Data: 2010-02-14 22:34:52 | |
Autor: BoDro | |
ANKIETA: ile zerwałeś szprych w rok u 2009? | |
#:-) gps pisze:
* swobodna wypowiedź: (może być Rycho-style) nie pamiętam, bym kiedykolwiek zerwał szprychę. Natomiast pamiętam, że kilka miesięcy temu jeden pan w czarnym golfie zerwał mi trzy szprychy w tylnym kole, a 33 pogiął :-) -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2010-02-14 22:46:19 | |
Autor: #:-) gps | |
ANKIETA: ile zerwałeś szprych w rok u 2009? | |
BoDro pisze:
#:-) gps pisze:Od dawna o to walczę - tylko beżowe bezrękawniki! #:-) gps |
|
Data: 2010-02-15 13:37:26 | |
Autor: Ignac | |
ANKIETA: ile zerwałeś szprych w roku 2009? | |
> * swobodna wypowiedź: (może być Rycho-style)
W ciagu ostatnich 3 lat żadnej szprychy nie zerwałem...natomiast w nowo zakupionym rowerze centruję koła i dociągam szprychy...jeżdzę wyłącznie po twardym i wmiarę równym ale mam niedaleko domu taką "agrafkę" na terenie kolejowym gdzie przejeżdzam podczas jednego wyjazdu przez tory kolejowe no powiedzmy ok.100 razy i nie pierniczę się z nimi i po sezonie moze trzy, cztery szprychy dociągam o 10 do 20 stopni. Co do wyboru roweru ja poszedłbym po bandzie i kupiłbym tanszą wersję gdyż uważam że nie można kupic jednego roweru na całe życie...natomiast dobrze wyregulowany i nasmarowany rower to podstawa. Ignac -- |