Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Afera w Brukseli po demonstracji o. Rydzyka. Europosłowie wściekli na Polaków

Afera w Brukseli po demonstracji o. Rydzyka. Europosłowie wściekli na Polaków

Data: 2012-06-12 17:34:35
Autor: Bogdan Idzikowski
Afera w Brukseli po demonstracji o. Rydzyka. Europosłowie wściekli na Polaków
Zaproszenie ks. Tadeusza Rydzyka do Parlamentu Europejskiego przez polskich eurodeputowanych z frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) rozgniewało część brytyjskich torysów, którzy w tej frakcji dominują - napisał "Guardian" w wydaniu internetowym.

W Brukseli przed siedzibą PE demonstrowali w ub. tygodniu zwolennicy Telewizji Trwam, a w samym PE odbyło się publiczne wysłuchanie o wolności słowa. Jego organizatorzy przekonywali, że jest ona w Polsce łamana, a Telewizja Trwam - dyskryminowana. Demonstrację zorganizowało PiS, a wysłuchanie w PE, w którym uczestniczył Tadeusz Rydzyk - Solidarna Polska oraz europoseł z frakcji EKR Mirosław Piotrowski.

Gazeta odnotowuje, że jedna brytyjskich eurodeputowanych w EKR, Marina Yannakoudakis, wystosowała do swoich polskich kolegów pismo, w którym zażądała, by członkowie tej frakcji nigdy więcej nie zapraszali do Brukseli "kogoś o antysemickich poglądach".

Brytyjski szef EKR Martin Callanan podkreślił w gazecie, że wizyta Rydzyka nie była organizowana pod sztandarem tej frakcji. To nie była impreza EKR i nie miała nic wspólnego z brytyjskimi konserwatystami - powiedział.

"Guardian" wskazuje jednak, że logo EKR zostało użyte do nagłośnienia wizyty ks. Rydzyka. Ponadto na stronie EKR opublikowano polskie oświadczenie dla prasy, zilustrowane fotografią Rydzyka.

Wyjaśnień w kwestii użycia logo EKR zażądał były przywódca torysów w tej frakcji Timothy Kirkhope. Podkreślił, że Rydzyk nie powinien być kojarzony z EKR.

Szef dyplomacji w laburzystowskim gabinecie cieni Douglas Alexander oświadczył, że obecność Rydzyka w Parlamencie Europejskim była wysoce kłopotliwa. Jego zdaniem brytyjscy konserwatyści muszą odpowiedzieć na pytanie, dlaczego dopuścili do tego, by frakcja, którą stworzyli w Parlamencie Europejskim, "była kojarzona z tego rodzaju wydarzeniem".

http://wiadomosci.dziennik.pl/media/artykuly/394083,afera-w-brukseli-po-demonstracji-o-rydzyka-europoslowie-wsciekli-na-polakow.html

=====================================

No to jak to jest z tym sukcesem Rydzyka w Brukseli? Coś go nie chcą!

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Data: 2012-06-12 17:49:26
Autor: abc
Afera w Brukseli po demonstracji o. Rydzyka. Europosłowie wściekli na Polaków
Gazeta odnotowuje, że jedna brytyjskich eurodeputowanych w EKR, Marina
Yannakoudakis, wystosowała do swoich polskich kolegów pismo, w którym
zażądała, by członkowie tej frakcji nigdy więcej nie zapraszali do
Brukseli "kogoś o antysemickich poglądach".

A skąd taka p. Marina Yannakoudakis zna poglądy Polaków?

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2012-06-15 18:49:40
Autor: pluton
Afera w Brukseli po demonstracji o. Rydzyka. Europosłowie wściekli na Polaków
A skąd taka p. Marina Yannakoudakis zna poglądy Polaków?

Tadek Kanciarz jej powiedzial.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2012-06-13 14:39:58
Autor: T.
Afera w Brukseli po demonstracji o. Rydzyka. Europosłowie wściekli na Polaków

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4fd7618d$0$26693$65785112news.neostrada.pl...
Zaproszenie ks. Tadeusza Rydzyka do Parlamentu Europejskiego przez polskich eurodeputowanych z frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) rozgniewało część brytyjskich torysów, którzy w tej frakcji dominują - napisał "Guardian" w wydaniu internetowym.

W Brukseli przed siedzibą PE demonstrowali w ub. tygodniu zwolennicy Telewizji Trwam, a w samym PE odbyło się publiczne wysłuchanie o wolności słowa. Jego organizatorzy przekonywali, że jest ona w Polsce łamana, a Telewizja Trwam - dyskryminowana. Demonstrację zorganizowało PiS, a wysłuchanie w PE, w którym uczestniczył Tadeusz Rydzyk - Solidarna Polska oraz europoseł z frakcji EKR Mirosław Piotrowski.

Gazeta odnotowuje, że jedna brytyjskich eurodeputowanych w EKR, Marina Yannakoudakis, wystosowała do swoich polskich kolegów pismo, w którym zażądała, by członkowie tej frakcji nigdy więcej nie zapraszali do Brukseli "kogoś o antysemickich poglądach".

A skąd oni wiedzą, że to antysemici? Słuchają Radia Maryja, czy opierają się na gazecie zwanej potocznie "Gówno prawda"?
T.

Afera w Brukseli po demonstracji o. Rydzyka. Europosłowie wściekli na Polaków

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona