Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   AGV Longway - wziął się i pękł.

AGV Longway - wziął się i pękł.

Data: 2009-05-08 12:41:46
Autor:
AGV Longway - wziął się i pękł.
Seba <seb_beztego_sob@gazeta.pl> napisał(a):
Oddałem go na gwarancji do Intermotorsu, gdzie od razu mi powiedziano,
iż to raczej uszkodzenie mechaniczne (że niby z mojej winy) i nie mam
się spodziewać cudów. Jednak Intermotors, po rozpatrzeniu przypadku,
dosyć szybko mnie poinformował, iż skłaniają się ku pozytywnemu
rozstrzygnięciu (uznają roszczenie) i zwrócą mi kasę, lub dadzą nowy
kask - mój wybór co wolę.
I niby wszytsko załatwione prawidłowo - ale jednak niesmak pozostał.

Pierwszy raz slysze jakies pozytywne info o Intermotors :) Swoja droga to ciekawy chwyt marketingowy: na wejsciu informujesz klienta, ze na 99% nie uznasz reklamacji a potem mowisz, ze zwrocisz kase lub dasz nowy kask - wiekszosc pacjentow nie posiada sie z radosci :)


PS.
I pomyśleć, iż żonie kupiliśmy ten sam model kasku - jest mało używany,
ale się po prostu zastanawiam czy się go nie pozbyć i kupić czegoś
lepszego/bezpieczniejszego/ nie rozpadającego się od normalnego
użytkowania. AGV jak na tą chwilę jest u mnie na pozycji straconej.

Tez zonie kupilem AGV. Z tym, ze po jednej wizycie w Motostore skutecznie wybito mi sczekowce z glowy. No ale tym razem na Shoei nie bylo nas stac, a w dodatku gdzies w necie znalazlem ranking, w ktorym Stealth bil XR-1000 na glowe pod wzgledem bezpieczenstwa.

--




Kristofforo

-- Orange Rims Speed Triple--

Data: 2009-05-08 06:58:32
Autor: Nikanor
AGV Longway - wziął się i pękł.
On 8 Maj, 12:41, <th...@post.pl> wrote:
po jednej wizycie w Motostore skutecznie wybito mi sczekowce z glowy.

No co ty mówisz? Tadek przestał sprzedawać Multiteca?

--
Nikanor [DL650, DR350, Agility 125 i dwa szczękowce)

Data: 2009-05-08 13:00:11
Autor: Seba
AGV Longway - wziął się i pękł.
Dnia Fri, 08 May 2009 12:41:46 +0200, theli@post.pl napisał(a):

Pierwszy raz slysze jakies pozytywne info o Intermotors :) Swoja droga to ciekawy chwyt marketingowy: na wejsciu informujesz klienta, ze na 99% nie uznasz reklamacji a potem mowisz, ze zwrocisz kase lub dasz nowy kask - wiekszosc pacjentow nie posiada sie z radosci :)

Żaden tam chwyt - sprzedawca po prostu poinformował jak się takie sprawy
mają u niego w firmie. Dla mnie mógł sobie mówić co chciał. Opis
uszkodzenia był szczegółowy, sprawa po stronie sprzedawcy załatwiona
sprawnie - niesmak z jakości kasku pozostał i to duży.

--
Pozdrawiam
Sebastian S.

Data: 2009-05-08 13:44:50
Autor: Piotrek Roczniak
AGV Longway - wziął się i pękł.
Dnia 08.05.2009 <theli@post.pl> <theli@post.pl> napisał/a:

[...]

Tez zonie kupilem AGV. Z tym, ze po jednej wizycie w Motostore skutecznie wybito mi sczekowce z glowy.

Podziel się wiedzą. Latam w longłeju. Mam się bać?

--
[...] Czytanie prla to jak paranoja na zamowienie [...]
                                patashnik 2006.07.24 (pl.regionalne.lublin)
:::::::::::::::: http://www.roczniak.net/ :::::::::::::::::::

AGV Longway - wziął się i pękł.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona