Data: 2011-02-26 00:07:45 | |
Autor: Habeck Colibretto | |
Adam (2009) | |
http://www.imdb.com/title/tt1185836/
Przymierzałem się od zeszłego roku. Bałem się, że będzie to coś co traktuje po macoszemu problem i że wyjdzie z tego głupie romasidło. Ale okazało się, że nie. Hugh Dancy zagrał rewelacyjnie (ten brak kontaktu wzrokowego, autoagresja - dokładnie tak to wygląda). Może trochę zbyt osobiście odebrałem film, ale myślę, że warto, żeby każdy go obejrzał i zobaczył, że można żyć z zespołem Aspergera i że można żyć z kimś kto żyje z ZA. Historia jakich wiele, pewnie niektórzy nazwaliby ten film romantycznym dramatem, ale dla mnie to ciekawe studium przypadku ZA. Do oglądania marsz! -- Pozdrawiam, *Habeck* /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach |
|
Data: 2011-03-09 18:02:17 | |
Autor: schizo123 | |
Adam (2009) | |
W dniu 2011-02-26 00:07, Habeck Colibretto pisze:
http://www.imdb.com/title/tt1185836/ Witam! Adam widziany już dawno. Bardzo mi się podobał ten film. Pewnie dlatego, że czasem też tak się czuję. Mam co prawda głęboką empatię, ale czasem mam takie zwiechy, że dokładnie rozumiałam bohatera. Filmem, który w temacie autyzmu całkiem mnie pokonał jest Temple Grandin. Oglądając filmy o takich ludziach mam wrażenie, że oni nie są wcale chorzy, a po prosty zwyczajnie inni. Przecież nie ma monopolu na ogląd świata. Temple potrafiła po prostu inaczej łączyć fakty, ale robiła to po swojemu (inaczej przecież nie potrafiła) przy tym duuuuuużaaaaa akceptacja samej siebie - doskonale sama radziła sobie z trudnościami codziennego życia i problemami w pracy. Ja czasem przy byle gównie mam ochotę załamać ręce i płakać. Bardzo bym prosiła o jakieś rekomendacje podobnych filmów (tylko nie Rainmanów i bardziej znanych klasyków) tylko czegoś podobnego właśnie do Adama i Temple. pozdrawiam schizoidalna |
|
Data: 2011-03-10 21:40:55 | |
Autor: Habeck Colibretto | |
Adam (2009) | |
Dnia 09.03.2011, o godzinie 18.02.17, na pl.rec.film, schizo123 napisał(a):
Witam! Tylko u autystów to nie kwestia zwiech, ale właśnie patrzenia na świat pod innym kątem, a raczej z innego kąta. Ta część mózgu, która u nas odpowiada za rozpoznawanie twarzy u nich odpowiada za to czym najbardziej się interesują. Dlatego dla nas takie łatwe jest interpretowanie twarzy, a dla nich praktycznie niemożliwe dopóki się tego nie wyuczą jak my tabliczki mnożenia. Intuicji w tym za nic. Filmem, który w temacie autyzmu całkiem mnie pokonał jest Temple Grandin. Oglądając filmy o takich ludziach mam wrażenie, że oni nie są wcale chorzy, a po prosty zwyczajnie inni. Inni, ale przez to w kwestia socjalizacji chorzy. Przecież nie ma monopolu na ogląd świata. Nie. Ale jest monopol na współżycie w społeczeństwie. Agresja jest czymś co występuje dość często u autystów (Aspergerów). To nie jest normalne zachowanie w społeczeństwie. Temple potrafiła po prostu inaczej łączyć fakty, ale robiła to po swojemu (inaczej przecież nie potrafiła) przy tym duuuuuużaaaaa akceptacja samej siebie - doskonale sama radziła sobie z trudnościami codziennego życia i problemami w pracy. Leczyć się trzeba i tyle. ;P ;)) Bardzo bym prosiła o jakieś rekomendacje podobnych filmów (tylko nie Rainmanów i bardziej znanych klasyków) tylko czegoś podobnego właśnie do Adama i Temple. Problem w tym, że mało tego. :( Mary and Max - bardzo przyjemna animacja. Warta strawienia - bardzo życiowa, momentami zabawna, momentami przygnębiająca. Nie widziałem, ale wiem, że w temacie Aspergera i przy okazji obejrzę: Mozart and the Whale, Snow Cake, Punch-Drunk Love, Ben X. -- Pozdrawiam, *Habeck* /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach |
|