Data: 2017-06-13 14:59:02 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Opowiadałem Wam już jak to autoryzowane stacje obsługi aut w USA kuszą
klientów do pofatygowania się do nich z autem różnymi metodami: a to tania wymiana oleju za $20 a potem dopłata rzędu $100 lub więcej czyha gdy chcesz dać olej syntetyczny... a to kupon na darmową "multipoint inspection", gdzie Ci sprawdzają czy płyny ustrojowe ok, czy wycieraczki ok, czy klocki hamulcowe ok, wyciągają Ci pod nos brudne, czarne filtr powietrza i filtr pyłkowy kabiny licząc na to że się zlękniesz i im zapłacisz za nowe filtry i wymianę, a to kupon na darmowe sprawdzenie zbieżności kół (całej geometrii) a potem jak coś jest 0,1 stopnia poza widełkami tolerancji to na wydruku prezentowane jest na czerwono jako zagrożenie życia Twoich dzieci i oferowana jest regulacja za zaledwie $140 + podatek :-) No więc dziś pobawiłem się z moim lokalnym dealerem Acury w jego własną zabawę :-) Ponieważ przed chwilą wymieniłem opony na nowe (u lokalnego przedstawiciela dużej gumiarskiej sieci warsztatów Discount Tires wyszło jakieś $780 z robocizną i ubezpieczeniem za Continentale ExtremeContact DWS 06 w rozmiarze 235/45R17) a ostatnio robotę z zawieszeniem (i ustawienie zbieżności po niej) robiłem w grudniu, pomyślałem że po pół roku warto sprawdzić czy wszystko wciąż ok aby nowe gumy nie zaczęły się krzywo ścierać... No i paczę :) i widzę na ich stroniczce - mają kupon na darmowe sprawdzenie geometrii - ok, czyli się bawią w tą samą zabawę co zwykle... Mają też kuponik na "multipoint inspection", ok, czyli może wyciągną mi brudne filtry, ok... :-) Umówiłem się więc na 7 rano. Tylko na kontrolę zbieżności aby być pierwszy i nie czekać no i pojechałem do Acury po drodze kupując w innej ASO Hondy nieco tańsze niż u Acury te same wycieraczki i filtry (oryginały Hondy) jakie wchodzą do mojego i jadę do nich na przegląd z moim 10-letnim rzęchem... Zbieżność wyszła w tolerancji, czyli wszystko gra... panienka która wcześniej "namówiła mnie" na dodatkową darmową usługę w postaci "multipoint inspection" przynosi mi uradowana z uśmiechem od ucha do ucha moje wyjęte z auta brudne filtry i skarży się też na stare wycieraczki a ja na to że "oj, dziękuję bardzo, nie sądziłem że zadasz sobie aż tyle trudu aby mi wyciągnąć filtry i pokazać że brudne bo ja wiem że są brudne bo dawno nie zmieniałem. Nawet kupiłem już nowe i zamierzałem je dziś wymienić, mam je w bagażniku. Wycieraczki też.". I tu otwieram bagażnik i pokazuję nowe filtry... pytając: "ale skoro już wyciągnęłaś te brudne to może od razu włożysz te moje nowe zamiast wkładać stare?" :-) Panienka na to zaskoczona: "oj, muszę zapytać szefa, chyba będę musiała policzyć za robociznę..." - ale nie, przyszła za chwilę i powiedziała że wymienili mi moje filtry gratis :-) Tak więc w efekcie zrobili mi niezły przegląd auta, wypunktowali parę drobnych rzeczy do zrobienia (osłona katalizatora nadrdzewiała i się telepie oraz jakiś gumowy bloczek/uchwyt belki tylnego zawieszenia), sprawdzili zbieżność, hamulce, dolali płyny, wymienili wycieraczki i filtry, odstawili umyte auto i nie policzyli ani centa... Na przednim siedzeniu od strony pasażera zostawiłem dyskretnie i niepozornie nowy pasek wieloklinowy Hondy, (serpentine belt), akurat ten sam co wchodzi do mojego auta :-) ale na to się już skubani nie dali nabrać, będę go musiał wymienić samemu :-)) |
|
Data: 2017-06-13 18:26:00 | |
Autor: 007 | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Pszemol w <news:ohoujm$i43$1dont-email.me>:
Opowiadałem Wam już Załóż se bloga, podaj linke (raz na miesiąc) na grupę, i se pisz do woli. -- 'Tom N' |
|
Data: 2017-06-13 16:26:30 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Pszemol w <news:ohoujm$i43$1dont-email.me>: Znowu nie wziąłeś pigułki na uspokojenie? Przeszkadza Ci że tu piszę i postanowiłeś się poskarżyć? :-) Weź sobie sam załóż bloga i tam się użalaj.... |
|
Data: 2017-06-13 18:33:04 | |
Autor: Cavallino | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
W dniu 13-06-2017 o 18:26, Pszemol pisze:
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote: A Amerykańskich przypadłościach? Spytaj raczej komu to nie przeszkadza i kogo to interesuje... |
|
Data: 2017-06-13 16:41:12 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 13-06-2017 o 18:26, Pszemol pisze: Są tacy co ich interesuje. A Wy czytać nie musicie. |
|
Data: 2017-06-13 18:51:19 | |
Autor: 007 | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Pszemol w <news:ohp4j8$7dn$1dont-email.me>:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Znowu nie wziąłeś pigułki na uspokojenie?Opowiadałem Wam jużZałóż se bloga, podaj linke (raz na miesiąc) na grupę, i se pisz do woli. To, że ty bierzesz jakieś pigułki to równiez nie jest temat na pms. Są tacy co ich interesuje.Przeszkadza Ci że tu piszęA Amerykańskich przypadłościach? Dajesz z listą (ale nie tu tylko na swoim nowym pięknym blogu A Wy czytać nie musicie. Owszem, nowego pięknego bloga nie mam zamiaru czytać... Możesz się wywnętrzać gdzie chcesz, byle nie na pms -- 'Tom N' |
|
Data: 2017-06-13 17:18:57 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote:
Możesz się wywnętrzać gdzie chcesz, byle nie na pms Sam się przestań wywnętrzać. Nikogo nie interesują Twoje żale. |
|
Data: 2017-06-13 20:18:21 | |
Autor: Cavallino | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
W dniu 13-06-2017 o 19:18, Pszemol pisze:
007 <news@intf.dyndns.org.invalid> wrote: Twoje hamerykańskie kompleksy tym bardziej nie. |
|
Data: 2017-06-13 20:20:07 | |
Autor: 007 | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Pszemol w <news:ohp6q1$f07$1dont-email.me>:
Nikogo nie interesują moje żale. Trafiłeś w sedno, i poczytaj inne odpowiedzi w tym wątku... -- 'Tom N' |
|
Data: 2017-06-13 18:52:58 | |
Autor: Cavallino | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
W dniu 13-06-2017 o 18:41, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Skąd wiesz i czy na pewno na tej grupie? |
|
Data: 2017-06-13 19:08:48 | |
Autor: collie | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
W dniu 13.06.2017 18:41, Pszemol pisze:
Spytaj raczej komu to nie przeszkadza i kogo to interesuje... Ile was? Raz! :D -- collie |
|
Data: 2017-06-13 19:22:46 | |
Autor: LEPEK | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
W dniu 13.06.2017 o 18:41, Pszemol pisze:
Są tacy co ich interesuje. A Wy czytać nie musicie. Program 'Warsaw Shore' też niektórych interesuje. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT270 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125E SE068 sqter'09 MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03 |
|
Data: 2017-06-13 19:40:37 | |
Autor: RadoslawF | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
W dniu 2017-06-13 o 18:41, Pszemol pisze:
Tylko tobie się zdaje że tacy są.Opowiadałem Wam już Zresztą łatwo to sprawdzić, Łysiak napisał i wydał "Asfaltowy saloon" Wańkowicz napisał "Królik i oceany", "Atlantyk - Pacyfik". I ludzie je nie tylko je czytali ale nawet kupowali. Ty co najwyżej możesz napisać że jesteś kłamcą który kilka miesięcy wmawiał innym że kupi samochód elektryczny a kupił jakiegoś starego trupa. Więc napisz, wydaj i daj znać w ile egzemplarzach się sprzedało. Pozdrawiam |
|
Data: 2017-06-13 20:46:36 | |
Autor: re | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Użytkownik "RadoslawF" Tylko tobie się zdaje że tacy są.Opowiadałem Wam już -- - Nie wiem czy się zgodzicie ze mną, ale według mnie na razie w tym wątku jest tak jak na wsi, zgraja szczekających psiaków :-) |
|
Data: 2017-06-13 17:25:38 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:ohpobl$sff$3mx1.internetia.pl...
Nie wiem czy się zgodzicie ze mną, ale według mnie na razie Ubliżasz wiejskim psiakom ;-) |
|
Data: 2017-06-13 20:40:41 | |
Autor: re | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Użytkownik "Cavallino" Opowiadałem Wam już A Amerykańskich przypadłościach? Spytaj raczej komu to nie przeszkadza i kogo to interesuje... -- - W amerykańskim ASO jest to samo co w polskim i nie tylko w ASO a gdzie bądź. |
|
Data: 2017-06-14 13:37:06 | |
Autor: Tata | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
W dniu 2017-06-13 o 18:33, Cavallino pisze:
W dniu 13-06-2017 o 18:26, Pszemol pisze: Mnie nie przeszkadza i z ciekawością (plotkarską?) czytam, że Polak potrafi przechytrzyć naciągaczy. Ciekawski MJ |
|
Data: 2017-06-14 14:45:20 | |
Autor: J.F. | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Użytkownik "Tata" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ohr752$mr2$1@mx1.internetia.pl...
W dniu 2017-06-13 o 18:33, Cavallino pisze: A Amerykańskich przypadłościach?Załóż se bloga, podaj linke (raz na miesiąc) na grupę, i se pisz doZnowu nie wziąłeś pigułki na uspokojenie? Mnie nie przeszkadza i z ciekawością (plotkarską?) czytam, że Polak potrafi przechytrzyć naciągaczy. Eee tam, zobacz jak przechytrzaja Amerykanki https://www.youtube.com/watch?v=RJc5NxtoGAQ J. |
|
Data: 2017-06-14 13:25:50 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Tata" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ohr752$mr2$1@mx1.internetia.pl... Piękne. I to jest właśnie mądre i oszczędne. A nie wymieniać auto na nowe co trzy lata... ;-) |
|
Data: 2017-06-14 15:40:36 | |
Autor: J.F. | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich | |
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ohrdgu$l3$1@dont-email.me...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Mnie nie przeszkadza i z ciekawością (plotkarską?) czytam, że Polak Piękne. I to jest właśnie mądre i oszczędne. A nie wymieniać auto na nowe No, policzyc ile kosztowala benzyna przez ostanie 25 lat i 300kmil. Tym niemniej - trzeba uwazac z Lifetime Warranty, szczegolnie jak sie jakies g* tlumiki czy akumulatory robi, co 3 lat nie wytrzymuja :-) J. |
|
Data: 2017-06-14 14:53:25 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ohrdgu$l3$1@dont-email.me... Napewno mniej niż 25/3 nowych aut gdyby ta pani nowe auta co 3 lata kupowała. Tym niemniej - trzeba uwazac z Lifetime Warranty, szczegolnie jak sie jakies g* tlumiki czy akumulatory robi, co 3 lat nie wytrzymuja :-) Lifetime Warranty jest ustawione tak, że nie transferuje się na nowego właściciela. Ta pani wykorzystuje mądrze lukę w tym systemie bo producent liczy na typowego klienta który po 3 latach wymieni auto na inne. Swoją drogą już teraz jej to nie przejdzie bo się wycwanili tak, że wymieniają towar na gwarancji ale ten wymieniony już takiej gwarancji nie ma. A więc kupując dziś tłumik z wieczystą gwarancją wymienili by jej raz a nie 7 razy jak opowiadała w filmie. |
|
Data: 2017-06-14 18:05:47 | |
Autor: J.F. | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich | |
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ohril5$i5d$1@dont-email.me...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Eee tam, zobacz jak przechytrzaja AmerykankiPiękne. I to jest właśnie mądre i oszczędne. A nie wymieniać auto na Napewno mniej niż 25/3 nowych aut gdyby ta pani nowe auta co 3 lata O 3 latach nie pisalem, ale oszczedny ten jej krazownik to chyba nie jest. Jakby go 300k mil temu zezlomowalo, to ciekawe ile by nowe mniej spalilo. Tym niemniej - trzeba uwazac z Lifetime Warranty, szczegolnie jak sie Lifetime Warranty jest ustawione tak, że nie transferuje się na nowego Swoją drogą już teraz jej to nie przejdzie bo się wycwanili tak, że wiecej takich babc jest, czy teraz czesci krocej wytrzymuja :-) J. |
|
Data: 2017-06-14 16:47:03 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ohril5$i5d$1@dont-email.me... Nowoczesne auta wciąż spalają benzynę, nie jeździsz za darmo. Więc bierz pod uwagę tylko róznicę ilości spalonej benzyny i koszt tej róznicy. Duże mocne osobówki wcale mało nie palą, bo w USA mają zwykle wolnossące silniki o dużej pojemności skokowej. Moja Acura z silnikiem V6 o pojemności skokowej 3,5 litra i mocy maksymalnej 286 km robi 17mpg w mieście i 20-22mpg na trasie. Tym niemniej - trzeba uwazac z Lifetime Warranty, szczegolnie jak sie Gdyby takich babć było więcej to nie mówiliby o niej w Teleekspresie ;-) |
|
Data: 2017-06-14 18:58:00 | |
Autor: J.F. | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich | |
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ohrpa7$bk9$2@dont-email.me...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Napewno mniej niż 25/3 nowych aut gdyby ta pani nowe auta co 3 latahttps://www.youtube.com/watch?v=RJc5NxtoGAQPiękne. I to jest właśnie mądre i oszczędne. A nie wymieniać auto Nowoczesne auta wciąż spalają benzynę, nie jeździsz za darmo. Więc bierz A i tak moze wystarczyc :-) mocne osobówki wcale mało nie palą, bo w USA mają zwykle wolnossące silniki Babcia pewnie wcale takiego nie potrzebuje, ale moze byc problem znalezc oszczedniejsze :-) skokowej 3,5 litra i mocy maksymalnej 286 km robi 17mpg w mieście i A ile moze palic taki krazownik ? 17mpg powiadasz ... to przez 300k mil Acura spalilaby 17tys galonow. Jesli jej auto pali 50% wiecej ... 8500 ... po ile galon ? Na nowe auto moze sie faktycznie nie uzbierac ... J. |
|
Data: 2017-06-14 17:05:05 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ohrpa7$bk9$2@dont-email.me... Około $2,3 / galon w mojej okolicy. Do Acury leję wysokooktanową "premium" za około $2,8 / galon. |
|
Data: 2017-06-13 21:18:36 | |
Autor: P.B. | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Dnia Tue, 13 Jun 2017 18:26:00 +0200, 007 napisał(a):
Pszemol w <news:ohoujm$i43$1dont-email.me>: Daj spokój. To jest jedna z najbardziej obleganych grup w polskim usenecie, a i tak wali tutaj trupem. Trzeba się cieszyć z każdego posta. A historyjka Przemola, mimo, że osobiście nie jestem jego fanem, jest bardzo fajna. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2017-06-13 13:07:34 | |
Autor: sczygiel | |
ASO - trzeba umieÄ graÄ w ich grÄ i ograÄ ic h | |
W dniu wtorek, 13 czerwca 2017 21:19:04 UTC+2 użytkownik P.B. napisał:
Dnia Tue, 13 Jun 2017 18:26:00 +0200, 007 napisał(a):+1 |
|
Data: 2017-06-19 21:34:50 | |
Autor: Uzytkownik | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
W dniu 2017-06-13 o 18:26, 007 pisze:
Pszemol wJak widzę p.m.s osaczyła grupa gimbusów z dużymi kompleksami i małymi fiutkami, którym się wydaje, że wszyscy muszą podzielać ich zdanie :) |
|
Data: 2017-06-13 21:38:57 | |
Autor: Adam | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
W dniu 2017-06-13 o 16:59, Pszemol pisze:
(...) Przemku, a co obejmuje ubezpieczenie? -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2017-06-13 19:58:09 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote:
W dniu 2017-06-13 o 16:59, Pszemol pisze: Opony mają oczywiście gwarancję, ale gwarancja nie obejmuje przypadku gdy wjedziesz na coś na drodze i przetniesz oponę. Albo wbijesz gwoździa/śrubę w nienaprawialny sposób (ścianka boczna albo krawędź bieżnika). Po roku nawet gwarancja producenta jest "prorated", czyli tylko częściowa i dostajesz za oponę tylko frakcję tego ile jej życia zostało oceniane po wieku lub grubości bieżnika. Ubezpieczenie polega na tym że jak opona się nie nadaje do naprawy albo z winy producenta, gdzie zwrot kasy byłby tylko częściowy, albo nie z winy wady produkcyjnej to dostajesz nową za darmo i robocizna związana z jej wymianą, wyważaniem i nowym wentylem też jest za darmo w dowolnym warsztacie ich sieci - a mają tego pełno w mojej okolicy bo to duża firma jest. Dodatkowo w tym ubezpieczeniu jest wliczona "opieka" nad oponami przez cały okres ich życia aż do utraty bieżnika, polegająca na zatykaniu małych dziur od gwoździ za friko, dopompowywanie kiedy chcesz za friko, darmowa rotacja i wyważanie co 6-8 tys mil, itp. Jak wygląda sytuacja w Polsce? Ile komplet takich Continentali kosztowałby z usługą u dobrego gumiarza w Polsce? Czy oferują takie ubezpieczenie od uszkodzeń na drodze? |
|
Data: 2017-06-13 22:18:19 | |
Autor: J.F. | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ohpg4h$gq0$1@dont-email.me...
Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote: Ponieważ przed chwilą wymieniłem opony na nowe (u lokalnego przedstawiciela Opony mają oczywiście gwarancję, ale gwarancja nie obejmuje przypadku gdy A widzialem oferty z ubezpieczeniem i na takie wypadki. Obliczali wtedy % pozostalego bieznika i tylez % rabatu udzielali na zakup nowych opon. Calkiem rozsadnie ... na naszych drogach by bylo, bo amerykanskich nie znam - czesto sie niszczy opony ? Jak wygląda sytuacja w Polsce? www.oponeo.pl albo ceneo.pl Ten model moze nie wystepowac w Europie. Ale PremiumContact 6 na oponeo od 420zl za sztuke, wymiana z ~80zl za 4. Czy oferują takie ubezpieczenie od uszkodzeń na drodze? No popatrz - nawet oferuja, ale czy ktos z tego korzysta .. troche watpie, u nas nie ma takiego zwyczaju http://www.oponeo.pl/files/docs/RegulaminUbezpieczeniaOpon.pdf J. |
|
Data: 2017-06-13 20:35:02 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ohpg4h$gq0$1@dont-email.me... W tym przypadku akurat ubezpieczenie pokrywa koszt nowej opony niezależnie od zużycia starej. Co do amerykańskich dróg to róznie jest - akut w Chicago dosyć legendarnie źle :-) Tak się złożyło ze w Hondzie wymienili mi wszystkie 4 opony w ramach tego ubezpieczenia. W dopiero co omawianej Acurze tylko dwie, w tym jedną bardzo niedawno. Na tyle niedawno, że kazałem ją sobie zostawić bo nowa była i serce się kroiło aby ją wyrzucić :-) Szkoda, że rozmiar ciut inny i mi do Passata nie pasuje :-)))) Jak wygląda sytuacja w Polsce? Nigdy jakoś nie skusiłem się na zamówienie opon online... Nawet tym razem wyszukałem te opony na TireRack.com za $129 netto za sztukę plus $16 za wysyłkę x4 a w lokalnym Discount Tires gdzie zawsze chodzę ze swoimi autami kosztowały dokładnie $131/sztukę netto. U nas się nie opłaca. A facio mi powiedział ze oni dostosują cenę swoją do dystrybutora online jeśli znajdę tą samą oponę taniej z wysyłką od ceny jaką oni mi oferują... Czy oferują takie ubezpieczenie od uszkodzeń na drodze? A możesz mi to streścić? :-))) Czy aby użyć tego ubezpieczenia to muszę jakieś papierkowe roboty robić i bujać się z ubezpieczycielem czy idę do gumiarza i on robi wszystko co trzeba za darmo? |
|
Data: 2017-06-14 14:53:56 | |
Autor: J.F. | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich | |
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ohpi9m$oeq$1@dont-email.me...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Opony mają oczywiście gwarancję, ale gwarancja nie obejmuje przypadku W tym przypadku akurat ubezpieczenie pokrywa koszt nowej opony niezależnie No tak, tam Polacy robia drogi :-) Ale zle jak we wroclawiu (coraz lepiej zreszta jest), jak w walbrzychu, czy jeszcze gorzej ? Tak się złożyło ze w Hondzie wymienili mi wszystkie 4 opony w ramach tego Uuuu, to chyba faktycznie zle jak Chicago, bo ja dawno opony nie zniszczylem, nawet dziure trudno zlapac. Ile komplet takich Continentali kosztowałby z usługą u dobrego A ponoc to Amerykanie wymyslili internet :-) Ciekaw jestem liczb, ale w kraju to sie chyba robi coraz bardziej popularne. Gumiarz przeciez nie moze miec calego wyboru u siebie, tez wezmie z hurtowni na zamowienie. Czy oferują takie ubezpieczenie od uszkodzeń na drodze?No popatrz - nawet oferuja, ale czy ktos z tego korzysta .. troche A możesz mi to streścić? :-))) Ciebie interesuje - Ty sobie czytaj :-) Ja nie bardzo widze sens doplacania chocby zlotowki za ubezpieczenie - podalem tylko dlatego, ze wyskoczylo na oponeo - a chcialem sprawdzic cene dostawy dla Ciebie :-) J. |
|
Data: 2017-06-14 19:19:52 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:594131e9$0$5163$65785112news.neostrada.pl...
W tym przypadku akurat ubezpieczenie pokrywa koszt nowej opony niezależnie od zużycia starej. Co do amerykańskich dróg to róznie Nie jeżdzę w tamtych okolicach. Ale w Krakowie nie ma takich dziur jak w Chicagowie. Można dosłownie koło urwać lub miskę olejową oskrobać jak nie patrzysz. Tak się złożyło ze w Hondzie wymienili mi wszystkie 4 opony w ramach tego ubezpieczenia. W dopiero co omawianej Acurze tylko dwie, Czasami to jest lewizna robotników, bo np coś na autostradzie zostawią i jak przejedziesz oponą to Ci tylko felga na kole zostanie :-) Ile komplet takich Continentali kosztowałby z usługą u dobrego Właśnie dostałem kurtuazyjne podziękowanie emailem od Discount Tires z prośbą o wysłanie opinii jeśli mam na to ochotę. Na końcu e-maila był link do ich stroniczki z adnotacją "kupiłeś opony? sprawdź czy nie łapiesz się na jakąś promocję producenta, tu zebraliśmy je wszystkie dla Twojej wygody:" https://www.discounttire.com/promotions?utm_medium=email&utm_campaign=DTC_General_Purchase_Thank_You&utm_source=ThankYou No to klikam, klikam i paczę... paczę i co widzę? :-) https://www.discounttire.com/promotions/continental-tires $70 Continental Rebate June 4th thru June 17th, 2017 Receive a $70 Visa Prepaid Card by mail when you purchase a set of 4 Continental tires installed. No kuźwa - słodki zakup zrobił się właśnie jeszcze słodszy :-))))))) No i jak ich nie kochać jak tak dbają o klienta??? Powiedz sam... Czy oferują takie ubezpieczenie od uszkodzeń na drodze?No popatrz - nawet oferuja, ale czy ktos z tego korzysta .. troche Myślałem że wiesz jak to działa i mi rzucasz tylko garścią szczegółów. Z pobieżnej lektury wynika że to zupełnie osobna firma ubezpieczeniowa zawiera z Tobą umowę i z nimi a nie z gumiarzem będziesz rozmawiał w czasie usuwania szkody - za dużo zamieszania moim zdaniem w porównaniu do korzyści przy aktualnych cenach opon odpuściłbym sobie bo by mi się nie chciało gdzieś dzwonić, coś wysyłać, jakieś rachunki zbierać itp, itd. Ja nie bardzo widze sens doplacania chocby zlotowki za ubezpieczenie - podalem tylko dlatego, ze wyskoczylo na oponeo - a chcialem sprawdzic cene dostawy dla Ciebie :-) Dzięki. |
|
Data: 2017-06-17 23:19:12 | |
Autor: Przyjazny | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich | |
On 2017-06-15 00:19, Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:594131e9$0$5163$65785112news.neostrada.pl... To trochę nie tak - masz tam w ramkach napisane, że dzwonisz i ubezpieczyciel Ci zorganizuje naprawę itp. Nie bardzo się da inaczej, poza ASO nie ma chyba dużych ogólnokrajowych sieci serwisów, więc żeby mieć rozsądne pokrycie kraju ubezpieczyciele zazwyczaj zgadzają się na w miarę dowolny rozsądny warsztat i mają jakąś bazę takich. |
|
Data: 2017-06-19 22:19:42 | |
Autor: ddddddddddddd | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i o graÄ ich | |
W dniu 14.06.2017 o 14:53, J.F. pisze:
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup jeżdżąc kilkadziesiąt tysięcy zdarzało mi się raz w roku przynajmniej, raz 30km po założeniu nowej opony. Raz wykupiłem OC+ opony, miało zacząć działać za tydzień - dzień wcześniej padła opona ;) Brałem kilka razy z ubezpieczeniem - próbują wciskać na 4 opony, ale możesz też wziąć jedno lub dwa ubezpieczenia (zamiast czterech), jak kupisz 4 takie same to i tak skorzystasz. Ubezpieczenie chyba ok. 30zł/szt., działa przez rok, obejmuje nową oponę ale już jej wymianę nie (tzn. zwracają ci kwotę jaką zapłaciłeś za oponę na konto, dość szybko - korzystałem kilkukrotnie). Jedyna formalność to zdjęcie opony na maila + oświadczenie dowolnego gumiarza, że opona nie nadaje się do użytku. Mogą też w tej kwocie zapewnić pomoc na drodze, ale suma ubezpieczenia jest równa kosztowi opony, więc wypłacą pewnie kwotę pomniejszoną o pomoc na miejscu. Są też ubezpieczenia oferowane przez producentów opon (np. Falken ma/miał), ale z nich nie korzystałem -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2017-06-19 23:38:54 | |
Autor: J.F. | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich | |
Dnia Mon, 19 Jun 2017 22:19:42 +0200, ddddddddddddd napisał(a):
W dniu 14.06.2017 o 14:53, J.F. pisze: A ja juz nie pamietam kiedy kapcia mialem. Byl czas, gdy kilka gwozdzi zlapalem, a od wielu lat spokoj. J. |
|
Data: 2017-06-20 07:16:08 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:1p29navgohkd7$.oekk2vjkca2x$.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 19 Jun 2017 22:19:42 +0200, ddddddddddddd napisał(a): No to upewniłbym się na Twoim miejscu czy mam dobrze napompowane koło zapasowe :-) bo rzucasz tyle razy reszkę że w końcu orzełek musi Ci wyskorzyć, nie ma bola :-) |
|
Data: 2017-06-20 20:25:49 | |
Autor: ddddddddddddd | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i o graÄ ich | |
W dniu 20.06.2017 o 14:16, Pszemol pisze:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message dokładnie, reguły nie ma. Tak samo jak nie ma reguły na wymienianie szyby przedniej. Przez lata nie wymieniałem, a w ostatnich kilku samochodach min. raz w każdym. Miesiąc temu zastanawiałem się czy nie doubezpieczyć szyb. Stwierdziłem, że nie, bo auto to będę miał jeszcze pół roku, a już raz wymieniałem szybę, więc statystycznie się nie zdarzy. Kilka dni temu strzelił mi w nią kamień, praktycznie wprost w rejestrator/kamerkę. Oglądnąłem filmik 10 razy - nic nie jechało, chyba spadł z nieba ;) -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2017-06-20 16:33:11 | |
Autor: Marek | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich | |
On on, 19 Jun 2017 23:38:54 +0200, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
A ja juz nie pamietam kiedy kapcia mialem. A to nie było wtedy, gdy maluchem jeździłes na dętkach? -- Marek |
|
Data: 2017-06-20 18:21:28 | |
Autor: J.F. | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ich | |
Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:almarsoft.7878347831080837384@news.neostrada.pl...
On on, 19 Jun 2017 23:38:54 +0200, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: A ja juz nie pamietam kiedy kapcia mialem.A to nie było wtedy, gdy maluchem jeździłes na dętkach? Nie, sierra i to juz za nowego ustroju. J. |
|
Data: 2017-06-14 13:24:52 | |
Autor: adam | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Jak wygląda sytuacja w Polsce? Markowe gumy (dunlop, goodyear, michelin) mają w komplecie ubezpieczenie od przynajmniej 6 lat, dalej nie pamiętam czy były. Poza darmowym ubezpieczeniem, assitance masz jeszcze często assistance na brak paliwa, zatrzaśnięte klucze, rozładowany aku czy spalona żarówka. Co do cen opon to chyba mamy najtańsze w Europie, gumiarze walczą o każdą złotówkę i zwykle w lokalnym sklepie kupisz w cenie oponeo.pl. opony.com itd. pzdr Adam -- - Ta wiadomoĹ>Ä? e-mail zostaĹ,a sprawdzona pod kÄ...tem wirusĂłw przez oprogramowanie AVG. http://www.avg.com |
|
Data: 2017-06-14 13:18:03 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
adam <adabi@poczta.onet.pl> wrote:
To też tu jest, ale "prorated". Poza darmowym ubezpieczeniem, assitance masz jeszcze często assistance na brak paliwa, zatrzaśnięte klucze, rozładowany aku czy spalona żarówka. A to fajne. Ale to dodaje do ubezpieczenia samochodu za $7 na pol roku. |
|
Data: 2017-06-14 20:30:22 | |
Autor: adam | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
No u nas też dobry assistance do 400Km masz często za 150pln na rok. O tym dodatkowym assistance do opon bo dostajesz go w cenie kompletu opon:) Zobacz np. tu http://dunlopclub.pl/ Z tym, ze dunlop i goodyear to jedna firma więc ubezpieczenie podobne. pzdr Adam -- - Ta wiadomoĹ>Ä? e-mail zostaĹ,a sprawdzona pod kÄ...tem wirusĂłw przez oprogramowanie AVG. http://www.avg.com |
|
Data: 2017-06-14 08:34:51 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Oni nikogo nie oszukali i nie mieli takiego zamiaru. Zrobili akcje, DOBROWOLNIE kazdy mogl przyjechac. Nikomu nie przystawiali postoletu do glowy. Oszustem jestes ty bo z gory zalozyles ze ich oszukasz.
|
|
Data: 2017-06-14 16:48:53 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Zenek Kapelinder <4kogutek44@gmail.com> wrote:
Oni nikogo nie oszukali i nie mieli takiego zamiaru. Zrobili akcje, Ty to oprócz bólu dupy musisz mieć jakiegoś guza na mózgu który Ci utrudnia logiczne myślenie... |
|
Data: 2017-06-14 22:48:27 | |
Autor: jerzu.xyz | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
On Wed, 14 Jun 2017 16:48:53 -0000 (UTC), Pszemol <Pszemol@PolBox.com>
wrote: bólu dupy Coś często ostatnio o tym piszesz. Boli? -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t |
|
Data: 2017-06-14 20:52:28 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote:
On Wed, 14 Jun 2017 16:48:53 -0000 (UTC), Pszemol <Pszemol@PolBox.com> Często spotykam tu cierpiących na tę przypadłoś... RadoslawF, 007, Cavalino, ZenuśCoNieUmieCytować... |
|
Data: 2017-06-14 16:27:51 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
ASO - trzeba umieÄ graÄ w ich grÄ i ograÄ ic h | |
Nie oceniaj innych wzgledem siebie.
|
|
Data: 2017-06-15 08:35:44 | |
Autor: Cavallino | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
W dniu 14-06-2017 o 22:52, Pszemol pisze:
<jerzu.xyz@irc.pl> wrote: Wystarczy że w lustro spojrzysz. W Hameryce Cię nie tolerują, więc męczysz nas...... |
|
Data: 2017-06-15 13:35:05 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 14-06-2017 o 22:52, Pszemol pisze: Nie wiem skąd Ci przychodzą do głowy takie fantastyczne pomysły kolego :-) Jakby Cie to ciekawiło, to jestem aktywny również na wielu angielskojęzycznych forach dyskusyjnych i zinach :-) Jednak takiego zagęszczenia mądrych głów jak na polskich grupach to nie znajdziesz nigdzie indziej na świecie, więc o poradę zwykle wolę się zwrócić tu. |
|
Data: 2017-06-15 16:55:38 | |
Autor: re | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Użytkownik "Pszemol" .... Jednak takiego zagęszczenia mądrych głów jak na polskich grupach to nie znajdziesz nigdzie indziej na świecie, więc o poradę zwykle wolę się zwrócić tu. -- - He, hehe, hehehe :-) |
|
Data: 2017-06-15 19:36:44 | |
Autor: Cavallino | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
W dniu 15-06-2017 o 15:35, Pszemol pisze:
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Bo nie traciłbyś czasu na polskiej grupie, tylko siedział na amerykańskiej i opisywał wspólne problemy i zainteresowania, zamiast tłuc o czymś o czym nie masz kompletnie pojęcia. |
|
Data: 2017-06-15 17:47:20 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 15-06-2017 o 15:35, Pszemol pisze: Gdybaj sobie zatem dalej o czyms o czym nie masz kompletnie pojęcia jeśli Ci to frajdę sprawia :-) |
|
Data: 2017-06-14 13:34:50 | |
Autor: Klementyna Paluch-Rogalska | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
In article <ohoujm$i43$1@dont-email.me>, Pszemol@PolBox.com says...
And the Kuźniar's Award goes to Pszemol! ;-) -- Klementynka |
|
Data: 2017-06-14 13:25:51 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ich | |
Klementyna Paluch-Rogalska <klementyna@das.pl> wrote:
In article <ohoujm$i43$1@dont-email.me>, Pszemol@PolBox.com says... Nie mam pojęcie o czym mówisz... Pewnie to jakiś nowy polski folklor, TV? |
|
Data: 2017-06-14 07:27:05 | |
Autor: sczygiel | |
ASO - trzeba umieÄ graÄ w ich grÄ i ograÄ ic h | |
W dniu środa, 14 czerwca 2017 15:29:29 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
Klementyna Paluch-Rogalska <klementyna@das.pl> wrote: Kuźniar to taki se prezentarzyna z tvn. Polecial do usa pozwiedzać. Kupil nieco gratów pokorzystał i na koniec wycieczki oddał do walmarta i dostal refund. Teraz jest symbolem buractwa i cwaniactwa. |
|
Data: 2017-06-14 14:53:26 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ic h | |
<sczygiel@gmail.com> wrote:
W dniu środa, 14 czerwca 2017 15:29:29 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał: A oddał bo był z produktu faktycznie niezadowolony? Bo jeśli tak, to w tym właśnie celu detalista taki jak Walmart ma i oferuje "gwarancję zadowolenia". |
|
Data: 2017-06-14 08:15:51 | |
Autor: sczygiel | |
ASO - trzeba umieÄ graÄ w ich grÄ i ograÄ ic h | |
W dniu środa, 14 czerwca 2017 16:57:04 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
<sczygiel@gmail.com> wrote: Zeznania są różne co ciekawe sam gwiazdor nie pisał nic o tyciu jego dobytku: http://natemat.pl/137229,jaroslaw-kuzniar-jak-polaki-cebulaki-w-usa-kupujemy-wszystko-w-walmarcie-a-na-koniec-podrozy-oddajemy http://siukumbalala.salon24.pl/638339,oswiadczenie-firmy-wal-mart-w-sprawie-red-kuzniara |
|
Data: 2017-06-14 16:47:02 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ic h | |
<sczygiel@gmail.com> wrote:
W dniu środa, 14 czerwca 2017 16:57:04 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał: Podejście amerykańskich detalistów do klientów w dziedzinie zwrotów zakupionych towarów, często bez wymagania nawet podania przyczyny zwrotu używanego do 30 dni przedmiotu wydaje się dla Polaka dziwne. Walmart nie jest tu żadnym wyjątkiem pod tym względem. To samo robią sieci Target, Sears i inne. Sears np daje wieczystą gwarancję na narzędzia ręczne CRAFTSMAN (ich własna "marka) i nie wymagają nawet paragonu i żadnego innego dowodu zakupu/sprzedaży. Właśnie w ten sposób wymieniłem w niedzielę swoją nieco zardzewiałą małą "grzechotkę" 1/4" - używałem swoją od jakichś 12 lat - przy wymianie akumulatora w zeszły weekend użyłem jej do nasadki 10mm odkręcając klemy i zauważyłem że nie tryka jak należy, chyba od rdzy - dostałem nową bez pytania o nic w 5 sekund. Buractwem więc niektórzy nazywają zachowanie ludzi którzy w naturalny sposób korzystają z takiej oferty zwrotów. To jest jednak nie buractwo osoby która zwraca do sklepu używany towar który z jakichś powodów nie spełnia jego oczekiwań, bo postępuje zgodnie z polityką zwrotów takiego supermarketu tylko raczej ignorancja kogoś, kto próbuje wyśmiewać te wygodne warunki dla klienta jakie są standardem w Stanach Zjednoczonych. Walmart przemiela rocznie około 108 miliardów dolarów w USA i poza nimi. Dzięki swoim rozmiarom i między innymi również dzięki tej korzystnej dla kupujących polityce zwrotów wygrywa na rynku konkurencję w małymi handlarzami, którzy na takie zwroty nie mogą sobie pozwolić. Zamiast krytykować kogoś kto postąpił zgodnie z oczekiwaniami jakie się stawia przed klientem Walmartu zastanówcie się lepiej czemu polscy detaliści tacy jak np Tesco nie mają takiej polityki zwrotów. Jak myślicie, co się z nimi stanie gdy Walmart nasyci się na kontynencie Amerykańskim i w poszukiwaniu kolejnych wzrostów finansowych dla swoich akcjonariuszy zawita do Europy i do Polski? http://siukumbalala.salon24.pl/638339,oswiadczenie-firmy-wal-mart-w-sprawie-red-kuzniara Ha ha ha :-) |
|
Data: 2017-06-14 19:12:12 | |
Autor: J.F. | |
ASO - trzeba umieć grać w ich grę i ograć ic h | |
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
Podejście amerykańskich detalistów do klientów w dziedzinie zwrotów https://www.youtube.com/watch?v=fY8MqWBIHvo https://www.youtube.com/watch?v=ZLe0T1rUeDA Buractwem więc niektórzy nazywają zachowanie ludzi którzy w naturalny No, w tym przypadku trudno to tak opisac ... bo postępuje zgodnie z polityką zwrotów takiego Ale pewnie nie chca byc darmowa wypozyczalnia. No i na bezczelnego - kupic np TV, obejrzec, sprawdzic ... i bedac zadowolonym - oddac i kupic taniej on-line :-) Ale "swiadomi" klienci sa i u nas. Tak z pamieci "w jednym sklepie nie chcieli obnizyc ceny, mimo, ze pudelko bylo wczesniej otwarte. Pojechalem do innego, poprosilem o mozliwosc odsluchania sluchawek, sprzedawca wyjal z pudelka, dobrze graly ... wiec kupuje, ale poprosilem o oryginalnie zamkniete pudelko". zastanówcie się lepiej czemu polscy U nas jest zwyczaj "widzialy galy co braly". Zawsze taki byl. W Tesco mozna by sie zastanowic, ale w mniejszym sklepiku - przychodzi klient, chce np specjalna karte graficzna, na zamowienie moze byc na jutro. A po tygodniu oddaje. Jak myślicie, Padnie, nie znajac zwyczajow, przepisow, moze i mentalnosci. Albo nie doceniajac, ze tu nie trzeba jechac 30 mil do sklepu :-) Albo sie dostosuje ... i zwrotow nie bedzie :-) P.S. Zwroty sa np Castoramie czy OBI. A klient nierzadko ma do nich 20 km :-) J. |
|
Data: 2017-06-14 17:36:06 | |
Autor: Pszemol | |
ASO - trzeba umieć grać w ic h grę i ograć ic h | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości Tak, to świetna kampania reklamowa firmy robiącej blendery... :-) Buractwem więc niektórzy nazywają zachowanie ludzi którzy w naturalny Na pewno nie chcą być wypożyczalnią. Chcą mieć zadowolonych klientów którzy nigdy nie pójdą nic kupić u konkurencji. I wyobraź sobie, że ten sam Walmart honoruje ceny tego telewizora online, więc nie kupisz go taniej online niż możesz go kupić w Walmarcie. Tak, wiem, pewnie nie mieści Ci się to w głowie. To samo "price matching" ma Discount Tires - porównywaliśmy cenę moich Continentali na tirerack.com były po $129+$16 wysyłka. W Discount Tires kosztowały $131. Inne opony (Bridgestone Potenza RE970AS Pole Position) nad którymi się zastanawiałem wychodziły z wysyłką jakieś $15/sztukę taniej na tirerack.com niż ich normalna cena z cennika i oferowali mi korekcję ceny. zastanówcie się lepiej czemu polscy Takie małe sklepiki często przegrywają tu w USA konkurencję z gigantami jak Walmart. I to ma oczywiście zalety i wady, plusy i minusy. Jak myślicie, No ale sam piszesz niżej że są już sieci sklepów w Polsce akceptujące zwroty. P.S. Zwroty sa np Castoramie czy OBI. A klient nierzadko ma do nich 20 km :-) Wiem, sam korzystałem w Krakowie w Leroy Merlin-cośtam jak kupiłem sobie niewłaściwą żyłkę do podkaszarki spalinowej. Miła obsługa, zero problemu ze zwrotem. Ameryka panie! ;-) |
|
Data: 2017-06-17 14:05:17 | |
Autor: Erdo5 | |
ASO. PiSdziaki nie wpuszczą. | |
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:ohrpa6$bk9$1dont-email.me...
Walmart nie zawita do Polski. PiSdziaki go nie wpuszczą. PiSdziaki pozwalają zakładać sklepy tylko Polakom z polskim rodowodem cztery pokolenia wstecz, a w sklepie właściciel musi sprzedawać za ladą, czyli tylko małe sklepy mogą być, bo to jest narodowe i katolickie. Inne sklepy będą blokowane przez bojówki Macierewicza. |