Data: 2010-04-15 18:45:45 | |
Autor: {heÂŽsk} | |
ANATOMIA ŁAJDACTWA | |
On Thu, 15 Apr 2010 18:32:55 +0200, "cytryna"
<cytryna4@poczta.onet.eu> wrote: [...] Gdyby jednak pilot prezydenckiego samolotu zdecydował się posłuchać zaleceń wieży lotniska wojskowego w Smoleńsku i odleciał albo do Mińska, albo do Moskwy - z racji odległości tych miast od Smoleńska z całą pewnością prezydent Kaczyński gdy już by w sobotę wytrzasnął skądś samochody do transportu z powrotem do Katynia - zapadłby już wieczór i uroczystość spaliłaby na panewce i prezydent Kaczyński zostałby skompromitowany i ośmieszony jako "nieudacznik". [...] gdyby prezydent i jego doradcy mieli chociaz troche oleju w glowkach nie lecieliby "na styk" tylko przenocowali w piatek np. w moskwie i rano, w sobote wypoczeci udaliby sie dowolnym srodkiem lokomocji na miejsce uroczysci. byla to wizyta prywatna wiec to strona polska musiala z putinowcami uzgodnic wszystkie miejsca "postoju". dlaczego tego nie zrobiono tylko zamierzano ladowac 30 minut, tu przed rozpoczeciem uroczystosci? chcieli osiagnac super-efekt medialny ? np to im sie udalo... szkoda tylko, ze zginelo tylu ludzi. -- HeSk "Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) |
|