- niedługo do Poznania zawitom...!!!

Bedem tam wykłady natemot łotanio kierpcuw i łoscypkuw dojzewanio robić...

Mos łokazjem wielgachnymi cycorami misiem pochwolić...

PS - ajako chop prawdziwy, umiem tes prawdziwe cycory docenić...

Haaa .. , bedzies Baco we Poznaniu ?! Kiejześ łostatnimi casy wykłody pocynił
unos , tako dodziś Wonduś na łokowitkem mniem ciongnie i łotych cycastych
Łukrajinkach beblo. W nadchodzoncym tegodniu bedem niedaleko Ciebie. S Wondusiem zamior momy jechoć.. Ino cosik mniem siem wydawo , ze woźnicem
bedymy sem musieli wzionć.. Mieskać bedymy w Parku. MH --

MH wrote:

Haaa .. , bedzies Baco we Poznaniu ?! Kiejześ łostatnimi casy wykłody
pocynił unos , tako dodziś Wonduś na łokowitkem mniem ciongnie i łotych
cycastych Łukrajinkach beblo. W nadchodzoncym tegodniu bedem niedaleko
Ciebie. S Wondusiem zamior momy jechoć.. Ino cosik mniem siem wydawo , ze
woźnicem bedymy sem musieli wzionć.. Mieskać bedymy w Parku.

Łoj...!,
- to ciesem siem, ze nałuka wlas nieposła...!

Juzem ci godoł, ze wtym casie u Poznania bedem, inacej poprubowołbym tego
wasego amtidotum naświńckom grypem...
Ale myślem, ze cosiem łodwlece...

A wtym parku piknie jest - podziwej sem, wiela kacoruw postawie pływo...

Coniedzielem my piknom uctem miały...!

MH wrote:

> Haaa .. , bedzies Baco we Poznaniu ?! Kiejześ łostatnimi casy wykłody
> pocynił unos , tako dodziś Wonduś na łokowitkem mniem ciongnie i łotych
> cycastych Łukrajinkach beblo. W nadchodzoncym tegodniu bedem niedaleko
> Ciebie. S Wondusiem zamior momy jechoć.. Ino cosik mniem siem wydawo , ze
> woźnicem bedymy sem musieli wzionć.. Mieskać bedymy w Parku.

Łoj...!,
- to ciesem siem, ze nałuka wlas nieposła...!

Juzem ci godoł, ze wtym casie u Poznania bedem, inacej poprubowołbym tego
wasego amtidotum naświńckom grypem...
Ale myślem, ze cosiem łodwlece...

A wtym parku piknie jest - podziwej sem, wiela kacoruw postawie pływo...

Coniedzielem my piknom uctem miały...!

Aaa .. , jeze jeno !!!  Wonduś siem zapytowuje , cy potym porku chadzajom
jakiesik łupadłe i wesolućkie Maryny ?!  MH


--

MH wrote:

MH wrote:

> Haaa .. , bedzies Baco we Poznaniu ?! Kiejześ łostatnimi casy wykłody
> pocynił unos , tako dodziś Wonduś na łokowitkem mniem ciongnie i łotych
> cycastych Łukrajinkach beblo. W nadchodzoncym tegodniu bedem niedaleko
> Ciebie. S Wondusiem zamior momy jechoć.. Ino cosik mniem siem wydawo ,
> ze woźnicem bedymy sem musieli wzionć.. Mieskać bedymy w Parku.

Łoj...!,
- to ciesem siem, ze nałuka wlas nieposła...!

Juzem ci godoł, ze wtym casie u Poznania bedem, inacej poprubowołbym tego
wasego amtidotum naświńckom grypem...
Ale myślem, ze cosiem łodwlece...

A wtym parku piknie jest - podziwej sem, wiela kacoruw postawie pływo...

Coniedzielem my piknom uctem miały...!

Aaa .. , jeze jeno !!!  Wonduś siem zapytowuje , cy potym porku chadzajom
jakiesik łupadłe i wesolućkie Maryny ?!

Niekiedy łazom...