Data: 2010-12-04 16:38:31 | |
Autor: J.F. | |
Abs zawiódł | |
On Thu, 02 Dec 2010 22:38:33 +0100, z wrote:
Było lekko z górki, turlaliśmy się w korku (prędkość pieszego) kiedy pod śniegiem pojawił się lód ABS zamilkł. Trzeba było może odpuścić ale ja jak ustawa przykazuje do oporu na hamulec. Zdarza, zdarza, ale raczej odwrotnie. Ty w pedal, a on odpuszcza. Bo mu np czujnik przestal meldowac obroty kol. Czy zbieg okoliczności? 4 koła nieruchome myślał że samochód stoi? Koniec koncow musi przeciez auto zatrzymac. Dawniej sie podawalo ze ponizej 12km/h nie dziala, teraz moze sa lepsze. W mondeo jesli sie zacznie od wiekszej predkosci to dziala az do zatrzymania. J. |
|
Data: 2010-12-04 19:01:55 | |
Autor: Karolek | |
Abs zawiódł | |
W dniu 2010-12-04 16:38, J.F. pisze:
Koniec koncow musi przeciez auto zatrzymac. Tak od 2000 roku, czyli od kiedy wprowadzili pierscienie magnetyczne zamiast zebnikow, dziala w zasadzie od 0km/h. Mozna niezle wyrznac w przypadku usterki. -- Karolek |
|
Data: 2010-12-04 20:16:44 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Abs zawiódł | |
W dniu 2010-12-04 16:38, J.F. pisze:
On Thu, 02 Dec 2010 22:38:33 +0100, z wrote: Wyłącznik ABS najłatwiej zrobić właśnie na czujniku. I te samochody które widziałem bardzo szybko połapywały się, nawet w czasie hamowania, że któryś czujnik nie działa i ABS się wyłącza. Oczywiście jak awaria nastąpi w czasie hamowania to straty będą, bo przez jakąś sekundę to koło nie będzie hamowane. |
|
Data: 2010-12-05 09:44:02 | |
Autor: Karolek | |
Abs zawiódł | |
W dniu 2010-12-04 20:16, Tomasz Pyra pisze:
Zdarza, zdarza, ale raczej odwrotnie. Ty w pedal, a on odpuszcza. Ach szkoda, ze w Alfie juz ten ABS naprawilem... pokazalbym Ci jak szybko sie ABS polapal... w ogole sie nie polapal i nawet chwilowych bledow nie zglaszal. Za to system juz ten z nowszych, ktory dziala praktycznie od 0km/h co skutkowalo tym, ze ciezko bylo sie zatrzymac kiedy nagle przestawalo hamowac jedno przednie kolo. -- Karolek |
|
Data: 2010-12-06 23:08:53 | |
Autor: DoQ | |
Abs zawiódł | |
W dniu 2010-12-05 09:44, Karolek pisze:
Ach szkoda, ze w Alfie juz ten ABS naprawilem... pokazalbym Ci jak Dokładnie tak jest. Np. w nowszych VAGach potrafi się to tak fajnie popsuć, że na idealnym, suchym asfalcie ABS odbija i jedziesz dalej. Oczywiście bez wyrzucenia jakiegokolwiek błędu. Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: pawel.doq@gmail.com |
|
Data: 2010-12-07 08:47:55 | |
Autor: Karolek | |
Abs zawiódł | |
W dniu 2010-12-06 23:08, DoQ pisze:
W dniu 2010-12-05 09:44, Karolek pisze: To nie tylko w VW, we Fiatach i innych markach rowniez. W koncu w tych samych rocznikach, system przeciez jest ten sam i tej samej firmy. A odkad wprowadzili magnetyczne pierscienie (okolo 2000 roku, chyba dokladnie to 1998) i systemy ABS moga dzialac juz praktycznie od 0km/h to tego typu usterki staly sie nad wyraz czeste i dosc niebezpieczne (pomijam juz, ze sa tez przy okazji kosztowne w naprawie). -- Karolek |
|
Data: 2010-12-07 09:38:17 | |
Autor: DoQ | |
Abs zawiódł | |
W dniu 2010-12-07 08:47, Karolek pisze:
To nie tylko w VW, we Fiatach i innych markach rowniez. Nie mam do czynienia z innymi markami więc nie wypowiadam się ;> Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: pawel.doq@gmail.com |
|