Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Abstrakcja - co z lancuchem na zime...

Abstrakcja - co z lancuchem na zime...

Data: 2009-08-18 15:14:17
Autor: Tomek Banach
Abstrakcja - co z lancuchem na zime...
Andrzej wrote:
jesli zima nie jezdzisz to...
czy sciagnac lancuch (spinka), nasmarowac i niech sobie lezy
czy ma wisiec na napedzie pracujac swoim ciezarem?

Lancuch jest ze stali. Generalni to calkiem wytrzymala rzecz i spokojnie wytrzymuje jak 100kg klocki tluka pod gore na stojka tak wiec mysle ze mozesz z duzym marginesem zapasu przyjac ze nie wyciagnie sie pod wlasnym ciezarem.

:D

Tomek

Data: 2009-08-18 06:27:32
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
Abstrakcja - co z lancuchem na zime...
On Aug 18, 2:14 pm, Tomek Banach <banciur_nosp...@banciur.org> wrote:
Andrzej wrote:
> jesli zima nie jezdzisz to...
> czy sciagnac lancuch (spinka), nasmarowac i niech sobie lezy
> czy ma wisiec na napedzie pracujac swoim ciezarem?

Lancuch jest ze stali. Generalni to calkiem wytrzymala rzecz i
spokojnie wytrzymuje jak 100kg klocki tluka pod gore na stojka tak wiec
mysle ze mozesz z duzym marginesem zapasu przyjac ze nie wyciagnie sie
pod wlasnym ciezarem.

:D

Tomek

nie sluchaj szydercow. Wloz do foliowego pojemniczka i zalej
grafitowym smarem za $100000000000000000000 za mililitr. Wypompuj
powietrze. Wystrzel w kosmos ustalajac taka orbite, zeby nie dzialaly
na niego zadne sily grawitacyjne. Zostaw na zime.

Na wiosne kup nowy :)

Data: 2009-08-18 16:05:09
Autor: dobrov
Abstrakcja - co z lancuchem na zime...
Tomek Banach pisze:

Lancuch jest ze stali. Generalni to calkiem wytrzymala rzecz i spokojnie wytrzymuje jak 100kg klocki tluka pod gore na stojka tak wiec mysle ze mozesz z duzym marginesem zapasu przyjac ze nie wyciagnie sie pod wlasnym ciezarem.

A jak się zastanie i nie będzie się na wiosnę chciał zginać?
Mogą w zamian zgiąć się korby.

Data: 2009-08-18 16:44:02
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Abstrakcja - co z lancuchem na zime...
Panie dobrov, prezesie pl.rec.rowery z siedzib± w
<news:h6eb8o$ot6$1news.interia.pl> przy ul....

Tomek Banach pisze:

Lancuch jest ze stali. Generalni to calkiem wytrzymala rzecz i spokojnie wytrzymuje jak 100kg klocki tluka pod gore na stojka tak wiec mysle ze mozesz z duzym marginesem zapasu przyjac ze nie wyciagnie sie pod wlasnym ciezarem.

A jak się zastanie i nie będzie się na wiosnę chciał zginać?
Mog± w zamian zgi±ć się korby.

Ekhm.
"Kalina" mojego ojca stała najpierw w garażu, a potem w piwnicy przez lat
10, nie była kompletnie ruszana. Po 10 latach ojciec stwierdził, że "a może
by tak..." i... Tak, łańcuch został. I działa.

--
Pozdrowienia,                            | Próżno¶ repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci±         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-08-18 20:02:29
Autor: dobrov
Abstrakcja - co z lancuchem na zime...
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Ekhm.
"Kalina" mojego ojca stała najpierw w garażu, a potem w piwnicy przez lat
10, nie była kompletnie ruszana. Po 10 latach ojciec stwierdził, że "a może
by tak..." i... Tak, łańcuch został. I działa.

Pewnikiem miała bardzo twarde korby :)

Abstrakcja - co z lancuchem na zime...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona