Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Absurdalne prawo podatkowe

Absurdalne prawo podatkowe

Data: 2013-05-17 05:53:58
Autor: u2
Absurdalne prawo podatkowe
.... od 2007 roku 200 tysięcy aktów interpretacyjnych :

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Prof-Modzelewski-kazdy-moze-byc-przestepca-podatkowym-2829058.html

Prof. Modzelewski: każdy może być przestępcą podatkowym

W Polsce wydano setki tysięcy interpretacji podatkowych. Strony dokumentów liczone są w milionach. Przeciętny obywatel, a nawet instytucje państwowe, nie są wstanie znać wszystkich przepisów. W związku z tym wielu z nas, nawet nieświadomie, może zostać przestępcą podatkowym. Na pytania, kto i kiedy staje się wrogiem fiskusa, odpowiedział prof. Witold Modzelewski z Instytutu Studiów Podatkowych.

Bankier.pl: Pytanie jest proste - czy wszyscy jesteśmy przestępcami podatkowymi. Czy każdy nim może zostać?

Prof. Witold Modzelewski: Każdy z nas jest podatnikiem i każdy z nas ma obowiązek stosować przepisy podatkowe. Pojawia się w tle Kodeks Karny Skarbowy, który posługuje się ogólnymi pojęciami. Najważniejszym jest art. 56, którym posługują się różne organy podatkowe. Kto w deklaracji podatkowej podając nieprawdę naraża na uszczuplenie.... ta słynna "56-tka" to jest najczęstsza podstawa prawna toczących się postępowań. Wynika to z pewnego stanu praktyki, bo tu nie chodzi o prawo. Prawo jest zupełnie w tle. Istotą jest czas, w którym żyjemy, w którym pojawiło się coś, co można nazwać wrogą interpretacją prawa podatkowego. Bo prawo można różnie interpretować. Zarówno można to robić przyjaźnie, neutralnie, można interpretować także w taki sposób, aby znaleźć winnego, czyli domniemać jego działanie w złej wierze i postawić mu zarzut.

>>Dlaczego spadają dochody podatkowe?

My mamy jakiś absurdalnych rozmiarów rozbudowany proces wydawania interpretacji podatkowych. Model, który obowiązuje w Polsce od 2007 roku powoduje, że minister finansów wydał od tego czasu już ponad 200 tys. aktów interpretacyjnych. To jest ponad milion stron tekstów. I to ma interpretować to, co wynika z prawa. Ilość tych poglądów jest nie do ogarnięcia i w zasadzie nie wiemy, jakie władza ma poglądy na temat prawa.

Bankier.pl: Chyba nikt nawet tego nie pamięta?

Prof. Witold Modzelewski: To jest chyba nawet obiektywnie niemożliwe, żeby ktokolwiek operował taką ilością poglądów, które dodajmy - powstały w bardzo krótkim czasie. To nie jedyny twór interpretacyjny naszej władzy. Wcześniej również wydano ponad 200 tys. interpretacji, bo było ponad 400 organów, które miały do tego prawo. Tamte dokumenty nie znikły z obiegu prawne, ale w większości są one nieogarniane. Nikt ich nie zna w całości, ale powołać się na nie można.. W końcu pogląd dotyczy tego przepisu, który wtedy obowiązywał. To stan katastrofy interpretacyjnej, bo nikt z nas, ani sądy, ani obywatele nie są wstanie operować taką ilością informacji na temat poglądów władzy. Bo czym innym jest interpretacja jak nie poglądem władzy na temat prawa.

Jeżeli ktoś będzie się zachowywać zgodnie z tymże poglądem to mu gwarantowany jest immunitet niekaralności. Te prawie 200 tys. interpretacji wydanych jest w większości na podstawie wniosków indywidualnych, czyli to ktoś się zapytał, czy w jakiś tam okolicznościach ciąży na nim obowiązek podatkowy i władza mu odpowiedziała, że nie ciąży na nim ten obowiązek. I jeżeli ten pogląd okaże się błędny, to przysługuje temu podatnikowi immunitet niekaralności. Oznacza to, że jeżeli wszczęto wobec takiego podatnika postępowanie to należy je umorzyć, a jeżeli ma być dopiero wszczęte, to należy się od tego powstrzymać. Nawet jeżeli działanie było rażąco sprzeczne z prawem. Tu pogląd stoi w pozycji nadrzędnej nad prawem.

Bankier.pl: Co jest efektem tego przepisu?

Prof. Witold Modzelewski: Każde nasze działanie podatnika, które nie jest poparte tego rodzaju interpretacją, poglądem wyrażonym w tym trybie, niejako z definicji narażone jest na zarzut popełnienia czynu zabronionego, bo uwaga - organ podatkowy może mieć inne zdanie niż my. Tu dochodzimy do najbardziej smutnych konkluzji, kiedy dobre intencje twórcy przepisów dają efekt odwrotny od zamierzonego. W związku z tym, że ilość sytuacji przed, którymi staje podatków liczona jest w milionach, obywatel kierujący się własnym poglądem i nie pytający władzy o interpretację traktowany jest jako osoba, która wie co czyni. Działając nawet w najlepszej wierze, nie mając tarczy w postaci interpretacji urzędowej, niejako z definicji godzimy się na możliwość popełnienia przestępstwa, bo organ może mieć po prostu inne zdanie.

Bankier.pl: Czy obywatel może się bronić?

Prof. Witold Modzelewski: W sporze z władzą zawsze jesteśmy na gorszej pozycji. Sprawa zawsze musi przejść przez wszystkie tryby zanim trafi przed sąd. I to organ przeprowadza te tryby. Spory rozstrzyga sąd administracyjny i tu trzeba uczciwie powiedzieć, że w większości sądy akceptują poglądy wydawane przez organy podatkowe.

Obejrzyj cały wywiad w Bankier.tv
http://bankier.tv/prof-modzelewski-czy-kazdy-z-nas-moze-byc-przestepca-podatkowym-13087.html

Data: 2013-05-17 19:14:21
Autor: GrzegorZ
Absurdalne prawo podatkowe
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:e0a7593b-985e-48a6-bbe0-6ab78bceabc7googlegroups.com...
.... od 2007 roku 200 tysięcy aktów interpretacyjnych :

-- >

Oznacza to jedno: poprzednicy dokładnie skopali ustawę.Wymagała więc
wyjasnień (interpretacji), proste?

GZ

Data: 2013-05-17 19:29:17
Autor: u2
Absurdalne prawo podatkowe
W dniu 2013-05-17 19:14, GrzegorZ pisze:

Oznacza to jedno: poprzednicy dokładnie skopali ustawę.Wymagała więc
wyjasnień (interpretacji), proste?


LOL 200 tysiecy interpretacji od 2007 ...-;)

--
Istnieją trzy etapy ujawniania prawdy :
najpierw jest ona wyszydzana,
potem spotyka się z gwałtownym oporem,
a na końcu jest traktowana jak oczywistość.

http://telewizjarepublika.pl/
http://www.tv-trwam.pl/index.php?section=live

Data: 2013-05-17 19:42:06
Autor: GrzegorZ
Absurdalne prawo podatkowe

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:519668ee$0$1213$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2013-05-17 19:14, GrzegorZ pisze:

Oznacza to jedno: poprzednicy dokładnie skopali ustawę.Wymagała więc
wyjasnień (interpretacji), proste?


LOL 200 tysiecy interpretacji od 2007 ...-;)


Oznacza to, że ustawa była skopana od samego początku. Kto wtedy był premierem, a kto prezydentem?

GZ

Data: 2013-05-17 19:55:55
Autor: u2
Absurdalne prawo podatkowe
W dniu 2013-05-17 19:42, GrzegorZ pisze:
Oznacza to, że ustawa była skopana od samego początku.


Tak, od 2007.

--
Istnieją trzy etapy ujawniania prawdy :
najpierw jest ona wyszydzana,
potem spotyka się z gwałtownym oporem,
a na końcu jest traktowana jak oczywistość.

http://telewizjarepublika.pl/
http://www.tv-trwam.pl/index.php?section=live

Absurdalne prawo podatkowe

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona