Właśnie wyjąłem ze skrzynki list (zwykły, nie polecony) w którym poczta
przypomina mi, że mam zaległość w opłacaniu abonamentu RTV od połowy 2007
roku do dziś. Zaległość wynosi prawie 600 zł, przy czym wspominają, że nie
uwzględnili odsetek ustawowych. Problem polega na tym, że w połowie 2007
roku opłaciłem abonament jaki im się należał i wyrejestrowałem odbiornik na
poczcie. Teraz jednak przeszukałem wszystkie papiery ale nie znalazłem
żadnego potwierdzenia w/w faktu :( Podejrzewam, że złośliwa baba na poczcie
po prostu nie przekazała odpowiednich kwitów i teraz ja mam kłopot.

W związku z tym:
- czy będę musiał płacić im te 6 stów?
- czy naprawdę muszę trzymać wszystkie papiery potwierdzające
wyrejestrowanie odbiornika i innych bzdur przez najbliższe 500000 lat?
- czemu przypominają się dopiero po 2,5 roku, kiedy ja już tego świstka nie
mam? strach pomyśleć ile by naliczyli jakby im się przypomniało za lat 10;
pewnie musiałbym sprzedać mieszkanie :)
- jak wybrnąć z tej sytuacji?

--
best regards, scream Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

Użytkownik "scream" <nie@podam.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1gac64oomatsl$.1wb1uvts71qde$.dlg@40tude.net...

Właśnie wyjąłem ze skrzynki list (zwykły, nie polecony) w którym poczta
przypomina mi, że mam zaległość w opłacaniu abonamentu RTV od połowy 2007
roku do dziś.

Czekaj na polecony.

Problem polega na tym, że w połowie 2007

roku opłaciłem abonament jaki im się należał i wyrejestrowałem odbiornik na
poczcie. Teraz jednak przeszukałem wszystkie papiery ale nie znalazłem
żadnego potwierdzenia w/w faktu :(

Przeszukaj mieszkanie dokładnie. Jak dostaniesz poleconym to będziesz mógł się kłócić.

Podejrzewam, że złośliwa baba na poczcie
po prostu nie przekazała odpowiednich kwitów i teraz ja mam kłopot.

Tak jak napisałeś to twoje zmartwienie, a nie pzo. Ważne dokumenty trzeba przechowywać.

W związku z tym:
- czy będę musiał płacić im te 6 stów?

Jak nie znajdziesz dokumentów to tak.

- czy naprawdę muszę trzymać wszystkie papiery potwierdzające
wyrejestrowanie odbiornika i innych bzdur przez najbliższe 500000 lat?

Sprzedajesz auto i dokumenty zgubisz. Nowy właściciel nie przerejestruje na siebie i wpada na fotoradar. Też będziesz jęczał, że policje Ciebie odwiedzi?

- czemu przypominają się dopiero po 2,5 roku, kiedy ja już tego świstka nie
mam? strach pomyśleć ile by naliczyli jakby im się przypomniało za lat 10;
pewnie musiałbym sprzedać mieszkanie :)

Powiedz szczerze - masz w domu telewizor, albo radio?

- jak wybrnąć z tej sytuacji?

Najszybciej? Zapłać i jeszcze raz wyrejestruj.

--
Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity

qwerty pisze:

Użytkownik "scream" <nie@podam.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1gac64oomatsl$.1wb1uvts71qde$.dlg@40tude.net...

Właśnie wyjąłem ze skrzynki list (zwykły, nie polecony) w którym poczta
przypomina mi, że mam zaległość w opłacaniu abonamentu RTV od połowy 2007

Nie wdając się w dywagacje, ani dyskusje z qwerty, powiedm dwa zdania:

Abonamentu RTV *_się nie płaci_* , podobnie, jak blisko 60% gospodarstw domowych. To jest ogólnonarodowe referendum.

Listy od Poczty spokojnie się wyrzuca (najlepiej, żeby żona nie widziała, bo się zestresuje ;) ).

(Disclaimer: Nie jest to zgodne z obowiązującym "prawem".)

--

Tnx. Pzdr.         Pyrtek

Pyrtek wrote:

qwerty pisze:

Użytkownik "scream" <nie@podam.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1gac64oomatsl$.1wb1uvts71qde$.dlg@40tude.net...

Właśnie wyjąłem ze skrzynki list (zwykły, nie polecony) w którym poczta
przypomina mi, że mam zaległość w opłacaniu abonamentu RTV od połowy 2007

Nie wdając się w dywagacje, ani dyskusje z qwerty, powiedm dwa zdania:

Abonamentu RTV *_się nie płaci_* , podobnie, jak blisko 60% gospodarstw domowych. To jest ogólnonarodowe referendum.

Jak ju to "sie nie rejestruje" i nie przyznaje, ze sie ma.

Listy od Poczty spokojnie się wyrzuca (najlepiej, żeby żona nie widziała, bo się zestresuje ;) ).

Zestresuje sie dopiero jako zobaczy albo brak zwortu podatku, albo poborce skarbowego w drzwiach. To dopiero bedzie stres.

Wiec może nie podpowiadaj głupot.

witek pisze:

Zestresuje sie dopiero jako zobaczy albo brak zwortu podatku, albo poborce skarbowego w drzwiach. To dopiero bedzie stres.

Wiec może nie podpowiadaj głupot.

Abonament nie jest podatkiem, więc nie podpada pod ordynację podatkową, ani ustawę karno-skarbową.


--

Tnx. Pzdr.         Pyrtek

Pyrtek wrote:

witek pisze:

Zestresuje sie dopiero jako zobaczy albo brak zwortu podatku, albo poborce skarbowego w drzwiach. To dopiero bedzie stres.

Wiec może nie podpowiadaj głupot.

Abonament nie jest podatkiem, więc nie podpada pod ordynację podatkową, ani ustawę karno-skarbową.

Ale jest ściągany w trybie edministracyjnym, bo to jest opłata administracyjna i takowemu trybowi podpada.

Pyrtek pisze:

witek pisze:

Zestresuje sie dopiero jako zobaczy albo brak zwortu podatku, albo poborce skarbowego w drzwiach. To dopiero bedzie stres.

Wiec może nie podpowiadaj głupot.

Abonament nie jest podatkiem, więc nie podpada pod ordynację podatkową, ani ustawę karno-skarbową.

Choć może nie jest podatkiem, to ma jego pewne cechy:

Ustawa o opłatach abonamentowych z dnia 21 kwietnia 2005 r. (Dz.U. Nr 85, poz. 728):

2. Domniemywa się, że osoba, która posiada odbiornik radiofoniczny lub telewizyjny w stanie umożliwiającym natychmiastowy odbiór programu, używa tego odbiornika.

7. Odbiornikiem radiofonicznym albo telewizyjnym, w rozumieniu przepisów niniejszej ustawy, jest urządzenie techniczne dostosowane do odbioru programu.

Można więc rozumieć, że np. PC (o telefonie nie wspomnę) podłączony do netu (do sieci) jest w rozumieniu ustawy urządzeniem technicznie dostosowanym do do odbioru programu, co za tym idzie, również powinien podlegać opłacie abonamentowej.

J

W dniu 2010-05-25 16:56, Jan pisze:

7. Odbiornikiem radiofonicznym albo telewizyjnym, w rozumieniu przepisĂłw
niniejszej ustawy, jest urządzenie techniczne dostosowane do odbioru
programu.

Można więc rozumieć, że np. PC (o telefonie nie wspomnę) podłączony do
netu (do sieci) jest w rozumieniu ustawy urządzeniem technicznie
dostosowanym do do odbioru programu, co za tym idzie, rĂłwnieĹź powinien
podlegać opłacie abonamentowej.

Na szczęście się mylisz:

"
KRRiT informuje, że odbiornikiem rtv nie jest telewizor "niepodłączony trwale ani czasowo do żadnej instalacji umożliwiającej odbiór programu, pełniący rolę monitora lub wykorzystywany wyłącznie do celów produkcyjnych". Odbiornikiem rtv nie jest według Krajowej Rady komputer i telefon komórkowy, bo ich główne przeznaczenie jest inne. "

--
spp

spp wrote:

Na szczęście się mylisz:

"
KRRiT informuje, że odbiornikiem rtv nie jest telewizor "niepodłączony trwale ani czasowo do żadnej instalacji umożliwiającej odbiór programu, pełniący rolę monitora lub wykorzystywany wyłącznie do celów produkcyjnych". Odbiornikiem rtv nie jest według Krajowej Rady komputer i telefon komórkowy, bo ich główne przeznaczenie jest inne. "

Niestety KRRiT nie ma Ĺźadnego umocowania prawnego aby takie kwalifikacje co jest odbiornikiem, a co nie jest wydawac.
A dokładnie mówiąc, mogą sobie napisać co im się podoba i wartość tego będzie zerowa.

Na dzień dzisiejszy nikt po prostu nie określił listy urządzeń spełniających definicją odbiornika na potrzeby tej ustawy.
Gdy ustawa była pisana takowymi były tylko i wyłącznie radio i telewizor i nikomu innemu się o nicznym innym nie śniło.
I tak zostało i tak jedzie z rozpędu.

On Tue, 25 May 2010, witek wrote:

Niestety KRRiT nie ma żadnego umocowania prawnego aby takie kwalifikacje co jest odbiornikiem, a co nie jest wydawac.
A dokładnie mówiąc, mogą sobie napisać co im się podoba i wartość tego będzie zerowa.

  Dla porządku można dorzucić przypadek ZUSu.
  ZUSu, który przez długi czas przyjmował "zawieszenie DG", informował że
można, nadał oddzielny kod dla rejestracji takiego zdarzenia.
  Pic w tym, że... bez podstawy prawnej.

  Jak ktoś się obudził, zaczęły się procesy, skutkujące po prawdzie
różnie - bo część "zawieszonych" była w stanie udowodnić że
*nie prowadzili* DG :P - i wiem że Ty wiesz, ale niewiedzący
mogą sobie wyobrazić udowadnianie że nie *było się* więlbłądem
(jakby trudniejsze, niż dowodzenie że *teraz* nim się nie jest).

Na dzień dzisiejszy nikt po prostu nie określił listy urządzeń spełniających definicją odbiornika na potrzeby tej ustawy.
Gdy ustawa była pisana takowymi były tylko i wyłącznie radio i telewizor

  Acz pytanie o magnetowid z tunerem chyba już było "zadawalne" :D

pzdr, Gotfryd

spp pisze:

W dniu 2010-05-25 16:56, Jan pisze:

7. Odbiornikiem radiofonicznym albo telewizyjnym, w rozumieniu przepisĂłw
niniejszej ustawy, jest urządzenie techniczne dostosowane do odbioru
programu.

Można więc rozumieć, że np. PC (o telefonie nie wspomnę) podłączony do
netu (do sieci) jest w rozumieniu ustawy urządzeniem technicznie
dostosowanym do do odbioru programu, co za tym idzie, rĂłwnieĹź powinien
podlegać opłacie abonamentowej.

Na szczęście się mylisz:

"
KRRiT informuje, że odbiornikiem rtv nie jest telewizor "niepodłączony trwale ani czasowo do żadnej instalacji umożliwiającej odbiór programu, pełniący rolę monitora lub wykorzystywany wyłącznie do celów produkcyjnych". Odbiornikiem rtv nie jest według Krajowej Rady komputer i telefon komórkowy, bo ich główne przeznaczenie jest inne. "

Na szczęście masz rację, że taka informacja znajduje się na stronie. Co prawda KRRiT jest organem konstytucyjnym, ale informacja na jej stronie nie jest źródłem prawa.
J

W dniu 24-05-10 17:39, Pyrtek pisze:

Abonamentu RTV *_się nie płaci_* , podobnie, jak blisko 60% gospodarstw
domowych. To jest ogólnonarodowe referendum.

W każdym społeczeństwie jest więcej głupców niż ludzi mądrych. W Polsce jest chyba więcej ludzi skłonnych do drobnych (w ich mniemaniu) kombinacji, oszustwa itp., niż ludzi uczciwych (to spuścizna po komunie). Uczciwi płacą tzw. abonament, a gdzie ty się plasujesz, to już twój problem.
f.

Piotr Fonon pisze:

W dniu 24-05-10 17:39, Pyrtek pisze:

Abonamentu RTV *_się nie płaci_* , podobnie, jak blisko 60% gospodarstw
domowych. To jest ogólnonarodowe referendum.

W każdym społeczeństwie jest więcej głupców niż ludzi mądrych. W Polsce jest chyba więcej ludzi skłonnych do drobnych (w ich mniemaniu) kombinacji, oszustwa itp., niż ludzi uczciwych (to spuścizna po komunie). Uczciwi płacą tzw. abonament, a gdzie ty się plasujesz, to już twój problem.

W imię czego ma płacić ktoś, kto nie ma tv? Bo po co TV, aby oglądać żenujących
polityków? Albo żenującej jakości programy typu jak oni skakają?




--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

>

W imię czego ma płacić ktoś, kto nie ma tv? Bo po co TV, aby oglądać żenujących
polityków? Albo żenującej jakości programy typu jak oni skakają?

które mozna pooglądać na youtube.pl na monitorze 42 cale
a i nawet filmy w hd online :)

wprowadzą abo do rachunku za prąd będę płacil inaczej nie

>

Powiedz szczerze - masz w domu telewizor, albo radio?

skończyłem studia, już mam rodzinę
jak 99% moich znajomnych w moim wieku

Jak myslisz płacą abonament?
Poszlismy wszyscy na pocztę zarejestrować odbiorniki?

starszych biednych ludzi ciągna po portfelach
z z młodymi nowobogackimi?

powinni czym prędziej zmienić ustawę
znieść abonament albo dopisywać do rachunjku za prąd

To jest dziurawy przepis

Mam internet i Monitor LCD 42cale bez złacza antenowego zwykły moniotr
do tego tuner N
to nie są odbiorniki radiotelevizyjne przeciez

czy musze płacić abonament?
auto firmowe z radiem mam, a czy firma placi to juz mnie nie obchodzi

pozdrawiam

On 2010-05-25 15:33:57 +0200, "Amir" <didotom@SPAMgazeta.pl> said:

powinni czym prędziej zmienić ustawę
znieść abonament

Zgadza się.

 albo dopisywać do rachunjku za prąd

Ale po co?
(tzn. po co w ogóle przymusowa składka na komercyjne podmioty utrzymujące się z reklam?)



--
Bydlę

Amir napisał(a) :

 >
skończyłem studia

Nie wierzę. Przecież zaczynałbyś zdania z wielkiej litery i kończył
kropką.

starszych biednych ludzi ciągna po portfelach
z z młodymi nowobogackimi?

powinni czym prędziej zmienić ustawę
znieść abonament albo dopisywać do rachunjku za prąd

To jest dziurawy przepis

Mam internet i Monitor LCD 42cale bez złacza antenowego zwykły moniotr
do tego tuner N
to nie są odbiorniki radiotelevizyjne przeciez

czy musze płacić abonament?
auto firmowe z radiem mam, a czy firma placi to juz mnie nie obchodzi

--
   Zbyszek
PGP key: 0x78E9C79E

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

W dniu 2010-06-05 21:46, Zbynek Ltd. pisze:

Mam internet i Monitor LCD 42cale bez złacza antenowego zwykły moniotr
do tego tuner N
to nie są odbiorniki radiotelevizyjne przeciez

czy musze płacić abonament?

Nie.

auto firmowe z radiem mam, a czy firma placi to juz mnie nie obchodzi

Nie wiem jak jest teraz, ale parę lat temu Ministerstwo Finansów opłacało abonamenty za radia, które są w gmachu.

--
animka