Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Aborygeni z PiS

Aborygeni z PiS

Data: 2010-08-01 08:22:50
Autor: [heÂŽsk]
Aborygeni z PiS
mialem wczoraj poznym wieczorem przyjemnosc grillowania nad woda. rybeczka, piwko, zeberka, piwenko, kilebaski, piwenko.piwenko.
do ogniska przyplatalo sie kilku miejscowych wsrod ktorych wyroznial sie szczegolnie jeden zwany przez nas pozniej aborygenem.
panowie w slusznym wieku, oczywiscie temat polityki. miejscowi
okazali sie wielbicielami prezesa pis. po kolei zbijalismy
"argumenty" zmuszajac miejscowych do myslenia (po kilku piwach).
chlopaki zaczeli watpic, ale najlepszy numer zasunal nam aborygen.
nie przemawialy do niego zadne argumemty. agenci, wrogowie kosciola,
to tusk spowodowal katastrofe tu. kiedy zapytalem w jaki sposob
aborygen wypalil: "przeciez znaleziono krew na jego rekach i byla
to krew s.p.prezia". w tym momencie rece opadly i nie wiadomo
bylo czy smiac sie czy litowac nad poczciwina. chlopinan trwal
przy swoim i tyle. kilku miejscowych potakiwalo kurzacymi sie
glowenkami: "cos w tym musi byc!". wtedy bylo to zalosnie smieszne
dzis kiedy mysle o mentalnosci tego aborygena i jego kolesi ogarnia przerazenie. tym ludziom mozna wcisnac kazda bzdure i oni w to wierza! w tym momencie nasunelo mi sie skojarzenie:
tak samo jak aborygen zachowuja sie na psp zwolennicy prezesa pis.



    --

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/
http://miniurl.pl/manie2006
http://bezswiatel.ath.cx/?page=aktualnosci

Data: 2010-08-01 09:25:52
Autor: Bogdan Idzikowski
Aborygeni z PiS

Użytkownik ""[heRsk]"" <~euro?bigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości news:5j4a56po2agb078o46j8v4cno4id3pnug44ax.com...
mialem wczoraj poznym wieczorem przyjemnosc grillowania nad woda.
rybeczka, piwko, zeberka, piwenko, kilebaski, piwenko.piwenko.
do ogniska przyplatalo sie kilku miejscowych wsrod ktorych
wyroznial sie szczegolnie jeden zwany przez nas pozniej aborygenem.
panowie w slusznym wieku, oczywiscie temat polityki. miejscowi
okazali sie wielbicielami prezesa pis. po kolei zbijalismy
"argumenty" zmuszajac miejscowych do myslenia (po kilku piwach).
chlopaki zaczeli watpic, ale najlepszy numer zasunal nam aborygen.
nie przemawialy do niego zadne argumemty. agenci, wrogowie kosciola,
to tusk spowodowal katastrofe tu. kiedy zapytalem w jaki sposob
aborygen wypalil: "przeciez znaleziono krew na jego rekach i byla
to krew s.p.prezia". w tym momencie rece opadly i nie wiadomo
bylo czy smiac sie czy litowac nad poczciwina. chlopinan trwal
przy swoim i tyle. kilku miejscowych potakiwalo kurzacymi sie
glowenkami: "cos w tym musi byc!". wtedy bylo to zalosnie smieszne
dzis kiedy mysle o mentalnosci tego aborygena i jego kolesi
ogarnia przerazenie. tym ludziom mozna wcisnac kazda bzdure
i oni w to wierza! w tym momencie nasunelo mi sie skojarzenie:
tak samo jak aborygen zachowuja sie na psp zwolennicy prezesa pis.

I vice versa. To działa w obydwie strony.

Data: 2010-08-01 11:06:21
Autor: raff
Aborygeni z PiS
W dniu 2010-08-01 09:25, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik ""[heRsk]"" <~euro?bigbrednie@interia.pl> napisał w
wiadomości news:5j4a56po2agb078o46j8v4cno4id3pnug44ax.com...
mialem wczoraj poznym wieczorem przyjemnosc grillowania nad woda.
rybeczka, piwko, zeberka, piwenko, kilebaski, piwenko.piwenko.
do ogniska przyplatalo sie kilku miejscowych wsrod ktorych
wyroznial sie szczegolnie jeden zwany przez nas pozniej aborygenem.
panowie w slusznym wieku, oczywiscie temat polityki. miejscowi
okazali sie wielbicielami prezesa pis. po kolei zbijalismy
"argumenty" zmuszajac miejscowych do myslenia (po kilku piwach).
chlopaki zaczeli watpic, ale najlepszy numer zasunal nam aborygen.
nie przemawialy do niego zadne argumemty. agenci, wrogowie kosciola,
to tusk spowodowal katastrofe tu. kiedy zapytalem w jaki sposob
aborygen wypalil: "przeciez znaleziono krew na jego rekach i byla
to krew s.p.prezia". w tym momencie rece opadly i nie wiadomo
bylo czy smiac sie czy litowac nad poczciwina. chlopinan trwal
przy swoim i tyle. kilku miejscowych potakiwalo kurzacymi sie
glowenkami: "cos w tym musi byc!". wtedy bylo to zalosnie smieszne
dzis kiedy mysle o mentalnosci tego aborygena i jego kolesi
ogarnia przerazenie. tym ludziom mozna wcisnac kazda bzdure
i oni w to wierza! w tym momencie nasunelo mi sie skojarzenie:
tak samo jak aborygen zachowuja sie na psp zwolennicy prezesa pis.

Jak tam Heniu obnizka podatkow ?

Aaa, wiemy, wiemy, kryzys.

R.

--
                Save The Whale!
http://fusyfusyfusy.blox.pl/resource/wieloryb.jpg

Aborygeni z PiS

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona