| Data: 2010-08-18 22:38:33 | |
| Autor: CGC | |
| AZS Wroclaw - Stilon Gorzow Wlkp | |
|
Been there, ale nie done that. Słoneczko pięknie przypiekało, a na boisku odbywała się lekcja futbolu. Wykładały Wrocławianki, prezentując po kolei wszystkie elementy gry w piłkę, ze szczególnym uwzględnieniem licznych strzałów. No i bramek, których ustrzeliły łącznie 5. Powinno ich być jednak dużo więcej. AZS nie wykorzystał dwóch karnych, oraz wielu bardzo dobrych sytuacji strzeleckich. Fantastyczny mecz rozegrała bramkarka Stilonu, która zdecydowanie zasłużyła na tytuł MVP swojej drużyny. Mogło być spokojnie dwucyfrowo, gdyby nie jej znakomita postawa, jej bramka została w ciągu całego meczu zbombardowana niczym Drezno. Gorzowianki pod koniec pierwszej połowy strzeliły honorową i jedyną bramkę po rzucie rożnym. Różnica klas była widoczna okiem pacyfistycznym. AZS rządził na boisku praktycznie całe spotkanie, grając W przerwie odbyła sie skromna uroczystość wręczenia nagród za poprzedni sezon. AZS zagrał dwa mecze w tym sezonie i obydwa wygrał. Ten sam wynik osiągnęły Medyk Konin oraz Mitech Żywiec. W następnym meczu AZS gra na wyjeździe z Czarnymi Sosnowiec, które przegrały obydwa swoje pierwsze mecze. Cztery zawodniczki AZS jadą teraz na kadrę, zagrają w el. Mistrzostw Świata z Ukrainą. PS Hej, KASA, byłem w kasie. :) Okazuje się, że i u nas można kupić bilet za 20 zł, zwłaszcza jak się człowiek za późno zdecyduje na hiciora i droższe miejsca są już zajęte. PS2 Isailović przed meczem z Polonią Wawa mógłby zgłosić się do bramkarki Stilonu na korepetycje. Ciekawe, czy wyciągnie tyle strzałów co ona. I czy nie puści więcej. -- CGC |
|