządzenia itp. - tak aby potem panienka ze 112 nie
kazała mi iść do właściciela "klubu" z problemem, że "małapa"
tarasująca wejście obiła mi pysk...

a problem nie wydaje mi się zbyt banalny ażeby dzwonić na 112
ludzka godność jest bardzo cenną wartością (pomimo, że coniektórzy
tego nie rozumieją)
także kwestia przeciwdziałania zgorszeniu publicznemu - wspomniany
wpływ wychowaczy na adolescentnych, bardzo niestabilnych psychicznie,
nastolatków

na tyle niestabilych psychicznie, że wystarczy ów przysłowiowy "efekt
motyla" aby miały zjebany życiorys

Data: 2009-08-13 07:44:33
Autor: Alojzy Zakalec
AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!
On Aug 13, 10:14 am, Piotr Zawiły <zaw...@onet.eu> wrote:
Ponadto, jeżeli stwierdziła, że pracownik ochrony jest pod wpływem aloholu lub
innych środków odurzających i pod wpływem ich działania zastosował środki
przymusu niewspółmierne do zaistniałej sytuacji, to tym samym przekroczył swoje
uprawnienia, co powinno skutkować wezawniem Policji, ponieważ art. 50 stanowi:

"Pracownik ochrony, który przy wykonywaniu zadań przekroczył upoważnienia lub

nie dopełnił obowiązku, naruszając w ten sposób dobro osobiste człowieka,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 5."

no jak to??? Przecież "to klub prywatny" więc mogą tam (we własnym
klubie) robić co tylko chcą!!!

AGRESYWNA "SELEKCJA" W KLUBACH W WAWIE !!!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona