Data: 2011-08-10 09:38:59 | |
Autor: newsartmediaWYTNIJTO | |
AXA | |
Witam serdecznie.
.... A AXE omijać szerokim łukiem. A PZU, Warcie i Allianz nieInni za to mieli: "...Jeśli chodzi o ubezpieczenie... Panowie! NIGDY WIĘCEJ PZU!!!! Uczcie się na cudzych błędach (w tym przypadku moich) i nie współpracujcie z tą firmą. Samochód uszkodziłem 20.07.08, dziś jest 15.09.08, a odszkodowania ni widu ni słychu. Dodatkowo zaproponowali mi kwotę niższą o ok 5tys niższą niż rzeczywiście zapłaciłem za naprawę auta (wykorzystując części zakupione po cenach dużo niższych niż w ASO).Pakiet ubezpieczenia miałem pełny ze wszystkimi dodatkowymi opcjami. Dlatego nie polecam tego ubezpieczyciela..." Wątek: "Poolak" na moim forum. Pozdrawiam. Sebastian http://speedyelise.fora.pl -- |
|
Data: 2011-08-10 10:52:51 | |
Autor: Franc | |
AXA | |
Dnia Wed, 10 Aug 2011 09:38:59 +0200, newsartmediaWYTNIJTO@op.pl
napisał(a): "...Jeśli chodzi o ubezpieczenie... Panowie! NIGDY WIĘCEJ PZU!!!! Wręcz przeciwnie. Ja polecam PZU jako ubezpieczyciela. Szkoda załatwiona szybko, sprawnie. Samochód naprawiony i tyle. Żadnych problemów. PS. Nie jestem agentem PZU. -- Franc |
|
Data: 2011-08-13 13:33:58 | |
Autor: jerzu | |
AXA | |
On Wed, 10 Aug 2011 10:52:51 +0200, Franc <sdfds@pw.pl> wrote:
Wręcz przeciwnie. Ja polecam PZU jako ubezpieczyciela. Szkoda załatwiona Ja mam z PZU 40/60. Jedna szkoda (z AC, regres z OC sprawcy, jakieś TU typu krzak) załatwiona tak sobie, z wielkimi bólami i wymianą pism pomiędzy stronami. Druga (z AC, regres z OC sprawcy, chyba Alianz) załatwiona bezproblemowo i szybko. Trzecia (z AC, wymiana przedniej szyby) j.w. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2011-08-10 16:19:40 | |
Autor: Piotr Czyż | |
AXA | |
newsartmediaWYTNIJTO pisze:
A AXE omijać szerokim łukiem. A PZU, Warcie i Allianz nie miałem nigdyInni za to mieli: Mylisz przede wszystkim szkodę OC z AC. W tej pierwszej wcale ubezpieczyciel nie ma takiej dowolności. Tu chodzi o przypadek w którym ktoś winny (ubezpieczony w AXA) zmienia zeznania a jego ubezpieczycielowi jak najbardziej to pasuje. Wracając do wątku z Twojego forum. Najpierw się słucha propozycji ubezpieczyciela w później robi samochód. W tym przypadku "(...) Dodatkowo zaproponowali mi kwotę niższą o ok 5tys niższą niż rzeczywiście zapłaciłem za naprawę auta (wykorzystując części zakupione po cenach dużo niższych niż w ASO).(...)" po prostu olewa się taką ofertę i wstawia samochód do rzeczonego ASO. Nie jestem agentem, ale akurat z PZU doświadczenia mam takie, że ani przy OC (gdzie poszkodowany był ubezpieczony) ani ze swojego AC nigdy z wypłatą nie miałem problemu. Tyle, że ja po prostu naprawiłem samochód a nie szukałem zarobku. -- Piotr Czyż |