Data: 2012-10-15 14:50:02 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
AXA Direct - szkoda prosta | |
W dniu 2012-10-15 13:42, Maciek pisze:
Jak bardzoBardzo odbiega od rzeczywistości, ponieważ większość uszkodzeń jest widoczna po ściągnięciu zderzaka, a i sam odkształcony zderzak wymienia się, a nie naprawia, bo i takie rzeczy wciskają. Jak masz fabryczne czujniki cofania i były uderzone, na 90% nadają się te uderzone do wymiany. Sprawdź ich cenę w serwisie, mogą gacie spaść jak się dowiesz ile kosztują. A przyznanie samochodu zastępczego nie zależy od kwoty. Auto potrzebne jest Ci na dojazdy do pracy i na czas naprawy Ci się należy. -- Krzysiek http://www.zmieleni.pl/ |
|
Data: 2012-10-15 16:36:51 | |
Autor: Maciek | |
AXA Direct - szkoda prosta | |
W dniu 2012-10-15 14:50, Krzysztof 45 pisze:
Bardzo odbiega od rzeczywistości, ponieważ większość uszkodzeń jest widoczna po ściągnięciu zderzaka, a i sam odkształcony zderzak wymienia się, a nie naprawia, bo i takie rzeczy wciskają.Jaki odkształcony? Zderzak w drobny mak, co zresztą pani na infolinii wyraźnie podkreślałem. A przyznanie samochodu zastępczego nie zależy od kwoty. Auto potrzebne jest Ci na dojazdy do pracy i na czas naprawy Ci się należy.Zgadza się. Ale zapewne kwota wypłacona w ramach szkody prostej nie obejmuje takich fanaberii, chyba że się mylę. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-10-15 20:48:21 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
AXA Direct - szkoda prosta | |
W dniu 2012-10-15 16:36, Maciek pisze:
Jaki odkształcony? Zderzak w drobny mak, co zresztą pani naPowiedziałeś że wycena według opisu. Jaki opis? Ściągałeś zderzak by stwierdzić inne uszkodzenia? Ktoś Ci to wyceniał? Zgadza się. Ale zapewne kwota wypłacona w ramach szkody prostej nieAuto zastępcze to nie jest fanaberia. Nie wiem co to jest szkoda prosta i kwota w ramach szkody prostej. Ja uważam za szkodę prostą jak auto będzie zarysowane, lub lekko uderzone. Ale strzał w dupę że aż zderzak poszedł w drobny mak, to jaka to szkoda prosta? Pod zderzakiem będzie dużo zniszczeń które wyjdą w warsztacie włącznie i może ze zniekształceniem podłogi bagażnika. Radzę odwiedzić warsztat który stwierdzi co jest uszkodzone i ile to będzie kosztowało. -- Krzysiek http://www.zmieleni.pl/ |
|
Data: 2012-10-15 21:17:50 | |
Autor: Maciek | |
AXA Direct - szkoda prosta | |
W dniu 2012-10-15 20:48, Krzysztof 45 pisze:
W dniu 2012-10-15 16:36, Maciek pisze:A po co? Gołym okiem widać, że pas wszedł do środka. Pewnie należałoby wymienić, choć jak znam życie w 90% przypadków się wyciągnie, a najwyżej przy kolejnej takiej akcji sprawca wjedzie głębiej ;-) Przecież tłumaczyłem w pierwszym poście. "Szkoda prosta" według tejZgadza się. Ale zapewne kwota wypłacona w ramach szkody prostej nieAuto zastępcze to nie jest fanaberia. ubezpieczalni to sposób szybkiego wypłacania kasy bez angażowania rzeczoznawcy, czyli poszkodowany wysyła opis uszkodzeń, ubezpieczyciel prosi sprawcę o potwierdzenie, na podstawie opisu jest robiona wycena i kwota ekspresowo wypłacana poszkodowanemu. Ja uważam za szkodę prostą jak auto będzie zarysowane, lub lekkoDokładnie to zasugerowali. W sumie nie wiem, czy tracić na to czas, bo jeśli ta "szkoda prosta" to jednocześnie pros.. tfu! śmieszne pieniądze, szkoda chyba po warsztatach jeździć na wyceny, tylko lepiej od razu gdzieś wstawić i niech bezgotówkowo załatwiają. Stąd moje pytanie, czy ktoś szedł tą drogą prostej szkody :-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-10-16 10:53:24 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
AXA Direct - szkoda prosta | |
On Mon, 15 Oct 2012 21:17:50 +0200, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
jeśli ta "szkoda prosta" to jednocześnie pros.. tfu! śmieszne pieniądze, przyznam, że nie rozumiem, do czego dążysz. Przecież i tak w jakimś momencie musisz ocenić szkodę. Dlaczego nie chcesz nawet usłyszeć propozycji ubezpieczyciela? -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski Sprzedam jacket (BCD) do nurkowania: https://plus.google.com/u/0/photos/112014443415542066064/albums/5746029996961498385 |
|
Data: 2012-10-16 11:11:26 | |
Autor: Maciek | |
AXA Direct - szkoda prosta | |
W dniu 2012-10-16 10:53, Jarek Andrzejewski pisze:
Jesteś już drugą osobą, która nie rozumie, więc to chyba ja coś źlejeśli ta "szkoda prosta" to jednocześnie pros.. tfu! śmieszne pieniądze,przyznam, że nie rozumiem, do czego dążysz. tłumaczę :-) Jeszcze raz: "normalnie" ubezpieczyciel przysyła rzeczoznawcę, który ogląda szkody, dokonuje wyceny itd. W AXA przy tzw. "szkodzie prostej" rzeczoznawca nie jest przysyłany, tylko wycenę robią na podstawie opisu przysłanego przez poszkodowanego. Jednocześnie polecają udać się do warsztatu celem sprawdzenia, czy za zaproponowane przez nich pieniądze można naprawić pojazd. Przyznam, że wcześniej nie spotkałem się z tego rodzaju propozycjami, czyli zawsze przyjeżdżali lub ja jeździłem na jakieś oględziny. Wycenę prędzej czy później i tak dostanę. Pytam, czy warto się nastawiać na naprawę w tym wariancie, czy raczej to kant w rodzaju: wypłacimy ci 40% i jedź sobie naprawiać do pana Kazia, który ma garaż i spawarkę z Lidla. Pytam praktyków, którzy być może z tego wariantu _wcześniej_ skorzystali. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-10-16 11:16:45 | |
Autor: Maciek | |
AXA Direct - szkoda prosta | |
W dniu 2012-10-16 11:11, Maciek pisze:
Wycenę prędzej czy później i tak dostanę. Pytam, czy warto się nastawiaćDodam może, że chodzi o czas. Propozycja "szkody prostej" jest kusząca, gdyż mamią szybkim otrzymaniem pieniędzy. Mnie zależy na szybkiej naprawie i powrocie do normalności. Czasu poświęconego na bujanie się z tym g* i tak mi nikt nie zwróci. PS: Jak komuś wjedziecie w d* to nie raczcie go tekstem: "nic się nie stało, na szczęście to tylko zderzaczek", bo to tylko bardziej wk*. Przeprosić, zamknąć ryj, spuścić oczy, podpisać oświadczenie i nie przeciągać sprawy. -- Pozdrawiam Maciek |
|