Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Ad Orientem = ad Dominum

Ad Orientem = ad Dominum

Data: 2010-12-28 15:13:04
Autor: abc
Ad Orientem = ad Dominum
Ani na Wschodzie, ani na Zachodzie, nigdy nie było w Kościele celebracji
"versus populum" (przodem do ludu), natomiast zawsze istniało zwrócenie się
podczas modlitwy na wschód, "ad Dominum" (ku Panu).

Korzenie pomysłu postawienia naprzeciw siebie kapłana i wiernych znajdziemy
w opinii Marcina Lutra, który w książeczce "Msza niemiecka i porządek
nabożeństwa" (Deutsche Messe und Ordnung des Gottesdienstes) z 1526 r. w
rozdziale: "Niedziela dla świeckich" tak pisał:

"Pozostawmy jeszcze szaty liturgiczne, ołtarz, świeczniki, aż do czasu, gdy
spodoba się nam je zmienić. Jeżeli ktoś chce w tym inaczej sobie poczynać,
niechże i tak będzie. Ale we właściwej Mszy dla dobrych chrześcijan, ołtarz
nie mógłby pozostać takim, jakim jest teraz, a kapłan winien by być ciągle
zwrócony ku ludowi..."

Wstawienie protestanckich stołów przed ołtarze główne w katolickich
kościołach jest dziełem heretyków, spadkobierców Lutra. Czekamy więc teraz
na Kontrreformację.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny

Data: 2010-12-28 15:38:09
Autor: abc
Dnia Tue, 28 Dec 2010 15:13:04 +0100, abc napisał(a):

Wstawienie protestanckich stołów przed ołtarze główne w katolickich
kościołach jest dziełem heretyków, spadkobierców Lutra. Czekamy więc teraz
na Kontrreformację.

Czekamy aż sczeźnie ostatni lefebrysta strojący się w zatechłe
przedsoborowe kapoty, próbujący podstępnie zwodzić prawowiernych katolików
wiernych Ojcu Świętemu, Ewangelii i Tradycji.

--
Ave Wojewódzki&Figurski!
G.

Data: 2010-12-28 16:47:51
Autor: Stultus
W dniu 2010-12-28 15:38, abc pisze:

Czekamy aż sczeźnie ostatni lefebrysta strojący się w zatechłe
przedsoborowe kapoty, próbujący podstępnie zwodzić prawowiernych katolików
wiernych Ojcu Świętemu, Ewangelii i Tradycji.

Wiesz zGrzesiu że nie tylko lefebryści sprawują mszę w rycie klasycznym, czy jesteś równie fałszywy w swojej "trosce" o wiernych katolików, jak niedoinformowany?

S.

Data: 2010-12-28 23:12:26
Autor: Grzegorz Z.
Stultus napisał:

W dniu 2010-12-28 15:38, abc pisze:

Czekamy aż sczeźnie ostatni lefebrysta strojący się w zatechłe
przedsoborowe kapoty, próbujący podstępnie zwodzić prawowiernych katolików
wiernych Ojcu Świętemu, Ewangelii i Tradycji.

Wiesz zGrzesiu że nie tylko lefebryści

Wiem. Tylko jakie to ma znaczenie?

--
"Tylko nie wołajcie Miśka!"
http://www.youtube.com/watch?v=kpGKZE4TBa0

Data: 2010-12-29 21:03:15
Autor: Stultus
W dniu 2010-12-28 23:12, Grzegorz Z. pisze:
Stultus napisał:

W dniu 2010-12-28 15:38, abc pisze:

Czekamy aż sczeźnie ostatni lefebrysta strojący się w zatechłe
przedsoborowe kapoty, próbujący podstępnie zwodzić prawowiernych katolików
wiernych Ojcu Świętemu, Ewangelii i Tradycji.

Wiesz zGrzesiu że nie tylko lefebryści

Wiem. Tylko jakie to ma znaczenie?

Może niewielkie, ale jednak wyzywając lefebrystów od "zatęchłych przedsoborowych kapot" obrażasz tych, o których z taką troską się wypowiadasz. Takich którzy będąc prawowiernymi katolikami, pielęgnują te "zatęchłe przedsoborowe kapoty". Ja wiem że taki już jest nowy trend wśród lewackich ideologów (vide Środa) ale Ty się przecież nie zaliczasz do ideologów tylko szeregowych antyklerykałów...

Data: 2010-12-29 21:05:15
Autor: u2
W dniu 2010-12-29 21:03, Stultus pisze:
Ja wiem że taki już jest nowy trend wśród lewackich ideologów (vide
Środa) ale Ty się przecież nie zaliczasz do ideologów tylko szeregowych
antyklerykałów...


Z.Grzesiu się zaliczał do jehowych, ale go pogonili kiedy odkryli jego
skłonności.

Data: 2010-12-29 21:44:43
Autor: Grzegorz Z.
Stultus napisał:

Może niewielkie, ale jednak wyzywając lefebrystów

Lefebryści nie są częścią kościoła katolickiego. Nazywanie ich
"prawowiernymi katolikami" to obrzydliwa manipulacja. Cofnięcie przez
papieża ekskomuniki (której wcześniej wg lefebrystów jakoby w ogóle nie
było) oraz cofnięcie zasady że biskup nie musi wyrażać zgody na odprawianie
nabożeństw wg starego rytu nic nie zmieniło w tej kwestii.

================

Benedykt XVI ogłosił, że lefebryści nie mogą pełnić żadnej funkcji, dopóki
nie uznają nauczania Soboru Watykańskiego II. W ogłoszonym dokumencie dotyczącym komisji zajmującej się dialogu z
lefebrystami, papież stwierdził, że otrzyma ono status kanoniczny dopiero
wtedy, gdy przestanie negować ustalenia posoborowe (m.in ekumenizm i zmiany
w liturgii).

Benedykt XVI dokonał również zmiany na stanowisku szefa Kongregacji Nauki
Wiary. Nowym prefektem został kardynał William Joseph Levad, zastąpił on
kardynała Dario Castrillona Hoyosa. Zarzucano mu niewłaściwe pokierowanie
sprawą zdjęcia ekskomuniki z czterech biskupów lefebrystów, gdy okazało
się, że jeden z nich - Richard Williamson neguje holokaust.

http://www.rp.pl/artykul/331056.html



--
"Tylko nie wołajcie Miśka!"
http://www.youtube.com/watch?v=kpGKZE4TBa0

Data: 2010-12-29 22:50:39
Autor: Stultus
W dniu 2010-12-29 21:44, Grzegorz Z. pisze:
Stultus napisał:

Może niewielkie, ale jednak wyzywając lefebrystów

Lefebryści nie są częścią kościoła katolickiego.(...)

Nie są, ale ja nie o nich pisałem. Pisałem o tych o których podobno wiesz, a wyzywając jednych od "zatęchłych przedsoborowych kapot", tych drugich obrażasz w równym stopniu, jeszcze wyrażając fałszywą lewacką troskę i robi się śmieszno, a miało być tak poważnie, troskliwy lewak to brzmi dumnie ;)

Ad Orientem = ad Dominum

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona