O postawieniu Donalda Tuska przed sądem w związku z aferą hazardową i jego niechęci dzielenia się władzą, o swojej dalszej karierze politycznej i strachu przed ideami Marka Sawickiego z PSL, opowiada w rozmowie z "Newsweekiem" prezes PiS Jarosław Kaczyński.


O postawieniu Donalda Tuska przed sądem w związku z aferą hazardową i jego niechęci dzielenia się władzą, o swojej dalszej karierze politycznej i strachu przed ideami Marka Sawickiego z PSL, opowiada w rozmowie z "Newsweekiem" prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Pytany o aferę hazardową, Jarosław Kaczyński przypomina, iż "wielokrotnie mówił o tym, że Donald Tusk jest w kręgu podejrzeń". Uważa, że organem, który powinien zająć się sprawą jest sąd karny. - W normalnym kraju tak by się to skończyło.

Powołując się na sondaże były premier, Jarosław Kaczyński, wymienia powody jakimi mógł kierować się Donald Tusk przy podejmowaniu decyzji o wycofaniu się ze startu w wyborach prezydenckich. Pierwszym powodem, zdaniem Kaczyńskiego, była nieznaczna przewaga urzędującego premiera, możliwa do zniwelowania w trakcie kampanii wyborczej. Ważniejszym wnioskiem wypływającym z badań opinii społecznej był jednak fakt, iż większość Polaków nie chce by kandydatem na prezydenta był przedstawiciel rządzącej formacji.

Kaczyński uważa, że ważnym powodem była też niechęć Tuska do dzielenia się władzą. Będąc prezydentem musiałby stworzyć sobie rywala w postaci nowego lidera partii. W rezygnacji z wyścigu o fotel prezydencki najbardziej Kaczyńskiego cieszy, że PO jak na razie daje do wyboru kogoś z duetu Komorowski-Sikorski. Marszałka sejmu ma wykluczać jego przeszłość, jak np. obrona WSI. Z kolei omawiane niedawno "haki na Sikorskiego" spowodują, że " jeśli Tusk postawi na Sikorskiego to będzie miał się z pyszna" - mówi były premier.

Były premier mówił także o politycznej przyszłości - zarówno swojej, jak i PiS. Stwierdził, iż ewentualna koalicja z PSL jest możliwa, ale niepokoją go wypowiedzi Marka Sawickiego "o wielkiej Rosji".


http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Tusk-powinien-stanac-przed-sadem-karnym,wid,11972348,wiadomosc.html?ticaid=19a5a


Przemek

Po tym jak okazało się, że Gosiewski lobbował na rzecz Totalizatora, Jarosławowi Kaczyńskiemu puściły nerwy i zachowuje się jak przestępca, któremu skończyła się droga do dalszej ucieczki. Opowiada głupoty, domaga się od sądu wyroku, który by go zadowolił, ponad dwukrotną przewagę premiera Tuska nad Lechem Kaczyńskim nazywa "nieznaczną", itp. Skrytykowany przez polityków, publicystów, brnie dalej i udziela kompromitujących go wywiadów. Tak trzymaj towarzyszu Kaczyński! Premier Tusk, elektorat PO i wszyscy normalnie myślący ludzie będą z zadowoleniem oglądac twoją samozagładę!

--
Sledztwo w sprawie afery hazardowej Jarosława Kaczyńskiego wykazało, że w czasie rządów PiS
liczba automatów o niskich wygranych wzrosła o 200 proc., a wicepremier Gosiewski lobbował na rzecz Totalizatora Sportowego.

Artur Borubar <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał(a): .. i popierduje w zupełnie innej tonacji:

O postawieniu Donalda Tuska przed sądem [..]

To ten wywiad już nie jest o tym jakież to "haki" na apfelbauma ma pis???
Jakaś cudowna metamorfoza w ciągu 24 godzin nastąpiła, czy może pan Jarosław
zdołał innego wywiadu udzielić w międzyczasie?.
Ziemia wam sie spod nóg usuwa, kłamiecie, mataczycie, palikocicie A I TAK NIC
TO WAM NIE POMOŻE ;))
J-23

--

Użytkownik "Artur Borubar" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:hlb1sd$4na$1news.onet.pl...

O postawieniu Donalda Tuska przed sądem w związku z aferą hazardową i jego niechęci dzielenia się władzą, o swojej dalszej karierze politycznej i strachu przed ideami Marka Sawickiego z PSL, opowiada w rozmowie z "Newsweekiem" prezes PiS Jarosław Kaczyński.


O postawieniu Donalda Tuska przed sądem w związku z aferą hazardową i jego niechęci dzielenia się władzą, o swojej dalszej karierze politycznej i strachu przed ideami Marka Sawickiego z PSL, opowiada w rozmowie z "Newsweekiem" prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Pytany o aferę hazardową, Jarosław Kaczyński przypomina, iż "wielokrotnie mówił o tym, że Donald Tusk jest w kręgu podejrzeń". Uważa, że organem, który powinien zająć się sprawą jest sąd karny. - W normalnym kraju tak by się to skończyło.

Powołując się na sondaże były premier, Jarosław Kaczyński, wymienia powody jakimi mógł kierować się Donald Tusk przy podejmowaniu decyzji o wycofaniu się ze startu w wyborach prezydenckich. Pierwszym powodem, zdaniem Kaczyńskiego, była nieznaczna przewaga urzędującego premiera, możliwa do zniwelowania w trakcie kampanii wyborczej. Ważniejszym wnioskiem wypływającym z badań opinii społecznej był jednak fakt, iż większość Polaków nie chce by kandydatem na prezydenta był przedstawiciel rządzącej formacji.

Kaczyński uważa, że ważnym powodem była też niechęć Tuska do dzielenia się władzą. Będąc prezydentem musiałby stworzyć sobie rywala w postaci nowego lidera partii. W rezygnacji z wyścigu o fotel prezydencki najbardziej Kaczyńskiego cieszy, że PO jak na razie daje do wyboru kogoś z duetu Komorowski-Sikorski. Marszałka sejmu ma wykluczać jego przeszłość, jak np. obrona WSI. Z kolei omawiane niedawno "haki na Sikorskiego" spowodują, że " jeśli Tusk postawi na Sikorskiego to będzie miał się z pyszna" - mówi były premier.

Były premier mówił także o politycznej przyszłości - zarówno swojej, jak i PiS. Stwierdził, iż ewentualna koalicja z PSL jest możliwa, ale niepokoją go wypowiedzi Marka Sawickiego "o wielkiej Rosji".


http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Tusk-powinien-stanac-przed-sadem-karnym,wid,11972348,wiadomosc.html?ticaid=19a5a


Przemek

Wrednosc konusa jest juz przyslowiowa a powiedzenie " wredny jak konus " staje sie powszechnie uzywanym zwrotem .
Od "zawsze " pisalem , ze Kaczynscy to mistrzowie destrukcji . Jedyne co potrafia to niszczyc a robia to ze wszystkim czego sie tkna ..
To wynika z ich konusiej natury podbitej wynikajacymi z mikrego  wzrostu kompleksami .
Nie moga pogodzic sie z faktem , ze "tak wielcy ludzie " ( w ten sposob mysla o sobie ) , sa tak mali !.
Ten kompleks wyrobil u nich nieprzeparta chec odwetu na wszystkich , ktorzy sa ladniejsi i wyzsi .
Wystarczy popatrzec na te male , blisko osadzone i rozbiegane oczka aby zbaczyc co soba reprezentuja . Dla takich ludzi nie licza sie konsekwencje , liczy sie wylacznie cel a powiedzenie "cel uswieca srodki " realizowany jest doslownie i w iscie faszystowskim stylu !.
Nie wazne sa w ich mniemaniu konsekwencje dla Polski i to , ze stajemy sie dzieki nim zasciankiem i posmiechopwiskiem swiata , wazne , ze pseudodemokratycznymi metodami probuja dochodzic badz utrzymac sie wladzy , ktora zdobywaja lawirujac i niszczac nawet sztandarowe wartosci . To typowi karierowicze z zacieciem dyktatora satrapy .

cyc

On Mon, 15 Feb 2010 09:50:20 +0100, "Artur Borubar" <brońmy RP przed
pisem@op.pl> wrote:

O postawieniu Donalda Tuska przed s±dem w zwi±zku z afer± hazardow± i jego niechęci dzielenia się władz±, o swojej dalszej karierze politycznej i strachu przed ideami Marka Sawickiego z PSL, opowiada w rozmowie z "Newsweekiem" prezes PiS Jarosław Kaczyński. [...]

 gosciu (z calym szacunkiem dla wieku) cierpiec musi  na jaka chorobe urojeniowa. jezeli tak nie jest to  po prostu jest zakompleksionym kurduplem umyslowym.








--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan drĂłg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/